Niemedyczne forum zdrowia
25-04-2024, 06:35 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Czy warto się odrobaczyć?  (Przeczytany 31753 razy)
Marko81
« : 01-08-2008, 21:58 »

Drogi Mistrzu, mam od pewnego czasu dolegliwości żołądkowe, żółty stolec i gazy. Jak na razie nic mi nie pomaga. Piję mieszankę ziołową na wątrobę, biorę Essentiale Forte  i Ac-Cymes. Ciągnie się to już od 2 miesięcy i jest coraz gorzej. Byłem jakiś czas temu u gastrologa i zalecił odrobaczanie, ale nie kazał robić w tym kierunku badań. Przepisał Tinidazolum i Vermox. Oczywiście przejrzał dosyć dokładnie wyniki i przebadał mnie, naciskając brzuch. Czy Pana zdaniem ma to sens i warto takie odrobaczanie przeprowadzić w moim stanie zdrowia?
« Ostatnia zmiana: 06-02-2011, 00:48 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #1 : 02-08-2008, 10:53 »

Są lepsze sposoby zajechania swojego zdrowia.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
marko81
« Odpowiedz #2 : 02-08-2008, 12:23 »

To co ja mam zrobić, Mistrzu, w takim wypadku? Co, jeśli miał rację i to robaki?
« Ostatnia zmiana: 06-02-2011, 00:49 wysłane przez Solan » Zapisane
fiona50
« Odpowiedz #3 : 02-08-2008, 13:44 »

Marko 81.
Czy Ty byłeś na wizycie u jasnowidza? Bo na jakiej podstawie stwierdził bez badań, że jesteś zarobaczony? Tak jak w Totolotku, na chybił-trafił? msn-wink
Poczytaj uważnie posty Mistrza na temat pasożytów. Wybijesz jedne, to ich miejsce zajmą inne, groźniejsze, jako że nie może być pustych miejsc.
« Ostatnia zmiana: 06-02-2011, 00:50 wysłane przez Solan » Zapisane
Zibi
« Odpowiedz #4 : 02-08-2008, 13:58 »

Jeśli będzie istnieć pożywka w organizmie, to amatorów na nią będzie ful - jak mawia Mistrz, a skąd wiadomo, że organizm nie wpuści sobie jakiegoś "Konia trojańskiego"...
« Ostatnia zmiana: 26-10-2011, 16:43 wysłane przez Zibi » Zapisane
Marko81
« Odpowiedz #5 : 02-08-2008, 14:54 »

Wydaje mi się, że przypuszczał tak po objawach. A badać się nie kazał, bo ciężko ponoć wychodzi. Nie wiem, jaką macie na myśli pożywkę? Słodkiego w ogóle  nie jem. Stosuje dietę, a do czerwca od 6 miesięcy  piłem MO i brałem Detox. Teraz z powodu tych dolegliwości nie biorę nic, bo rzadko co mi nie zaszkodzi.
« Ostatnia zmiana: 06-02-2011, 00:51 wysłane przez Solan » Zapisane
Shpeelka
« Odpowiedz #6 : 02-08-2008, 15:19 »

Cytat od: marko81
Nie wiem, jaką macie na myśli pożywkę?
Tu nie chodzi o cukier
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4395#40293

Poza tym jest to opisane jasno w książce Pana Józefa: "Zdrowie na własne życzenie - Oczyszczenie", str 25.
« Ostatnia zmiana: 06-02-2011, 00:52 wysłane przez Solan » Zapisane
Marko81
« Odpowiedz #7 : 02-08-2008, 22:57 »

Czyli mogłem przesadzić z oczyszczaniem. Organizm nie mógł sobie poradzić z nadmiarem toksyn i przez to moje objawy. Odstawiłem już wszystko prawie 2 miesiące temu, ale nic się nie normuje, a jest coraz gorzej.
« Ostatnia zmiana: 06-02-2011, 00:52 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #8 : 03-08-2008, 05:22 »

