Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 19:46 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Gazy, niestrawność, problem ze stolcem  (Przeczytany 111420 razy)
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #80 : 14-03-2015, 09:37 »

Czy jadasz kiszonki?
Co to znaczy?
Cytat
Przez całą końcówkę roku 2014 trzymałem się pierwszego etapu  DP z drobnymi potknięciami.
Ile jesz tej kaszy do obiadu?
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Ratunku88
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: od 05.2014
Skąd: Południe PL
Wiadomości: 24

« Odpowiedz #81 : 14-03-2015, 15:28 »

Staram się jeść jak najwięcej kapusty kiszonej lub sałatek.

Przez całą końcówkę 2014 byłem jakby na 1 etapie DP nie przechodząc na drugi, prócz incydentów w święta kiedy zjadłem jakieś ciasto.

Kaszy gryczanej palonej jem dziennie ok 80 g do każdego posiłku (x6).

Musi być jakaś inna przyczyna moich dolegliwości. Nie wiem, wrzody czy coś...
Zapisane
Baird
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459

« Odpowiedz #82 : 14-03-2015, 15:58 »

Cytat
Kaszy gryczanej palonej jem dziennie ok 80 g do każdego posiłku (x6).
Jesz codziennie prawie pół kilo kaszy? Nie dużo?
Zapisane

Prawda czyni wolnym
Ratunku88
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: od 05.2014
Skąd: Południe PL
Wiadomości: 24

« Odpowiedz #83 : 14-03-2015, 17:45 »

Pewnie dużo, ale nie mam innego źródła węglowodanów po którym czuje się w miarę dobrze.
Zapisane
Sylwira
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 40
MO: 15.11.2014
Skąd: Poznań, obecnie Malinówka k. Haczowa
Wiadomości: 98

« Odpowiedz #84 : 14-03-2015, 18:03 »

Nie jestem tu jeszcze ekspertem, ale na moje oko masz po prostu bardzo mocno zablokowane jelita jakimiś kamieniami kałowymi (tak to się chyba nazywało), albo czymś innym, w każdym razie są po prostu zatkane. Problemy z wypróżnieniem i biegunki bardzo by na to wskazywały, przyczyną powstania kamieni mogło być m.in. wstrzymywanie stolca. Nie podam ci linków bo za chwilkę wychodzę, ale może spróbuj przemyśleć swój problem pod tym kątem.
« Ostatnia zmiana: 14-03-2015, 18:22 wysłane przez Sylwira » Zapisane
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476

« Odpowiedz #85 : 14-03-2015, 20:02 »

Cytat
Ważę już prawie 80 kg. Pogorszenie oczywiście nastąpiło.
Tobie zależy na wadze czy na dobrym samopoczuciu?
Pół kilo kaszy to 362 g węglowodanów plus węglowodany z jarzyn.
Kiszona kapusta może powodować przelewanie w jelitach.
Cytat
zacząłem się niemal głodzić
Dlaczego głodzić? Mięso,zwłaszcza tłuste, jajka, jarzyny, trochę kaszy jaglanej, gryczanej, tu nie ma mowy o głodzeniu.
Cytat
chciałbym żeby to ktoś zobaczył od wewnątrz (gastro i kolonoskopia).
Jak masz taką potrzebę, to zrób ale zapewniam Cię, że to strata czasu, pieniędzy i niepotrzebny stres. Wróć do MO i KB i cierpliwości.
Zapisane
Ratunku88
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: od 05.2014
Skąd: Południe PL
Wiadomości: 24

« Odpowiedz #86 : 01-04-2015, 21:12 »

Zjadłem przed chwilą taki posiłek:
3 jaja na boczku
z 50g kaszy gryczanej
odrobina kapusty kiszonej
herbatka ziołowa
Efekt: jeszcze w trakcie posiłku zaczęło mi wzdymać brzuch. Teraz, co 2 minuty mam mocne wzdęcie i gazy - nienaturalnie, okrutnie cuchnące. Do tego czuje, że "coś" mam w żołądku, cały czas napiera we mnie stolec ale nie mogę się wypróżnić.
I tak niemal po każdym posiłku, niemal cały czas. Już nie wierzę, że to po prostu nietolerancja pokarmowa, uczulenie na gluten czy Candida Albicans. Nie po tak długim leczeniu dietą ZZO, KB i MO.

