Niemedyczne forum zdrowia
23-04-2024, 10:10 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Kwiat wrzosu  (Przeczytany 45548 razy)
Heniek
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 14-05-2008
Wiadomości: 853

« Odpowiedz #20 : 12-07-2014, 10:23 »

Na zasadzie roboczej hipotezy skłaniałbym się raczej do koncepcji, że napar z kwiatu wrzosu w tym przypadku powodował jakieś doraźne odtrucie organizmu, nerki się uaktywniły i pojawiła się ochota na seks i prawdopodobnie jakaś chemia wrzosowa zagrała z hormonami u kobiet. Z drugiej strony nie słyszałem o takich doniesieniach u mężczyzn, a przecież mężczyźni też mają nerki. Więc albo ten afrodyzjak dotyczy wyłącznie kobiet, być może kobiet z jakimiś problemami zdrowotnymi np. słabiej pracującymi nerkami albo dotyczy też mężczyzn, tylko ci ostatni są mniej otwarci w rozmowach od kobiet i nie uważali za stosowne wspomnieć o tym.
« Ostatnia zmiana: 12-07-2014, 10:29 wysłane przez Heniek » Zapisane

Nadciąga noc komety \ Ognistych meteorów deszcz \ Nie dowiesz się z gazety \ Kto przeżyje swoją śmierć
Greyhound
« Odpowiedz #21 : 12-07-2014, 11:36 »

Na zasadzie roboczej hipotezy skłaniałbym się raczej do koncepcji, że napar z kwiatu wrzosu w tym przypadku powodował jakieś doraźne odtrucie organizmu, nerki się uaktywniły i pojawiła się ochota na seks i prawdopodobnie jakaś chemia wrzosowa zagrała z hormonami u kobiet. Z drugiej strony nie słyszałem o takich doniesieniach u mężczyzn, a przecież mężczyźni też mają nerki. Więc albo ten afrodyzjak dotyczy wyłącznie kobiet, być może kobiet z jakimiś problemami zdrowotnymi np. słabiej pracującymi nerkami albo dotyczy też mężczyzn, tylko ci ostatni są mniej otwarci w rozmowach od kobiet i nie uważali za stosowne wspomnieć o tym.

Twoje wnioski są logiczne. Da się to jakoś wszystko połączyć. Wnioski na temat mniejszej otwartości na takie rozmowy u mężczyzn są bardzo trafione.

Co do wrzosu to nie bez przyczyny autor "Pachnidła" umieścił akcję powieści w Prowansji, wśród wrzosowych pól. Jest ich zresztą pełno nie tylko w tym regionie kraju Moliera, którego mieszkańcy do oziębłych nie należą. Czy wszechobecny we Francji wrzos ma więc jakiś wpływ na to że jest to kraj dość kochliwych ludzi? Trudno powiedzieć ale temat ciekawy.
Zapisane
Greyhound
« Odpowiedz #22 : 12-07-2014, 18:13 »

Na razie znalazłem tylko tyle, że wrzos jest zielem pomocniczym w leczeniu schorzeń prostaty. Tak więc widać, że na libido u mężczyzn także może mieć wpływ.
Takie samo działanie lecznicze ma miód wrzosowy, ale to dla tych co nie mają awersji do cukrów prostych.
Poza tym jest to święta roślina druidów. msn-wink

Zawiera glikozyd Arbutynę, który w dużej ilości występuje także w liściach borówki, które od bardzo dawna były stosowane w schorzeniach układu moczowego, tak więc pewnie wrzos wykazuje takie samo działanie.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2014, 23:27 wysłane przez Agata » Zapisane
Asia61
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360

« Odpowiedz #23 : 12-07-2014, 18:52 »

Nie bez znaczenia jest to, że wrzos zawiera mnóstwo dobrze przyswajalnego krzemu, o którego właściwościach prozdrowotnych pisano już na tym forum.
Zapisane

Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.

- Awicenna
Greyhound
« Odpowiedz #24 : 12-07-2014, 19:23 »

Nie bez znaczenia jest to, że wrzos zawiera mnóstwo dobrze przyswajalnego krzemu, o którego właściwościach prozdrowotnych pisano już na tym forum.

