Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 10:35 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Olej do smażenia  (Przeczytany 13153 razy)
Zoko
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 09.11.2011
Skąd: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 47

« : 21-08-2015, 11:31 »

Przejrzałem dokładnie forum i nie wiem, na jakim oleju mam smażyć np. mięso.
Wiem, że najlepiej smażyć na smalcu, ale moja żona nie będzie na nim smażyła. Twierdzi, że zapach jej przeszkadza i unosi się w domu.
Doczytałem, że olej kokosowy jest dobry. Kupiłem go i na nim smażymy.
Ale chciałbym uzyskać odpowiedź od was, czy może jest inny lepszy olej do smażenia.
« Ostatnia zmiana: 17-02-2016, 09:04 wysłane przez Gloria » Zapisane
Poziomek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 37
MO: 24.09.2011
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 659

« Odpowiedz #1 : 21-08-2015, 14:02 »

Nie ma innego, lepszego. Najlepszy do smażenia jest smalec.
Żonie trzeba to zdanie wpajać tak długo, aż dotrze.
Zapisane
Zoko
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 09.11.2011
Skąd: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 47

« Odpowiedz #2 : 21-08-2015, 16:36 »

Będę wpajał.
Ale póki nie wpoję jej tego do głowy, to będziemy jedli mięso smażone na oleju kokosowym.
« Ostatnia zmiana: 17-02-2016, 09:04 wysłane przez Gloria » Zapisane
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #3 : 21-08-2015, 19:10 »

Masło klarowane niech żona spróbuje, to droga przejściowa do smalcu.
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
ArtComp
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 58
MO: 23.01.2017
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 151

« Odpowiedz #4 : 20-06-2016, 20:57 »

Nie ma innego, lepszego. Najlepszy do smażenia jest smalec.

Od dawna tak też słyszałem/czytałem.
W związku z tym jednak, że w różnych źródłach spotyka się różne informacje, postanowiłem je nieco uporządkować, zestawiając wszystko razem.

Tłuszcz, który miałby w swoim składzie 100% kwasów tłuszczowych nasyconych, byłby idealny do smażenia, bo nie utleniałby się w ogóle. Niestety taki tłuszcz nie istnieje.
Im tłuszcz ma więcej kwasów tłuszczowych jednonienasyconych, a tym bardziej wielonienasyconych, tym ma większe możliwości utleniające, a więc w wyniku wysokiej temperatury podczas smażenia na nim powstanie większa ilość wolnych rodników.

Postanowiłem zrobić zestawienie właściwości chemicznych najczęściej używanych tłuszczów do smażenia, czyli: smalcu, masła i oleju kokosowego. Poniżej przedstawiam co to znalazłem.


1. Bazując na informacjach z Wikipedii:
Jeżeli chodzi o masło:
Cytat
W przypadku masła chłodniczego i extra około 82% masła to tłuszcze zarówno nasycone (54%), jednonienasycone (20%), wielonienasycone (3%)[4] oraz do 3% tłuszczów trans[5] (występujących naturalnie w mleku).

Masło klarowane
W 100g masła klarowanego mamy:
Nasycone kwasy tłuszczowe - 62,654 g
Wielonienasycone kwasy tłuszczowe - 2,25 g
Jednonienasycone kwasy tłuszczowe - 26,881 g

Wikipedia jeżeli chodzi o [url=https://pl.wikipedia.org/wi
« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 07:31 wysłane przez ArtComp » Zapisane

| ZZO | DP | MO | KB | OJ | SO | GBG | SB
ArtComp
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 58
MO: 23.01.2017
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 151

« Odpowiedz #5 : 21-06-2016, 07:20 »

Wczoraj zapomniałem o jeszcze jednym tłuszczu, którego zwolennikiem również do smażenia jest m.in. Gordon Ramsay (widać przy okazji, że choć ma 11 gwiazdek Michelin, nie bardzo wie co dla człowieka zdrowe msn-wink ) - a mianowicie o oliwie z oliwek.

Wikipedia podaje, że ma ona:
Cytat
15% nasyconych kwasów tłuszczowych, 60–75% kwasu oleinowego, 14–18% kwasu linolowego (kwas oleinowy i linolowy to kwasy tłuszczowe jednonienasycone - przyp. ArtComp), 10–18% kwasu palmitynowego, 2% kwasu linolenowego, 2% kwasu stearynowego, witamina E.

