Karsten
|
|
« : 03-02-2009, 19:28 » |
|
Dzień dobry, szukam porady w sprawie rehabilitacji kręgosłupa. Mam uszkodzone trzy dyski, dwa w kręgosłupie lędźwiowym i jeden w szyjnym. Jeden z dysków czasem uciska na nerwy, co powoduje straszliwy ból. Nigdy nie leczyłem tych dolegliwości (fizjoterapia jedynie) i chciałbym spróbować coś z tym zrobić, tylko nie mam pojęcia do kogo się z tym zwrócić (kręgarz?). Typowych medyków wolałbym uniknąć.
Jeśli znacie kogoś odpowiedniego z okolic świętokrzyskiego lub wielkopolski, to napiszcie, proszę. Ciekawi mnie, czy w ogóle da się coś z tym zrobić?
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-02-2011, 13:51 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #1 : 03-02-2009, 19:54 » |
|
Karsten, po zalogowaniu się wejdź na stronę wiadomości napisanych przez Lackiego i poszukaj jego wypowiedzi na ten temat Warto zadać sobie pytanie, jak na bóle kręgosłupa wpływają zgromadzone w nim toksyny i ile może w tym wypadku zdziałać oczyszczanie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-03-2010, 13:49 wysłane przez Szpilka »
|
Zapisane
|
|
|
|
LenaG
Stały bywalec
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 08-04-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 184
|
|
« Odpowiedz #2 : 03-02-2009, 20:20 » |
|
No tak czy siak to efekty oczyszczania dadzą się odczuć dopiero po trzech latach . A ja tak czekam na to, żeby właśnie ten kręgosłup mi odpuścił i moje sztywniejące kolana . A dopiero 9 miesięcy się miksturkuję. Ale wytrwam, na bank
|
|
|
Zapisane
|
"Życie polega na wyborach między tym co dobre, a tym co łatwe" "ŻYCIE JEST BARDZO NIEBEZPIECZNYM ZAJĘCIEM. ŚMIERTELNOŚĆ SIĘGA STU PROCENT!"
|
|
|
Boja
|
|
« Odpowiedz #3 : 03-02-2009, 20:26 » |
|
Grażynko w 1.5 m roku temu mój syn jeździł na wózku inwalidzkim z powodu podobnych problemów (3 dyski) jak Karsten, ból jaki cierpiał był nie do opisania i żadne usuwanie toksyn w tak drastycznym wypadku nie wchodziło w grę, a dr Zimakowski o którym pisałam stosuje nowatorskie metody i on leczył odpowiednim masażem (jako 1 z niewielu w Polsce) to co rehabilitacja państwowa powtórnie zaprzepaściła. Oczywiście po tym to co powiedziałaś, MO, dieta itp. Ból kręgosłupa jest potworny,obezwładniający uniemożliwia życie, funkcjonowanie, chodzenie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Karsten
|
|
« Odpowiedz #4 : 03-02-2009, 21:07 » |
|
Detoksykacja się odbywa na bieżąco, jeśli to pomoże w regeneracji kręgosłupa, to fajnie. Tak czy inaczej chciałbym, żeby obejrzał mnie specjalista, bo, jak wiadomo, z kręgosłupem to nie żarty. Tylko czemu wszyscy przyjmują w Szczecinie, Gdańsku czy Elblągu?
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-02-2011, 13:52 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Zazula
Offline
Płeć:
MO: 22-08-2008
Skąd: Łódź
Wiadomości: 221
Myślę, więc jestem samotna...
|
|
« Odpowiedz #5 : 04-02-2009, 15:10 » |
|
Karsten, spróbuj w Poznaniu, warto: http://www.mckenzie.pl/
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-02-2011, 06:59 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
uśmiech to połowa pocałunku
|
|
|
Karsten
|
|
« Odpowiedz #6 : 04-02-2009, 16:34 » |
|
Dziękuję, Zazula. Ciekawa strona, podejście do tematu mają uczciwe. Pewnie się tam w przyszłości wybiorę. Link do dyskusji na temat metody Mc Kenziego: http://www.goldenline.pl/forum/fizjoterapia/276720
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-02-2011, 13:53 wysłane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
book
|
|
« Odpowiedz #7 : 22-02-2011, 22:00 » |
|
Od kilku miesięcy (od września), męczę się z ogromnym bólem w części lędźwiowo- krzyżowej kręgosłupa. Ból zlokalizowany jest bliżej prawego biodra, często promieniuje na pośladki. Boli w trakcie odchylania miednicy, nie mogę się pochylać, normalnie wstawać z łóżka. Dzisiaj leżąc na tym mniej bolącym boku zerwałam się gwałtownie i podczas wstawania poczułam tak przeszywający ból, że na moment straciłam oddech. Od momentu kiedy piję MO cieszę się ze wszystkich objawów, które świadczyć mogą o oczyszczaniu mojego organizmu, jednak ten długotrwały ból trochę mnie martwi. Postanowiłam na 3 dni przerwać MO niestety, nic się nie zmieniło, dzisiaj powróciłam do picia. Stosowałam okłady z soli, nic nie pomaga. Dodam, że 2 lata temu, po długotrwałym siedzeniu, bolało podobnie, trwało to około miesiąca i przeszło. Wtedy brałam detox. Teraz cierpliwie czekam. Czy mogę zrobić coś, aby złagodzić ten ból?
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-02-2011, 06:58 wysłane przez Apollo »
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbyszeik
Częsty gość
Offline
Płeć:
MO: 31.12.2005
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 98
|
|
« Odpowiedz #8 : 23-02-2011, 18:39 » |
|
Sądzę, że Zazula podała Ci dobry kierunek, nie czekaj tylko weź sprawy w swoje ręce. Nie warto cierpieć, jeśli można sobie ulżyć. Widziałem na czym polega ta metoda w praktyce i zostałem jej zwolennikiem, choć sam nie mam tych problemów. Są listy terapeutów, bo ważne jest, aby to był specjalista. Czeka cię trochę pracy a efekty z pewnością przyjdą.
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-02-2011, 20:54 wysłane przez Lilijka »
|
Zapisane
|
Natura sama, jeśli jej pozwolisz, usunie chorobę. To właśnie nasza niecierpliwość i zmartwienie psują wszystko. I niemal wszyscy umierają przez lekarstwa, a nie przez choroby. - Moliere;Chory z urojenia
|
|
|
|