Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 09:24 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Odżywianie przy leczeniu nadżerek żołądka  (Przeczytany 9807 razy)
Deidara
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.03.2012
Wiadomości: 290

« : 12-03-2013, 13:36 »

No właśnie, co jeść?

Warzywa gotowane czy surowe?
Mięso drobiowe? Czy czerwone też może być?
Łączyć tłuszcz z białkami i węglowodanami? Smażyć mięso?
Jeść często czy rzadziej? Macerat z siemienia lnianego wspomoże czy raczej tylko zmniejszy objawy?

W ogóle ludzie zalecają odstawienie tłuszczów, jak to z tym jest?
« Ostatnia zmiana: 12-03-2013, 13:44 wysłane przez Deidara » Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #1 : 12-03-2013, 14:30 »

Przy gojeniu nadżerek żołądka miksturą oczyszczającą (MO) na pewno nie zaszkodzi, a wręcz pomoże przejście na DP, co daje Ci odpowiedz wszystkie zadane pytania żywieniowe. Do tego nie ograniczaj, ani nie odstawiaj tłuszczów. Cokolwiek Ci ludzie mówią sprawdzaj i pytaj skąd wiedzą. Jeżeli to jakieś medyczne dyrdymały to lepiej dokładnie sprawdzaj albo zlewaj jeżeli to tylko gadanie bez podania twardych dowodów.
Co do łączenia tłuszczów z białkami i węglowodanami to wszystko zależy od tego jakie to tłuszcze i jakie potrawy.
Również kieruj się swoim organizmem - jeżeli brzuch Cie boli po czymś to odstaw. Jeżeli to surowe warzywa - spróbuj blanszowane, jeżeli po blanszowanych boli to spróbuj gotowane. I tak do momentu aż się przekonasz, co Ci utrudnia zdrowienie a co nie.

Ten wątek również może Ci pomóc.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=22817.0
« Ostatnia zmiana: 17-11-2019, 17:54 wysłane przez Kamil » Zapisane

Deidara
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.03.2012
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #2 : 12-03-2013, 16:50 »

Do tego nie ograniczaj, ani nie odstawiaj tłuszczów. Cokolwiek Ci ludzie mówią sprawdzaj i pytaj skąd wiedzą. Jeżeli to jakieś medyczne dyrdymały to lepiej dokładnie sprawdzaj albo zlewaj jeżeli to tylko gadanie bez podania twardych dowodów.

Właśnie, ale mają argument co do ograniczania tłuszczów. Pokarm dłużej pozostaje w żołądku. To jest fakt. Tylko co z tego? Czy to utrudnia wygojenie ran? Czy żołądek powinien być pusty aby nadżerki się goiły?

Co do błonnika. Znowu w jaki sposób oddziałuje na rany. Czy jest aż tak twardy, że podrażnia ścianki?

Smażenie. Chodzi o to, że zewnętrzne warstwy mięsa się utwardzają, przez co mogą drażnić błonę żołądka?

Przecież takich rzeczy powinni w szkołach uczyć. A tak to nic nie wiadomo.

Znacie może jakieś książki, które mają w swoich rozdziałach informacje odnośnie leczenia nadżerek?



Ten wątek również może Ci pomóc.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=22817.0
Przeglądałem.
« Ostatnia zmiana: 17-11-2019, 17:54 wysłane przez Kamil » Zapisane
Kamil
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 2012-07-29
Wiedza:
Wiadomości: 1.280

« Odpowiedz #3 : 12-03-2013, 17:46 »

Cytat
Właśnie, ale mają argument co do ograniczania tłuszczów. Pokarm dłużej pozostaje w żołądku. To jest fakt. Tylko co z tego? Czy to utrudnia wygojenie ran? Czy żołądek powinien być pusty aby nadżerki się goiły?
Nadżerki się goją na czczo, kiedy wypijasz MO.
No właśnie, i co z tego że pokarm zostaje dłużej w żołądku? To dalej nie jest wartościowy argument. Tak samo można powiedzieć, że przy chorobie dziąseł nie powinniśmy dobrze przeżuwać pokarmu, bo za długo zostaje w buzi.

Cytat
Co do błonnika. Znowu w jaki sposób oddziałuje na rany. Czy jest aż tak twardy, że podrażnia ścianki?
Nie. Inaczej wypijanie KB uniemożliwiałoby wygojenie układu pokarmowego, a jednak tak się nie dzieje.

Cytat
Smażenie. Chodzi o to, że zewnętrzne warstwy mięsa się utwardzają, przez co mogą drażnić błonę żołądka?
Wystarczy odpowiednio rozgryźć pokarm. Ja bym się bardziej skupiał na wolnych rodnikach tlenowych, albo raczej ograniczeniu powstawania ich przez smażenie na tłuszczach zwierzęcych. Kwas żołądkowy jest na tyle "żrący", że poradzi sobie z tym "problemem".

Cytat
Przecież takich rzeczy powinni w szkołach uczyć. A tak to nic nie wiadomo.
Wtedy na zdrowiu nie dałoby się zarabiać.

Cytat
Znacie może jakieś książki, które mają w swoich rozdziałach informacje odnośnie leczenia nadżerek?
A po co? Mało rad na forum, oraz w książkach pana Józefa? Scorupion uporał się z tym problemem, może niech on się dokładniej wypowie.
« Ostatnia zmiana: 13-03-2013, 15:41 wysłane przez Whena » Zapisane

GoHa
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: nie stosuję
Wiadomości: 2

« Odpowiedz #4 : 13-03-2013, 15:33 »

Zarabianie na zdrowiu teraz zrobiło się takie intensywne, że mam wrażenie, że leczy się tylko po to żeby się zaraz na nowo w lepszym stanie czymś załapać i na nowo kasę wydawać. Takie zamknięte koło.
Zapisane

Pozdrawiam!
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #5 : 14-03-2013, 11:45 »

Cytat
Zarabianie na zdrowiu teraz zrobiło się takie intensywne
Dlatego właśnie, naszym zadaniem jest, by nie dać się w to wciągnąć, omijać szerokim łukiem ile się da.
Zapisane
Deidara
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.03.2012
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #6 : 14-03-2013, 15:31 »

Zastanawia mnie kwestia działania kwasu żołądkowego.

Nadżerki nie mogą się wygoić głownie właśnie przez oddziaływanie na nie tego soku?
Jeśli tak, to czy dobrze jest jeść 3 -4 posiłki białkowe w ciągu dnia, skoro wtedy wytwarza się sok o wyższym stężeniu? Czy w takim przypadku nieuzasadnionym jest ograniczenie posiłków białkowych do 1 dziennie? Wiążę się to oczywiście ze zwiększeniem ilości spożywanych węglowodanów, ale kwas nie będzie wtedy miał tak niskiego pH, poprzez co ułatwi gojenie ran?

Czy ja to źle rozumiem?
Zapisane
Xander21
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 36
MO: 01.10.2012
Wiadomości: 71

« Odpowiedz #7 : 28-04-2013, 14:24 »

Sam mam nadżerki i jeść w miarę można wszystko tylko, żeby było to zdrowe. Liczy się głównie dobre zmielenie pokarmu w jamie ustnej. To bardzo pomaga. Ważne jest też nie przejadanie się i regularne jedzenie tj. Mało a często.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!