Ciekawy artykuł do poczytania. Cała strona też warta uwagi (chociaż jeszcze w budowie)
http://prawdaoszczepionkach.pl/co-do-nas-trafia-przez-igle-problem-patogennego-zanieczyszczenia-szczepionek,77,206.htm "...W procesie produkcji szczepionek wirusowych na skalę przemysłową potrzebny wirus musi być rozmnożony w wielkich ilościach. Wirusy nie są w stanie przeżyć i rozmnażać się bez komórek, które je odżywiają. W tym sensie wirusy pasożytują na innych komórkach. Żywe linie komórkowe, stosowane zazwyczaj do namnażania wirusa w laboratorium, zawierają komórki nerek małp, zarodki kurze, a także inne komórki zwierzęce i ludzkie. Te komórki również wymagają odżywiania i do tego celu zazwyczaj wykorzystuje się specjalną mieszankę odżywczą zawierającą przede wszystkim surowicę cielęcą. Z reguły surowicę tę pozyskuje się z krwi embrionu cielęcego. Ten produkt może zawierać mnóstwo wirusów charakterystycznych dla krowiej krwi i właśnie on stanowi główne źródło zanieczyszczenia szczepionek..."