Oddziaływania energetyczne

[Mistrz]

Na portalu ukazał się nowy artykuł: http://portal.bioslone.pl/oddzialywania_energetyczne

[Bronco]

Na portalu ukazał się nowy artykuł: http://portal.bioslone.pl/oddzialywania_energetyczne

...Komórki naszego ciała prowadzą ze sobą nieustająca wymianę informacji za pomocą jakiejś nieznanej nauce energii...

...Wiadomo, że żywe istoty wytwarzają światło
. Jego promieniowanie jest nikłe, ale dające się zmierzyć. Komórki wykorzystują je do wymiany informacji między sobą – uważa prof. dr Fritz-Albert Popp.

...W ostatnich latach intensywnie rozwijają się badania nad sposobami komunikowania się komórek oraz budową, mechanizmami funkcjonowania i znaczeniem cząstek chemicznych biorących udział w przekazywaniu sygnałów między komórkami.

[Mistrz]

Ale o co chodzi? Jakie światło, jakie cząsteczki chemiczne?

[Mistrz]

Świadomość poza ciałem

Ta rewelacyjna teoria wymagała jeszcze gwarancji w postaci pieczątki, przyłożonej jeśli nie przez wybitny naukowy autorytet w tej dziedzinie, to przynajmniej przez niepodważalny eksperyment. I tak się wkrótce stało. – Świadomość komórek nie tylko funkcjonuje w obrębie ciała, ale także poza nim – taka wiadomość popłynęła z laboratoriów armii amerykańskiej. Badania potwierdziły istnienie szczególnego związku między komórkami ludzkiego ciała. Z pobranej od ochotników śluzówki z jamy ustnej w końcowej fazie obróbki wyodrębniono leukocyty. Umieszczono je w probówce i podłączono do wykrywacza kłamstw. Następnie wolontariusze oglądali filmy ze scenami przemocy, a ich leukocyty, znajdujące się w innym pomieszczeniu, wykazywały stan ogromnego poruszenia. Identyczna reakcja nastąpiła w kolejnej próbie, podczas której leukocyty wywieziono kilkadziesiąt kilometrów dalej. I – jak później stwierdzili bezstronni obserwatorzy tego eksperymentu – nie był to wyłącznie typowy fenomen fizyki kwantowej.

[Baird]

Bardzo ciekawy artykuł. Lubię fizykę współczesną a szczególnie fizykę kwantową. Trzeba sporo wyobraźni by zrozumieć najnowsze eksperymenty. Na przykład jak to się dzieje, że jeden foton może jednocześnie istnieć w dwóch różnych miejscach.

[Baird]

Cytat od:  http://www.4wymiar.pl/czlowiek-i-wszechswiat/128-spotkanie-dusz.html?showall=&limitstart=
Świadomość poza ciałem

Ta rewelacyjna teoria wymagała jeszcze gwarancji w postaci pieczątki, przyłożonej jeśli nie przez wybitny naukowy autorytet w tej dziedzinie, to przynajmniej przez niepodważalny eksperyment. I tak się wkrótce stało. – Świadomość komórek nie tylko funkcjonuje w obrębie ciała, ale także poza nim – taka wiadomość popłynęła z laboratoriów armii amerykańskiej. Badania potwierdziły istnienie szczególnego związku między komórkami ludzkiego ciała. Z pobranej od ochotników śluzówki z jamy ustnej w końcowej fazie obróbki wyodrębniono leukocyty. Umieszczono je w probówce i podłączono do wykrywacza kłamstw. Następnie wolontariusze oglądali filmy ze scenami przemocy, a ich leukocyty, znajdujące się w innym pomieszczeniu, wykazywały stan ogromnego poruszenia. Identyczna reakcja nastąpiła w kolejnej próbie, podczas której leukocyty wywieziono kilkadziesiąt kilometrów dalej. I – jak później stwierdzili bezstronni obserwatorzy tego eksperymentu – nie był to wyłącznie typowy fenomen fizyki kwantowej.

Podobne eksperymenty były przeprowadzane przez armię amerykańską. Był o tym bardzo ciekawy film na Youtube. Autorem był Gregg Braden.

