Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 16:17 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 12 13 [14] 15 16 ... 46   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dieta prozdrowotna - etap I  (Przeczytany 685352 razy)
Zbigniew Osiewała (Zibi)
« Odpowiedz #260 : 12-02-2011, 13:20 »

http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5232.msg55316#msg55316
Zdaje się, że w jakimś podręczniku od pediatrii wyczytałem od tych normach puszczania "bąków". Nie muszę zaznaczać, że blagierstwo medyczne, połączone z jej wszechobecną głupotą - mogą już sobie swobodnie fruwać.
« Ostatnia zmiana: 12-02-2011, 13:25 wysłane przez Zibi » Zapisane
Lilijka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #261 : 12-02-2011, 15:26 »

- ile bączków to norma, gdzie przekroczona jest granica?
wacko
Norma, to życie bez "bączków". Zdrowy człowiek bączki obserwuje na kwiatkach.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #262 : 12-02-2011, 15:51 »

Tak jest! Zdrowy człowiek nie puszcza żadnych bączków, jedynie raz na czas sobie pierdnie.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #263 : 12-02-2011, 20:21 »

Nie popadajmy w paranoję  biggrin.
Wero, mam nadzieję, że nie będziesz robić wykresu  msn-wink. Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że takie ciągłe zamartwianie się stanem własnego organizmu, może doprowadzić do załamania nerwowego.  Przeżyłam taki okres, gdy po przełknięciu każdego kęsa, czekałam, czy mnie zaboli coś, czy nie. Doszłam do stanu, gdy już nie wierzyłam, że kiedykolwiek będę potrafiła funkcjonować jak zwykły człowiek i przypłaciłam to silnym rozchwianiem układu nerwowego. Ta historia nauczyła mnie, że nie warto tak rozczulać się nad każdym kichnięciem czy też pier... ciem  biggrin.

  thumbsup //Lilijka
« Ostatnia zmiana: 12-02-2011, 20:51 wysłane przez Lilijka » Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #264 : 14-02-2011, 12:55 »

Oczywiście się z tobą zgadzam Chamomilko, ale widzisz co pisze Mistrz - ani 1 bąka. Zaczynam 5 tydzień pierwszego etapu. Stosuję się do rad Olimpii, ale nie ma na razie zmiany. Nie jem żadnej kaszy, ani nawet marchewki surowej. 2x dziennie koktajl z kapusty kwaszonej, ale doszły do bąków jeszcze moje bóle i dziwne odgłosy w jelitach. Poczekam tak jeszcze parę dni, bo co mam zrobić.
« Ostatnia zmiana: 14-02-2011, 15:30 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Rademenes
« Odpowiedz #265 : 14-02-2011, 21:19 »

Wero, przeczytaj jeszcze raz powyższy tekst Mistrza.
Poza tym 5 tydzień pierwszego etapu, Mistrz poleca 3 tygodnie, więcej to już trzeba uważać, poza tym organizm potrzebuje czasu, dla każdego może on być różny. Polecam obserwować organizm po zjedzeniu tego, od czego masz te dziwne odgłosy w jelitach, może to coś pomoże.
« Ostatnia zmiana: 14-02-2011, 23:15 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Amelia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiadomości: 588

« Odpowiedz #266 : 14-02-2011, 22:03 »

Wero, pisałaś w innym wątku, że odstawiłaś MO na 3 tygodnie. Mnie się wydaje, że lepiej zmniejszyć porcję mikstury, niż ją odstawiać całkiem. Ja tak zrobiłam, gdy depresyjne dołki i zawroty głowy były nie do zniesienia.
W przypadku DP diabeł tkwi w szczegółach, dlatego musisz przyjrzeć się nie tylko swoim objawom, ale i temu, co jesz. Ja np. zauważyłam, że niekorzystnie działa na mój organizm dodatek ziemniaków, ryż, ponadto sosy, biały ser, wędzona makrela. Skrobia, to żer dla drożdżaków, a więc jej unikam i staram się być twarda (nie zawsze wychodzi).
Owoce, te z 2 etapu, nie powodują żadnych nieprzyjemnych objawów. Bananów staram się nie jeść, bo zawierają prawie samą skrobię i cukier, choć czasem, w chwilach wyjątkowej tęsknoty za słodkim, pozwalam sobie na koktajl bananowy z ziarenkami.
Dłuższy czas piłam koktajle warzywne (burak lub seler- w smaku niezłe), które poodsłaniały istniejące nadżerki i spowodowały czasowe pogorszenie mego stanu. Twierdzę, że KB na bazie warzyw najlepiej oczyszcza jelita z kamieni kałowych- widoczne są gołym okiem msn-wink.
Trzymam zatem kciuki za Ciebie i życzę tego, co wszystkim, czyli dużo silnej woli.
« Ostatnia zmiana: 14-02-2011, 23:17 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #267 : 15-02-2011, 09:29 »

