wojowniczka
|
|
« Odpowiedz #140 : 15-01-2010, 15:49 » |
|
Twarz Informację, o tym jak ja postępuję osiągając dobre efekty, kieruję do dziewczyn, które na co dzień stosują delikatny lecz jednak makijaż - bo lubią lub muszą, mają bądź miały problemy z przebarwieniami skóry, delikatnymi zmarszczkami, pojawiającymi się gdzieniegdzie pękającymi pojedynczymi naczynkami. Nic nie przebije właściwości alocitu i maści z witaminą A. W ogóle witamina A (zarówno aldehyd jak i kwas) jest bardzo niedoceniana. Na noc postępuję dokładnie zgodnie z zaleceniami Mistrza (alocit jako tonik, olej rokitnikowy, warstwa maści z witaminą A). Niestety jednak na dzień - w moim przypadku schemat ten się nie sprawdza. Maść z witaminą A – nie jest dobrą „bazą” pod makijaż. Świecić się całymi dniami - niestety nie mogę – a maści nie trzymają się żadne podkłady oraz pudry. Powstają nierówności, plamy itp. Po prostu konsystencja maści jakby blokuje dostęp innych kosmetyków. Do tego dochodzi jeszcze kontakt ze słońcem. Skóra może reagować różnie. Może tak być jak w wątku http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=171.0 – że maść działa dobrze w połączeniu ze słońcem. Ja się boję łączyć bezpośrednio działanie witaminy A z działaniem słońca. Rano – przemywam twarz alocitem – spryskuję, za chwile raz jeszcze alocitem, i zostawiam do wyschnięcia. Potem stosuję krem nawilżający. Później podkład (polecam kolorowe kosmetyki Jadwigi Użyczyn, a także delikatny podkład Bell w musie – przetestowałam już niemal wszystkie podkłady istniejące na rynku- nawet te za kosmiczne ceny – i żaden jak dla mnie nie był wart swojej ceny. Polecane przeze mnie są tanie i spełniają swoje funkcje), oraz puder mineralny, a na oczka cienie mineralne - są świetne. Tusz, błyszczyk – i gotowe Przy jednoczesnym zadbaniu o narządy wewnętrzne (głównie wątrobę i jajniki), stosowaniu maści z witaminą A na noc, nowe przebarwienia na twarzy nie powinny się pojawiać, a stare stopniowo zanikać. To samo dotyczy pojedynczych pękających naczynek. Przetestowałam w ciągu 20 lat niemal wszystkie kosmetyki (w tym najdroższe, używane przez celebrytów - po prostu miałam taką możliwość) do wszystkiego. Z doświadczenia wiem, że 99% to zwyczajne oszustwo. Kosmetyki to odnoga przemysłu medycznego - wiemy, co to znaczy. Jestem żywym przykładem na to, że kawa (zewnętrznie), olej, maść z witaminą A, siemię lniane - wszystko to działa. Z zainteresowanymi Paniami - podzielę się chętnie innymi sprawdzonymi zabiegami kosmetycznymi oraz „sztuczkami makijażowymi” (dla zaawansowanych). Lilijko, również używam Alocitu oraz maści ochronnej z vit.A ...potem puder matujący w kremie firmy Manhattan (koszt 1 op.25 zł - wystarcza na 3 mieś.stosowania) i po tym zabiegu skóra się nie świeci, a delikatny makijaż ładnie wygląda. Co wnosi ten post i o czym miał świadczyć cytat? Część cytatu można było wymazać. //Grażyna
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-01-2010, 16:34 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #141 : 15-01-2010, 19:10 » |
|
Na noc postępuję dokładnie zgodnie z zaleceniami Mistrza (alocit jako tonik, olej rokitnikowy, warstwa maści z witaminą A).
