Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 12:53 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Problemy z schorzeniami skóry przy oczyszczaniu.  (Przeczytany 52207 razy)
Lacky
« : 23-01-2009, 00:40 »

Problemy z schorzeniami skóry przy oczyszczaniu.
Z czego wynika, że przy oczyszczaniu mamy liszaje, ropne wypryski, jęczmień, wypryski skórne, czyraki, liszajec, zanokcica i inne dziwne stany zapalne skóry?

Wynika to z tego, że na skórze w różnych miejscach żerują bakterie oportuniści, głównie gronkowce i paciorkowce oraz inne, które odżywiają się toksynami oraz potem. Organizm w czasie oczyszczania próbuje wydalić toksyny przez skórę w wielu miejscach dostarczając je do naczyń limfatycznych, z których muszą się przedostać na zewnątrz. Aby mogły się przedostać na zewnątrz muszą zostać przerobione, pobrane przez bakterie, które przerabiają je na substancje ropne powodując schorzenia związane z danym miejscem i rodzajem bakterii. Taka infekcja może wynikać również z miejscowego nagromadzenia się toksyn.

Dlaczego schorzenia się powtarzają, bo organizm stara się wydalić jak najwięcej toksyn, jeżeli ten proces przerwiemy lub okresowo organizm przestanie wydalać toksyny, to po pewnym czasie znowu może to powtórzyć. A to nie oznacza, że mamy chore akurat dane miejsce a tylko tyle, że organizm pozbywa się toksyn z układu krwionośnego. Niektóre dolegliwości są bardziej uciążliwe,, a niektóre mniej a to wynika z możliwości, które stwarza dane miejsce do oczyszczania, oko (jęczmień) słabsze, a nogi (czyraki) gorsze.

W okresie schorzeń wzrasta aktywność bakterii, dlatego łatwo jest nimi zarazić inne osoby przez kontakty skórne lub przenieść w inne miejsca na własnej dłoni.
Dlatego jeżeli mamy takie reakcje skórne, lepiej nie tulić małych dzieci w tym okresie, szczególnie tymi miejscami.

Jeżeli toksyny są wydalane razem z wodą, a potem z potem, to zapach potu zależy od rodzaju bakterii, który pot przerabia.
« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 07:06 wysłane przez Gloria » Zapisane
Marianna
« Odpowiedz #1 : 23-01-2009, 13:03 »

Proszę powiedz mi, czy w takiej sytuacji pomoże sauna? Może ciepła kąpiel w wannie? Pomogą te zabiegi pozbyć się toksyn i przestanie swędzić skóra?
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:14 wysłane przez Gloria » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #2 : 23-01-2009, 13:09 »

Najlepiej pomogą kąpiele w wannie z dodatkiem oleju.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Halisia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 55
MO: 16-09-2008
Skąd: podlaskie
Wiadomości: 253

« Odpowiedz #3 : 23-01-2009, 16:50 »

Ja ogólnie nie mam problemów ze skórą, a nawet jej stan jakby się poprawił. Na początku picia MO, czyli 4 m-ce temu, miałam zaczerwienione policzki. Oczywiście nie były to rumieńce, tylko takie drobne wypryski zlewające się w całość. Od czasu do czasu na ramionach pojawiają się pojedyncze pryszcze. Wcześniej miałam spierzchnięte usta, zdarzały się przy nich też malutkie wypryski. Czy to oznacza, ze mój organizm nie bardzo podjął oczyszczanie, czy też, że jeszcze nie przyszła kolej na skórę?
Wiem, że coś się dzieje i to w kierunku dobrego, czuję to, ale nie mam tak ostrych objawów jak niektórzy to opisują. Na początku picia miałam drobną infekcję z wodnistym katarem i z temperaturą 37,2.
Najbardziej czuję zmiany zachodzące w stawach palców dłoni, czasem nie dam rady ich zginać, kiedy się obudzę.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:15 wysłane przez Gloria » Zapisane
Koperek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15-07-2008; PMO: 22-09-2008
Skąd: Suwałki
Wiadomości: 21

« Odpowiedz #4 : 26-01-2009, 10:52 »

Kąpiel z dodatkiem oleju pomaga niestety chwilowo, na jakieś 2 godziny; potem zaczyna się od początku, czyli pieczenie, swędzenie, ciągnięcie zmienionych miejsc, no i silny ból skóry w tych chorych miejscach.

