Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 19:48 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 46   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dieta prozdrowotna - etap I  (Przeczytany 688469 razy)
Gaya
« Odpowiedz #80 : 04-07-2009, 09:19 »

Autorka miała na myśli linka do rozważań gramatyczno ortograficznych smile

Smażone jajka są dla mnie złe - strasznie ciężko mi się je trawi, często kończą się dla mnie bólem brzucha i biegunką. Gotowane są niewiele lepsze, ale jednak.

Pozdrawiam serdecznie smile
Zapisane
Pomidor
« Odpowiedz #81 : 15-08-2009, 15:50 »

Witam  msn-wink
Próbuje zacząc I Etap diety przeciwko Candicie i chciałem się was zapytać jak to w tym I Etapie jest z cytryną, grejfrutami (miałem zamiar codziennie pić koktajl 2x grejfrut i 3x cytryna ze względu na wit. C i oczyszczające właściwości grejfruta. A orzechy poprostu lubie a nie mogłem nic na ich temat znaleźć, można je jeść w I Etapie ? Jak tak to jakie ? O pestki dyni, nasiona słonecznika i siemie sie nawet nie pytam skoro są składnikami Koktajlu Błonnikowego ;p
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #82 : 15-08-2009, 18:17 »

Cytat
Nasza dieta to DP, której zasady sformułował Józef Słonecki, czyli Dieta prozdrowotna albo inaczej - przeciw drożdżycy jelit.
To też nieprecyzyjne określenie. Jeśli jest ona przeciw drożdżycy jelit, to tylko przez 3 tygodnie, reszta zaś to po prostu dieta prozdrowotna.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
JurekGr.
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01.04.2009
Skąd: dolnośląskie
Wiadomości: 26

« Odpowiedz #83 : 18-08-2009, 10:56 »

Czy w I-szym etapie DP można (czasami) jadać chleb WASA , makaron ryżowy czy sojowy oraz(czasami) "przypieczony" chleb orkiszowy? A można posmarować wafle ryżowe masłem orzechowym?
Zapisane
Magmar
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 05.08.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 228

« Odpowiedz #84 : 22-08-2009, 16:38 »

Czy w I etapie diety można używać mleko do przygotowywania produktów żywnościowych?
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #85 : 22-08-2009, 18:11 »

Nie! I głupich pytań na tym forum zadawać też nie można!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Magmar
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 05.08.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 228

« Odpowiedz #86 : 23-08-2009, 09:56 »

Być może Mistrzu jest to głupie pytanie, ale ja dopiero uczę się jak dojść do zdrowia i wolę zapytać niż robić błędy. Kto pyta nie błądzi. Za odpowiedź bardzo dziękuję.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #87 : 23-08-2009, 13:24 »

No, ale jak można pytać o coś, co jest czarno na białym wyjaśnione w opisie diety?
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Magmar
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: 05.08.2009
Skąd: Warszawa
Wiadomości: 228

« Odpowiedz #88 : 23-08-2009, 14:40 »

Mistrzu, ja dopiero zaczynam to wszystko wdrażać w życie a książki pożyczyłam koleżance do przeczytania. Tak myślałam, że mleka nie wolno ale upewnić się nie jest złą rzeczą.
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #89 : 23-08-2009, 16:17 »

Niezbędnik zdrowia jest po to, by go mieć przy sobie, i w razie potrzeby nie zgadywać, nie pytać, tylko wiedzieć!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
romanekk
« Odpowiedz #90 : 30-08-2009, 18:20 »

Otóż mam mały problem:
stosuję ścisłą dietę prozdrowotną na I etapie - jestem na niej ponad tydzień, więc nie za długo i mam kilka pytań. Otóż przyjechała do mnie ciotka i zaczęła mi mącić w głowie i nie wiem czy słusznie... robiłem sobie kotlety mielone z piersi kurczaka (oczywiście ze świeżutkiego mięska własnoręcznie mielonego) obtaczałem w mielonym sezamie lub pestkach dyni, i smażyłem je na smalcu. Do tego gotowałem kaszę gryczaną prażoną w woreczkach + warzywko w postaci ogórków gruntowych i zielonej papryki, oczywiście plus kapusta kiszona biggrin - pychota! Oczywiście ciotka zaczęła mi mówić ze nie wolno mi w takim stanie jeść nic smażonego - 0 mięsa , chyba że gotowane, trochę mnie to przeraziło w 1 momencie, bo już ponad tydzień tak jadam + koktajle + MO oczywiście ( mam malutkie wzdęcia i minimalne kruczenie w żołądku ale myślę ze to jest sprawką tych warzyw) i tu pojawia się moje pytanie: czy można w końcu jeść smażone mięsko takie jak np te kotlety, jakaś dobra kiełbaska? hammer
Zapisane
romanekk
« Odpowiedz #91 : 30-08-2009, 23:35 »

