Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 01:10 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Mięśniak macicy  (Przeczytany 18541 razy)
Tereska
« : 25-02-2008, 02:45 »

Witam,
Ten temat był pod różnymi postaciami poruszany.
Np. Była Pani, która dziękowała za wyleczenie nadżerki, w międzyczasie pojawił się Pan, który twierdził,że u Pani którą zna, mięśniak się zmniejszył o 1/4. Przeczytałam całe dostępne forum i mam tylko jedno pytanie: Czy Pan, albo ktokolwiek inny zna choć jedną osobę, u której wykryto mięśniak macicy, a potem go nie było???
Zapisane
Franka
« Odpowiedz #1 : 25-02-2008, 23:16 »

Właśnie tydzień temu byłam na USG dopochwowym i lekarz oznajmił, że wyglada tak, jakbym nigdy nie miała tego problemu. Mogę już zapomnieć o mięśniakach.
Mięśniaki stopniowo zaczęły zmniejszać się podczas menopauzy, a i mikstura (tak sadzę) miała na to duży wpływ.
Życzę zdrowia i pozdrawiam
Zapisane
Tereska
« Odpowiedz #2 : 04-03-2009, 02:40 »

Ale dla kobiet, które mają jeszcze daleko do menopauzy, czy ktoś zna przypadki, że mięśniak sam się cofnął? Pracuję nad tym od lat trzech (odkąd dowiedziałam się, że mam małego mięśniaka) Będę wdzięczna za każdą wypowiedź, która wniesie mi coś nowego w temacie regresji.
Zapisane
Marlenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335

« Odpowiedz #3 : 04-03-2009, 08:19 »

U mnie kilka lat temu stwierdzono mięśniaki (3 porody). Ostatnie wizyty u gina potwierdzają ich brak.
Podobnie ma się sprawa z guzkami na tarczycy. Były dwa- jeden zmniejszył się znacznie, drugi trochę.
Jestem dobrej myśli, czego i Tobie Teresko życzę  smile
Zapisane
Alika
« Odpowiedz #4 : 04-03-2009, 09:03 »

Ja jestem przykładem, że" niewielkie mięśniaki z tendencją do rośnięcia" (cytuję diagnozę) cofnęły się po dwóch miesiącach tamponowania, a właśnie wczoraj odebrałam wynik cytologii i pierwszy raz w życiu mam jedynkę. Myślę, że MO, które piję już ponad 2 lata i tamponowanie zrobiły swoje. Z tym, że do menopauzy jest mi coraz bliżej. Tym niemniej spróbuj, życzę powodzenia.  smile



Aliko, uzupełnij swój profil.
« Ostatnia zmiana: 04-03-2009, 09:23 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Marlenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335

« Odpowiedz #5 : 04-03-2009, 09:04 »

Ja nie tamponowałam...
Zapisane
Helusia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749

« Odpowiedz #6 : 04-03-2009, 14:33 »

Marlenko, a jakiej wielkości miałaś mięśniaki?
Zapisane

Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
Marlenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335

« Odpowiedz #7 : 04-03-2009, 15:37 »

Dokładnie Ci nie powiem, ale spore i było ich kilka. Lekarz rozważał nawet w przyszłości ich wycięcie. To było 10 lat temu.
Zapisane
Helusia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749

« Odpowiedz #8 : 04-03-2009, 17:11 »

Marlenko, to wielki sukces. Szczerze się cieszę . thumbup
Zapisane

Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
Agutek
« Odpowiedz #9 : 11-03-2009, 22:00 »

Ja jestem przykładem, że" niewielkie mięśniaki z tendencją do rośnięcia" cofnęły się po dwóch miesiącach tamponowania
Ja niestety nie potrafiłam się przemóc do stosowania tamponików, nie umiem wytłumaczyć dlaczego... Oczywiście żałuję bardzo Smutny Za tydzień czeka mnie zabieg histeroskopii, celem usunięcia polipów endometrialnych.
Jak myślicie, czy stosowanie tamponowania po zabiegu (no, może nie bezpośrednio) jest wskazane, by uniknąć odrastania tego "świństwa"? Oczywiście liczę też na pitą miksturkę thumbsup
Zapisane
Grażyna
« Odpowiedz #10 : 11-03-2009, 22:07 »

Nie jest ważne co my myślimy. Każdy bierze zdrowie w swoje ręce.
Zapisane
Marlenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335

« Odpowiedz #11 : 12-03-2009, 08:18 »

A co takiego strasznego jest w tych tamponach?  Nie mogę pojąć. Nie używasz ich w szczególnych sytuacjach podczas miesiączki (np.basen)? Czy może chodzi tutaj o kwestię nasączenia ich alocitem- próbowałam, żaden problem.
Zapisane
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #12 : 12-03-2009, 10:32 »

Marlenko, ja na przykład nie używam tamponów w ogóle, mam jakiś opór przed tym  confused.
Ale myślę, że gdybym miała jakieś poważne problemy z narządami kobiecymi, pewnie bym się przełamała do tamponowania alocitem.
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Marlenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 57
MO: 12-08-2007
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 335

