Asicyna
|
|
« : 05-07-2008, 06:40 » |
|
Mistrzu!
Mam takie pytanie: przerobiłam już pierwszy 6-cio tygodniowy cykl leczenia dróg moczowych zaproponowaną przez Pana mieszanką ziół. Teraz kończę 3-tygodniowy okres przerwy i właśnie okazało się, że jestem w ciąży. Czy mam kontynuować leczenie? Boję się, żeby któryś z aktywnych składników roślinnych nie zaszkodził "fasolce".
|
|
« Ostatnia zmiana: 26-06-2016, 20:12 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
|
|
|
fiona50
|
|
« Odpowiedz #1 : 06-07-2008, 11:38 » |
|
Witam Przylaczam sie do moich przedmowczyn i z serca gratuluje. Z mieszanka ziolowa czyli Nefroseptem bym sie wstrzymala i zapytala lekarza Ginekologa prowadzacego Twoja ciaze. Ja w ostrych przypadkach w ciazy stosowalam Urosept 2 x 1 tab,ale bezkarnie mozesz pic wywar z pietruszki tak z korzenia jak i naci, ktorej teraz bedzie obfitosc. Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #2 : 06-07-2008, 15:40 » |
|
Z mieszanka ziolowa czyli Nefroseptem Mieszanka ziołowa nie jest Nefroseptem, lecz jego alternatywą, i nie ma przeciwwskazań, by stosować ją w okresie ciąży, w przeciwieństwie do Uroseptu, którego w czasie ciąży stosować się nie zaleca: http://www.herbapol.net.pl/urosept.php
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
fiona50
|
|
« Odpowiedz #3 : 06-07-2008, 20:36 » |
|
Mistrzu Ja w ostatniej ciazy chodzilam 30 lat temu i wtedy nie bylo chyba Nefroseptu, natomiast od dziecinstwa chorowalam na nerki ( kamica nerkowa ) i na poczatku ciazy rabnelo mnie jak ta lala.Wtedy moj ginekolog prowadzacy te ciaze zreszta tak samo jak 5 lat wczesniej zalecal doraznie wlasnie Urosept. Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #4 : 06-07-2008, 21:43 » |
|
Wtedy moj ginekolog prowadzacy te ciaze zreszta tak samo jak 5 lat wczesniej zalecal doraznie wlasnie Urosept. A jakie to ma znaczenie?
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
fiona50
|
|
« Odpowiedz #5 : 07-07-2008, 00:07 » |
|
Znaczenie..........hm, ma takie ze zaordynowal ten Urosept lekarz ginekolog prowadzacy ciaze. Pewnie gdyby byl Nefrosept, to kto wie, moze zamiast Uroseptu zlecil by go. Twierdzi Pan , ze Urosept nie jest zalecany w ciazy ale dlaczego? Czy tylko dlatego ze nie przeprowadzono badan testowych na ciezarnych.Zlecano mi tez Furagin, ktory to jest lekiem przeciwzapalnym i po nim schodzil mi piasek, oraz w duzych ilosciach sluz. W moczu zawsze mialam szczawiany wapnia i rodzilam kamyki do 1.4mm.
Moje corki maja 28 i 33 lata. Kto sie wowczas przejmowal czy testowano czy nie dany lek.Ponadto Urosept zaliczany byl jako lek ziolowy czyli bezpieczny. Sama swiadomosc wtedy i teraz tez mialam inna. Nie wiedzialam, ze za lat 27 odkryje forum Bioslone i inaczej spojrze na problem zdrowia. Wiem, ze kamica nerkowa powstaje po bledach zywieniowych, ale w mojej rodzinie mamy przypadki wady genetycznej. Ja mam podwojny uklad kielichowo-miwdniczkowy, kuzynka ma trzy nerki, druga kuzynka ma podwojne miedniczki z lewej strony. Siostra naszej babci tez chorowala na nerki i przesadnie solila potrawy, byla stale opuchnieta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #6 : 07-07-2008, 00:26 » |
|
No, ale sprawa nie dotyczy przecież Pani ciąży...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Asicyna
|
|
« Odpowiedz #7 : 07-07-2008, 07:22 » |
|
Mistrzu!
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Niestety nie mogłam wczoraj odpowiedzieć, ale przeczytałam i zrobiłam wieczorem napar. Stoi sobie teraz termosik u mnie na biurku i będę grzecznie go popijać w ciągu dnia.
Jestem naprawdę wdzięczna za odpowiedź, bo to moja pierwsza ciąża, w wieku 30-stu lat zresztą i jestem lekko spanikowana.
Cieszę się, że mogę kontynuować picie ziółek, bo naprawdę mi się po nich poprawiło. Już łącznie 9 tygodni nie chorowałam. Dotąd zdarzyło mi się coś takiego jedynie wtedy, gdy przez taki okres czasu brałam jakieś wstrętne piguły.
I powiem szczerze - najbardziej obawiałam się dotąd, że jak będę w ciąży, to dostanę zapalenia pęcherza i jakiś nadgorliwy lekarz mi wciśnie właśnie furagin, albo inne świństwo.
