Niemedyczne forum zdrowia
16-04-2024, 07:55 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 46   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dieta prozdrowotna - etap I  (Przeczytany 687941 razy)
ixnay
« Odpowiedz #180 : 23-04-2010, 04:06 »

1. W pierwszym etapie raczej nie, w ogóle to nie bardzo jest po co. Bezwartościowy zapychacz.
2. Kasza to naturalne jedzenie spożywane na terenach Polski od wieków, długo się wchłania, ma wartości odżywcze,kukurydza ma właściwości uczulające, a co do mąki to pierwsze słyszę.
3. W I etapie alkohol jest zabroniony.
Zapisane
Lilijka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #181 : 23-04-2010, 06:31 »

Cytat
W I etapie alkohol jest zabroniony.
A w którym etapie jest zalecany? smile
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #182 : 23-04-2010, 07:45 »

Cytat
A w którym etapie jest zalecany?

Przedzdrowotnym.
Zapisane
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #183 : 23-04-2010, 09:25 »

Cytat
A w którym etapie jest zalecany?
Przedzdrowotnym.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=8214.msg102764#msg102764 - Ja właśnie sobie w tym etapie pozwalałem na zdrowe picie alkoholu inaczej...
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #184 : 23-04-2010, 19:27 »

Z kukurydzą sprawa jest o wiele prostsza, niż się wydaję. Otóż kaszę oraz mąkę kukurydzianą robi się z kukurydzy przemysłowej ("niskosłodkiej"), zaś kukurydza świeża oraz w puszkach to specjalna odmiana kukurydzy słodkiej. Ot, i cała afera kukurydziana.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
K'lara
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2010
Wiedza:
Skąd: Kraków
Wiadomości: 2.264

« Odpowiedz #185 : 23-04-2010, 20:14 »

2. Dlaczego kasza i mąka kukurydziana tak,

Kasza i mąka kukurydziana w I etapie DP tak bo są to produkty bezglutenowe
Zapisane

Bunia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331

« Odpowiedz #186 : 23-04-2010, 20:29 »

Dzięki za informację i przywołanie do prządku.  disgust disgust
Czy ktoś do gołąbków dodawał kaszy jaglanej lub gryczanej? Wiem, że można na samym mięsku, ale trochę wypełniacza chyba trzeba, bo inaczej mięsożercą jakimś będę przez te trzy tygodnie.
« Ostatnia zmiana: 23-04-2010, 20:43 wysłane przez Bunia » Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #187 : 23-04-2010, 20:35 »

Mąkę kukurydzianą warto stosować do panierki.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Bunia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331

« Odpowiedz #188 : 23-04-2010, 21:57 »

Grażyna w wątku potrawy z kasz pisze, że w I etapie można jeść ryż gotowany z kaszą jaglaną. To można ten ryż czy nie można? (Za bardzo dociekliwa jestem? )
Zapisane
Bunia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331

« Odpowiedz #189 : 25-04-2010, 14:16 »

I wszystko jasne. Pięknie dziękuję. Tak dopytywałam o ryż, bo córcia chuda za bardzo, a ja też niegruba. Dzisiaj pierwszy dzień DO, będę zaglądać, bo chyba potrzebuję wsparcia i waszej wiedzy.  biggrin


Ale nie można było od razu zapytać konkretnie? Ja tu jestem od domyślania się  msn-wink? //Grażyna
« Ostatnia zmiana: 25-04-2010, 15:41 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Bunia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331

« Odpowiedz #190 : 27-04-2010, 20:57 »

Ups, no i wymsknął mi się błąd, sorki, podziwiam, Grażyno za czujność. Trzeci dzień diety. Rodzina dzielna bardzo, ja też, ale coś ciągle głodna jestem. Jem tłuściutko, warzywa i kasza jak należy. Musiałam jednak podjeść wafelka ryżowego z masełkiem, bo byłam jak otępiała. Rozumiem, że muszę upiec lambasy, by móc coś podjeść, gdy zrobię się bardzo głodna. Uwikłałam się w kawę i bez niej jest mi trudno. Mam pytanie, czy mogę sobie pozwolić od czasu do czasu na drugą parzoną bardzo, ale to bardzo słabiutką? Wiem, że to tylko trzy tygodnie, jednak człowiek słabą istotą jest. Już walczę z uzależnieniem od cukrów (czekoladki i takie tam), więc walka z dwoma nałogami jest ogromnie trudna.  Smutny
Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #191 : 28-04-2010, 10:11 »

Bunia upiecz fajny pasztet, kup dobry salceson, upiecz jakieś mięso i jak jesteś głodna to nie zapychaj sie waflem tylko ukrój kawał mięcha, dodaj chrzanu lub jakiegoś ogórka kiszonego i jedz do syta. DP to nie głodówka.
Zapisane
Lilijka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #192 : 28-04-2010, 12:52 »

