Niemedyczne forum zdrowia
29-04-2024, 15:30 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 15   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dyskusja o metodzie NIA  (Przeczytany 299120 razy)
brajan30
« Odpowiedz #80 : 05-01-2013, 16:51 »

I tu masz stokroć racji, sporo ludzi metodę NIA traktuje coś tak jak pójście do lekarza dostanie tabletki i po chorobie, lekarz zadowolony, a chory który „wyzdrowiał” jeszcze bardziej. Pisze do mnie sporo osób, i się pyta czy metoda NIA pomoże na to, na tamto, itd., oczywiście przy tym się zapierają że przeczytali  ZZO, pojmują co to profilaktyka, po czym na końcu pytają się czy to prawda że gluten jest zły. Tacy ludzie tak naprawdę powinni dać sobie spokój z NIA, MO i profilaktyką , bo tak naprawdę tylko szkodzą, dla nich właściwa droga to jest lekarz w przychodni. Co z tego że ktoś taki metodą NIA oczyści sobie organizm, a za jakiś czas dopuści do ponownego zasyfienia, i wtedy będzie że Ashkar to oszust, manipulator, będą oskarżenia że to sekty, jakieś inne bzdury, wszyscy będą winni dookoła, tylko nie on.
Oczywiście Ashkar sam też nie rozumie do końca, na czym polega prawdziwa profilaktyka, ale trzeba mu już to wybaczyć, starszy człowiek ma ponad 80 lat i trudno tutaj zmienić choćby ze względu na wiek sposób myślenia.
Na szczęście jest też druga grupa ludzi, którzy zaczynają myśleć na czym polega właściwe zdrowie, jak działa organizm, i to jest bardzo budujące.
Obecnie obserwuję chorą kobietę od 25 lat na RZS, aż się włos na głowie jeży co jej leki narobiły ze zdrowiem, w płucach ma nawet guzki reumatoidalne, liczne zwapnienia, i obustronne śródmiąższowe zwłóknienia płuc, a lekarze w szpitalu powiedzieli jej „to efekt polekowy”, ciekawe czy lekarze są już tacy prawdomówni czy już tak bezczelni i otwarci.
Chora zaczyna powoli się odbudowywać, już odstawiła gluten, wprowadziła NIA, powoli wprowadza ostropest plamisty, niebawem wprowadzi mieszanki ziołowe na oczyszczanie płuc. Już ją uprzedziłem że będą silne reakcje ze strony płuc i musi być na to przygotowana.
Zapisane
Earthwindsun
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 04.04.2010 zakończenie stosowania 13.01.2013
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 205

« Odpowiedz #81 : 06-01-2013, 13:53 »

Czyli mamy tu zupełnie nową metodę: SŁONIA :-)
Zapisane

Wiedza jest dziedzictwem ludzkości.
Ideologia jest kultem jednostki.
Grzesiek
brajan30
« Odpowiedz #82 : 17-01-2013, 00:08 »

Kolejna osoba pokonała raka metodą NIA, w sumie nawet sensownie mówią, a przede wszystkim zaczynają myśleć. Moja uwaga jest taka, na filmie mówią że ranę przemywali spirytusem, ja proponuję aloes, rana lepiej wygląda. Więcej w linku:
http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_witold_i_rosa_pokonali_raka_dzieki_kapuscie_i_ciecierzycy_lektor_pl_video.html
Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #83 : 06-03-2013, 10:26 »

Minął miesiąc, to co się dzieje jest bardzo dynamiczne, przez pierwsze trzy tygodnie odczuwałem stany podgorączkowe, oraz brak apetytu. Teraz, kiedy rana jest stabilna, nic nie boli, metoda jest całkowicie bezbolesna. Samopoczucie jest coraz lepsze, wycieki małe. Odczuwam duży przypływ energii, tej witalnej też smile.
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #84 : 14-03-2013, 15:35 »

A co ma zrobić osoba, która mdleje na widok krwi? Sytuacja patowa? msn-wink
Mam dość tragiczne wspomnienia po wypadach do szpitala, ciągłym pobieraniu krwi i tym podobnych sytuacjach. W ogóle to od kiedy pamiętam to mdlałem na widok krwi. Zakrwawione zdjęcia i filmy mogę oglądać godzinami, ale na żywo to nawet minuty nie przejdzie.
Zapisane

