Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 22:09 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Teorie biochemiczne a praktyka  (Przeczytany 9522 razy)
Marko67
« : 16-05-2008, 13:53 »

Cytat od: "zibi"
Jak masz szybki metabolizm, to śmiało możesz zjeść pół kromala dobrego chleba z masłem/cieniutko posmarowanym/plus kawałek zdrowej wędlinki, czy białego sera z jakąś zieleninką, np. pokrzywą ze szczypiorem,albo kilka orzechów nerkowca-jako taki posiłek kolacyjny potraktuj, a nie solidną , normalną kolację.

Zibi czy to nie za duży mix białko,węglowodany?

Post ten i inne połączyłem w temat , jw, po uprzednim wydzieleniu go z postu pt."późny posiłek".
Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #1 : 16-05-2008, 14:14 »

Ja potrafię zjeść porządną kolację między 20 a 21, zgłodnieć do 24 i wtedy właśnie coś jem, najczęściej 2 jajka, albo kaszę z masełkiem, ziołami i jarzynką, czasem orzechy czy migdały i od razu idę spać. Nie mam żadnych z tym problemów, choć wszyscy się dziwią, więc to chyba zależy od człowieka. Spróbuj, czy pasują Ci moje propozycje..
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Zibi
« Odpowiedz #2 : 16-05-2008, 15:35 »

Jasne.

Dodano

Często bywa tak, że organizm posługuje się swoją logiką, niekoniecznie pojętą przez naszą świadomość. Wówczas teoretycznie wydaje się to irracjonalne, natomiast de facto, takie działanie organizmu jest dla niego priorytetowe (np. mózg w danej chwili potrzebuje takich substancji odżywczych, które dla żołądka, czy innego organu będą w tym momencie niekorzystne. Ale mózg jako „twardy dysk” naszego organizmu, w swojej hierarchii ważności - postępuje jak w stanie wyższej konieczności, poświęcając dobro niższego celu, w imię dobra wyższego celu. Moja logika, inaczej takiego postępowania organizmu nie jest w stanie zinterpretować. Kiedyś, rzecznik prasowy komunistycznego rządu - J. Urban twierdził: - "Rząd się zawsze wyżywi". Takie postępowanie organizmu, w moim przypadku jest, nawet w chorobie, bo przecież refluks jest jeszcze nie do końca wyleczony. Natomiast w zdrowiu, jak powiada Mistrz - wygłupianie się z dietą rozdzielną - jest nieporozumieniem. I to się kłóci z teorią Srombaka, którego rady dla pewnych schorzeń mogą być pożyteczne, co nie znaczy, że jego zalecenia  niby prozdrowotne są jakimś panaceum dla wszystkich.

W chwili obecnej, przychodzą mi do głowy różne wnioski, a jednym z nich jest to, że wiele teorii biochemicznych, które wydawały mi się, że stanowią dość niski stopień fałszywości, przed poznaniem teorii Mistrza, aktualnie są dla mnie - w ogóle nie do przyjęcia i są zweryfikowane przeze mnie negatywnie.

Żaden z poprzednich badaczy-"autorytetów", podczas weryfikacji swoich tez naukowych, nie brał pod uwagę takich istotnych "aksjomatów", jak "dziurawy" przewód pokarmowy oraz, może trochę mniej brał pod uwagę - toksemię organizmu jako przyczynę patologicznych chorób. Użyłem słowa - patologicznych, żeby podkreślić, że choroby oczyszczające, to wybawienie dla człowieka, a dopiero próby leczenia tych chorób infekcyjnych - prowadzą do chorób patologicznych, czyli do zniszczenia organów i do nieprawidłowości w funkcjonowaniu układów.

Z takich ważniejszych teorii, mam na myśli - kontrolowanie homeostazy kwasowo-zasadowej, teorii cukrzycowej, cholesterolowej, tłuszczowej, wolnorodnikowej, i innych.

Dopóki nie poznałem teorii Ekspertów odnośnie nieszczelności zewnętrznych powłok błon śluzowych, to np. teoria szkodliwości LDL wydawała mi się wielce prawdopodobna, a obecnie niekonieczni. Już nie wnikam w inną teorię, z której wynika, że LDL nie jest bezpośrednio odpowiedzialny za miażdżycę. Można sobie wyobrazić, że teoria o wydalaniu z organizmu cholesterolu, ok. 1 g/dobę dot. może osoby, która jest zdrowa i jeszcze należy dodać, że nie ma "dziurawego" jelita grubego. Bo co z tego, że organizm za pomocą HDL będzie prowadził do wydalenia zutylizowany cholesterol, jak on sobie wniknie przez owe wyłomy w ścianie nabłonka - ponownie do organizmu. I na co zdadzą się porady żywieniowe, leki "żywicowe" (np. statyny) na ograniczenie produkcji cholesterolu przez wątrobę, a także badania laboratoryjne i inne...

