Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 00:43 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Przetaczanie krwi  (Przeczytany 10865 razy)
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« : 30-05-2008, 14:05 »

Mistrzu od dawna męczy mnie ten temat.

Kiedyś  od Świadków Jehowy usłyszałam ,że Oni są przeciwni.
Na początku pomyślałam ,że mają źle w głowie. Z czasem zaczęłam to wałkować od innej strony, bo np. komu pomoże moja zagrzybiona krew.? Czy ma szansą pomóc czy tylko dobije człowieka.?
I jak to wiedzieć czy jest koniecznosć przetaczania?
Mojej teściowej dawno temu powiedzieli ,że umrze jak Jej nie przetoczą krwi.
Odmówiła i żyje sobie do dzisiaj całkiem spokojnie.
Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #1 : 30-05-2008, 14:23 »

Pomijając sekty religijne, temat jest dość szeroki. Nie wnikam w to, kiedy jest potrzeba przetoczenia krwi, bo się na tym nie znam. Muszę jednak zwrócić uwagę na sformułowanie:
Cytat od: "editho"
zagrzybiona krew
Otóż taka sytuacja miejsca mieć nie może, bowiem ciałem grzyba jest stosunkowo rozległa grzybnia, która w ciągu doby, w sprzyjających warunkach, potrafi przyrosnąć 14 centymetrów. Jest więc rzeczą oczywistą, że grzyby żyją w podłożu stabilnym, a krew do takich nie należy. Czasami używa nazwy się grzyby na określenie ich zarodników - drożdżaków, które istotnie preferują środowisko niestabilne. Ale z zasiedlenie przez nie środowiska krwi ma miejsce wyłącznie w sepsie. Natomiast w normalnych warunkach zarodniki grzybów pojawiają się w krwi (którą wykorzystują wyłącznie jako środek transportu) sporadycznie, w sytuacjach spadku odporności. Tak więc zagrzybienie krwi Pani raczej nie grozi.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
hajdi
« Odpowiedz #2 : 30-05-2008, 14:26 »

Cytat od: "editho"
Kiedyś  od Świadków Jehowy usłyszałam ,że Oni są przeciwni(...)I jak to wiedzieć czy jest koniecznosć przetaczania?

SJ są przeciwni spożywaniu krwi. Ponieważ uważają, że transfuzje to odżywianie dożylne więc ich także nie przyjmują. Nie wynika to ze względów medycznych. Zakaz spożywania krwi pojawia się wielokrotnie w Biblii i nigdzie nie jest powiązany ze zdrowiem czy leczeniem. Po prostu krew symbolizuje życie.

Jeśli chodzi o konieczność jej przetaczania to mamy tu do czynienia z takimi samymi zabobonami jak te, z którymi walczymy na co dzień. Medycyna przyjmuje za dolną granicę hemoglobiny 10 mg\litr i poniżej tej granicy przetacza krew niezaleznie od tego czy jest to potrzebne czy nie. Ludzie leżący potrafią się obyć z 4 mg hemoglobiny a nawet z niższymi wartościami pod warunkiem, że mają dostateczne ciśnienie krwi. Dzisiaj uzupełnienie krwiobiegu innymi substancjami niz krew jest dziecinnie proste.

Jeżeli ktos dopuszcza u siebie przetoczenie krwi to sam niestety musi ustalić kiedy lekarze maja to zrobić. Jeżeli tego z nimi nie uzgodni to dostanie ją profilaktycznie. O zagrożeniach pisac nie będę bo są ogólnie znane.
SJ mają łatwiej bo nie przyjmują krwi pod żadną postacią. Procentowo umiera ich mniej na skutek nieprzetoczenia niż innych po przetoczeniu.
Zapisane
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« Odpowiedz #3 : 30-05-2008, 14:29 »

A dziękuję Mistrzu , to mnie Pan pocieszył .
 Dziękuję uprzejmie. smile
Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #4 : 30-05-2008, 14:39 »