Wera, Mistrz pisze, co innego niż zrozumiałaś i ja Ci to też próbowałam wytłumaczyć  smile.
A co do diety, to możliwe, że dla Ciebie kapusta kiszona w koktajlu błonnikowym, jest nadal zbyt ciężkostrawna, stąd nadmiar gazów i dziwne odgłosy w jelitach. Może warto bazować koktajle na innym warzywie, np. selerze, a kapustę kiszoną dodawać tylko do surówki na obiad i zjadać ją spokojnie, bo w tym przypadku dokładne rozdrabnianie składników surówki w jamie ustnej, jest wskazane dla dobrego trawienia. Zresztą można obserwować, czy po zjedzeniu takiej surówki, zaczyna się rewolucja w brzuchu. Inne warzywa jedz gotowane lub blanszowane. Myślę, że wtedy jelita powinny się uspokoić.
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #268 : 15-02-2011, 11:51 »

Dziękuję za chęć niesienia pomocy smile To prawda, Chamomillko, może nie do końca zrozumiałam zamysł wypowiedzi.
Tak będę robić-trochę mniej kiszonek, to może będzie lepiej smile Musi być, bo kiedyś etap I muszę zakończyć!
Cytat
Mistrz poleca 3 tygodnie
Rademenesie, to jest tylko zalecenie. Jeśli w jelitach nie ma porządku, można przedłużyć, bez obaw.
Zapisane
Grawo
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526

« Odpowiedz #269 : 15-02-2011, 12:08 »

Nie wydaje mi się, aby pierwszy etap DP można przedłużać, jeśli już to pozostałe etapy to i owszem, a tak w ogóle to musisz jeść tą kapustę? Stawiam na nią jako powód Twoich dolegliwości, ja czuję się świetnie, ale tak zajadać kapusty jeszcze nie mogę, jest tyle innych warzyw.
Za jakiś czas wrócisz do niej.
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #270 : 15-02-2011, 12:19 »

Grawo, eksperci nie raz piszą w różnych wątkach o możliwości przedłużenia, np.Grażyna w tym wątku, parę stron wcześniej. Co do kapusty, to Mistrz pisze o niej ze względu bakterie probiotyczne; z tego samego powodu co koktajle.
Zapisane
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #271 : 15-02-2011, 12:22 »

Myślę, że Wera może jeść kapustę, ale gotowaną lub przynajmniej blanszowaną. Można też spróbować surowej kapusty kiszonej, ale w małych ilościach, raczej jako dodatek do surówki i jeść ją bez pośpiechu w celu prawidłowego strawienia. Po prostu nie należy przesadzać, tylko jeść tę kapustę z umiarem  smile.
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Grawo
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-03-2009 do 16-12-2013.
Wiedza:
Wiadomości: 526

« Odpowiedz #272 : 15-02-2011, 12:27 »

Myślę, że dieta to sprawa indywidualna, jeśli dana rzecz nam szkodzi, to choćby była zalecana, to odstawiamy, a po jakimś czasie próbujemy.
To są tylko ramy, a my próbujemy się w nich dopasować, może się mylę, ale trudno jeść coś, co ewidentnie szkodzi.
« Ostatnia zmiana: 16-02-2011, 14:32 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #273 : 15-02-2011, 12:35 »

Wera, pamiętaj też o dodawaniu kminku do potraw z kapusty.
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #274 : 15-02-2011, 12:39 »

Dzięki, kminek to jeden z moich faworytów, ostatnio nawet dodaję go do surówki z selera.
Zapisane
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #275 : 15-02-2011, 13:10 »

Wera, w celu zasiedlenia środowiska jelit dobrymi bakteriami, możesz zamiast kapusty kiszonej jeść ogórki kiszone bez skórki lub wypijać małą ilość soku z nich. Może taka opcja będzie bardziej wskazana w stosunku do obecnego stanu Twojego przewodu pokarmowego.
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #276 : 15-02-2011, 13:42 »

Dzięki Chamomillko, będę kombinować, ale z ogórkami podobnie sprawa wygląda, a konkretnie - nadżerki się odzywają.
« Ostatnia zmiana: 15-02-2011, 15:12 wysłane przez Wera » Zapisane
Chamomillka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 08-10-2007
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 691

« Odpowiedz #277 : 15-02-2011, 15:09 »

Zatem jw. warzywa - blanszowane lub gotowane. Kapusta kiszona lub ogórki kiszone w maleńkich ilościach, a gdy zaobserwujesz polepszenie, wprowadzaj stopniowo większe porcje kiszonek. Troszkę wyczucia w stosunku do własnego organizmu i będzie dobrze  smile!
Zapisane

"Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym"  Ks. Jan Twardowski
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #278 : 15-02-2011, 15:14 »

Tak smile niestety teraz dostępne są głównie warzywa kapustne, które są ciężkostrawne. 
Zapisane
Wera
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 03-2008, DP: 2011 przerwa ze względu na uciążliwe objawy
Wiadomości: 1.020

« Odpowiedz #279 : 16-02-2011, 07:12 »

Cytat
Trzymam zatem kciuki za Ciebie i życzę tego, co wszystkim, czyli dużo silnej woli.
Dziękuję Amelio smile. To, co napisałaś, nie jest mi obce, ale wiadomo w praktyce wszystko wygląda inaczej. Jednak jestem dobrej myśli smile.
« Ostatnia zmiana: 16-02-2011, 14:33 wysłane przez Lilijka » Zapisane
Strony: 1 ... 12 13 [14] 15 16 ... 46   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!