Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 14:15 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2 3 ... 6   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Bezpieczne opalanie  (Przeczytany 101350 razy)
Shpeelka
« : 10-06-2008, 12:05 »

Planuję tygodniowy urlop w ciepłym kraju. Czy oprócz zachowania standardowych zasad bezpiecznego opalania, tj. krem z wysokim filtrem przeciw UVA i UVB, picie wody, unikanie słońca w godzinach szczytu oraz stosowanie nakryć głowy itp. można w jakiś sposób zadbać o skórę, przygotować ją od wewnątrz?
Czy oprócz zdrowego odżywiania warto wspomóc się suplementami zawierającymi beta-karoten?
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:35 wysłane przez Solan » Zapisane
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #1 : 18-06-2008, 22:22 »

Cytat od: Shpeelka
Czy oprócz zdrowego odżywiania warto wspomóc się suplementami zawierającymi beta-karoten?
Ja miałam przepisywany beta-karoten w dużych dawkach przez dermatologa.
Brałam go od lutego każdego roku. Oprócz bólu wątroby nic nie pomagał. Okropne plamy na odsłoniętych częściach ciała występowały, oczywiście stosowałam krem z filtrem 60, bo jakoś do pracy musiałam się dostać.
Shpeelko, w tym roku już byłam na południu Europy i stosowałam tylko kremy z dużym filtrem i wszystko ok. Tak mikstura działa.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:37 wysłane przez Solan » Zapisane
Emisia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 50
MO: 01-12-2006
Skąd: Italia
Wiadomości: 612

« Odpowiedz #2 : 19-06-2008, 10:32 »

A co myślicie o preparacie "Nature Tan" firmy VISION. Niby przygotowuje skórę na pobyt na słońcu. Właśnie od paru dni to biorę, bo zalecają ok. 2 tygodnie przed wyjazdem.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:41 wysłane przez Solan » Zapisane
Shpeelka
« Odpowiedz #3 : 19-06-2008, 10:41 »

Dzięki za zainteresowanie tematem.
Ja jestem daleka od stosowania różnych smarowideł wspomagających opalanie czy też innych. Poza twarzą, ma się rozumieć msn-wink.
Myślałam raczej o wzmocnieniu organizmu od wewnątrz. I tak będę trzymała się w miarę z daleka od słońca, bo nie chcę się narażać. Mam dużo znamion i jasną karnację, ale wiadomo, że w rejonach południowych słońce jest silne. Mam nadzieję, że MO, tak jak piszesz, Agno, wspomoże mnie w tej ochronie.
Co do kremów z filtrem, to muszę tutaj pochwalić Vichy - 60 spf. Byłam kiedyś w Tunezji i naprawdę opaliłam się zdrowo, bez poparzeń. Polecam.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:46 wysłane przez Solan » Zapisane
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #4 : 19-06-2008, 11:21 »

Miałam uczulenie na kremy wielu firm, na Vichy też, nie chcę reklamować, ale sporo tańszy jest Lirene SPF 61, bo 100 ml kosztuje ok. 20 zł, a Vichy 50 ml - 50 zł.


Cytat od: Emisia
A co myślicie o preparacie "Nature Tan" firmy VISION
Emisia, skład tego preparatu jest OK. Chociaż ja ostatnio wolę naturalny karoten w surowej marchwi.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:47 wysłane przez Solan » Zapisane
Shpeelka
« Odpowiedz #5 : 19-06-2008, 11:54 »

Fakt, Vichy jest drogi, rozejrzę się za tym Lirene, dzięki za rekomendację.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:48 wysłane przez Solan » Zapisane
Emisia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 50
MO: 01-12-2006
Skąd: Italia
Wiadomości: 612

« Odpowiedz #6 : 19-06-2008, 12:16 »

Cytat od: Shpeelka
Myslalam raczej o wzmocnieniu organizmu od wewnatrz.
Shpelko, to są właśnie kapsułki witaminowo- mineralne plus beta-karoten, a nie krem.
Cytat od: Agna
ja ostatnio wolę naturalny karoten w surowej marchwi.
I masz rację, Agna. Ja też jem dużo marchwi (dzieci również), więc mam nadzieję, że wszystko razem swoje zdziała msn-wink .
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:49 wysłane przez Solan » Zapisane
Shpeelka
« Odpowiedz #7 : 19-06-2008, 12:18 »