Jest bodajże drugi po skrzypie, jeśli chodzi o zawartość krzemu. Ma także sporo potasu.
Dobrze byłoby łączyć go z ogórecznikiem, o którym już pisałem, a ma sporo magnezu.
Niestety wraz z zanikiem medycyny ludowej zanika też wiedza, że na przykład skurcze łydek sygnalizują czasem nagromadzenie się toksyn w wątrobie.
Sam magnez nie pomaga, na co wskazują mega dawki przyjmowane w postaci suplementów.
Ogórecznik działa tu w dwojaki sposób. Jest jednym z najlepszych ziół odtruwających wątrobę, co zwiększa przyswajanie magnezu.
« Ostatnia zmiana: 20-07-2014, 23:28 wysłane przez Agata » Zapisane
Greyhound
« Odpowiedz #25 : 22-07-2014, 18:25 »

Na zasadzie roboczej hipotezy skłaniałbym się raczej do koncepcji, że napar z kwiatu wrzosu w tym przypadku powodował jakieś doraźne odtrucie organizmu, nerki się uaktywniły i pojawiła się ochota na seks i prawdopodobnie jakaś chemia wrzosowa zagrała z hormonami u kobiet. Z drugiej strony nie słyszałem o takich doniesieniach u mężczyzn, a przecież mężczyźni też mają nerki. Więc albo ten afrodyzjak dotyczy wyłącznie kobiet, być może kobiet z jakimiś problemami zdrowotnymi np. słabiej pracującymi nerkami albo dotyczy też mężczyzn, tylko ci ostatni są mniej otwarci w rozmowach od kobiet i nie uważali za stosowne wspomnieć o tym.

Może trochę Historii.
Lawenda jednak hamuje agresję i ochotę na seks u panów choć na panie działa odwrotnie.
W starożytności panie lekkich obyczajów używały lawendy. Szczegóły tutaj.
https://hipokrates2012.wordpress.com/2014/07/20/leki-natury-lawenda/

Odnośnik do drugiej części o lawendzie na dole artykułu z linku. Druga cześć także ciekawa.
Zapisane
Xemonoj
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 5.02.2013
Wiadomości: 406

« Odpowiedz #26 : 05-09-2015, 13:05 »

Przeważnie śni mi się mało rzeczy.
Chyba, że wcześniej dużo czytam, uczę się, wytężam mózg.

Jednak za każdym razem, gdy wezmę łyżkę wrzosu,
wsypię do tego:

zaparzam około 30 minut i wypiję, przed pójściem spać,
to to, co dzieje się w moich snach to prawdziwy horror.

Dlaczego jest tak gdy wypiję zaparzony kwiat wrzosu?
Zapisane
VVV
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 645

« Odpowiedz #27 : 05-09-2015, 18:54 »

Może podprogowe uczulenie na nikiel, zioła to jednak szkło i polecana, a nie metale przy zaparzaniu.
IMHO.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #28 : 06-09-2015, 04:18 »

Cytat
zioła to jednak szkło i polecana, a nie metale przy zaparzaniu.
Co to kuźwa znowu za bełkot?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
VVV
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 645

« Odpowiedz #29 : 06-09-2015, 06:10 »

Może to jakieś uczulenie na nikiel.
Do parzenia ziół to może jednak warto używać szkła i porcelany, a nie siteczek czy naczyń metalowych.
Zapisane
Xemonoj
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 5.02.2013
Wiadomości: 406

« Odpowiedz #30 : 06-09-2015, 07:20 »

Ale jak zaparzałem bez tego (bo to jest tylko po to, żeby łatwiej mi umyć szklankę)
to było identycznie.
Poza tym w zaparzaczu zaparzam także wiele innych ziół, glistnik, czystek, herbatę zieloną
a takie sny występują tylko i wyłącznie przy wrzosie.
Zapisane
Kozaczek
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 9.01.2011
Wiedza:
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 2.159

« Odpowiedz #31 : 07-09-2015, 20:01 »

Cytat
a takie sny występują tylko i wyłącznie przy wrzosie.
To wrzosu nie pij i snów nie będzie.
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!