Chodzę z tym już 4-ty miesiąc, czekam z utęsknieniem na każdy kolejny dzień, że będzie lepiej (musiałam przerwać picie MO z powodu zbyt silnych objawów, a nadal i tak mi wyrzuca te liszaje wszędzie, najbardziej na łokciach, twarzy, tzn. oczy, nos, teraz czoło, uszy, szyja z tyłu, okolice pach i dłonie, zwłaszcza prawa, stawy palców, itd.).

Proste czynności domowe sprawiają trudność, bo trzeba zmywać, sprzątać, więc muszę to robić teraz w rękawiczkach.

Nie wiem, czy dobrze robię, ale pomaga mi trochę smarowanie tych miejsc pozostałością z PMO I, dobrze natłuszcza i na dłużej, więc tak robię.

Z plusów tych szybkich reakcji widzę, że mam więcej sił, energii, na pewno dużo lepszą pamięć niż przed oczyszczaniem, ale objawy są naprawdę trudne do zniesienia, i przynajmniej u mnie widzę, że to potrwa niestety długo.

Chcę dodać, że nigdy w życiu nie miałam kłopotów z cerą, skórą czy trądzikiem.
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:18 wysłane przez Gloria » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #5 : 26-01-2009, 11:41 »

Cytat
nie wiem, czy dobrze robię ale pomaga mi trochę smarowanie tych miejsc pozostałością z PMO I,
Ja bym radził nacierać ciało oliwą z oliwek.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Koperek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15-07-2008; PMO: 22-09-2008
Skąd: Suwałki
Wiadomości: 21

« Odpowiedz #6 : 26-01-2009, 13:52 »

Wiem, że to nie ten temat, ale dodam jeszcze, że nadal bardzo boli codziennie brzuch, tzn. chore jelita, mam silne wzdęcia, a MO pić na razie nie mogę; stosuję koktajle z błonnikiem, dietę niskowęglowodanową, ostropest, kelp. Czy mogę w tym momencie dołączyć Pau D Arco, np. 1 kaps. rano i 1 wieczorem, aby trochę poskromić grzyby? Natomiast mogę już zjeść trochę cebuli, czy surowej w surówce, czy smażonej, to naprawdę jest sukces. Będę wdzięczna za odpowiedź i przesyłam pozdrowienia Panu za czuwanie nad nami, stękającymi i cierpiącymi... thumbup
« Ostatnia zmiana: 22-06-2016, 21:19 wysłane przez Gloria » Zapisane
Grzegorz
« Odpowiedz #7 : 26-01-2009, 21:20 »

dodam jeszcze, że nadal bardzo boli codziennie brzuch, tzn. chore jelita, mam silne wzdęcia a MO pić na razie nie mogę

W takiej sytuacji sprawdziłbym reakcję na Fortakehl D5, jeśli nawet nie pomoże, to nic nie zaszkodzi. A jak pomoże jedno opakowanie (10 dni), to warto wziąć kolejne i wtedy już na pewno da się ruszyć z MO (w dawce 1/4). Pau d'arco jest do walki z bakteriami bardziej niż z grzybami, zatem nie warto na razie,
Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #8 : 26-01-2009, 23:36 »

Cytat od: koperek
aby trochę poskromić grzyby

Z tymi grzybami to tak poważnie, czy to tylko taka przenośnia? Ja też już powoli zaczynam się gubić w tym, czy to odniesienie do grzybów traktujecie jako faktycznie grzyby, czy jako coś, do czego przypisujecie wszystkie problemy związane z organizmem (szczególnie te, których nie znacie podłoża, coś w postaci demona).