Przepraszam za zbyt długi wywód, ale pragnę zwrócić uwagę, chociaż symbolicznie, jak niektóre teorie są fikcyjnie tworzone i jak w tą fikcję ludzie wierzą, którą sami tworzą. A nam zależy, aby zadawać "gwałt" na tych fikcyjnych teoriach przez "brutalną bandę faktów"...
« Ostatnia zmiana: 13-10-2011, 16:15 wysłane przez Zibi » Zapisane
Beata M.
« Odpowiedz #3 : 16-05-2008, 16:11 »

Matko Zibi,ty powinienes elaboraty pisać.
Ale takie nasunęło mi się pytanie.Uszczelniamy "rurę"ale co z samą "rurą",czy te wszystkie toksyny i złe składniki pokarmowe ,które co prawda nie przedostaną się juz dalej wewnątrz organizmu ,to jednak maja kontak z błoną śluzową przełyku.Czy nie wyrządzą one krzywdy naszej rurce?Czy moze byc tak ,ze wszystkie inne choroby nas ominą ,a zaatakują te ,które dotyczą przełyku ,itd.
Zapisane
Zibi
« Odpowiedz #4 : 16-05-2008, 19:39 »

   Trudno odpowiedzieć jednoznacznie na Twoje pytanie, ale wydaje mi się, że najważniejsze to jest uszczelnić przewód pokarmowy i drogi oddechowe oraz ewentualnie udrożnić system wydalniczy, to z całą resztą, etapami, małymi "kroczkami" - organizm sobie poradzi z detoksykacją starych depozytów, a później z detoksykacją bieżących toksyn (tych powstałych jako odpady metaboliczne).
   MO - czyści cały przewód pokarmowy i uszczelnia, a koktajle dostarczają substancji odżywczych i budulcowych oraz pomagają w utylizacji toksyn, a także wspomagają MO, czyszcząc i usuwając śluz patologiczny na jelitach, oraz ewentualne kamienie kałowe na jelicie grubym.
« Ostatnia zmiana: 13-10-2011, 15:39 wysłane przez Zibi » Zapisane
KaZof
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 13-01-2007, pies: 08-11-2008
Wiadomości: 1.096

« Odpowiedz #5 : 18-05-2008, 12:09 »

Specjalne pozdrawianki dla Zibiego:
http://kopalniawiedzy.pl/wiadomosc_7093.html
 smile
Właśnie się wyjaśniło dlaczego sunia jest tak "mocno" zbudowana,  msn-wink , w koktajlu dostaje m.in. szpinak.
Zapisane

KaZof, "Wszystko, co mnie nie złamie, wzmocni mnie"
Zibi
« Odpowiedz #6 : 18-05-2008, 16:02 »

Dzięki, Kazofku! Wg mnie to zasługa Twojego (mega) KB jako integralnej całości z MO - wszystkich działań.

Nie jest istotne, co się usiłuje dostać do komórki, ale co faktycznie do niej dociera i co ją opuszcza.

Wszystkie te nowe odkrycia naukowe, jak sama wiesz są półprawdami, czy teoriami o najwyższym stopniu fałszywości. Bo przecież nikt nie bierze pod uwagę, chociażby teorii Ekspertów o "dziurawym" przewodzie pokarmowym i o ponadnormatywnej toksemii. Dlatego też te niektóre stare i nowe teorie biochemiczne należałoby ponownie zweryfikować, co też niniejszym czynię i sprawdzam na sobie, ale pod kątem praktycznym, pod kątem faktów.

Uważam, że badacze wysuwając swoje tezy naukowe, opierają się na aksjomatach, a te dobre są, ale w matematyce. Biologiczne mechanizmy są raczej zmienne i w związku z tym trudno jest przyjąć jakąś teorię za "żelazną", a na dodatek połączyć ją w korelację z teorią Hipokratesa, którą wydaje mi się w sposób prawidłowy interpretujemy - my na tym forum, za przewodnictwem Ekspertów.

Porównanie: Jeśli dmuchamy dziurawy materac, to czy możemy wyliczyć, ile tlenu, azotu, dwutlenku węgla wdmuchaliśmy do jego wnętrza? A ile powietrza z niego wyszło, podczas dmuchania? A ile po pewnym czasie, i w rozbiciu na poszczególne parametry?

Dodano

http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=14743&highlight=wywiad+++elisem

Dodano

Z powyższego wynika, jak wiele różnych teorii nie potwierdza się z praktyką. I właśnie to forum powinno być wg mnie i chyba jest - praktyczną weryfikacją niektórych teorii, w oparciu o teorię Ojca medycyny - celem dochodzenia do zdrowia.

Co się tyczy zaś samego dra Ellisa, to wg mnie, obnażając fałsz niektórych teorii - również popada w pewną skrajność... no, ale to tylko moje skromne zdanie naughty.
« Ostatnia zmiana: 13-10-2011, 15:31 wysłane przez Zibi » Zapisane
Zibi
« Odpowiedz #7 : 21-07-2008, 08:46 »

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4400&sid=22828dd77ddfa76076e10b32dc7cf2de
Pozwoliłem sobie na wklejenie tego tematu - jako kolejnej teorii sprawdzonej w praktyce a częściowo łamiącej kanony medycyny oficjalnej.
« Ostatnia zmiana: 25-10-2011, 13:36 wysłane przez Zibi » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!