[Mistrz]

Proszę zwrócić uwagę na następujące zdanie:

nie był to wyłącznie typowy fenomen fizyki kwantowej

Po prostu nie da się wyjaśnić fenomenu porozumiewania się komórek na bazie znanej nauce energii.

[Mistrz]

Panie Bronco! Jeśli chce Pan dyskutować, to niech Pan dyskutuje, a nie wkleja cytaty, których nie rozumi.

[Live]

Po prostu nie da się wyjaśnić fenomenu porozumiewania się komórek na bazie znanej nauce energii.

A np. teoria pól morfogenetycznych Sheldrake'a tego nie wyjaśnia?

[Mistrz]

Po prostu nie da się wyjaśnić fenomenu porozumiewania się komórek na bazie znanej nauce energii.

A np. teoria pól morfogenetycznych Sheldrake'a tego nie wyjaśnia?

Jeszcze lepiej wyjaśnia to tełoria Wodole'a. A co to niby jest owo pole morfogenetyczne? Takie cóś do wyjaśniania czegóś?

[scorupion]

Teoria Wodole'a wyjaśnia wszystko.
Nie podoba mi się podział oddziaływań energetycznych na takie, których działanie odczuwają wszyscy i takich, które dostępne są dla wybrańców.

[Bronco]

Panie Bronco! Jeśli chce Pan dyskutować, to niech Pan dyskutuje, a nie wkleja cytaty, których nie rozumi.

Rozumi, rozumi, tylko Szef widać nie uwidział za pierwszym razem podlinkowanego tekstu. A o czym tu dyskutować jak najmądrzejsi jeszcze nie wiedzą z czym to się je.

[Whena]

Panie Bronco! Jeśli chce Pan dyskutować, to niech Pan dyskutuje, a nie wkleja cytaty, których nie rozumi.

To było napisane zapewne po przeczytaniu podlinkowanych artykułów, bo Mistrz je cytował wcześniej.

[Live]

A co to niby jest owo pole morfogenetyczne? Takie cóś do wyjaśniania czegóś?

Tak, może być i do wyjaśnienia czegoś
Jeśli istnieją wzorce czy właśnie pola nadające sens wszystkiemu co obejmują, żadne porozumiewanie się komórek nie jest konieczne.
Przykładem takiego pola jest np. gatunek - wszyscy przedstawiciele danego gatunku wyrażają ten wspólny sens czy wzór, niezależnie od miejsca przebywania i od tego czy mają fizyczny kontakt z pozostałymi czy też nie. Innym przykładem jest człowiek: mimo że komórki jego ciała wymieniają się całkowicie na nowe, wielokrotnie podczas jego życia, wciąż pozostaje tą samą osobą
Wspominałam o tym podając link to takiego filmiku, który jest jaki jest ale trochę ciekawych informacji i idei można w nim znaleźć. Wypowiada się tam również Sheldrake.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=25638.msg181873#msg181873

[Mistrz]

Jeśli istnieją wzorce czy właśnie pola nadające sens wszystkiemu co obejmują, żadne porozumiewanie się komórek nie jest konieczne.

Kurde! Jakie znowu pola? Co to takiego jest do cholery? Pola i już? Pola dogmaty? Z fizyki wiemy, że pole to przestrzenny rozkład jakiejś wielkości - pole grawitacyjne, pole elektrostatyczne, pole magnetyczne, pole elektromagnetyczne, pole temperatury, itd. W takim razie jaką wielkość obejmuje "pole nadające sens wszystkiemu"? Ducha Świętego?

W tym fragmencie zalinkowanego filmu jest klasyczne oddziaływanie organizmu na organizm: http://www.youtube.com/watch?v=ZIGBuvQn-sk#t=430 Czy jest to możliwe bez przepływu energii?

Albo ten fragment filmu: http://www.youtube.com/watch?v=ZIGBuvQn-sk#t=725
"Właściwie nie ma centralnego mózgu. Poza tym przypomina on antenę. Jest rodzajem przekaźnika." Jeśli tak, to co jest nośnikiem owej informacji? Wersja, że jest to "pole nadające sens wszystkiemu" jest zwyczajnie bez sensu. To tak, jak ta żaba, co podstawia nogę tam, gdzie konia kują.

