Niemedyczne forum zdrowia
18-04-2024, 22:32 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Czy tak można odżywiać się docelowo?  (Przeczytany 41025 razy)
Sylviapl
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2006-2008, obecnie nie stosuję
Wiadomości: 14

« : 10-04-2015, 09:53 »

Czy przedstawiony niżej schemat odżywiania, który stosuję od kilku tygodni jest wystarczający na stałe, bo bardzo mi odpowiada?

- śniadanie z reguły jajka lub lembasy z wędliną
- obiad wczesny bo w pracy - mięsko z 2 surówkami
- po pracy KB
- kolacja tez raczej KB

KB przeważnie owocowe, czasem dodam śmietanę, czasem orzechy, miód. Oczywiście wpada też zupa zamiast KB czy inne mięsko, ale nie często. Nie jem glutenu, ale i kasz nie za wiele. Wiek 40, praca siedząca.
Przy tym żywieniu czuję się dobrze, nie podjadam słodyczy i innych śmieci, normalnie jest idealnie. W dodatku trochę spada waga co jest OK. Czy to jednak nie za ubogo na dłuższą metę? Na razie czuję się lepiej niż kiedykolwiek.
Zapisane

Lepsze jest wrogiem dobrego :-)
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #1 : 10-04-2015, 10:06 »

Mniej więcej ja tak jadam od lat i dobrze mi z tym, do czego innych namawiam.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #2 : 21-04-2015, 12:04 »

Cytat
kasz nie za wiele
Co to znaczy konkretnie?
Zapisane
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #3 : 21-04-2015, 12:40 »

Siedem lat z Biosłone i dalej nie wiadomo co w odniesieniu do wypełniaczy oznacza: niewiele, jako dodatek, symbolicznie?
« Ostatnia zmiana: 21-04-2015, 12:50 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane
Xemonoj
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 5.02.2013
Wiadomości: 406

« Odpowiedz #4 : 21-04-2015, 12:44 »

Czy przedstawiony niżej schemat odżywiania, który stosuję od kilku tygodni jest wystarczający na stałe, bo bardzo mi odpowiada?

- śniadanie z reguły jajka lub lembasy z wędliną
- obiad wczesny bo w pracy - mięsko z 2 surówkami
- po pracy KB
- kolacja tez raczej KB

KB przeważnie owocowe, czasem dodam śmietanę, czasem orzechy, miód. Oczywiście wpada też zupa zamiast KB czy inne mięsko, ale nie często. Nie jem glutenu, ale i kasz nie za wiele. Wiek 40, praca siedząca.
Przy tym żywieniu czuję się dobrze, nie podjadam słodyczy i innych śmieci, normalnie jest idealnie. W dodatku trochę spada waga co jest OK. Czy to jednak nie za ubogo na dłuższą metę? Na razie czuję się lepiej niż kiedykolwiek.
Nie do końca rozumiem, w przepisie na lembasy jest mąka, czy jakaś bezglutenowa?
http://rodzinkawkuchni.blox.pl/2013/01/Lembas.html
http://www.przyslijprzepis.pl/przepis/lembasy-elficki-chleb
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #5 : 21-04-2015, 12:59 »

Cytat
Siedem lat z Biosłone i dalej nie wiadomo co w odniesieniu do wypełniaczy oznacza: niewiele, jako dodatek, symbolicznie?
Może dlatego, że rzadko otrzymuje się tu odpowiedzi na zadane pytania. A jeśli odpowiedzi są, nie są jednoznaczne. Nie każdy ukończył doktorat, żeby przyswajać wiedzę bez problemu. Do tego, chore osoby, rzadko rozumieją o co chodzi w artykułach na portalu (mgła umysłowa).
Zapisane
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #6 : 21-04-2015, 13:12 »

I bardzo dobrze bo wszystkie odpowiedzi są w artykułach i książkach. Tu się próbuje przekonać innych do samodzielnego myślenia. Po siedmiu latach powinnaś mieć doktorat z Biosłone i odpowiadać na takie pytania a nie je zadawać.
Zapisane
Dużagosia
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2010 przerwa od 14.12.2014, powrót do MO 08.2016
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 476

« Odpowiedz #7 : 21-04-2015, 13:25 »

To ile to jest, niewiele, symbolicznie wypełniacza? Gibbon?
Zapisane
VVV
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 645

« Odpowiedz #8 : 21-04-2015, 13:34 »

Cytat
kasz nie za wiele
Co to znaczy konkretnie?
Jak dla mnie to pojęcie oznacza, tak jak ja osobiście je postrzegam:

- zero przecinek zero zbóż (w tym także ryżu, prosa i kukurydzy),
- kasza gryczana 100g, max 3 razy w tygodniu (razem 300g tygodniowo)

Podaję do dyskusji jako punkt odniesienia.
Zapisane
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #9 : 21-04-2015, 14:13 »

Podaję do dyskusji jako punkt odniesienia.

