Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 08:48 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Szwagier wyleczony z RZS  (Przeczytany 45619 razy)
Sztygar
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.03.2013
Wiedza:
Wiadomości: 114

« : 15-11-2013, 14:04 »

Kontrowersyjna jest, przyglądam się od dłuższego czasu i trudno znaleźć kogoś wiarygodnego, komu pomogła.
Tutaj się z Tobą nie zgodzę, może dlatego że mam naoczny dowód w postaci szwagra wyleczonego z RZS, z którym walczył 9 lat. Leczył się prochami u zwykłych konowałów, w 2011 roku pojechał do sanatorium Solanki w Inowrocławiu i jakimś cudem tam dowiedział się o metodzie NIA, od kuracjusza, który ją miał założoną i też bardzo ją chwalił. Dziś mija szesnasty miesiąc i RZS ustąpił, nie bierze żadnych sterydów. Jak był u swojego lekarza, to temu tylko gały na wierzch wychodzą i powtarza to niemożliwe, tak się lekarz przestraszył (o dziwo powrotem do zdrowia) że skierował szwagra na szczegółowe badania a tu wszystko w normie, nawet lipidogram ma wzorowy, CRP w normie którego nie miał chyba od 10 lat. Szwagier nie mówi lekarzowi o NIA, tylko powtarza ironicznie, ja wiedziałem panie doktorze że sanatorium pomoże i jakby nie patrzeć pomogło bo dzięki pobytowi poznał metodę NIA.
Zapisane
Dusiu70
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.09.2011 Niestety nieregularnie
Wiedza:
Skąd: Skątowni
Wiadomości: 937

« Odpowiedz #1 : 15-11-2013, 14:31 »

Sztygar powinieneś opisać szwagra drogę powrotu do zdrowia. Czy tylko dołożył NIA do trybu życia, odżywiania się? Czy jednak oprócz NIA zmienił radykalnie podejście do życia? Czyli odrzucił psie jedzenie itp.
Zapisane

(20)Gdzie jest mądry? Gdzie uczony? Gdzie badacz wieku tego? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości świata? (21) Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie. (1Kor)
Sztygar
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.03.2013
Wiedza:
Wiadomości: 114

« Odpowiedz #2 : 15-11-2013, 15:37 »

Dusiu, ja jestem za tym, aby każdy sam osobiście pisał za siebie, bo wtedy jest to wiarygodne i jakby nie patrzeć oryginalne. Szwagier ma 65 lat i trudno takiego nauczyć komputera, przekonywałem go kilka razy ale to tak jakby Fidela Castro namawiać do pójścia do Kościoła. Szczerze mówiąc dzięki niemu zacząłem czytać o NIA, bo mnie prosił żebym coś poszukał, podrukowałem mu z tego forum, z archiwalnego forum Ashkara metody NIA. Sporo jest ludzi stosujących tą metodę, szwagier często dzwoni to tego z sanatorium od którego ją poznał, gościu już wyszedł na prostą. Szwagier powiedział że jak znowu pojedzie na turnus, to mam mu nagrać kilka płyt z filmem o metodzie NIA i on je porozdaje chorym. Szwagier się śmieje że tak naprawdę nie ma już po co jechać do sanatorium, ale skoro on się dowiedział o tej metodzie, chce też powiedzieć innym.
Tak odrzucił psie jedzenie, nie jada słodyczy, ograniczył picie kawy, choć łatwo mu nie było, o dziwo pieczywa nie jadał już parę lat, dodatkowo stosuje jakieś wywary z pietruszki, selera, zioła, olej lniany, kaszę jaglaną, sporo dowiedział się od tego z sanatorium, dużo czyta książek które mu podał, ale jak sam podkreśla najbardziej pomogło mu ziarenko.
Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #3 : 18-11-2013, 22:07 »

Cytat
dużo czyta książek które mu podał
Może mógłbyś podać kilka tytułów?
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Tomek12
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 04.11.2012
Skąd: Warszawa, Podlasie
Wiadomości: 37

« Odpowiedz #4 : 18-11-2013, 22:25 »

Miło się czyta takie wiadomości. Sukcesy pozwalają uwierzyć niedowiarkom.
Wielu obawia się tej metody, bo boja się bólu. Tak naprawdę najgorszy jest pierwszy miesiąc a później wszystko idzie z górki. O ranie przypomina sobie człowiek w momencie wymiany ziarenka. Chyba najbardziej odczuwalny w tej metodzie jest przypływ energii. Osoby stosujące piszą, że nagle wzrosła ich wytrzymałość, poprawiło się samopoczucie.
Zapisane
Sztygar
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.03.2013
Wiedza:
Wiadomości: 114

« Odpowiedz #5 : 06-12-2013, 11:16 »

Cytat
dużo czyta książek które mu podał
Może mógłbyś podać kilka tytułów?
Więc tak, przeczytał książkę Lutza, życie bez pieczywa, Różańskiego, Korżawską, teraz czyta Davisa o pszenicy, też mu podałem tytuły książek Mistrza.
Zapisane
Dandi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 333

« Odpowiedz #6 : 10-12-2013, 00:45 »

Chyba najbardziej odczuwalny w tej metodzie jest przypływ energii. Osoby stosujące piszą, że nagle wzrosła ich wytrzymałość, poprawiło się samopoczucie.

