Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 09:18 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Olej w MO  (Przeczytany 6429 razy)
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« : 27-03-2008, 14:12 »

Zamierzam niedługo zacząć kurację MO razem z synem, ale jestem jeszcze w trakcie czytania książek.

Spotkałam sie z taką wypowiedzią na temat m.in.oleju zawartego w miksturze oraz o samej miksturze:

"No mnie najbardziej niepokoi ten olej. Jakby nie było picie oleju powoduje silne przeczyszczenie. Kiedyś często podawano przecież olejek rycynowy. I teraz picie oleju, systematyczne, będzie systematycznie powodowało całkowite opróżnianie się jelit. I tu widzę właśnie niebezpieczeństwo, bo skoro organizm ma pozbyć się grzybka, to jaką masz gwarancję, że "dobrych" bakterii się nie pozbędzie? Żadnej... Będzie leciało wszystko i w jelitach ginęło wszystko (o ile metoda jest skuteczna). Po co bierze się leki osłonowe przy antybiotykach? Po to, aby wyhodować odpowiednią florę bakteryjną zwalczająca grzyby i w tą stronę bym się kierowała. Jakieś jogurty, kefiry. W przypadku przeczyszczeń nic organizm nie zdąży w sobie wyhodować.
Jeszcze co do składników. Olej, będzie wyłącznie przeczyszczał, on grzyba nie zabija. Dodatkowo wydaje mi się, że będzie dla młodego żołądka nie lada wyzwaniem, no i wprowadzaniem niepotrzebnego tłuszczu (cholesterolu) do organizmu...
Aloes - można go przecież sobie ssać prosto z krzaczka i jak ma pomóc to i tak pomoże a nie zaszkodzi. Więc na nim bym poprzestała.
Sok z cytryny... można ją przecież pić bez tej mikstury.
Osobiście wydaje mi się, że cała terapia ma za zadanie usunięcie grzyba poprzez długotrwałe przeczyszczenia, uniemożliwienie organizmowi rozwijania się grzyba, ale też i pozytywnych bakterii. Dodatkowo przy ciągłym wspomaganiu wypróżniania u dziecka może pojawić się potem problem wtórny, że bez tego typu wspomagaczy dziecko będzie miało problem z wypróżnianiem.
Sorry, ale jeżeli w początkowej fazie stosowania kuracji garściami wypadają włosy (ponoć aż do prześwitu skóry) i jest to rzekomo spowodowane usuwaniem toksyn siedzących w cebulkach włosów a porost nowych włosów jest mocno wspomagany wcieraniem witaminy A i myciem w żółtkach to coś jest nie tak. Jak dla mnie wypadanie włosów to nie efekt ich zatrucia a raczej totalnego osłabienia, wyraźnych braków czegoś w organizmie. Gdyby wersja o toksynach była prawdziwa, to po usunięciu "zatrutych" włosów i toksyn z organizmu włosy powinny rosnąć przez żadnych wspomagaczy typu wit. A."

Ja sama mam odmienne zdanie (inaczej bym nie chciała zaczynać kuracji). A co Pan o tym sądzi?
« Ostatnia zmiana: 16-03-2010, 08:48 wysłane przez Szpilka » Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Lady
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374

« Odpowiedz #1 : 27-03-2008, 17:43 »

Ja piję Miksturę już 4 miesiąc i mam super mocne włosy ,nic mi nie wypada.Przeczyszczeń też nie mam,a raczej zaparcia.Ta miksturka na każdego działa inaczej,a więc nie można konkretnie przypisać jej jakieś działanie uboczne.Ona po prostu leczy przewód pokarmowy.Dzieci w rodzinie też ją biorę i właśnie mają pierwszą zimę w życiu bez antybiotyku i poważnych infekcji.
Zapisane

pozdrawiam Ania
Emisia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 50
MO: 01-12-2006
Skąd: Italia
Wiadomości: 612

« Odpowiedz #2 : 27-03-2008, 17:47 »

U mnie wypadanie wlosow zaczelo sie po okolo 6 mies.( dokladnie nie pamietam) i bylo naprawde tragicznie. Teraz to juz wspomnienia i lsniace 10 cm odrosty sa tego dowodem. Co do dzieci to rowniez potwierdzam to samo. Pozdrawiam.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #3 : 29-03-2008, 11:43 »

Porównywać olej rycynowy do olejów jadalnych to jak porównywać ropę sączącą się z rany do ropy naftowej.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Grażyna
« Odpowiedz #4 : 29-03-2008, 22:27 »

Cytat od: "czarnula"
Ja sama mam odmienne zdanie

Włosy, nie włosy, to są same bzdury. To nawet nie wygląda na szczere. Skoro masz odmienne zdanie, to w jakim celu kopiować takie dyrdymały...
Zapisane
hajdi
« Odpowiedz #5 : 29-03-2008, 23:40 »

Cytat od: "czarnula"
Zamierzam niedługo zacząć kurację MO razem z synem, ale jestem jeszcze w trakcie czytania książek (...)
Ja sama mam odmienne zdanie (inaczej bym nie chciała zaczynać kuracji). A co Pan o tym sądzi?

Czarnula, widze, że czym blizej 1 IV to Ty masz coraz więcej obaw  co do stosowania MO.
Od samego zamierzania się do picia MO i wypytywania znajomych dyletantów o zdanie, zdrowia  Tobie i twojemu synowi nie przybędzie.
Po prostu zacznij jutro pić MO a potem wejdź tu na forum i podziel się doswiadczeniami w stosowaniu mikstury, bo taki jest cel założenia tego forum.
Zapisane
Czarnula
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-04-2008, syn i mąż 07-04-2008
Skąd: Śląsk,
Wiadomości: 141

« Odpowiedz #6 : 30-03-2008, 10:08 »

Moje obawy dotyczą tylko tego, że objawy oczyszczania będą bardzo nasilone.
Ta znajoma wyraziła swoje zdanie co mysli o miksturze, nie dlatego, ze ją pytałam (tego nie zrobiłam). Tylko wspomniałam, ze zaczynamy picie MO. Ja przeczytałam książki Mistrza i dra, wiem jakie jest działanie MO i poszczególnych składników.
 Swego czasu piłam sam aloes, mimo że zdania znajomych były różne. Miałam lekkie objawy oczyszczania organizmu , m.in. kołatania serca i napad lęku. Jednak, aby zwalczyć candidę wiem, ze potrzeba czegoś więcej.
Zapisane

Moje skarby:
syn ur. 2002 r
córka ur. 2007 r
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!