Jeżeli na poważnie, to nie zrozumiałaś tego, co napisałem wcześniej. Ostatnio przestawiamy pewien tok myślenia na forum, który został skrzywiony na temat grzyba Candida.  
« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 06:33 wysłane przez Gloria » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #9 : 26-01-2009, 23:50 »

Ale to są faktycznie grzybki. Zły stan organizmu powoduje, że grzybek się panoszy.
« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 06:33 wysłane przez Gloria » Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #10 : 26-01-2009, 23:56 »

Cytat od: laokoon
Ale to są faktycznie grzybki. Zły stan organizmu powoduje, że grzybek się panoszy.

Przerabialiśmy takie objawy n-razy na forum i za każdym razem wszyscy twierdzili, że to grzyby. Po wykonanym wymazie okazywało się, że byli w błędzie. Grzyby nie dają takich objawów.
Najlepiej aby koperek zrobił sobie wymaz z najbardziej obolałych miejsc i wtedy znowu okaże się, że walczyła z wiatrakami.

Gdyby to była grzybica, to długo musiałaby "zakwitać" przed takim atakiem na organizm.

"Zły stan organizmu powoduje, że Grzyb zabezpiecza go przed innymi intruzami, a nie panoszy się".
« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 06:33 wysłane przez Gloria » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #11 : 27-01-2009, 01:29 »

Zły stan organizmu powoduje że grzybek się panoszy.
No! I mamy objawy owego złego stanu organizmu, a jednym z nich jest grzybek. Inaczej być nie może! Sam grzybek nic nie znaczy! Przestańmy się wreszcie wygłupiać i - jak radzi Lacky - nie walczmy z wiatrakami!
« Ostatnia zmiana: 27-01-2009, 01:31 wysłane przez Mistrz » Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #12 : 27-01-2009, 11:30 »

Koperek a dlaczego twierdzisz, że nie możesz na razie MO?
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Grażyna
« Odpowiedz #13 : 27-01-2009, 11:44 »

Biedronko, bo to jest tak, że się pogania organizm stosując PMO już krótkim okresie picia MO, a potem się okazuje, że trzeba odstawiać MO, bo objawy oczyszczania są zbyt silne. W dodatku, mimo odstawienia MO, koperek nadal smaruje się pozostałością po PMO.

http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?topic=3361.msg51653#msg51653
MO piję od 15.07.08, na forum z Wami jestem od kwietnia br., dużo czytam, analizuję, bardzo dużo wiedzy tu zdobyłam itd., dziękuję z calego serca Wszystkim Forumowiczom za życzliwość, dobre rady i serce;
reakcja oranizmu na MO była szybka,w zasadzie po tygodniu swędzenie tu i tam calego ciała, potem wypadanie włosów ( a mam ładne i gęste, już to unormowałam stosując maść z wit. A ); ale bardzo zależało mi na poprawie samopoczucia , więc zdecydowałam się przejść na PMO ( od 22.09.08) tym bardziej, że mamy z mężem niewielką pasiekę i mam własnoręcznie zbierany kit; działanie PMO, uważam , że bardzo silne dało się też odczuć już po tygodniu; nigdy w życiu nie miałam problemów z oczami a tu zaczęły mi swędzieć, pucnąć, najpierw prawe, potem obydwa, swedzą brwi, to jest okropne uczucie i bardzo dokuczliwe;
no cóż, zakupiłam książki, poczytałam, aha stosuję też drugi miesiąc koktajl błonnikowy; PMO piłam przez 1,5 miesiąca na bazie oliwy z oliwek; w momencie silnej opuchlizny oczu przerwałam stosowanie mikstury, bardzo wolno oczy dochodziły do jakiego takiego wyglądu;
obecnie po raz 4 ty robię przerwę w piciu , bo trudno mi wytrzymać objawy oczyszczania, a są to: oczywiście moje biedne oczy,powyrzucało mi takie czerwonawe plamy,wysypka, krosty w okolicach węzłów chłonnych , tzn. obustronnie na łokciach  rąk, na palcach     prawej ręki, na szyi z tyłu, w okolicach  pach , okolice odbytu, pachwiny; miejsca te bardzo swędzą, bolą, pieką, trochę pomaga zwykła wazelina; przerwy były różne, najpierw 2u dniowa, potem 1 tydzień, teraz były prawie 2 tygodnie i wszystko dosyć ładnie normowało się, tzn. te plamy mniej
(...)
czy ja dobrze myślę, że za szybko przeszłam na PMO i dlatego wszystko tak lawinowo mi idzie ( nie zrobiłam jednak tego pochopnie i zaznaczam, że po PMO mimo skutków ubocznych  mam dużo więcej energii,lepszą pamięć, jaśniejsze myśli no i były 3 dni, że nie bolal brzuch , ktory boli od kilku lat);
Zapisane
Koperek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15-07-2008; PMO: 22-09-2008
Skąd: Suwałki
Wiadomości: 21

