Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 12:29 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Herbogastrin - co w zamian?  (Przeczytany 7403 razy)
Andrus
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 10-02-2008
Wiadomości: 304

« : 06-02-2015, 08:09 »

Rzadko, od czasu do czasu ( 1-2 razy w roku ) używałem herbogastrinu w sytuacjach dyskomfortu ze strony żołądka (nie ból tylko uczucie pełności, ucisk, lekkie odbijanie, mdłości itd.). Herbogastrin został wycofany z produkcji, szkoda - może macie jakąś sprawdzoną nalewkę w zamian?.
7 rok stosowania MO i KB (od kilku dni mam ten dyskomfort), - chyba, że coś się odbudowuje smile .
Z góry dziękuję za rady i sugestie.
Zapisane
BożenaDe
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.01.2012-12.2012, 15.12.2014. ZZO od 01.2012.
Skąd: ok. Krakowa
Wiadomości: 83

« Odpowiedz #1 : 09-02-2015, 21:34 »

Ja mam sprawdzoną nalewkę na orzechach, którą robi mój mąż. Świetnie działa przy dolegliwościach żołądkowych. Te dolegliwości mam tylko wtedy, gdy popełnię błąd jedząc coś nieodpowiedniego. Obecnie rzadko mi się to przytrafia. Nalewka stoi sobie i czeka.
Zapisane

"Nic nie robić, jest czasem dobrym lekarstwem." Hipokrates.
Andrus
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 10-02-2008
Wiadomości: 304

« Odpowiedz #2 : 10-02-2015, 11:30 »

Drzewiej też maiłem tę nalewkę ale od kilku lat nie było potrzeby jej używania i podarowałem w rodzinie smile . "Zaordynowałem" sobie nalewkę z karczocha ale niestety nie pomaga - 3 dni, od wczoraj używam digestonic - najbardziej przypomina harbogastrin ale nie bardzo widzę ulgę. To już 5-ty dzień,
w nocy budzę się z uczuciem ucisku i lekkich mdłości, - nie wiem jak to tłumaczyć Smutny .
Zapisane
Kalina
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992

« Odpowiedz #3 : 10-02-2015, 14:13 »

Kiedyś u nas w domu przy zastojach w żołądku wypijało się kieliszek wódki z dużą ilością pieprzu, lub lżejsza wersja, jajko na miękko z dużą ilością pieprzu czarnego.
Zapisane
Andrus
***

Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 10-02-2008
Wiadomości: 304

« Odpowiedz #4 : 10-02-2015, 14:37 »

W 1-szym dniu ratowałem się cynamonem, który w takich przypadkach był pomocny. Faktycznie wódka z pieprzem - całkowicie umknęło Smutny a sposób przecież sprawdzony. Biję się teraz z myślami
- gdyby to była zwykła niestrawność lub coś pochodnego to po 5-ciu  dniach musiałby być przełom a tu nic. Nie mogę nic rozbić, jestem też cholernie senny, nie mam apetytu Smutny .
Nie wiem, czy gafy nie strzelę ale kiedyś p.Słonecki radził w takim przypadku odgazowaną coca-colę
(nie piłem tego z 25 lat).

Odstawiłem MO, KB i nie pozostaje nic tylko czekać msn-wink .
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!