1. Artykuł jest sprzed (za "chwilę") 6 lat.
2. Pani Lois Swirsky Gold (autorka badań) nie żyje od 2012.
3. Było już wiele badań opartych o szczury, które trzeba było o kant d...y potłuc, bo późniejsze wyniki pokazywały, że w stosunku do ludzi miały niewielkie (albo żadne) "przełożenie".
4. Samo napisanie, że szczury piły ekstrakt 1,5% nie mówi nic o ilości całkowitej jaką im podawano. Może się okazać (gdyby dotrzeć do źródeł tych badań), że przekładając to na dostępny u nas sok z aolesu wyjdzie np. 1 litr dziennie
- oczywiście "strzelam", ale takiego artykułu w ogóle nie traktowałbym poważnie... a tym bardziej nie powinno się nim przejmować.
5. Jakoś przez pół dekady nie natrafiłem na żadne źródła, które w aloesie upatrywałyby jakiekolwiek zło - wręcz przeciwnie, jest cała masa artykułów świadczących o jego leczniczych właściwościach wykorzystywanych od wieków na różnych szerokościach geograficznych...