Jestem w 8 miesiącu z NIA. Nie czuje się wytrzymały, ani nie odczuwam przypływu energii. Jest jeszcze gorzej niż było. Jestem padnięty i czuje się jak dziadek. Ledwo wchodzę na 4 piętro. A mięśnie i stawy niemiłosiernie dają mi popalić. Przyznaję, że samopoczucie mi się nieznacznie poprawiło.
« Ostatnia zmiana: 11-12-2013, 14:27 wysłane przez Ania‬ » Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #7 : 11-12-2013, 12:17 »

Chodzi Ci o "szczęście w pigułce" Lutza?
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
scorupion
« Odpowiedz #8 : 11-12-2013, 12:26 »

Jestem w 8 miesiącu z NIA. Nie czuje się wytrzymały ani nie odczuwam przypływu energii. Jest jeszcze gorzej niż było. Jestem padnięty i czuje się jak dziadek. Ledwo wchodzę na 4 piętro. A mięśnie i stawy niemiłosiernie dają mi popalić. Przyznaje, że samopoczucie mi się nieznacznie popaprawiło.
Może spotkaj się, w moim zastępstwie, ze szwagrem Sztygara.
Zapisane
Yasmine
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 49
Skąd: małopolska
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #9 : 11-12-2013, 16:04 »

Właśnie...Przed chwilą o tym pisałam, w innym wątku...Scorupion chce poznać prawdę, ale "na swoich warunkach", czyli tak na prawdę nie chce.
Gdyby od tego zależało twoje życie Scorupion, to byś się spotkał z tym człowiekiem. Ale, że sytuacja wymaga od Ciebie wysiłku, a od poznania czy to prawda, czy nie, Twoje życie nie zależy, wolisz bezpodstawnie kwestionować, to czemu ktoś (Sztygar) dał świadectwo.
Zapisane

„Celem nie jest bycie lepszym od kogoś innego, lecz bycie lepszym od tego, kim samemu było się wcześniej.” XIV Dalajlama
scorupion
« Odpowiedz #10 : 11-12-2013, 16:26 »

Przecież nie ja opisuję nieskuteczne działanie cieciorki po ośmiu miesiącach tylko Dandi. Niech on się spotka, może szwagier mu pomoże.
Zechciałbyś uprzejmie zacytować jakikolwiek fragment gdzie kwestionuję prawdomówność sztygara albo jego szwagra?
Zapisane
Yasmine
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 49
Skąd: małopolska
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #11 : 11-12-2013, 16:42 »

Bardzo proszę:

Kontrowersyjna jest, przyglądam się od dłuższego czasu i trudno znaleźć kogoś wiarygodnego, komu pomogła.


« Ostatnia zmiana: 11-12-2013, 18:43 wysłane przez Ania‬ » Zapisane

„Celem nie jest bycie lepszym od kogoś innego, lecz bycie lepszym od tego, kim samemu było się wcześniej.” XIV Dalajlama
scorupion
« Odpowiedz #12 : 11-12-2013, 16:51 »

Taaaak, a może jeszcze zechciałbyś sprawdzić co było pierwsze, mój cytat czy opowieść sztygara?
Nie będzie trudno, pierwszy post na tej stronie.
« Ostatnia zmiana: 11-12-2013, 16:57 wysłane przez Scorupion » Zapisane
Yasmine
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 49
Skąd: małopolska
Wiadomości: 117

« Odpowiedz #13 : 11-12-2013, 17:17 »

Dyskusja rozpoczęła się w wątku "NIA - kontrolowana rana wg dra Ashkara > Chęć rozpoczecia NIA - zdiagnozowany nowotwór żołądka", gdzie Sztygar opisał doświadczenia szwagra związane z tą metodą a Ty konsekwentnie dyskredytowałeś, to co Sztygar napisał. Jak zaproponował Ci spotkanie ze szwagrem, zaproponowałeś aby Dandi się z nim spotkał, chociaż on nie miał jakichś zastrzeżeń do tego co pisał Sztygar.

Czegoś nie zrozumiałam?

 
Zapisane

„Celem nie jest bycie lepszym od kogoś innego, lecz bycie lepszym od tego, kim samemu było się wcześniej.” XIV Dalajlama
scorupion
« Odpowiedz #14 : 11-12-2013, 17:29 »

Wygląda jakby wszystkiego. To co zacytowałaś jest sprzed dyskusji ze sztygarem.
Może tak trochę mniej mistycyzmu?
Zapisane
Dandi
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 333

« Odpowiedz #15 : 12-12-2013, 02:23 »

Jestem w 8 miesiącu z NIA. Nie czuje się wytrzymały ani nie odczuwam przypływu energii. Jest jeszcze gorzej niż było. Jestem padnięty i czuje się jak dziadek. Ledwo wchodzę na 4 piętro. A mięśnie i stawy niemiłosiernie dają mi popalić. Przyznaje, że samopoczucie mi się nieznacznie popaprawiło.
Może spotkaj się, w moim zastępstwie, ze szwagrem Sztygara.