Skoro do dyskusji to ok.
Rozumiem, że masz na swoje zalecenie jakiś argument? Bo wiesz, ludzie niektóre przepisy traktują jak druki ścisłego zarachowania. Czasem taka porada przekształca się w nie lada problem. A propos, te 100g to odważasz przed gotowaniem czy po gotowaniu? smile
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #10 : 21-04-2015, 15:30 »

Oczekujecie jakiegoś przelicznika / wzoru na podobieństwo BMI?

Rezygnuję z udziału temacie; a tak fajnie się zapowiadał.
Zapisane
VVV
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 645

« Odpowiedz #11 : 21-04-2015, 15:56 »

te 100g to odważasz przed gotowaniem czy po gotowaniu? smile
Akurat kasza gryczana występuje w 100g foliowych woreczkach, więc nie ma nic do ważenia. Nie gotuję w woreczku, tylko przesypuję do rondelka i powoli duszę pod przykryciem w odpowiedniej ilości wody. Może być potem do tego cebula duszona z tłuszczem, sporo pieprzu, nieco soli, ale mnie takie napady węglowodanowe na kaszę to tak raczej nachodzą raz w tygodniu, nie częściej.

Chyba tu chodzi o wymianę doświadczeń, w tym wypadku w temacie "ja i kasza".
Takie było pytanie.
Zapisane
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #12 : 21-04-2015, 20:29 »

Oczekujecie jakiegoś przelicznika / wzoru na podobieństwo BMI?

Rezygnuję z udziału temacie; a tak fajnie się zapowiadał.

Chyba nie wyszła mi ironia.
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Gibbon
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: Nie stosuję.
Wiedza:
Wiadomości: 1.370

« Odpowiedz #13 : 22-04-2015, 04:28 »

To było do Wery i Dużejgosi.
Zapisane
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #14 : 22-04-2015, 09:31 »

Ciekawe, że nikt nie pyta o ilość mięsa, którą może zjeść bo po prostu je tyle ile może. A kaszy już nie wie ile może zjeść.
Dlatego dla mnie wniosek jest jeden, mianowicie taki, że żołądki są zbyt rozciągnięte i dlatego należałoby zacząć od odstawienia wypełniaczy aby skurczyły się one do właściwych rozmiarów.
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
scorupion
« Odpowiedz #15 : 22-04-2015, 10:02 »

Dla mnie wniosek jest drugi, że białko trudno przedawkować, a węglowodany jak najbardziej.
Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #16 : 22-04-2015, 10:07 »

Może dlatego, że ilość mięsa ma być zrównoważona surówką i to jakoś określa objętość.
A kasza ma być dodatkiem i to dla aptekarskiego podejścia do jedzenia stanowi znak zapytania.
Ale jakby było, że np. kasza nie może przewyższać objętoścą mięsa i warzyw, to byłoby prościej na talerzu zaplanować, tym, którzy do wszystkiego potrzebują szkiełka i oka.
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Savage7
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951

« Odpowiedz #17 : 22-04-2015, 10:56 »


A kasza ma być dodatkiem i to dla aptekarskiego podejścia do jedzenia stanowi znak zapytania.

A przecież wiadomo jaki my mamy stosunek do aptek smile
Zapisane

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #18 : 22-04-2015, 16:39 »

Słowo "powinnam" działa na mnie jak płachta na byka, co więcej jest bardzo nadużywane przez mężczyzn. Posłużę się słynnym na tym portalu sloganem "każdy organizm jest inny". W artykule http://portal.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania
Mistrz pisze o przykładowych daniach na kolację:
"podroby (szczególnie smażona wątróbka), ryba (smażona, wędzona, solony śledź), a od czasu do czasu także twaróg z wiejskiego mleka ze szczypiorkiem lub podpuszczkowy ser dojrzewający. Do tego może być jakaś kasza, która ze skwarkami może stanowić samodzielne danie, albo placki ziemniaczane, a nawet frytki."
Czy ostatnie zdanie nie oznacza że można zjeść samą kaszę ze skwarkami albo placki ziemniaczane czy frytki?

Zapisane
Spokoadam
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960

« Odpowiedz #19 : 22-04-2015, 17:05 »

Dla mnie wniosek jest drugi, że białko trudno przedawkować, a węglowodany jak najbardziej.
I tu się cholernie mylisz! - co do białka.
W zależności od szybkości metabolizmu będzie to różnie wyglądało.
« Ostatnia zmiana: 22-04-2015, 17:14 wysłane przez Spokoadam » Zapisane

Dopadło mnie zdrowie.
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!