Lilijko, właśnie posmarowałam twarz olejkiem rokitnikowym. Jestem pomarańczowa. Wybieram się na bal ale nie jest to bal przebierańców. Pomocy!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #142 : 15-01-2010, 20:12 » |
|
Grażyno, śmiech-śmiechem ale czy da się coś z tym zrobić?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zuza
Offline
Płeć:
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683
|
|
« Odpowiedz #143 : 15-01-2010, 20:56 » |
|
Wytrzyj papierowym ręcznikiem. Potem posmaruj twarz maścią z wit. A i znowu wytrzyj papierowym ręcznikiem. Schodzi bardzo dobrze, ja nie miałam z tym problemu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #144 : 16-01-2010, 13:47 » |
|
Dziękuję Zuzo. Zrobiłam jak radziłaś. Ponadto pomyślałam, że rano może być ok i jest. Skóra jasna i piękna. Bal jest dzisiaj. Dawniej, gdy byłam młoda i piękna, robiłam często maseczki karotenowe. Surowa, tarta marchew, prosto na twarz (15 min). Efekt wizualny był podobny jak po olejku rokitnikowym. Po godzinie cera piękna, a najbardziej na drugi dzień (koloryt, nawilżenie). Czasami, zwłaszcza gdy skóra była nieco przesuszona, to bojąc się silnych przebarwień dodawałam tarte jabłko.Dziś, co prawda nie jestem już młoda ale ciągle piękna dzięki maści z witaminą A.Teraz, gdy dołożę olejek rokitnikowy to może będę też młodsza jak nasz Mistrz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #145 : 16-01-2010, 19:24 » |
|
No, wreszcie się doczekałem jakiegoś komplementu...
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #147 : 21-01-2010, 10:39 » |
|
Babydream Rossmana albo mleczka Hipp Świetny pomysł, też tego spróbuję. Ale ja nie chcę ryzykować z alocitem, bo jak od czasu jak go odstawiłam moja cera jest ok, więc zastosuję po mleczku wodę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lucy
Offline
Płeć:
MO: 15-12-2006
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 299
|
|
« Odpowiedz #148 : 21-01-2010, 11:13 » |
|
Polecam świetny krem brzozowo-rokitnikowy firmy Sylveco. Pod makijaż dobry jest krem brzozowy z betuliną. Szczegóły: www.sylveco.pl
|
|
|
Zapisane
|
Wyimaginowane dolegliwości są nieuleczalne.
|
|
|
Mayko
Offline
Płeć:
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196
|
|
« Odpowiedz #149 : 25-01-2010, 12:10 » |
|
Chciałabym zastosować się dokładnie do receptur Biosłone, ale jak już niektórzy wiedzą, jakoś zawsze coś pokręcę – nie poddam się jednak. Tym razem chodzi o pielęgnację odwodnionej skóry trądzikowej. Charakteryzuje się suchością, a jednocześni wypryskami oraz wyraźnie widocznymi naczynkami.
1. Zgodnie z zaleceniami postanowiłam przemywać twarz ALOcitem. Trądzik wyraźnie się zmniejsza, ale twarz po takim zabiegu jest bardzo zaczerwieniona a naczynka podrażnione – obawiam się czy takie jej traktowanie nie przyczyni się do dodatkowej nadwrażliwości naczynek a w konsekwencji do utrwalenia i jeszcze mocniejszego uwypuklenia naczynek.
2. Drugie zalecenie dotyczy smarowania maścią z wit. A. Smaruję nią buzię, po czym odtłuszczam – dotykając papierem. Niestety skóra dalej jest ściągnięta, a wręcz zaczyna się łuszczyć – sucha jak pieprz. Mimo to zaczęły wychodzić wągry w miejscach, których do tej pory nie miałam. Postanowiłam też smarować tą maścią skórę pod oczami. Nie widzę poprawy. Jedyne co pomaga mojej trądzikowej skórze to maść propolisowi, ale skóra jest po niej wysuszona.
Grażyno: co robię źle? Pomóż. Zawsze potrafisz wyśledzić moje błędy, za co jestem Ci coraz bardziej wdzięczna <kwiatek>.
|
|
« Ostatnia zmiana: 25-01-2010, 15:47 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
|
|
|
Mayko
Offline
Płeć:
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196
|
|
« Odpowiedz #150 : 25-01-2010, 18:03 » |
|
Dzięki, będę testować. A co do oleju rokitnikowego – boję się, że wysuszy mi skórę. Słuszne obawy?
Powiedz mi jeszcze czy to normalne, że po przemyciu skóry ALOcitem jestem prze 20 min. czerwona jak burak? Czy to kwestia delikatnej skóry? Może to minie, jak ona się przyzwyczai? Czy inni też tak mają?
|
|
« Ostatnia zmiana: 25-01-2010, 18:43 wysłane przez TIKa »
|
Zapisane
|
"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
|
|
|
sylviapl
|
|
« Odpowiedz #151 : 26-01-2010, 14:21 » |
|
Dzięki, będę testować. A co do oleju rokitnikowego – boję się, że wysuszy mi skórę. Słuszne obawy?
Powiedz mi jeszcze czy to normalne, że po przemyciu skóry ALOcitem jestem prze 20 min. czerwona jak burak? Czy to kwestia delikatnej skóry? Może to minie, jak ona się przyzwyczai? Czy inni też tak mają?
