W sumie od małego nie lubiłem kukurydzy bo zawsze się źle czułem po zjedzeniu (wzdęcia i odbijanie), również po paru dniach stosowania mikstury na bazie oleju kukurydzianego miałem podobne objawy i złe samopoczucie. Dzisiaj po wypiciu MO ( Milicji Obywatelskiej - tak mi się skojarzyło
) na bazie lnianego odbyło się bez żadnych rewelacji na szczęście.
Mistrzu, koktajl błonnikowy to niebo w gębie i daje niezłego kopa. Świetnie mi się wkomponował w dietę. Powoli nabieram sylwetki Maximusa.
Siła i Honor Mistrzu!