Poukładałem sobie to trochę w głowie i tak: W 2007 roku w kwietniu skończyłem półroczną kurację bardzo mocnymi (i mającymi szereg skutków ubocznych) lekami doustnymi na trądzik (roaccutane, retinoidy doustne). Gdzieś 5 miesięcy później zaczęły się pierwsze objawy - wzmożone gazy. Objawy narastały przez około 3 lata. Apogeum choroby zaczęło się gdzieś w 2010 roku i trwało do 2014 kiedy zacząłem powoli wprowadzać ZZO, MO i KB. Objawy zmalały gdzieś o 50%, zdarzały się dni kiedy byłem niemal zdrowy, zdarzały się dni jak za najgorszych czasów.
Objawy wskazują na nietolerancję glutenu i Candida Albicans. No i na nietolerancję pokarmów (wszystkich!!!). Może przez te leki mam tak zaawansowaną grzybice, że nie da się jej wyleczyć samą dietą i brakiem cukru? Może to jakieś uchyłki jelitowe, wrzody, nie wiem...?

Jakie życie byłoby piękne gdyby nie te przeklęte gazy i niestrawności...
Zapisane
Nieboraczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 07.07.2011- kwiecień 2012
Wiedza:
Wiadomości: 716

« Odpowiedz #87 : 02-04-2015, 10:51 »

Człowieku, a czy nie możesz jeść naprawdę monotematycznie? Odgadnąć wystąpienie gazów po kapuście kiszonej, to nie jest trudne. Jeszcze trzeba mieć pewność, że kiszona, a nie kwaszona, bo po tej jest jeszcze gorzej.Większość ludzi ma gazy po kapuście. Ja od lat jem ciągle to samo, wzdęć nie mam, a jak zjem coś po czym mam, nie jem już tego. Wybierz kilka produktów, po których jest dobrze, i jedz tylko to.
Zapisane

Sylwira
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 40
MO: 15.11.2014
Skąd: Poznań, obecnie Malinówka k. Haczowa
Wiadomości: 98

« Odpowiedz #88 : 02-04-2015, 10:51 »

Powtórzę co już napisałam, jak dla mnie to objawy przede wszystkim wskazują na zablokowane/zatkane jelita.
Zapisane
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #89 : 02-04-2015, 11:30 »

Bardzo możliwe, tylko pytanie dlaczego są zablokowane? U mnie np. występują bóle spastyczne jelit i silny skurcz odbytu i one zostają, jakby czasowo sparaliżowane i nie mogę wydalać. I nadal nie wiadomo co jest tego przyczyną. Rektoskopia wykazała stan zapalny jelita, ale czy on tłumaczy tak silne bóle spastyczne? A jeśli to jest sprawa neurologiczna, tj zaburzenia pracy nerwów i mięśni jelita, to nic nie da się wykryć.  
« Ostatnia zmiana: 02-04-2015, 11:57 wysłane przez Misiek » Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476

« Odpowiedz #90 : 02-04-2015, 12:09 »

Spróbuj KB na śniadanie. Do KB dodaj maku.
Zapisane
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #91 : 02-04-2015, 14:50 »

Dzięki Gosia, czy mak ma jakieś szczególne właściwości odblokowujące jelita? Czy ten mak kupuje się w sklepach spożywczych, czy to jest specjalna odmiana maku lekarskiego?
« Ostatnia zmiana: 02-04-2015, 14:57 wysłane przez Misiek » Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #92 : 02-04-2015, 15:00 »

czy to jest specjalna odmiana maku lekarskiego?

Tak, specjalna. Ludzie co wy macie z tymi lekarzami? Wyleczycie się kiedykolwiek z pacjentyzmu?
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #93 : 02-04-2015, 15:15 »

http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/mak-nie-tylko-na-sen-wlasciwosci-lecznicze-i-odzywcze-maku_42116.html

Savage, jako profilaktyk, musisz wiedzieć, że są różne odmiany maku, a nie alergicznie reagować na samo słowo lekarski, bo przecież doskonale wiesz, że jestem zdecydowanie anty medyczna...
Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476

« Odpowiedz #94 : 02-04-2015, 15:23 »