No cóż. Ja mogę jedynie doradzać, czyli dzielić się posiadaną widzą. Zdaję sobie sprawę, że moje rady nie każdemu są „w sam raz”, bowiem doradzam wstrzemięźliwość w dochodzeniu do zdrowia, a większość jednak chciałaby swój organizm „pogonić”; wzmocnić odporność, i takie tam... Tymczasem wszystek zebrany przeze mnie „materiał dowodowy”, poza wyjątkami, które wszak nie podważają reguły, wydaje się potwierdzać słuszność założeń postawionych na początku, że w pierwszym okresie należy stosować wyłącznie MO oraz koktajl z błonnikiem (oczywiście bez dodatku cytryny, który to wariant ma właściwości oczyszczające). Wszystko to ma na celu uszczelnienie przewodu pokarmowego oraz odbudowanie flory bakteryjnej jelita grubego. A jeśli już coś należy zrobić, to jedynie hamować zbyt gwałtowne reakcje organizmu, mogące wystąpić w tym okresie, poprzez zmniejszenie ilości MO, ewentualnie zrobienie krótkiej przerwy. Te działania powinny wpłynąć na stopniowe wycofywanie się z naszego organizmu pasożytów.
Natomiast usuwanie pasożytów bez uprzedniego przygotowania gruntu pod takie działanie uważam za pozbawione logiki. Było to wałkowane już wiele razy, i nie ma sensu powtarzać wszystkich tych wywodów. Jeśli ktoś nie jest przekonany, że pasożyty w organizmie odgrywają pozytywną rolę, to – trudno i darmo – z pewnością go nie przekonam. Zresztą – nie zamierzam.
Ale na jedną rzecz chciałbym zwrócić uwagę szczególną. Otóż pasożyty, by nie paść ofiarą agresywnego ze swej natury systemu odpornościowego gospodarza, wydzielają substancję hamującą wytwarzanie w organizmie przeciwciał IgE, tych przeciwciał, które, pobudzając receptory histaminowe (H1, H2, a także H3) wywołują wydzielanie histaminy. To co jest lepiej – mieć niedające objawów pasożyty, czy alert histaminowy?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Piotrek
« Odpowiedz #9 : 03-08-2008, 07:53 »

Cytat
Natomiast usuwanie pasożytów bez uprzedniego przygotowania gruntu pod takie działanie uważam za pozbawione logiki. Było to wałkowane już wiele razy, i nie ma sensu powtarzać

Przez kilka miesięcy piłem MO oraz  koktajl z błonnikiem. Wszystko szło w dobrym kierunku - schodziły objawy grzybicy, kondycja organizmu zaczynała się poprawiać. Około 9 miesiąca skończyły się wszelkie negatywne skutki obecności Candidy, a organizm wziął się za walkę z pasożytami. Od tamtego czasu zacząłem strasznie chudnąć, nie mogę spać, wzrok zaczął mi się pogarszać. Z moich obserwacji wynika, że najprawdopodobniej mam tasiemca. Cała sytuacja trwa już kilka miesięcy. Jednak z tego wszystkiego najgorsze jest uczucie, że coś mi się rusza w brzuchu. Mistrzu, czy w tej sytuacji, skoro niekorzystne jest usuwanie pasożyta, to czy jest jakiś sposób na złagodzenie skutków jego obecności?
« Ostatnia zmiana: 06-02-2011, 00:53 wysłane przez Solan » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #10 : 03-08-2008, 08:03 »

Tasiemiec jest tutaj wyjątkiem od reguły. Długość jego życia może wynieść 20 lat i nie wnosi dla gospodarza żadnych korzyści; nie uczestniczy w homeostazie - jest pasożytem bezwzględnym. Toteż z tasiemcem należy postąpić bezwzględnie i radykalnie, pozbywając sie go z przewodu pokarmowego.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
hajdi
« Odpowiedz #11 : 03-08-2008, 08:17 »

Cytat od: Mistrz
pasożyty, (...) wydzielają substancję hamującą wytwarzanie w organizmie przeciwciał IgE, tych przeciwciał, które, pobudzając receptory histaminowe (H1, H2, a także H3) wywołują wydzielanie histaminy. To co jest lepiej – mieć niedające objawów pasożyty, czy alert histaminowy?