Aha, sorrki... A co do marchwi, jem codziennie surową marchew albo piję sok z marchwi. Już widzę, że skóra ma inny, delikatny odcień. Nie wiem, czy to w sumie dobrze, czy źle...
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:50 wysłane przez Solan » Zapisane
Agna
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290

« Odpowiedz #8 : 19-06-2008, 12:27 »

Shpeelka, tylko nie zapominaj o smarowaniu kremem z filtrem stóp (o tym się często zapomina), słońce pada pionowo i jak będziesz tak jeździła na tym rowerze w sandałkach, to sobie paluszki u nóg przypieczesz msn-wink.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:51 wysłane przez Solan » Zapisane
Shpeelka
« Odpowiedz #9 : 19-06-2008, 12:35 »

Hehe, nie nie, ja pod tym kątem jestem bardzo uważna. Paznokcie, powieki, uszy również wysmarowane i kapelusz na głowie koniecznie! Generalnie to będę bardzo przykryta na tych wakacjach biggrin
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:52 wysłane przez Solan » Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #10 : 19-06-2008, 13:27 »

Jeszcze kark (szyję).
Dobrze to znam!

Filtry :
http://www.svr.pl/index.php?id=25
Zostawia na skórze wyraźną warstę, nie pamiętam jaką, ale czytałam, że nie każdemu pasuje, za to zawiera tylko filtry mineralne. Pamiętam za to, że ochronę daje super.
I krem z filtrami chemicznymi, zdecydowanie najlepszy z wszystkich jakie próbowałam :
Z Loreala z Myxerolem ( czy jakoś tak) XL, filtr 60 ( ważne aby XL a nie tylko tamten drugi - SL chyba)
http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=507
aplikacja kremu co ok 3 godziny ze względu na stabilność tego filtru
FILTRY KUPUJEMY TYLKO Z TEGO ROKU

To Lirene to emulsja. Emulsje, balsamy, spraje, dają zawsze mniejszą, często o wiele mniejszą ochronę niż krem. Nie należy się więc kierować wysokością napisanego filtra. Krem musi być nałożony solidnie, a potem nie wolno wychodzić na słońce przez 30 minut ( pierwsze nałożenie). Krem taki tworzy warstewkę, filtry są "zbite", i "zostają" na twarzy. Emulsje itd mają i może te filtry, ale mają całe mnóstwo innych składników i te filtry tak ładnie nie działają. To już udowodnione. Coś za coś. Nie bez powodu emulsje i balsamy są tańsze!
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Shpeelka
« Odpowiedz #11 : 20-06-2008, 08:18 »

Dzięki, Biedrona!
Poczytałam na necie o tych kremach i innych też, i mam mały mętlik w głowie.
Jeśli ktoś z Was ma doświadczenie w kremach z wysokim i naprawdę skutecznym filtrem, tzn. takim, który chroni nie tylko przed UVA, ale i całą resztą promieni, to proszę pisać.
Czy krem ochronny z filtrami powinien być osobno do twarzy? Czy można twarz też smarować tym samym, co resztę ciała?

Pisałam wyżej, że sama używałam Vichy i jest on naprawdę dobry, ale ta cena mnie zniechęca. Ten z Loreala ma względną cenę.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:55 wysłane przez Solan » Zapisane
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #12 : 20-06-2008, 08:51 »

Byłam kiedyś z moją koleżanka na wczasach właśnie stosowała mleczka do opalania różnych firm i z różnymi faktorami, oczywiście... te z najwyższej półki, efektem tego było, że poszczególne części ciała różniły się kolorem opalenizny. Ja używam do opalania kosmetyki firmy Nivea i nigdy mnie nie zawiodły smile Twarz można smarować tym samym filtrem co resztę ciała, ale również może być to filtr z wyższym faktorem jeżeli chcesz sobie zaoszczędzić w przyszłości zmarszczek i przebarwień :smile:
Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
Shpeelka
« Odpowiedz #13 : 20-06-2008, 09:13 »

