Żabko – taka mała dygresja laika – może to po prostu wina niewygodnego łóżka?.
A właściwie nie tyle niewygodnego (bo to pojęcie względne), co nieodpowiedniego dla twojego męża.
Na własnej skórze przekonałem się co znaczy niewygodne łóżko – jest to szczególnie prawdopodobne, jeśli mąż jest osobą wysoką – może coś mu akurat uciska na tym posłaniu na jakiś nerw i to jest przyczyną tego bólu?
Można to łatwo sprawdzić, po prostu dla testu zastąp na 2-3 dni materac czymkolwiek innym (choćby jakimiś kocami, kołdrami – czymkolwiek). Zobaczysz czy będzie jakaś różnica – może nie trzeba szukać żyły wodnej, wystarczy zmiana materaca.