Myślenie kontra wiedza

[Greyhound]

Chodzi mi o to, że w moim przypadku chyba bardziej pożądane byłoby nawilżenie w jamie nosowej.

Z doświadczenia wielu osób wiem, że to co chcesz robić da skutek odwrotny do zamierzonego. Celem jest doprowadzenie do tego żeby śluzówka nawilżała się sama w sposób naturalny. Wyręczanie jej wodą morską działa na nią tak samo jak działa na stopy częste chodzenie w przemoczonych butach.
Czasem takie problemy jak twoje są w mniejszym lub większym stopniu spowodowane krzywą przegrodą nosową.

[Mistrz]

Czasem takie problemy jak twoje są w mniejszym lub większym stopniu spowodowane krzywą przegrodą nosową.

No i co z tym fantem zrobić?

[Greyhound]

Czasem takie problemy jak twoje są w mniejszym lub większym stopniu spowodowane krzywą przegrodą nosową.

No i co z tym fantem zrobić?

Wyprostować przegrodę chirurgicznie. To jedna z opcji. Póki co można próbować proponowanych tu sposobów. Jeśli poprawa będzie się przeplatać z nawrotami to można pomyśleć o interwencji chirurgicznej.
Ale to tylko moje skromne zdanie.

Można spróbować jeszcze jednej opcji. Pisałem kiedyś o lampie solnej. Jest to prosta i skuteczna metoda.
Można też wspomagać się naparem z kwiatu lipy, miodem lipowym, olejkami eterycznymi drzew iglastych.
Na chwilę obecną tyle pamiętam bo późna pora nie sprzyja intensywnemu myśleniu.

[Mistrz]

Ale to tylko moje skromne zdanie.

I głupie, moim skromnym zdaniem.

[Greyhound]

Ale to tylko moje skromne zdanie.

I głupie, moim skromnym zdaniem.

Wiem że nie najmądrzejsze. Dlatego napisałem że najpierw warto było by zastosować inne sposoby.

[Mistrz]

Zawsze ma Pan zamiar wymądrzać się w tematach, o których nie ma Pan zielonego nawet pojęcia?

[Greyhound]

Zawsze ma Pan zamiar wymądrzać się w tematach, o których nie ma Pan zielonego nawet pojęcia?

Tylko wtedy kiedy będzie mi się wydawać że to może komuś pomóc.

[Mistrz]

Zawsze ma Pan zamiar wymądrzać się w tematach, o których nie ma Pan zielonego nawet pojęcia?

Tylko wtedy kiedy będzie mi się wydawać że to może komuś pomóc.

Wierzę, że nie robi Pan tego złośliwie, ale nie wierzę, żeby nie miał Pan choć odrobiny oleju w głowie. Nie może się Panu nawet wydawać, że Pańskie porady mogą komuś pomóc, skoro w ogóle nie zna Pan tematu. Ot, wrzuca Pan w Google jakieś hasło, przeczyta pobieżnie kilka linków i odgrywa u nas fachowca w dziedzinie, którą dopiero co zaledwie liznął.  

[Greyhound]

Zawsze ma Pan zamiar wymądrzać się w tematach, o których nie ma Pan zielonego nawet pojęcia?

Tylko wtedy kiedy będzie mi się wydawać że to może komuś pomóc.

Wierzę, że nie robi Pan tego złośliwie, ale nie wierzę, żeby nie miał Pan choć odrobiny oleju w głowie. Nie może się Panu nawet wydawać, że Pańskie porady mogą komuś pomóc, skoro w ogóle nie zna Pan tematu. Ot, wrzuca Pan w Google jakieś hasło, przeczyta pobieżnie kilka linków i odgrywa u nas fachowca w dziedzinie, którą dopiero co zaledwie liznął.  

To by było zbyt proste. Jeśli już korzystam z internetu to są to strony na których są informacje które uzyskałem wcześniej z innych źródeł. Kiedy zacząłem interesować się medycyną naturalną internet był dostępny tylko w instytutach naukowych.
Były za to ksiązki, starsi ludzie którzy jeszcze pamiętali to co przekazywano z pokolenia na pokolenie. Dziś nawet tym którzy pamiętają nie chce się sięgać do starych sposobów.

Wracając do Mica. Permanentne sztuczne nawilżanie śluzówki prowadzi do "rozleniwienia" naturalnego mechanizmu który jest za to odpowiedzialny. Jest masa specyfików które mają coś nawilżać, odżywiać itp. Ich nadużywanie powoduje że organizm przestaje to robić sam. Nawilżanie na przykład suchego oka wytworami farmacji nie rozwiązuje problemu. Tylko go pogłębia.
Należy dążyć do przywrócenia naturalnych mechanizmów a nie wyręczać organizm.

[Mistrz]

Plecie Pan trzy po trzy. Zna Pan te niegdysiejsze sposoby, a na prowokacyjne pytanie odpowiedział bez wahania:

Wyprostować przegrodę chirurgicznie.

[Mistrz]

Na chwilę obecną tyle pamiętam bo późna pora nie sprzyja intensywnemu myśleniu.

Pan chyba w ogóle nie rozumie, o co w ogóle chodzi. Żeby udzielać komuś porad, trzeba mieć wiedzę, najlepiej ugruntowaną i popartą praktyką. Myśleniem, nawet najbardziej intensywnym, nie da się tego zastąpić.

