Niemedyczne forum zdrowia
27-04-2024, 03:48 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Operacja - wycięcie polipów w nosie  (Przeczytany 6526 razy)
Antyoksydant
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 31
MO: 11.05.2015
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 3

« : 15-01-2016, 01:52 »

Chciałbym się dowiedzieć, czy ktoś z Was miał operację wycięcia polipów w nosie lub wyleczył je w sposób niewymagający interwencji chirurgicznej. Może od początku...
Uważam że jestem już wdrożony w podstawy wiedzy i zacząłem praktykę. Mam 23 lata, MO piję kilka miesięcy, I etap DP od 17 dni, 2 x dziennie KB. Na tę chwilę to wszystko, gdyż nie chcę mieć mocnych efektów oczyszczania. Wraz z rozpoczęciem picia MO zakraplałem nos, lecz odpuściłem po pojawieniu się ogromnych bólów głowy i oczodołów (aktualnie mam je po samym MO i diecie).

Przed zapoznaniem się z ideą Biosłone na polecenie laryngologa zrobiłem RTG zatok, wyszły spore polipy i zapisałem się na operację. W okresie podstawówki pojawiła się u mnie alergia na trawy i zboża. Od tamtej pory co roku latem męczyłem się z katarem (obecnie jest jakby lepiej). Ale kłopoty z oddychaniem przez nos mam odkąd pamiętam. Śpię z otwartą gębą, wiecznie mam zatkaną jedną dziurkę w nosie (na zmianę), mówię "przez nos".
Domniemaną przyczyną tego są właśnie nieszczęsne polipy, zapewne skutek przewlekłego kataru. Idąc tokiem rozumowania biosłonejskiego, należy zlikwidować przyczynę, czyt. alergię, co właśnie czynię poprzez wdrażanie kolejnych zasad w życie posiłkując się literaturą Mistrza oraz portalem i forum. Lecz zbliża się termin operacji (początek kwietnia) i pojawiają się wątpliwości. Iść czy nie iść? Jestem przekonany, że gdybym poddał się operacji nie zmieniając stylu życia to za kilka lat problem powróciłby. Z kolei nie idąc na operację, będę się męczył kilka lat zanim organizm osiągnie równowagę i nadal nie jestem pewien czy te polipy sam zwalczy. Może dobrym rozwiązaniem jest interwencja chirurga przy zmianie jaka się teraz we mnie dokonuje, co jest może drogą na skróty, ale nie taką złą.

Czy kogoś dotyczył podobny problem i sobie z tym poradził? Znalazłem kilka informacji na forum na temat polipów, ale nie było jednoznacznego stanowiska na ten temat. Proszę o pomoc.
PS. Mój brat przeszedł ta operację, odczuwa ogromną poprawę, nauczył się oddychać przez nos i lepiej sypia.
« Ostatnia zmiana: 15-01-2016, 09:37 wysłane przez Gloria » Zapisane
Dasiek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 17.10.2013
Wiadomości: 127

« Odpowiedz #1 : 15-01-2016, 10:44 »

Mój znajomy miał problemy z oddychaniem, więc zrobiono mu operację na płucach. Niestety nic to nie pomogło. Wtedy jakiś mądry lekarz stwierdził, że trzeba koniecznie wymienić przegrodę nosa na plastikową. Jak zaplanowali tak też zrobili. Kiedy poszedł do lekarza uskarżać się, że nic to nie dało. Lekarz zbył go stwierdzeniem, że operacja się udała i wszystko powinno być w porządku. Udał się więc biedaczyna do kolejnego, który stwierdził, że trzeba będzie zrobić tym razem coś z kręgosłupem. Ogarnia mnie przerażenie na samą myśl co trzeba by teraz wyciąć.
« Ostatnia zmiana: 15-01-2016, 11:56 wysłane przez Gloria » Zapisane
Antonio
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 53
MO: 31-10-2009
Wiedza:
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 990

« Odpowiedz #2 : 15-01-2016, 10:59 »

Kilka lat temu też miałem podobne problemy: zatkany nos, trudności z oddechem. Teraz nawet w trakcie infekcji z katarem nos mam przejrzysty msn-wink. Poprawiło się po kilku miesiącach DP.
« Ostatnia zmiana: 21-01-2016, 09:00 wysłane przez Gloria » Zapisane

I'm going through changes
Antyoksydant
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 31
MO: 11.05.2015
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #3 : 21-01-2016, 01:15 »