Cytat od: "hajdi"
Procentowo umiera ich mniej na skutek nieprzetoczenia niż innych po przetoczeniu.
Z tym bym się zgodził. I to prawda, że lekarze mają swoje tabelki, w które nie to, że wierzą, ale są one jednym z ważnych elementów tzw. sztuki lekarskiej, z której jasno wynika, że wynik 10mg/litr oznacza, że wszystko jest w porządku, zaś 9,99mg/litr oznacza, ze jest już kiepsko i trzeba podtrzymywać delikwenta przy życiu przetaczając mu krew. Gdyby natomiast wyszło na jaw, że lekarz wiedział o zbyt niskim wskaźniku hemoglobiny i krwi nie przetoczył, a pacjent by zmarł, to ów lekarz jest poddany poważnym sankcjom za ignorowanie zaleceń sztuki lekarskiej.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Editho
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-12-2007
Skąd: Kraków
Wiadomości: 454

« Odpowiedz #5 : 30-05-2008, 14:43 »

Właśnie do tej części męczącej mnie zagadki brakowało mi Hajdi Twojej odpowiedzi.Dziekuje Ci .
Tak więc to działa?
Czyli jak zwykle ...ach Ci lekarze i te ich normy. Smutny  :zly:
Zapisane

"Strach to grzech pierworodny i wszystko prawie zło na świecie wywodzi się z tego, że człowiek się czegoś boi,strach jest jak wąż, który oplata serce....."
hajdi
« Odpowiedz #6 : 30-05-2008, 15:34 »

Cytat od: Mistrz
Gdyby natomiast wyszło na jaw, że lekarz wiedział o zbyt niskim wskaźniku hemoglobiny i krwi nie przetoczył, a pacjent by zmarł, to ów lekarz jest poddany poważnym sankcjom za ignorowanie zaleceń sztuki lekarskiej.

To prawda. Lekarz, któremu sumienie nie pozwalałoby przetaczać krwi nie mógłby po prostu operować.
Jest coś takiego w Polsce jak Karta Praw Pacjenta. Wynika z niej, że pacjent ma prawo do leczenia, ale także do odmowy leczenia. Może się nie zgodzić na proponowane zabiegi. Nikomu nie wolno go do niczego zmuszać.
SJ podpisują odpowiednie dokumenty, którymi zwalniają lekarzy z odpowiedzialności, gdyby coś się stało złego na skutek ich odmowy przetoczenia krwi. Takiego lekarza nikt nie będzie ścigał.

Dodano

Cytat od: "editho"
Tak więc to działa?

Editho, co to znaczy działa? Żaden lekarz nie zagwarantuje ci, że transfuzja podtrzyma życie, ale też unikanie jej niesie za sobą ryzyko. Tutaj po prostu każdy musi wybrać zgodnie ze swoim sumieniem.
Medycyna internistyczna (że ją tak nazwę) jest 100 lat za murzynami, ale chirurgia to zupełnie inna para kaloszy. Dostępnych jest na prawdę wiele metod zapobiegania krwotokom, odzyskiwania krwi z ran, wypełniania krwiobiegu, pobudzania szpiku do szybkiej produkcji hemoglobiny, obnizania temperatury ciała, zwalniania akcji serca i innych przydatnych w nagłych wypadkach.
Bardzo często lekarze nie informują o nich pacjentów, po prostu idąc na łatwiznę. Wielu jest śmierdzącymi leniami, którym nie chce się doszkalać w tych umiejętnościach. Życie, samo życie...
Zapisane
LenaG
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184

« Odpowiedz #7 : 28-12-2008, 17:16 »

W tym temacie znalazłam ciekawy i dość obszerny artykuł:
http://www.eioba.pl/a85409/transfuzja_krwi_ukrywane_fakty_krwiopijczy_biznes_i_skutki_uboczne
Zapisane

"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe"
"ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
krynia
« Odpowiedz #8 : 03-01-2009, 22:26 »

Artykuł  jest świetny. Czytałam wiele ciekawych artykułów dotyczących przetaczania krwi - ten też jest wart przeczytania. Okazuje się, że wiele zawdzięczamy Świadkom Jehowy. Po przeczytaniu tego artykułu nigdy nie będziecie mieli wątpliwości co zrobić w przypadku takiego zagrożenia. Ja nie mam...


Po raz kolejny proszę o uzupełnienie profilu o płeć //Rysiek
« Ostatnia zmiana: 03-01-2009, 22:40 wysłane przez Rysiek » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!