Tak, Bunia. Nie o to chodzi, żebyś głodowała: jedz jak odczuwasz głód. Ważne, żebyś jadła to, co lubisz i jednocześnie jest korzystne dla organizmu. Tak jak radzi Iza, jest super. Oprócz tego możesz ugotować wcześniej parę jajek - zrobić w jakimś sosiku - i jak zgłodniejesz to podjadać. W dziale kulinarnym na pewno znajdziesz coś dla siebie (rób sobie wcześniej, żeby w sytuacji głodu już mieć a nie dopiero się za to zabierać).
Zapisane
Bunia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331

« Odpowiedz #193 : 28-04-2010, 15:40 »

Dzięki wielkie za rady. Z tym salcesonem to mnie trochę zaskoczyłyście. Myślałam, że gotowych wędlin ani trochę, no ale może salceson nie ma w sobie tyle świństw. O to chodzi z moim głodem, że zjadam dość sporo mięsa pod różną postacią, więc potrzebuję ....Boże, co ja za głupoty piszę, przecież to tylko trzy tygodnie minus cztery dni  bash
Zapisane
Halisia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 55
MO: 16-09-2008
Skąd: podlaskie
Wiadomości: 253

« Odpowiedz #194 : 28-04-2010, 20:54 »

Cytat
Dzięki wielkie za rady. Z tym salcesonem to mnie trochę zaskoczyłyście. Myślałam, że gotowych wędlin ani trochę, no ale może salceson nie ma w sobie tyle świństw.
Moja przyjaciółka, która pracuje w zakładzie produkującym wędliny (ona konkretnie na garmażerce), zawsze mi mówi, że salceson, pasztetową, krupnioka mogę jeść spokojnie. Tutaj się nie dało "nacudować" tak, jak w przypadku innych wędlin. Kiedyś też pracowałam w tym zakładzie i tylko z niego kupowałam wędliny, ale to, co się teraz produkuje nie nadaje się zupełnie do jedzenia.
« Ostatnia zmiana: 02-05-2010, 20:29 wysłane przez Szpilka » Zapisane
Bunia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331

« Odpowiedz #195 : 10-05-2010, 15:17 »

Jeszcze tylko kilka dni I etapu DP. To wcale nie jest łatwe, nie z powodu słabego charakteru, lecz ze względu na toczące się wśród ludzi życie. Niespodziewane wizyty przyjaciół, jakieś tam spotkania towarzyskie, na których, uwierzcie mi, nie było nic, co jest dozwolone w I etapie itd. No, ale z malymi grzeszkami, zbliżam się do końcówki. Jeżeli się ktoś orientuje, powiedzcie mi, jak to jest z musztardą. W NZ przeczytałam, że musztardę można i nie ma żadnych dodatkowych zastrzeżeń, a na forum piszecie, że musztarda jest absolutnie zakazana?    eek
« Ostatnia zmiana: 10-05-2010, 17:09 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #196 : 10-05-2010, 18:19 »

http://www.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna

"Można też używać musztardę oraz ostre przyprawy, prócz sproszkowanej czerwonej papryki (np. przyprawy zwanej chili)".
Mistrz napisał, że można, więc używałam. Oczywiście nie jadłam jej łyżkami smile.
« Ostatnia zmiana: 10-05-2010, 18:27 wysłane przez Lilijka » Zapisane

Bunia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 1.01.2009 r.
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 331

« Odpowiedz #197 : 11-05-2010, 19:26 »

Dobrze, jak ktoś potwierdzi, że jednak czytam ze zrozumieniem. msn-wink
Zapisane
Galapagos
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426

« Odpowiedz #198 : 12-05-2010, 07:03 »

Zastanawia mnie czy można w I etapie DP jeść gotowaną młodą kapustę ??

Bo surową pekińską i zwykła można, ale czy gotowaną też?

A co z bigosem który jeszcze pozostał ze Świąt?
Zapisane
Galapagos
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 39
MO: 11.08.2008; 15.01.2013
Skąd: okolice Łodzi
Wiadomości: 426

« Odpowiedz #199 : 13-05-2010, 12:30 »

Kotlety mielone zamiast bułki rozmoczonej mieszam z kaszą jaglaną. Padło pytanie czy to te kotlety co wtedy? Na początku omijał go, aż w końcu był pusty talerz

Olimpio, czy jak dodajesz kaszy jaglanej do kotletów mielonych, to ją gotujesz lub jakoś namaczasz? Czy stosujesz taką  "surową"?

« Ostatnia zmiana: 13-05-2010, 13:40 wysłane przez Szpilka » Zapisane
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 46   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!