« Odpowiedz #14 : 27-01-2009, 13:30 »

Choruję od 8-miu lat, najpierw były to chroniczne bóle żołądka, potem miałam zapalenie jelita grubego. (uważam, że od za silnych leków), 3 pobyty w szpitalach, stwierdzony ZJD, oczywiście antybiotyki (na szczęście mój organizm ich nie przyjmował, albo wymiotowałam, albo strasznie bolało jelito grube już np. po 1-szej tabletce, zrozumiałam szybko, że one są nie dla mnie, ale nie rozumieli tego lekarze, więc przestałam do nich chodzić). Byłam nieuleczalna, ale problem był nadal. Ponieważ organizm jest całością, siadł mi kręgosłup, itd. itd.

W sanatorium poznałam pewną panią, która poleciła mi dr L. Podzierskiego ze Szczecina (homeopata, nauki cybernetyczne); już po 10 minutach postawił mi po raz pierwszy właściwą diagnozę, czyli: pleśnie, grzyby, drożdżyca, pasożyty, alergie pokarmowe.
Przyjmowałam od niego: Exmykehl D3, Psorinum 1000C, Thuja 200C, Ascanic, oraz krople Notakehl D5 i Albicansan D5; pierwsza wizyta była pod koniec stycznia 2008 r. Z początku trochę była poprawa, potem w zasadzie nawrót złego samopoczucia.

Drugi raz byłam w Szczecinie pod koniec kwietnia ub.; leki to:
Exmykehl D3, Monilia Albicans, Thuja 1000, krople Sankombi D5 i Pefrakehl D5. Brałam je przez 3 m ce, zero reakcji i poprawy.

W międzyczasie trafiłam na to forum. Wielokrotnie myślałam, aby jechać do dr Janusa, ale to jest równie daleko ode mnie jak Szczecin; no i za poradami Mistrza nie chcę brać wielu leków, suplementów itd.
Z wielką nadzieją zaczęłam pić MO, nadal uważam, że to jest bardzo prosty i niezwykle skuteczny sposób oczyszczania.

Grażynko, co do smarowania się pozostałością po PMO, to robiłam to dopiero w tym tygodniu w akcie desperacji, gdy nie pomaga maść z wit. A, czy wazelina, i nie smaruję tym oczu, tylko dłonie, szyję (a przecież MO odstawiłam na przełomie październik/ listopad, liszaje i tak mi wyrzucało dawno po odstawieniu, dobrze zdaję sobie sprawę, że PMO może wywołać detoks zewnętrzny).

Grzegorzu, czy możesz napisać mi coś więcej o tym Fortakehl D5?

