Hipoglikemia w okresie ciąży

[hana]

Witam wszystkich, proszę niech mi ktoś poradzi co mam robić przy bardzo niskim poziomie cukru? Jestem w 10 tygodniu ciąży a moje samopoczucie jest ostatnio bardzo złe, ciągle słabnę, mam zawroty głowy, nie mogę czasami dojść o własnych siłach do WC. Po wizycie u lekarza dowiedziałam się, że mam niski poziom cukru tj 79 jednostek, lekarz powiedział tylko, że muszę więcej jeść i odpoczywać oraz że muszę ten okres przetrzymać tj pierwszy trymestr. Nie mogę uwierzyć, że nie można nic więcej zrobić w tej sprawie!! Jeśli ktoś wie na forum co zrobić to proszę o pomoc!
Pozdrawiam wszystkich!

[Grażyna]

79 to jednak nie jest aż tak mało, żeby uzasadniało opisane objawy. Chyba.
Co do jedzenia, to nie tyle - więcej, ile raczej - częściej. Jeśli to faktycznie spada cukier, to dobrze mieć przy sobie marchewki i co jakiś czas chrupać. Ale jeśli już dojdzie do zasłabnięcia, to najlepszy jest kawałek czekolady lub słodki napój.
Na pewno odezwie się osoba, która tak miała, gdyż wszystko już było sub sole.

[Boja]

Hana kochana, no tak to już jest! Zdecydowana większość kobiet tak ma, przecież w Tobie przeogromne reakcje zachodzą m.in i hormonalne, to prawdziwa rewolucja i co chciałabyś ją przejść bez efektów ubocznych? Najważniejsze, że będziesz miała dzidziusia - gratulacje. Popieram Grażynkę - częściej jedz a w mniejszych ilościach i zawsze "coś w zanadrzu"

[LenaG]

To prawda - w pierwszym trymestrze ciąży jest naprawdę czasem ciężko. Lekarz ma rację - trzeba przetrzymać, nie ma co panikować. Bywa, że w tym pierwszym okresie jest się całkiem nieprzytomnym. Potem będzie lepiej! na pewno Ja w pierwszej ciąży miałam takie objawy a do tego totalną depresję, stany lękowe, fatalne samopoczucie i nieprawdopodobne osłabienie. Później było lepiej, choć miałam poważną anemię. W efekcie bardzo schudłam! Tak - w ciąży!. W 7mscu ważyłam tyle co przed zajściem w ciążę. W dwu ostatnich miesiącach przytyłam 7kg. A potem urodziłam chłopaka ważącego 4kg! i zaraz schudłam 10kg! Takie zmiany w organizmie nie mogą przejść ot tak! Więc nie martw się, będzie dobrze.

[hana]

Dziękuję wszystkim za rady, przede wszystkim za wsparcie. Nie mam siły dużo pisać. Postaram się odnaleźć siły, żeby przetrwać. Jak odzyskam trochę siły, to się odezwę z uśmiechem do wszystkich.
hana