Bolesny stan zapalny w buzi u dziecka

Moje dziecko - 6,5 lat -ma w buzi bolesny stan zapalny. Zaczęło się od krótkiego, jednodniowego epizodu z gorączką, po którym został lekki ból gardła. Teraz, po kilku dniach gardło jeszcze odrobinę boli. Zaraz potem pojawiły się spuchnięte i bolesne - zwłaszcza jedna - kieszonki dziąsłowe za rosnącymi szóstkami.
Ujawniła się też boląca plamka-ranka na wewnętrznej stronie policzka. A dziś doszła jakby krostka po wewnętrznej stronie wargi.
Tak po prostu uznała bym to za proces oczyszczania któremu nie należy przeszkadzać.

Problem w tym, że synek prawie nie je, bo go wszystko w buzi boli...

Ponieważ myjemy zęby sodą, dawałam mu najpierw wody z sodą do przepłukiwania tych zapalnych kieszonek dziąsłowych. Płukał też aloesem oraz rozcieńczonym octem jabłkowym.
Z sody od razu zrezygnowałam bo uznałam że go podrażnia.
Teraz myjemy zęby pastą z glinki i ksylitolu z odrobiną sody.
Nadal płucze buzię octem jabłkowym i aloesem.

Ale na razie jest coraz gorzej. Unika jedzenia. Czy mogę to jakoś bez szkody dla procesu złagodzić? Lub bardziej skutecznie przyspieszyć, żeby już minęło? Jak mu pomóc?