Dziś wiem, że moim (nieświadomym) błędem było branie od razu pełnej dawki MO i za szybkie przejście na PMO, chociaż niektórzy tak samo i jest dobrze.
« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 06:59 wysłane przez Gloria » Zapisane
« Odpowiedz #15 : 27-01-2009, 13:55 »

Cytat
Dziś wiem, że moim (nieświadomym) błędem było branie od razu pełnej dawki MO i za szybkie przejście na PMO, chociaż niektórzy tak samo i jest dobrze;
Decyduje rozmiar wchłoniętych toksyn i to, jak głęboko organizm je upakował w przestrzeniach międzykomórkowych. U mnie też na pozór nie było takich gwałtownych objawów, jak np. wielkie ilości flegmy czy katar. Ale teraz uświadamiam sobie, że było mnóstwo objawów oczyszczania, tylko ja nie umiałam patrzeć. Były i opryszczki, i narośla skórne, były ogromne bóle stawów, skoki ciśnienia, okresowe bóle głowy, mięśni... mało?
Cytat
czy możesz napisać mi coś więcej o tym Fortakehl D5?
Ale wciąż rozglądasz się za następnym specyfikiem. A jak znów objawy się zaostrzą, będzie winna MO. A nie, nie będzie winna, bo ją odstawiłaś. A czy nie lepiej byłoby zawierzyć rzeszom stosujących Miksturę i zdać się przynajmniej przez rok na nią? Zapisuj na bieżąco wszystkie objawy. Wierzę, że już wiele dolegliwości przeszło Ci po Miksturze, ale za jakiś czas nawet nie będziesz o nich pamiętała. Powiesz, że Ci pomógł kolejny lek, a ja w to wątpię i po wielu latach doświadczeń z lekarstwami i po 4 latach stosowania MO mam do tego prawo.
« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 07:01 wysłane przez Gloria » Zapisane
Grzegorz
« Odpowiedz #16 : 27-01-2009, 20:31 »

Fortakehl D5 jest z tej samej rodziny Sanum, co Sankombi D5 i Pefrakehl D5, nie wiem, dlaczego Podzierski tego nie zalecił. To taki starter przed innymi kuracjami Sanum, a bywa, że właśnie na problemy skórne działa (u mnie rewelacyjnie). Ja mogę go polecić jako starter przed MO, jeśli ktoś nie daje rady z objawami.
Zapisane
Koperek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 15-07-2008; PMO: 22-09-2008
Skąd: Suwałki
Wiadomości: 21

« Odpowiedz #17 : 28-01-2009, 13:01 »

Dziękuję Grzegorzu za wyjaśnienie, tylko pytałam.
Na razie muszę poczekać.

Podzierski i tak przyjął mnie warunkowo, bo najpierw telefonicznie pytałam, i jak usłyszał o ZJD to stwierdził, że to wredna i nieuleczalna choroba, ale ja mam nadzieję, że kiedyś się tego pozbędę.
« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 07:02 wysłane przez Gloria » Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #18 : 29-01-2009, 00:19 »

Cytat
już po 10 minutach postawił mi po raz pierwszy właściwą diagnozę, czyli; pleśnie, grzyby, drożdżyca, pasożyty, alergie pokarmowe
Co to znaczy właściwa diagnoza, po porostu wymienił wszystkie objawy złego stanu organizmu. To potrafią nawet Ci moi znajomi, których nie interesuje to, co mu tu wypisujemy, a tylko słyszeli parę rozmów.
Cytat
może ktoś inny skorzysta na moich doświadczeniach,

Ty musisz zacząć korzystać z doświadczeń innych. Zrób sobie kąpiele w krochmalu to wszystko wyjaśni.
Ciągle idziesz w złym kierunku, a inni Ci pomagają.
http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?topic=4916.msg46387#msg46387
http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?topic=4378.msg38942#msg38942

« Ostatnia zmiana: 23-06-2016, 07:02 wysłane przez Gloria » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #19 : 29-01-2009, 00:34 »

jestem otwarta na wszelkie dobre rady;
Dziękujemy!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!