« Odpowiedz #13 : 13-03-2009, 00:51 »

No oczywiście, takie proste sposoby i można sobie pomóc.
Zapisane
mała
« Odpowiedz #14 : 19-03-2009, 19:15 »

A  ja miałam torbiel na lewym jajniku. Jestem 3 tygodnie po laparoskopii i czekam na wyniki badania histopatologicznego. Czy myślicie, że mogę już zacząć tamponowanie
« Ostatnia zmiana: 19-03-2009, 19:59 wysłane przez mała » Zapisane
Grażyna
« Odpowiedz #15 : 19-03-2009, 19:53 »

A czytałaś książki? Łatwiej podejmuje się decyzje, dysponując wiedzą, a ta jest zawarta w Zdrowiu na własne życzenie - jak się stosuje, jak działa, jakie są efekty... warto wiedzieć, czego się spodziewać, nie działać w ciemno. Zajrzyj do Regulaminy strony (u góry strony na ciemnej belce).

Uzupełnij profil, choćby płeć.
Zapisane
mała
« Odpowiedz #16 : 19-03-2009, 20:17 »

Książki kupiłam i przeczytałam. Do mikstury się przymierzam.Dziękuję za odpowiedź, która pomogła mi w podjęciu decyzji. Profil już uzupełniłam. Pozdrawiam serdecznie.
Zapisane
Iyana
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13.04.2009
Skąd: małopolskie
Wiadomości: 143

« Odpowiedz #17 : 01-10-2009, 08:35 »

Trzy lata temu na początku ciąży został u mnie wykryty mięśniak. Po porodzie nadal był i miał wielkość ok 3 cm (nie pamiętam dokładnie). Dwa dni temu byłam na USG i mój mięśniak zmniejszył się do 12 mm:)
Stosuję tamponowanie od końca kwietnia tego roku i daleko mi jeszcze do menopauzy, no i oczywiście nie biorę żadnych leków.
Zwiększyło się też nawilżenie pochwy- ale nadal jest tak źle, że nie mogę swobodnie chodzić po założeniu tamponu. Zastanawiałam się już nad stosowaniem naprzemiennie 4x alocitu i 3 x lactovagialu. Nie jestem jednak przekonana czy to będzie dobra metoda czy to tylko tapetowanie choroby. Może ktoś doradzi?

Chciałam jeszcze zapytać czy któraś z Was miała problem z opadniętą ścianą pochwy? Miałam ciężki poród (4,8 kg dziecko rodziło się "z rączką"). Od porodu borykam się z tym dość nieprzyjemnym problemem i lekarz powiedział, że on zna dwie metody leczenia: operacyjna lub wkładka kolpexim. Czy któraś z Was stosowała te wkładki? One są dość drogie (1 szt ok 110 pln) i są w różnych rozmiarach. Zasada jest taka, że do wyleczenia trzeba zastosować kilka sztuk wymieniając na mniejszy rozmiar miarę uzyskiwania poprawy. 
Zapisane
Boja
« Odpowiedz #18 : 01-10-2009, 09:20 »

Iyana, jestem po operacji ginekologicznej już sporo lat temu, ale miałam problemy podobne do Twoich. Używałam wkładki ok 8 miesięcy, ale była to 1 wkładka, nie było potrzeby stosować kilku zmniejszając. Myślę, że to już przemysł się rozwinął zanadto. Z bardzo dobrym rezultatem, także polecam
Tu stronka wyjaśniająca mechaniczne działanie i konstrukcję kulek: (kurczę, jaka długa!)
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.urodyn.med.pl/image/2-4.gif&imgrefurl=http://www.urodyn.med.pl/%3Fdzial%3D11%26id%3D6&usg=__EFge64IRbOXpqCBmCrlKTg-iG1Q=&h=244&w=450&sz=20&hl=pl&start=1&um=1&tbnid=sUl4rJfXwkideM:&tbnh=69&tbnw=127&prev=/images%3Fq%3Dkolpexim%2Bwk%25C5%2582adka%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26channel%3Ds%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26sa%3DG%26um%3D1
oraz zastosowałam równolegle ćwiczenia  Kegla bardzo proste:
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C4%86wiczenia_Kegla
Jedna i druga forma w sposób mechaniczny usprawnia ścianki mięśniowe, a o to w tym wszystkim chodzi. Ja odrzuciłam świadomie leki syntetyczne (10 lat temu), bo rozumiałam w czym problem.  Daj znać jaką podejmiesz decyzje.
Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #19 : 01-10-2009, 09:51 »

Stosuję tamponowanie od końca kwietnia tego roku i daleko mi jeszcze do menopauzy, no i oczywiście nie biorę żadnych leków.
Zwiększyło się też nawilżenie pochwy- ale nadal jest tak źle, że nie mogę swobodnie chodzić po założeniu tamponu.
Mam nadzieję, ze post Boi dopomoże Ci w rozwiązaniu głównego problemu. Zastanowiły mnie słowa "nie mogę swobodnie chodzić po założeniu tamponu" - w nocy się nie chodzi, raczej.
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!