Chodzi mi o zwykły mak niebieski, z którego robi się makowiec. Mak zawiera błonnik i nie tylko, jest dobrym zródłem wapnia, magnezu itd. Ja od kiedy dodaję go do KB, jestem usatysfakcjonowana w WC a miewałam poważne problemy.
Zapisane
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #95 : 02-04-2015, 15:29 »

Fajnie Gosia, wypróbuję i mam nadzieję, że też będę usatysfakcjonowana.msn-wink
Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #96 : 02-04-2015, 17:27 »


Savage, jako profilaktyk, musisz wiedzieć, że są różne odmiany maku

W sumie to Ci powiem, że jako profilaktyk nie wiedziałem, że są różne odmiany maku. Dla mnie mak to mak. Natomiast jako biosłonejczyk wiem, że np. ogórek to zwykły ogórek a nie transsyberyjski, len to nasz zwykły len a nie czarny azjatycki a gruszka to nasza zwykła gruszka a nie argentyńska. I tego się powinniśmy trzymać. Im coś bardziej wyszukane i nietypowe tym gorzej.
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Misiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję
Wiadomości: 448

« Odpowiedz #97 : 02-04-2015, 19:49 »

Ależ z Ciebie typowy facet! Skupiasz się na ogółach, a nie na szczegółach.msn-wink Nie zawsze wszystko jest takie proste, czasem odmiany jakiegoś gatunku roślin mają zupełnie inne właściwości i tak jest w przypadku maku. Co by jednak nie było zasięgnęłam języka, wiem o który mak chodzi, no i zobaczymy co z tego wyniknie.
Zapisane

Szukaj wyjaśnienia w przyczynie, organizm sam jest najlepszym lekarzem - Platon
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #98 : 02-04-2015, 22:16 »

Ludzie:
 - mak,
 - groch,
 - fasola,
 - słonecznik,
 - dynia, itp. TYLKO Z WORA ZE SPRAWDZONEGO ŹRÓDŁA!
Korzystajmy, póki jest!
Zapisane
Ratunku88
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: od 05.2014
Skąd: Południe PL
Wiadomości: 24

« Odpowiedz #99 : 30-04-2015, 20:57 »

Choć wiem, że to nie forum medyczne i o poradach lekarskich się tu nie mówi to w ramach ciekawostki opowiem o mojej wizycie u gastroenterologa, który jak się okazało jest również  dietetykiem i "prowadzi" ludzi otyłych.

Z opisanych przeze mnie objawów wywnioskował, że może to być zespół jelita drażliwego.
Jak twierdzi nie sądzi aby była to Candydoza, gdyż takich przypadków widział bardzo mało aby grzybica powodowała aż takie objawy.
Nie sądzi również aby była to celiakia, gdyż choroba ta ponoć jest wrodzona i cierpi się na nią od małego a ja zacząłem chorować w wieku gdzieś 20 lat.

Co zaproponował: gatroskopia z pobraniem wycinków z dwunastnicy (chyba) celem stwierdzenia zaników kosmków jelitowych i ewentualnego potwierdzenia Candydozy - 350 zł.
Kolonoskopia - 350 zł.
Postanowiłem, że spróbuję zrobić te badania na nfz i jestem umówiony na przyszły tydzień do gastrologa na nfz.

Czym lekarz ten zraził mnie do siebie - stwierdził, że gluten jest potrzebny w diecie (niby po co?), opowiedział mi kilka ciekawych teorii dietetycznych związanych z tematyką budowania masy mięśniowej gdzie wiem, że się grubo myli. A co najgorsze, jako pierwszą próbę leczenia wypisał mi receptę na drogi antybiotyk, który jak twierdzi miał by mi obniżyć poziom/ilość flory bakteryjnej w jelitach i wg niego miało by to pomóc. Zakładając, że mam zespół jelita drażliwego miał bym ok 20% szans, że ten antybiotyk pomoże.  Leczenia na oślep nie zaakceptuje i nie będę tego brał.

Obawiam się, że moje dolegliwości to jednak ten zespół jelita drażliwego. Czytam o tym artykuły w internecie i można się załamać. W większości piszą, że z tego nie da się wyleczyć.
Objawy idealnie psują do moich. Jak się zastanowię to stres również może u mnie mieć duży wpływ. A kiedy zacząłem chorować to był mój najbardziej stresogenny okres życia.

Czy biosłone ma jakieś pomysł na zespół jelita drażliwego?
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!