Moim zdaniem to świadczy o cerze naczynkowej, może też trądzik jest różowaty. Ja mam taką cerę i maść z Vit A dla mnie odpada - za tłusta, nie nawilża a zatyka i podrażnia. Co do alocitu to na bazie aloesu - u mnie działa kojąco (prosto z lodówki), natomiast z citroseptem odpada tak samo jak maść. Nie ma uniwersalnego kosmetyku. Ja kupuję w Rossmanie krem Babydream Extrasensitive i to jest od lat jedyny łagodzący kosmetyk. Do niego wkropię czasem olejek np. ostatnio jojoba. Nie trzymaj się kurczowo tego co pasuje innym. Jak nie służy ci to nie morduj się.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Effectus
Stały bywalec
Offline
Płeć:
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #152 : 10-03-2010, 11:59 » |
|
Ponieważ, dużo Pań pisze do mnie o poradę na temat zlikwidowania cellulitu na pocztę prywatną, napiszę sprawdzony sposób tu. Pięć minut wystarczy dziennie i każda z Pań zapomni co to cellulit. Wieczorem idziemy do łazienki ( toaleta wieczorna ) bierzemy myjkę, rękawicę i miejsca nawiedzone pomarańczową skórką masujemy ruchami okrężnymi do głowy, ( czyli zawsze do góry ) mocno, bardzo mocno do czerwoności, nie bać się nic skórze się nie stanie, wręcz przeciwnie będzie gładziutka jak pupa niemowlaka, masujemy na SUCHO,następnie pod prysznic i już.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Effectus
Stały bywalec
Offline
Płeć:
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #153 : 10-03-2010, 12:04 » |
|
Sposób nr. 2. Do niewielkiej miseczki wlewamy oliwę, fusy od kawy, sól morską ( grubość soli dobrać do wrażliwości skóry ) wymieszać, nabieramy na myjkę, rękawicę, i dalej robimy jak napisałem w poście poprzednim. Amen.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lilijka
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371
|
|
« Odpowiedz #154 : 10-03-2010, 13:33 » |
|
Pisałeś, Effectus, coś o miodzie? Dlaczego akurat miód i ile go dodać by peeling był skuteczny?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Effectus
Stały bywalec
Offline
Płeć:
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #155 : 10-03-2010, 13:42 » |
|
Zamiast oliwy może być miód, niech każdy dopasuje pod siebie. Nie ma sztywnych ram. Pisałeś, Effectus, coś o miodzie? Dlaczego akurat miód i ile go dodać by peeling był skuteczny?
Dlatego że, miód lub oliwa trzyma składniki ( kawa, sól morska ) a działanie ma, oliwa natłuszczające, a miód zdrowotne.
|
|
« Ostatnia zmiana: 10-03-2010, 14:26 wysłane przez Hajdi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Lilijka
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371
|
|
« Odpowiedz #156 : 10-03-2010, 14:31 » |
|
Pisałeś, Effectus, coś o miodzie? Dlaczego akurat miód i ile go dodać by peeling był skuteczny?
Dlatego że, miód lub oliwa trzyma składniki ( kawa, sól morska ) a działanie ma, oliwa natłuszczające, a miód zdrowotne. Czyli oliwa nie ma działań zdrowotnych, a miód natłuszczających?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Effectus
Stały bywalec
Offline
Płeć:
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #157 : 10-03-2010, 14:36 » |
|
Ma to i to, musisz komplikować kiedy tu akurat wszystko jest proste. Troszeczkę wyobraźni, bo uśmiech widzę na Twojej twarzy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lilijka
Offline
Płeć:
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371
|
|
« Odpowiedz #158 : 10-03-2010, 14:49 » |
|
Wyobraźnię mam. Chciałam się tylko dowiedzieć od Ciebie - dlaczego zalecasz właśnie dodawanie miodu. Z moich doświadczeń bowiem najlepiej na celluit działa oliwa z pestek winogron. Jeżeli miód ma za zadanie tylko "trzymania" pozostałych składników - to taniej będzie używać np. smalcu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Effectus
Stały bywalec
Offline
Płeć:
MO: 01.12.2009
Skąd: Władysławowo
Wiadomości: 166
|
|
« Odpowiedz #159 : 10-03-2010, 15:18 » |
|
Miód ma większe działanie kojące i ma więcej wszystkiego niż jakikolwiek rafinowany olej. A jak jest problem miód, olej, czy smalec, to wróć na sucho samą rękawicą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|