Nie mam i nigdy nie miałem RZS. Te bóle wynikają z czegoś innego. I daruj sobie te "twoje" złośliwości bo to już nudne się robi.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #16 : 12-12-2013, 08:59 »

Akurat tu nie pisałem złośliwie, bóle mięśni i stawów, jakby tej choroby nie zwał, najczęściej wynikają z umiejscowienia toksyn. Skoro jemu pomogło, to może robił coś czego ty nie robisz.
Też mam problem z mięśniami i raczej nie wynika to z wysiłku, bo bolą mnie głupawo i symetrycznie w różnych, niekoniecznie  obciążanych miejscach. Ratuję się masażami i rozciąganiem.
Teraz jeszcze co do szwagra. Otóż nie polemizuję z tym jednym przypadkiem, a już z całą pewnością nie zarzucam sztygarowi kłamstwa, piszę ogólnie o NIA. I niestety z moich obserwacji wynika, że nie jest to metoda jakoś bardziej skuteczna od innych niekonwencjonalnych. Jednemu pomagają kropelki dr Liwińskiego, innemu pestki moreli, jeszcze inni przechwalają się idealnym samopoczuciem po regularnym czyszczeniu wątroby olejem rycynowym, a po przejściu na tłustą dietę to już w ogóle wszystkie choroby znikają itp, itd. Na dodatek NIA z reguły wspomagana jest wieloma innymi działaniami.
Mamy na Biosłone dział poświęcony NIA, efekty każdy może poczytać i podejmować decyzję. Niestety tu, jaki i w wielu innych miejscach, relację się urywają, w sumie nie wiadomo jak się kuracja zakończyła, poza jednym może przypadkiem Jerzego.
Pojawiła się na Biosłone ciekawa osoba Maul http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=26806.msg198939#msg198939, może on opisze co będzie się działo.
Zapisane
Tomek12
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 04.11.2012
Skąd: Warszawa, Podlasie
Wiadomości: 37

« Odpowiedz #17 : 13-12-2013, 11:15 »

Też mam problem z mięśniami i raczej nie wynika to z wysiłku, bo bolą mnie głupawo i symetrycznie w różnych, niekoniecznie  obciążanych miejscach. Ratuję się masażami i rozciąganiem.
Na problemy z mięśniami NIA też pomaga, rozciąganie działa krótkotrwale, a przecież zamiast maskować lepiej zlikwidować problem. Radzę, abyś sam spróbował, a nie szukał dziury w całym.
Każdy organizm jest inny, inaczej reaguje, to fakt. Na ciężkie przypadki metoda NIA działa wyraźnie. Jeżeli ktoś ma drobne problemy, to może nie zauważać różnicy.
Wątpienie jest metodą naukową, ale w Twoim przypadku brak jest trochę konsekwencji. Nie może być tak, że chwalisz MO, a krytykujesz wszystkie inne metody. Trochę więcej obiektywizmu. Zapraszam do spróbowania też NIA, wtedy będziesz mógł się merytorycznie wypowiadać.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #18 : 13-12-2013, 12:07 »

Cytat
Na problemy z mięśniami NIA też pomaga
Przekonaj Dandiego.

Cytat
Nie może być tak, że chwalisz MO, a krytykujesz wszystkie inne metody.
Jeśli był powód, krytykowałem również MO. Może nie zauważyłeś, ale w poprzednim poście napisałem, że mam problem z mięśniami, a miksturę piję cztery i pół roku.

Cytat
Trochę więcej obiektywizmu
Właśnie.
Zapisane
Tomek12
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 04.11.2012
Skąd: Warszawa, Podlasie
Wiadomości: 37

« Odpowiedz #19 : 13-12-2013, 17:10 »

Spoko, przyjmuję argumenty. Ja mogę powiedzieć, że problemy stawowe i mięśniowe zniknęły mi już po kilku miesiącach NIA. Miałem problemy wcześniej, żeby wysiedzieć przy komputerze, teraz nie mam najmniejszych problemów. Dodam, że jednocześnie stosuję MO i NIA, koktajle.
Kontynuuję NIA, bo jest jeszcze trochę do zrobienia. Był okres, że szczepiłem się dość regularnie przeciw grypie (5 lub 6 szczepień zaliczyłem). Pewnie więc trochę metali ciężkich się nazbierało i innych świństw. Nie wierzę w chelatację, bo to kosztuje i jest niebezpieczne. Daję czas dla NIA.
Zauważyłem prawidłowości, że jeżeli dawka MO jest mniejsza, to oczyszczanie NIA jest bardziej intensywne. Dużo zależy od żywienia i trybu życia. Przykładowo, gdy dużo siedzę w ciągu dnia, to oczyszczanie jest słabsze.
Wniosek jest taki, że każdy organizm jest inny. Na jednych dana metoda działa spektakularnie, a inni nie odczuwają skutków. Ważna jest cierpliwość i wytrwałe dążenie do celu.
« Ostatnia zmiana: 13-12-2013, 17:40 wysłane przez Ania‬ » Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!