Sine i spuchnięte oczy

[Mokebe]

Czy ktoś z forumowiczów zmagał się z sińcami oraz worami pod oczami? Do tego dochodzą delikatnie zaczerwienione białka oczu, chociaż to problem drugoplanowy, bo to zaczerwienianie jest naprawdę znikome (po prostu widać, że nie mam krystalicznie białych oczu, bardziej są takie "brudne", bez życia). W efekcie tego wszystkiego wyglądam, jakbym pił codziennie, co jest krępujące i często sprowadza się do paranoi. Jedni mają gdzieś, co inni mówią, drudzy się tym bardzo przejmują, a czasem nawet popadają przez to w depresję.

Zaznaczam, że nie jest to objaw oczyszczania, bo miksturę piję 3 tygodnie, a te objawy towarzyszą mi od paru miesięcy.
Czy zna ktoś jakieś sposoby z medycyny ludowej? Okłady z ziemniaka/ogórka nie pomagają, a z szałwii nie próbowałem, ale ona też raczej na zaczerwienienia. A może to po prostu odzew chorego narządu - np. nerek? I wtedy warto byłoby się zastanowić nad naparem na drogi moczowe?