[Dużagosia]

Gdybym uwierzyła 5 lat temu laryngologowi, to nie wiem, przez jakie męki musiałabym przejść. Bo prostowanie przegrody nosowej chirurgicznie to ciężkie i bolesne przeżycie i kosztowne, prywatnie 3000 zł. Przy zatkanym nosie diagnoza brzmi często: krzywa przegroda nosowa. To taka nowa moda, zwłaszcza w prywatnych klinikach laryngologicznych. Taką diagnozę usłyszał mój mąż, moi synowie, mój szwagier, moja mama i bardzo wielu znajomych. Pomyślałam wówczas, jakaś epidemia... i na szczęście znalazłam w internecie Biosłone. A potem to już z górki. Dziś oddycham nosem i mam doskonały węch.

[Greyhound]

Na chwilę obecną tyle pamiętam bo późna pora nie sprzyja intensywnemu myśleniu.

Pan chyba w ogóle nie rozumie, o co w ogóle chodzi. Żeby udzielać komuś porad, trzeba mieć wiedzę, najlepiej ugruntowaną i popartą praktyką. Myśleniem, nawet najbardziej intensywnym, nie da się tego zastąpić.

Oprócz chirurgicznej korekty przegrody nosowej reszta sposobów które podałem była stosowana kiedy nas jeszcze nie było na świecie.
W niektórych krajach byłego Związku Radzieckiego z nieczynnych już kopalni soli zrobiono uzdrowiska. Przebywanie w takiej kopalni przez dwa tygodnie powoduje że ludzie leczą się że schorzeń z którymi borykali się latami. Zatoki, astma, schorzenia skóry, przewodu pokarmowego. U nich się dało, u nas pewnie nie. A uważamy się za mądrzejszych od nich. Lampy solne robiłem i sprawdzałem ich działanie.
Olejki eteryczne drzew iglastych już od dawna wykorzystują koncerny farmaceutyczne. Antybiotyki już nie działają więc musieli sobie jakoś radzić.

Tytuł wątku jest nieporozumieniem. Myślenie i wiedza to nie są dwie przeciwstawne rzeczy. Równie dobrze można napisać woda kontra mgła albo para wodna.

[Mistrz]

No ale do czego ten wywód zmierza? Co nas obchodzą ruskie kopalnie soli, jakieś idiotyczne olejki eteryczne czy antybiotyki? My jesteśmy Biosłone i mamy Biosłonejskie metody. Gdyby one zawiodły, to można by zacząć poszukiwać innych, ale, jak dotychczas, nie zawodzą. Dotarło?

[Greyhound]

No ale do czego ten wywód zmierza? Co nas obchodzą ruskie kopalnie soli, jakieś idiotyczne olejki eteryczne czy antybiotyki? My jesteśmy Biosłone i mamy Biosłonejskie metody. Gdyby one zawiodły, to można by zacząć poszukiwać innych, ale, jak dotychczas, nie zawodzą. Dotarło?

Nikt nie twierdzi że zawodzą.
Nic o czym napisałem nie jest "zamiast" metod Biosłone.

[scorupion]

Ło Matko Boska Greju! Antybiotyki nadal działają i to jak! W Polsce istnieją uzdrowiska w kopalniach soli. Lampy solne są super jako ozdoba, do leczenia dobre może dla ciebie. Nie zamierzasz się ogarnąć?

[Greyhound]

Ło Matko Boska Greju! Antybiotyki nadal działają i to jak! W Polsce istnieją uzdrowiska w kopalniach soli. Lampy solne są super jako ozdoba, do leczenia dobre może dla ciebie. Nie zamierzasz się ogarnąć?

W Polsce są ale ile trzeba zapłacić za taki turnus? Tam refunduje to państwo.

Co do mojego ogarnięcia się to nie wiem w czym rzecz. Jest tu wielu ludzi opisujących metody wręcz przeczące Biosłone i nikt im tego nie wypomina. Chyba jestem jakimś szczególnym przypadkiem.

[Mistrz]

Jest tu wielu ludzi opisujących metody wręcz przeczące Biosłone i nikt im tego nie wypomina

Owszem, taka jest nasza polityka, ale robią to w stosownym Dziale dla eksperymentatorów: http://forum.bioslone.pl/index.php?board=43.0, Pan zaś gdzie popadnie zasrywa forum.

[scorupion]

Ło Matko Boska Greju! Antybiotyki nadal działają i to jak! W Polsce istnieją uzdrowiska w kopalniach soli. Lampy solne są super jako ozdoba, do leczenia dobre może dla ciebie. Nie zamierzasz się ogarnąć?

W Polsce są ale ile trzeba zapłacić za taki turnus? Tam refunduje to państwo.

Co do mojego ogarnięcia się to nie wiem w czym rzecz. Jest tu wielu ludzi opisujących metody wręcz przeczące Biosłone i nikt im tego nie wypomina. Chyba jestem jakimś szczególnym przypadkiem.

Sorry, ale ty jesteś nieuleczalnie głupi.

[Greyhound]

Jest tu wielu ludzi opisujących metody wręcz przeczące Biosłone i nikt im tego nie wypomina

Owszem, ale robią to w stosownym Dziale dla eksperymentatorów: http://forum.bioslone.pl/index.php?board=43.0, Pan zaś gdzie popadnie zasrywa forum.

Więc trzeba było tak od razu.
Co prawda Udana już o tym wspominała więc założyłem nowy wątek. Jednak nikt się nie kwapił usuwać epopeje o Kwaśniewskim autorstwa Sztygara. Mnie temat Kwaśniewskiego na tym forum średnio interesuje.