Dziękuje za odpowiedzi.
Dasiek, na szczęście to nie problem z przegrodą.
Antonio, jestem już prawie miesiąc na DP, MO i KB i nie zamierzam rezygnować, więc mam nadzieję, że się poprawi do operacji, chociaż zostały tylko 2 miesiące.  
Z innej beczki... Mam dziwny problem. Dziś mija 23 dzień DP. Przez pierwsze 2 tygodnie żołądek i jelita zachowywały się dobrze, tak jak przed wdrożeniem diety (chociaż miewałem przelotne epizody z wzmożonym wydzielaniem gazów). Wiem, że w moich jelitach pomimo tego, że mocnych objawów nie było, to działy się tam patologie, gdyż źle się odżywiałem. No i teraz po wyzerowaniu ich stanu pierwszym etapem i KB powinno być lepiej, ale mam straszne wzdęcia i parcie w dolnym segmencie podbrzusza, jakby jelicie grubym. Diety przestrzegałem sumiennie. Non stop mam jakieś przelewania, bulgotania i gazy. Szczególnie przed snem jak się położę. Mam wrażenie, że KB tak na mnie działa, a pije je 2 x dziennie. Czy mogę mieć rację? Czy dalej pić i czekać aż samo się ureguluje? Nie znalazłem informacji, żeby to było normalne. Raczej powinno być odwrotnie, wszystko wrócić do normy.
« Ostatnia zmiana: 21-01-2016, 09:00 wysłane przez Gloria » Zapisane
Kalina
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08.03.2009
Wiedza:
Skąd: lubuskie
Wiadomości: 992

« Odpowiedz #4 : 21-01-2016, 17:10 »

Jeżeli podejrzewasz KB, to go wyklucz na jakiś czas, albo zmień porę picia. Łatwo nie jest, ale da się wytrzymać.
« Ostatnia zmiana: 21-01-2016, 21:45 wysłane przez Gloria » Zapisane
Antyoksydant
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 31
MO: 11.05.2015
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 3

« Odpowiedz #5 : 10-03-2016, 17:57 »

Minęły prawie 2 miesiące od mojej ostatniej wypowiedzi i wiele się zmieniło. Dzisiaj, na niecały miesiąc przed operacją, odwiedziłem mojego laryngologa. Po prostu ręce mi opadły. Dowiedziałem się, że operacja, która mnie czeka za miesiąc, jest w znieczuleniu ogólnym i jest to operacja na zatokach. Jestem niemal całkowicie przekonany, że wcześniej była mowa o przerośniętych małżowinach, tj. polipach. Miał być szybki zabieg w znieczuleniu miejscowym i po krzyku. Dzisiaj dowiaduję się, że mam leżeć w szpitalu do 5 dni po zabiegu i będę miał 2 razy wymieniane sączki. Mój stan nie jest jakimś zagrożeniem życia, więc postanowiłem odwołać operację i wziąć sprawy w swoje ręce. Od dzisiaj dołączam do MO, KB, ZZO (przetrwałem DPI, DPII ok. 40 dni, lecz zdarzało mi się jeść produkty dozwolone dopiero w DPIII, więc chcę zacząć DP on nowa, tak jak należy), dodatkowo regularnie stosowane zakraplanie nosa. Sądzę, a nawet wiem, że to właśnie krople stosowane odpowiednio długo rozwiążą mój problem. Po zakraplaniu czuję ogromny ból głowy, więc widać, że zatoki są w dosyć kiepskim stanie. Życzę sobie regularności i wytrwałości w tym, co robię. Efektami podzielę się na pewno za kilka miesięcy.

Kalina, co do tego KB, o którym pisaliśmy, to próbowałem różnych konfiguracji posiłków i niezależnie od tego, co zjem po południu, niemal codziennie mam te bóle w okolicach jelit. Na kilka dni zaprzestałem picia MO ze względu na to, że wyjechałem i nie zdążyłem przygotować sobie butelek z miksturą. W drugim dniu bóle ustąpiły. Przypuszczam, że po prostu taki był efekt oczyszczania mojego organizmu, że jelita tak mnie bolały. Potem znowu zacząłem stosować MO i bóle ponownie się pojawiły. Słucham swojego organizmu, trochę czasu spędzam na forum, przestudiowałem dokładnie pierwszy tom książki Mistrza i czuję, że jest to najlepsza droga. Najpiękniejszym skutkiem powyższego stylu życia jest zminimalizowanie trądziku, który był moim odwiecznym wrogiem. Nigdy nie walczyłem z nim, tylko go spokojnie przeczekiwałem ponad 10 lat, pomimo tego, że on nie znikał. A tu raptem 60 dni MO, DP, KB + alocit i maść z wit. A i twarz wygląda dużo, dużo lepiej. Lecimy więc dalej z tym koksem!
« Ostatnia zmiana: 10-03-2016, 18:55 wysłane przez Gloria » Zapisane
Shadow
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 34
MO: 23.02.2015
Wiedza:
Skąd: Wrocław/Radomsko
Wiadomości: 558

« Odpowiedz #6 : 10-03-2016, 19:19 »

Masz bardzo dobre nastawienie. Też takie mam od samego początku i życzę Ci, abyś miał takie same sukcesy w poprawie samopoczucia i zdrowia jak ja. Tylko konsekwencja daje wymierne efekty.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!