Z Google natomiast:
Oliwa (na 100g - tłuszcz 100 g)
Kwasy tłuszczowe nasycone - 14 g
Kwasy tłuszczowe wielonienasycone - 11 g
Kwasy tłuszczowe jednonienasycone - 73 g

Uzupełniając wcześniejszy post, oliwa wskakuje nam na ostatnie miejsce zestawienia - mamy zatem:

(1) najlepszy do smażenia jest olej kokosowy
(2) nieco gorsze masło
(3) jeszcze gorszy smalec
(4) a najgorsza jest oliwa z oliwek.
Zapisane

| ZZO | DP | MO | KB | OJ | SO | GBG | SB
Shadow
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 34
MO: 23.02.2015
Wiedza:
Skąd: Wrocław/Radomsko
Wiadomości: 558

« Odpowiedz #6 : 21-06-2016, 14:45 »

Hmmm do tego czasu uważałem smalec za najlepszą wersję tłuszczu, na którym można smażyć.

Nie jest przypadkiem tak, że z jakością kupnego masła oraz oleju kokosowego, bywa różnie, a samodzielnie wytopiony smalec i tak będzie lepszy?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #7 : 21-06-2016, 15:13 »

Warto pamiętać, że lepsze jest wrogiem dobrego.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #8 : 23-06-2016, 00:04 »

Ciekawą cechą są tu chyba też fizyczne własności: temperatury topnienia, dymienia itp. Smalec chyba byłby tu na pierwszym miejscu...
« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 07:14 wysłane przez Gloria » Zapisane

I'm going through changes
ArtComp
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 58
MO: 23.01.2017
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 151

« Odpowiedz #9 : 23-06-2016, 07:35 »

Trzeba mieć na uwadze, Antonio, że na mój wykaz (4 posty wyżej) należy przede wszystkim patrzeć przez pryzmat właściwości chemicznych.
Przecież tylko nasze uwarunkowania geograficzne już powodują, że smalec czy masło są to dla nas produkty daleko bardziej naturalne niż olej kokosowy. Pomijając nieproporcjonalnie wysoką cenę tego ostatniego.

No i najważniejsze - nie można nigdy zapominać, że:

W odżywianiu bardziej istotne od tego, co się je - jakie to jest wściekle zdrowe, jest to czego się nie je i tym samym nie zaśmieca organizmu, bowiem niedostatek żywności, w rozsądnych granicach, wpływa na zdrowie pozytywnie, nadmiar zaś go niszczy.

Właśnie tak należy jadać - w miarę zdrowo; bez wyszukiwania wściekle zdrowej żywności [...] Po prostu normalnie.
Zapisane

| ZZO | DP | MO | KB | OJ | SO | GBG | SB
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #10 : 23-06-2016, 08:13 »

A ino, bo jeśli będziemy promować jakieś orientalne, wściekle zdrowe badziewie, to naszych rodzimych producentów naszej żywności wyautujemy z naszego rynku - strzelimy sami sobie w swój brzuch.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #11 : 23-06-2016, 22:21 »

W jednym sklepie z żywnością widziałem niedawno kokosowy olej po prostu pływający w słoikach. Nocą w tymże sklepie było tak ciepło, że olej stracił swoją stałą konsystencję. Wydaje mi się, że smalec przetrwały w postaci stałej dłużej. Ale to tylko przypuszczenie.

Smalec niestety ma złą opinię w gastronomii, dlatego nie sposób uniknąć smażonych na olejach potraw...
« Ostatnia zmiana: 25-06-2016, 09:22 wysłane przez Kamil » Zapisane

I'm going through changes
Metaldaw
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 09.08.2011
Skąd: UK
Wiadomości: 356

Emigrant

« Odpowiedz #12 : 31-07-2016, 16:48 »

dlatego nie sposób uniknąć smażonych na olejach potraw...

A właśnie, że sposób - wystarczy smażyć samodzielnie msn-wink.
« Ostatnia zmiana: 31-07-2016, 21:36 wysłane przez Gloria » Zapisane

MO, KB, ZZO.
Krzysztov
***


Offline Offline

MO: 2014.01.06
Wiadomości: 14

« Odpowiedz #13 : 01-12-2016, 17:43 »

Ja używam smalcu gęsiego i niczego lepszego w smaku i zdrowego jeśli tak można w ogóle określić smażenie nie znam. Jest jeszcze olej kokosowy, używam tak jak w innym wątku pisałem do potraw gdzie ważne jest, by nie było obcego posmaku. Podchodzę do oleju kokosowego z lekkim dystansem, bo to nowość i nie wiadomo co w nim kiedyś wykryją.
« Ostatnia zmiana: 01-12-2016, 19:02 wysłane przez ArtComp » Zapisane
Shadow
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 34
MO: 23.02.2015
Wiedza:
Skąd: Wrocław/Radomsko
Wiadomości: 558

« Odpowiedz #14 : 02-12-2016, 09:40 »

Olej kokosowy bez obcego posmaku? Przecież olej kokosowy zmienia smak każdej potrawy przez jego słodki, kokosowy smak. Chyba, że kupujesz rafinowany chemicznie olej kokosowy, który nie ma ani smaku, ani zapachu.
« Ostatnia zmiana: 02-12-2016, 13:11 wysłane przez ArtComp » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!