Dieta Północnokoreńczyków

[Mistrz]

Dzisiaj, jadąc samochodem, włączyłem radio i akurat trwała audycja o dietach świata. Było tam, że wśród ludów Azji najdłużej żyją Koreańczycy w ogóle, natomiast ci z Północy biją tych z Południa na głowę - i to zarówno pod względem długowieczności, jak i zdrowotności. Oni bodaj w ogóle nie chorują, jeśli dobrze zrozumiałem. Tyle już było na tym forum dziwnych diet, to może warto zainteresować się i tą? Będzie o czym pisać...

[Zibi]

   Ale z Mistrza to "szutnik".
Jak wyjedziemy do Korei, to może... Ale obecnie, przed wyjazdem można by jakąś hodowlę psów, czy szczurów założyć, na ubój .
   Nie wiem - jak ta sprawa jest uregulowana prawnie, w każdym razie nie spodoba się to naszej Mai.

[Mistrz]

No ale to jest propozycja dla tych, którzy gardzą naszą rodzimą żywnością i wykazują ciągoty do żywności orientalnej. Jestem pewien, że chętni się znajdą... znając rodaków...

w każdym razie nie spodoba się to naszej Mai...

Coś mi się wydaje, że w Korei Północnej preferują raczej wegetarianizm, i to dość skrajny.

[Zibi]

Coś mi się wydaje, że w Korei Północnej preferują raczej wegetarianizm, i to dość skrajny.

Tak, na to wskazywałaby logika.

[fiona50]

Witam
Dieta jak kazda inna. Jak pisze Zibi skrajnie wegetarianska  
Oni powyjadali juz wszystkie istoty zywe , w parkach wszystkie krzewy a nawet korzonki. Ciekawe co bedzie w nastepnym rzucie?
Ale ideologoa dalej jest na piewszym planie. Wiedza na wyrywki w nocy o polnocy gdzie ich Sloneczko odpoczywal, na ktorym kamieniu przysiadl nie mowiac o tym jak To Sloneczko dba i kocha  swoj narod.
Pozdrawiam