Brk
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14.02.2013
Wiadomości: 11

« Odpowiedz #85 : 14-03-2013, 16:26 »

Można chodzić na solarium z obandażowaną raną?
Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #86 : 14-03-2013, 16:29 »

A co ma zrobić osoba, która mdleje na widok krwi? Sytuacja patowa? msn-wink
Mam dość tragiczne wspomnienia po wypadach do szpitala, ciągłym pobieraniu krwi i tym podobnych sytuacjach. W ogóle to od kiedy pamiętam to mdlałem na widok krwi. Zakrwawione zdjęcia i filmy mogę oglądać godzinami, ale na żywo to nawet minuty nie przejdzie.
Byś musiał widzieć jak pojechałem na odczulanie, (jak byłem pacjentem jego mać). Niby małe pik do rączki, ale tak spanikowanego chłopa to tam jeszcze nie widzieli, musiałem usiąść i spuścić nisko głowę żeby nie zemdleć, to samo u dentysty - parodia sukcesu smile, ogólnie kręci mi się w głowie kiedy ktoś mi majstruje czymś ostrym. Przy NIA nic takiego nie miało miejsca.
« Ostatnia zmiana: 17-02-2021, 16:41 wysłane przez Kamil » Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Domi5
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414

« Odpowiedz #87 : 14-03-2013, 18:31 »

Mnie było słabo na widok rany na początku NIA - widok był fatalny (ropa, krew, poszarpane ciało). Teraz lepiej to wygląda, albo się przyzwyczaiłam do tego widoku.
« Ostatnia zmiana: 14-03-2013, 18:54 wysłane przez Solan » Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #88 : 14-03-2013, 18:33 »

Domi, właśnie z tego powodu mi się wydaje, że u mnie to by się tragicznie skończyło, bo w trakcie robienia rany, czy też zmienianiu opatrunków raczej bym mdlał po prostu przez krew, że ją widzę. smile Skoro potrafi mi się zrobić słabo bo sobie skórę przetnę czymś przypadkiem, czy coś w tym stylu. Chociaż kto wie. 

Cytat
ogólnie kręci mi się w głowie kiedy ktoś mi majstruje czymś ostrym. Przy NIA nic takiego nie miało miejsca.
A to Ci dopiero dziwna sytuacja. 
« Ostatnia zmiana: 17-02-2021, 16:41 wysłane przez Kamil » Zapisane

Helpme
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Skąd: Texa's
Wiadomości: 110

« Odpowiedz #89 : 14-03-2013, 20:31 »

Cytat
osoba pokonała raka metodą NIA, w sumie nawet sensownie mówią, a przede w

Żadnych badań nie przedstawili, nic.
« Ostatnia zmiana: 14-03-2013, 20:36 wysłane przez Helpme » Zapisane
brajan30
« Odpowiedz #90 : 15-03-2013, 12:42 »

Żadnych badań nie przedstawili, nic.
Oj, Helpme, rozumiem że każdy komu pomogła metoda NIA musi tobie przedstawić plik badań lekarskich, skoro ich poszukujesz napisz do nich oto ich strona: http://www.attitude-is-everything.us/index_pl.html
Zapisane
Erato29
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: brak
MO: 10.08.2012 obecnie nie piję
Wiadomości: 153

« Odpowiedz #91 : 15-03-2013, 14:35 »

Czy stosował NIA ktoś (oprócz Marlenki), kto ma chorą tarczycę?  Jak efekty? Prócz niedoczynności mam jeszcze PCO- jeśli NIA miałaby sens w moim przypadku to chętnie spróbuję tej metody.
Zapisane
Earthwindsun
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 04.04.2010 zakończenie stosowania 13.01.2013
Skąd: Gdańsk
Wiadomości: 205

« Odpowiedz #92 : 15-03-2013, 15:25 »