Fiona, a mnie poza tym UROSEPT nigdy nie pomógł. Brałam jak należy. Dwa razy próbowałam, żeby mi furaginu nie dali. Nic nie pomogło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Żabka
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2006
Skąd: Gryfino k/Szczecina
Wiadomości: 118
|
|
« Odpowiedz #8 : 08-07-2008, 13:39 » |
|
Asicyna gartuluje ciąży!!! Czy oprócz dróg moczowych leczysz też grzybka? pozdr
|
|
|
Zapisane
|
To jak traktujesz kota, decyduje o Twoim miejscu w niebie. Gdyby tak skrzyżować człowieka z kotem, człowiek by wiele zyskał, kot tylko ucierpiał. Nawet najmniejszy kotek, to żywe arcydzieło.
|
|
|
Asicyna
|
|
« Odpowiedz #9 : 09-07-2008, 07:57 » |
|
Żabko, zaczęłam najpierw pozbywać się pasożytów. I grzbka już nie zdążyłam. Muszę tą datę u siebie zmienić. A teraz już nie zacznę, bo z tego, co czytałam - nie powinnam. I dziękuję kochana, strasznie się cieszymy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Żabka
Offline
Płeć:
MO: 01-04-2006
Skąd: Gryfino k/Szczecina
Wiadomości: 118
|
|
« Odpowiedz #10 : 09-07-2008, 13:42 » |
|
Jaką datę ? a jak sam przebieg ciąży? Nie dokuczają ci dolegliwości drożdżakowe?
|
|
|
Zapisane
|
To jak traktujesz kota, decyduje o Twoim miejscu w niebie. Gdyby tak skrzyżować człowieka z kotem, człowiek by wiele zyskał, kot tylko ucierpiał. Nawet najmniejszy kotek, to żywe arcydzieło.
|
|
|
Asicyna
|
|
« Odpowiedz #11 : 09-07-2008, 17:01 » |
|
Oj, datę rozpoczęcia picia MO. Miałam zacząć w czerwcu, a zamiast tego zaczęłam najpierw pozywać się pasożytów.
A, nie. Drożdżaki mnie na razie oszczędzają. Tylko ten pęcherz mnie tak męczył zawsze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Eliza
Offline
Płeć:
MO: 1.12.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 131
|
|
« Odpowiedz #12 : 14-07-2008, 11:16 » |
|
Czy można wcześniej przygotować mieszankę tych składników i taką przechowywać czy też muszą być przechowywane osobno do czasu zaparzenia?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
possum
|
|
« Odpowiedz #13 : 14-07-2008, 14:26 » |
|
Ojej, ale Tobie zazdroszcze ciazy! Ja niestety zajsc nie moge Pij duzo soku z zurawin. Jest naprawde super na zakazenia drog moczowych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asicyna
|
|
« Odpowiedz #14 : 15-07-2008, 10:49 » |
|
Eliza, ja sobie przygotowuję każdorazowo, bo tak jest łatwiej. 3łyżki kwiatu wrzosu i po łyżce pozostałych.
possum Nie można zazdrościć, to takie niepozytywne uczucie. I do niczego nie prowadzi. Ja usłyszałam dokładnie 2 miesiące temu od lekarza, że będę mieć kłopoty z zajściem i raczej jest to w ogóle mało prawdopodobne, bo mam początek I typu policystycznych jajników i silne tyłozgięcie macicy. I co? No właśnie - to. Olałam te jego przepowiednie, ale zalecane badania poziomu hormonów zrobiłam. Okazało się, że niby wszystko jest w normie. Ale i tak trochę mnie ta jego diagnoza dołowała. Aż tu nagle taka bomba! A ślub dopiero we wrześniu Coś nam się potomek pospieszył. Może i dobrze, zważywszy na wiek obojga rodziców.
A co do soku z żurawin - nic mi nie daje. Czego ja już nie próbowałam, nie brałam itd. - książkę można by było napisać. A sok z żurawin mi wcale nie pomógł niestety. A herbatka ziołowa - i owszem. 10 tygodni bez zapalenia pęcherza. Po raz pierwszy od nie wiem .... 6 lat?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
possum
|
|
« Odpowiedz #15 : 15-07-2008, 12:57 » |
|
A ja mam PCO od wielu wielu lat (min 8 lat), prawie 40 cyst i tez tylozgiecie macicy... i nie owuluje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asicyna
|
|
« Odpowiedz #16 : 15-07-2008, 14:55 » |
|
Possum, współczuję Ci bardzo.
Ale trzeba być dobrej myśli.
Dodano
Mi ten ostatni lekarz też powiedział, że mam zaburzenia owulacji. Inny natomiast, specjalista, do którego zgłosiłam się z problemem ciągłego nawrotu zapalenia pęcherza, a chcielibyśmy założyć rodzinę i muszę wreszcie się wyleczyć na dobre, że lepiej, żebym "sobie mercedesa kupiła. Taniej wyjdzie."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|