Tzn. ja i tak kupię najwyższy faktor, tj. koło 60, więc pewnie mogę go też na twarz stosować..
Ja nie mam zaufania do Nivea czy Dax itp., może dlatego, że ja mam inną karnację od Twojej i potrzebuję naprawdę dużej ochrony. Mam dużo znamion, na początku jestem czerwona podczas opalania. W dzieciństwie, pamiętam, parę razy się sparzyłam i stąd mam wątpliwości, czy kosmetyki z tych firm, o których napisałaś, naprawdę mnie ochronią.
Oczywiście nie wiem jaką Ty masz cerę ,ale wiem, że na mnie sprawdziło się Vichy. Dosłownie zero poparzeń, a wtedy, nie mając tych przykrych doświadczeń co ostatnio, smażyłam się na słońcu plackiem, a mimo to miałam śliczną opaleniznę. Teraz powinnam raczej chować się przed silnym słońcem. Oprócz kremu z filtrem zabieram ze sobą maść ochronną z witaminą A.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 21:59 wysłane przez Solan » Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #14 : 20-06-2008, 09:27 »

Shpeelka ja mam bielactwo, nie mam barwnika na ciele w ogóle, barwnik mam tylko w oczach, na włosach, brwiach i rzęsach, choć mam kilka siwych rzęs też. Vichy nie próbowałam, po intensywnych poszukiwaniach trafiłam na Loreala. Więc mojej cery "nie pobijesz" msn-wink
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Shpeelka
« Odpowiedz #15 : 20-06-2008, 09:31 »

Cytat od: biedrona
ja mam bielactwo... Więc mojej cery "nie pobijesz".
No nie msn-wink. Wyczytałam, że oprócz pomidorów likopen zawarty jest też w owocach dzikiej róży. Mam w domu herbatę, czy w takiej postaci spożywana (zalana wrzątkiem) też zawiera ten likopen?
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 22:00 wysłane przez Solan » Zapisane
Loret
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 2007-2008. Obecnie nie stosuję.
Wiadomości: 415

« Odpowiedz #16 : 20-06-2008, 09:42 »

Mam ciemną karnację. Opalam sie od razu na brązowo, ale stosuję wyższe filtry. Wiadomo wszystko z umiarem, bo to tylko daje pozytywne efekty smile
Zapisane

Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #17 : 20-06-2008, 09:45 »

Daj spokój! To jest jakieś szaleństwo! Po prostu jedz zdrowo, jedź na urlop i CIESZ SIĘ ŻYCIEM. Ale jak już pytasz, to powiem Ci, ze chroniło przez promieniami UV kakao, ale nie wiem, czy napromieniowane nadal działa msn-wink. I stwierdzić muszę, ze MO bardzo dobrze radzi sobie także w ochronie nas przed słońcem, teraz widzę. Jedyne, co musisz wiedzieć, to to, aby powtarzać aplikację. Gdybym ja miała wyjeżdzać kupiłambym trzy filtry ( tak zresztą zrobię).
Ziaja Sopot Sun preparat na usta i znamiona 40 ( zobacz jaka cena!!!!)
SVR 50
Loreal 60

Ten niby jest dobry ale jaki drogi!!!!!!!! confused
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=11308

Jeszcze go nie wypróbowałam i raczej nie mam zamiaru za taką cenę
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Shpeelka
« Odpowiedz #18 : 20-06-2008, 09:49 »

Pomadkę mam z AA SPF 25, myślę, że starczy. Zostawia dość grubą warstwę na ustach.

A ten krem, sorry, ale 30 zł za 15 ml to lekka przesada.
« Ostatnia zmiana: 06-06-2011, 22:00 wysłane przez Solan » Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #19 : 20-06-2008, 09:56 »

Dlatego mówię, że dla mnie to nie !
Ludzie bogaci są, z tego wynika smile.

Dodano

Mówię o pomadce, bo ten krem Loreala to straszny paskud smakowy jest, wiec lepiej nie stosować go na usta smile
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Strony: [1] 2 3 ... 6   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!