Srebro kumuluje się w organizmie tak samo jak wiele metali ciężkich. Organizm nie potrafi rozpuścić soli srebra i ich się pozbyć. Jeśli nie wierzysz to popatrz na
http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/amerykanin-o-niebieskim-kolorze-skory-zmarl-w-waszyngtonie/gdcpv8yPoczytaj Bołotowa który ma ciekawe spojrzenie na ten temat. Jego metoda na choroby jamy ustnej to sól kuchenna.
''Można z pewnością orzec, że jeśli codziennie będzie się płukać usta słoną wodą na noc, to zęby nie będą chorować w ogóle. Nawet jeśli z Waszych zębów zostały same korzenie, to jedne korzonki wypadną same, a inne zdołają po kilku latach wyleczyć się i odrosnąć. Najciekawsze jest to, że przy takim sposobie dbania o jamę ustną zaczyna wyrastać nowe pokolenie zębów. Osobiście spotkałem ludzi w podeszłym wieku, u których pojawiały się nowe zęby. Biorąc pod uwagę te fakty można wnioskować, że utracone zęby odrastają, a ich wzrost można pobudzić u każdego.''
Osobiście czyszczę zęby węglem drzewnym, a po opłukaniu biorę trochę soli do ust i czekam aż się rozpuści. Przytrzymuję jakiś czas, a potem wypluwam. O ile usta mi się nie otworzą w czasie snu, to rano wrażenie jest świetne.