Mistrzu, czy występowanie alertów histaminowych świadczy o braku pasożytów? Czy może to być swoisty test?
Zapisane
piotrek
« Odpowiedz #12 : 03-08-2008, 08:34 »

Mistrzu w jaki sposób najlepiej pozbyć się tasiemca? Czy stosowanie ziół typu glistnik, wrotycz, kamala wystarczy?
Zapisane
Lady
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374

« Odpowiedz #13 : 03-08-2008, 11:00 »

A ja mam pytanie odnośnie owsików, niestety te pasożyty nie są bezobjawowe confused. Moja córka ma je prawie bez przerwy, pije MO, dawałam też jej zioła przeciw pasożytom, a one ciągle są. Gdy inwazja się zaostrza, podaję jej leki chemiczne Smutny. Wiem, że to błędne koło, ale mała nie wytrzymuje tego swędzenia, bo wychodzi jej po parę sztuk naraz. Co robić?
« Ostatnia zmiana: 06-02-2011, 00:45 wysłane przez Solan » Zapisane

pozdrawiam Ania
hajdi
« Odpowiedz #14 : 03-08-2008, 11:06 »

Cytat od: "Lady"
...odnośnie owsików(...)pije MO(...) .Co robić?

Skorzystaj z wyszukiwarki, a na szybko 2 rady.
Włącz koktajl z błonnikiem i pestki dyni.
Wiecej tu:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=1334#8562
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4429#39520
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #15 : 03-08-2008, 12:51 »

Cytat od: "hajdi"
czy występowanie alertów histaminowych świadczy o braku pasożytów?
Tak sprawy stawiać nie można. Należy się pozbyć zarówno uczuleń, jak i pasożytów. Niemniej jednak trwają próby "leczenia" alergii poprzez celowe zakażenie organizmu pasożytami.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Zibi
« Odpowiedz #16 : 03-08-2008, 14:44 »

Cytat od: Mistrz
. Niemniej jednak trwają próby "leczenia" alergii poprzez celowe zakażenie organizmu pasożytami.
...i niektórzy są wniebowzięci z takich "postępów" alergologii, a że po pewnym czasie muszą się już leczyć u pulmunologa, to nic to, ważne jest, że przez pewien okres czasu czuli się szczęśliwi...
« Ostatnia zmiana: 26-10-2011, 16:42 wysłane przez Zibi » Zapisane
marko81
« Odpowiedz #17 : 03-08-2008, 20:16 »

Mistrzu mi jedyne co nie szkodzi to surówka z pekińskiej, ogórka, kukurydzy i rzodkiewki. Jak zjem coś innego to od razu gazy odbijanie się i po godzinie luźny stolec. Czy to może świadczyć o jakiś pasożytach? Bo z dnia na dzień jest coraz gorzej? Stolec jest coraz  jaśniejszy i prawie ma kolor musztardy.
Zapisane
Zattara
« Odpowiedz #18 : 03-08-2008, 22:03 »

Cytat od: "Zibi"
...i niektórzy są wniebowzięci z takich "postępów" alergologii, a że po pewnym czasie muszą się już leczyć u pulmunologa, to nic to, ważne że przez pewien okres czasu czuli się szczęśliwi.....


I nie docierają do nich żadne kontrargumenty, bo przecież byli u LEKARZA. Ale jak mawia Mistrz, zdrowie to luksus nie dla wszystkich.
Zapisane
piotrek
« Odpowiedz #19 : 07-08-2008, 12:19 »

Dzisiaj byłem u lekarza w związku z tasiemcem. Lekarz wypisał Metronidazol 250mg 2 x 1 dziennie. Powiedział, że to nowy skuteczny lek. Na ulotce napisali, że leczy  lamblie, rzęsistka i  bakterie beztlenowe natomiast nie ma ani śladu o tasiemcu. Z tego co widzę to jest rodzaj antybiotyku, a nie dostałem do niego żadnego probiotyku. Tasiemca raczej nim nie usunę. Sam już nie wiem co z tym zrobić. Mistrzu, czy są jakieś naturalne leki, metody na pozbycie się tego pasożyta?
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!