Albo ten fragment: http://www.youtube.com/watch?v=ZIGBuvQn-sk#t=1248

Bardzo ciekawy jest także ten fragment filmu, dający do myślenia, oczywiście jeśli ktoś do myślenia jest zdolny, albo chociaż skory: http://www.youtube.com/watch?v=ZIGBuvQn-sk#t=1822

Tu Lipton potwierdza to, o czym my już od dawna mówimy, że dziedziczna jest jedynie głupota, w tym hołdowanie nałukowym wzorcom odżywiania: http://www.youtube.com/watch?v=ZIGBuvQn-sk#t=2057

Tutaj Sheldrake odwołuje się do klasycznej chińskiej bioenergoterapii (hinduskiego uzdrawiania pranicznego). Nazywa to morfogenetyką: http://www.youtube.com/watch?v=ZIGBuvQn-sk#t=2190 Jak zwał, tak zwał, ale chodzi wszak o energię.

Tutaj Cimbal mówi wyraźnie: http://www.youtube.com/watch?v=ZIGBuvQn-sk#t=2450 "Można pójść dalej i powiedzieć, że ludzkie ciało jest swego rodzaju przetworzoną informacją. Jest polem energetycznym, w którym zawarte jest całe bogactwo informacji."

[Zosia_]

Nie wiem, czy to również zauważyliście lub odczuliście. Pamiętam z czasów dzieciństwa i młodości, że kiedy wyłączano prąd (a był czas, kiedy tak robiono nawet codziennie), to odczuwałam wyraźną ulgę, odprężenie. Ogarniał mnie spokój, znikało napięcie, którego istnienia na co dzień nie zauważałam. Przypomniałam sobie o tym niedawno, kiedy kilkakrotnie wyłączano prąd w mojej dzielnicy na kilka godzin. Na pewno było ciszej (chociaż nie do końca, samochody nadal jeździły ulicami), ale to nie o to chodzi, w nocy również jest cicho a takiego odczucia nie mam.  Wrażenie, jakby system nerwowy się upokajał, jakby znikał stan napięcia, gotowości, czuwania. Bardzo przyjemny stan odprężenia. Zauważyliście coś takiego?

[Mistrz]

Nie podoba mi się podział oddziaływań energetycznych na takie, których działanie odczuwają wszyscy i takich, które dostępne są dla wybrańców.

No cóż... Tylko połowa ludzi potrafi wyczuć zapach cyjanku. Nie znaczy to bynajmniej, że na tych co go nie czują, cyjanek nie działa.

[Baird]

Nie podoba mi się podział oddziaływań energetycznych na takie, których działanie odczuwają wszyscy i takich, które dostępne są dla wybrańców.
No cóż... Tylko połowa ludzi potrafi wyczuć zapach cyjanku. Nie znaczy to bynajmniej, że na tych co go nie czują, cyjanek nie działa.

3% ludzi jest w stanie pojąć teorię względności. Głównym ograniczeniem jest brak dostatecznej wyobraźni. Wniosek jest taki sam jak powyżej.

[Bronco]

Nie podoba mi się podział oddziaływań energetycznych na takie, których działanie odczuwają wszyscy i takich, które dostępne są dla wybrańców.
No cóż... Tylko połowa ludzi potrafi wyczuć zapach cyjanku. Nie znaczy to bynajmniej, że na tych co go nie czują, cyjanek nie działa.

3% ludzi jest w stanie pojąć teorię względności. Głównym ograniczeniem jest brak dostatecznej wyobraźni. Wniosek jest taki sam jak powyżej.

Podobno tylko 20% ludzi reaguje na wywoławcze feromony płci przeciwnej. Nie znaczy to bynajmniej, że pozostali nie wiedzą co robić.

[Baird]

Podobno tylko 20% ludzi reaguje na wywoławcze feromony płci przeciwnej. Nie znaczy to bynajmniej, że pozostali nie wiedzą co robić.

Podobno jest gdzieś taki kraj, w którym nikt nie musi pracować, nie ma żadnych podatków i wszystko jest za darmo. Podobno gdzieś jest, ale nikt nie wie gdzie.