Cytat od: Erato29
Czy stosował NIA ktoś (oprócz Marlenki), kto ma chorą tarczycę?  Jak efekty? Prócz niedoczynności mam jeszcze PCO- jeśli NIA miałaby sens w moim przypadku to chętnie spróbuję tej metody.
Jeżeli organizm pakuje toksyny w cysty, torbiele to może oznaczać tylko jedno: wysoki poziom toksyn. Tutaj należy wręcz zastosować NIA. Zwłaszcza, że negatywnie reagujesz na MO.
NIA bezposrednio pozwala na pozbycie się toksyn bez zbytniego obciążania wątroby i nerek.
Ponieważ układ limfatyczny transportuje toksyny rozpuszczalne w tłuszczach. Trafiają one do wątroby gdzie są zamieniane na rozpuszczalne w wodzie. Jeżeli za pomocą NIA pozbywamy się tych toksyn to odciążamy w ten sposób wątrobę i nerki. Myślę, że w dużym stopniu. Ponieważ te toksyny nie trafiają do watroby tylko do ranki a potem poza organizm.
Śledząc przypadki osób chorych na raka (które to mają bardzo wycieńczony organizm) możemy stwierdzić remisję guza w bardzo krótkim czasie. Oznacza to, że organizm mimo wycieńczenia bezpośrednio wydala toksyny za pomocą ranki.
« Ostatnia zmiana: 15-03-2013, 15:28 wysłane przez Earthwindsun » Zapisane

Wiedza jest dziedzictwem ludzkości.
Ideologia jest kultem jednostki.
Grzesiek
scorupion
« Odpowiedz #93 : 15-03-2013, 15:51 »

Kiedy czyta się o NIA to aż się prosi żeby natura stworzyła taki kranik bezpieczeństwa. Organizm przepełniony toksynami? Żaden problem, otwieramy kranik, upuszczamy trochę syfu, zamykamy i śmigamy dalej.
Zapisane
Trubadur
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: IV 2012 - VI 2013
Wiedza:
Wiadomości: 891

« Odpowiedz #94 : 15-03-2013, 16:54 »

Cytat
Żadnych badań nie przedstawili, nic.
A gdyby przedstawili, to co? Domagałbyś się udowodnienia, że potajemnie nie brali chemii?
Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #95 : 15-03-2013, 17:17 »

Kiedy czyta się o NIA to aż się prosi żeby natura stworzyła taki kranik bezpieczeństwa. Organizm przepełniony toksynami? Żaden problem, otwieramy kranik, upuszczamy trochę syfu, zamykamy i śmigamy dalej.
U niektórych coś takiego samoistnie powstaje, u większości nie.
Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Helpme
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: nie stosuję
Skąd: Texa's
Wiadomości: 110

« Odpowiedz #96 : 15-03-2013, 18:35 »

Żadnych badań nie przedstawili, nic.
Oj, Helpme, rozumiem że każdy komu pomogła metoda NIA musi tobie przedstawić plik badań lekarskich, skoro ich poszukujesz napisz do nich oto ich strona: http://www.attitude-is-everything.us/index_pl.html

Niedowiarkom mogli przedstawić badania, zle zrozumiałeś post.
Zapisane
Domi5
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414

« Odpowiedz #97 : 15-03-2013, 20:26 »

Helpme, kiedy zaczynasz MO? Czy zaczynasz NIA? Jeśli tak, to podejmij męską decyzję i zacznij działać, żeby dzielić się wiedzą i doświadczeniem z innymi zamiast zalewać forum pytaniami...

Musisz zacząć czytać i przestać zadawać tyle pytań, bo wszystko możesz przeczytać korzystając z wyszukiwarki.
« Ostatnia zmiana: 15-03-2013, 20:32 wysłane przez Domi5 » Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #98 : 15-03-2013, 20:28 »


Niedowiarkom mogli przedstawić badania, zle zrozumiałeś post.
Ciebie zrozumieć to jest wyzwanie.
Zapisane
Brk
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14.02.2013
Wiadomości: 11

« Odpowiedz #99 : 16-03-2013, 11:15 »

Można chodzić na solarium z obandażowaną raną?

Podbijam.
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 15   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!