Hehe, Grażynko, na Ciebie zawsze można liczyć! smile Tzn chodzi o to ze moja ciotka chrzestna co zawsze stawia na swoim i nie da rady jej przekrzyczeć chciała chyba jak zwykle pokazać że ona ma rację.. biggrin no ale cóż... Hmm o ile mi wiadomo to moja matka przynosi mi zawsze najświeższe okazy biggrin (pracuje w małym sklepie) i w sumie może nie ma jakiegoś dużego wyboru jeśli chodzi o mięsko ale co jak co takie rzeczy jak piersi z kurczaka wyglądają po prostu nieskazitelnie apetycznie:) piękne różowiutkie mięso praktycznie zero "białego" tłuszczu, po prostu tylko przyrządzać i wsuwać! Domyślałem się właśnie że pewnie nie jest to mięso zbyt wysoko wartościowe, ale chodzi mi o takie żeby łatwo je przyrządzić, nie szkodziło no i oczywiście żeby tym się najeść bo o to to mi trudno (ciągle rosnę jeszcze) A wątek przeczytam na pewno ale nie już dziś bo trzeba uciekać spać;] Z tym moim stanem to kochanej cioci chodziło o to że jak mam problemy z "żołądkiem" i mam trzymać dietę to nie wolno mi żadnego smażonego jedzenia a o tłuszczu to już w ogóle mowy nawet nie ma... i tak chwilkę się z nią sprzeczałem ale jak zobaczyłem że ciocia nie ustąpi jak zwykle to odpuściłem jej... no bo przecież jej córka miała problemy z żołądkiem kiedyś i nie mogła jeść smażonych rzeczy... eh Jejku, co do tego że się nie przywitałem.. biggrin to taka sprawa że nie mogłem się zalogować na forum nr 2 (antymedycznym) i założyłem nowe konto, chociaż na forum profilaktycznym posiadam identyczne tylko że tam napisałem już kilka postów Grażynko, pozdrawiam! smile
Zapisane
Novalijka
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05-01-2008
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #92 : 07-09-2009, 17:19 »

Czy w I etapie diety u dziecka można do picia, oprócz koktajli, stosować kompot z owoców sezonowych, niesłodzony?
Zapisane

Wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dziś to dar losu, z darów należy się cieszyć smile
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #93 : 08-09-2009, 09:21 »

Kompoty także zawierają lektyny pokarmowe, więc w przypadku nieszczelności jelit raczej bym ich nie polecał.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Novalijka
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05-01-2008
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #94 : 08-09-2009, 09:48 »

Dziękuję za odpowiedź.
Spytałam ponieważ nie byłam pewna czy muszę małemu odstawić kompot, wcześniej była mowa o tym, że u dzieci pierwszy etap diety nie musi być tak bardzo rygorystyczny, np kawałek banana do koktajlu było zalecane.Teraz rozumiem, że jednak powinnam odstawić.
Zdecydowałam, że wprowadzę Kacprowi pierwszy etap diety, chociaż mały ma bardzo zdrową dietę to wcześniej nigdy nie ograniczaliśmy całkowicie substancji odżywczych dla drożdżaków i  pewnie to błąd. Zobaczymy, może po wprowadzeniu diety coś jeszcze się poprawi, a dokładnie może świąd się zmniejszy bo niestety nadal mamy ciągłe drapanie, mimo, ze stan skóry jest naprawdę niezły.
Z posiłkami nie będę miła większych problemów, ale samej wody Kacper nie chce pić, chyba w tej sytuacji, przez trzy tygodnie poratuję się ksylitolem.
Zapisane

Wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dziś to dar losu, z darów należy się cieszyć smile
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #95 : 08-09-2009, 10:22 »

Cytat
Z posiłkami nie będę miła większych problemów, ale samej wody Kacper nie chce pić, chyba w tej sytuacji, przez trzy tygodnie poratuję się ksylitolem.
No, na krótko może być.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Novalijka
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05-01-2008
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #96 : 12-09-2009, 11:30 »

Tak więc jesteśmy podczas pierwszego etapu diety i rozpoczął się też u synka proces infekcji, na razie wodnisty katar i kichanie non stop.
Zastanawiam się czy to dobrze dla organizmu dziecka, że podczas tego etapu diety ma infekcję? A może to źle? Czy nie ma to w ogóle znaczenia?
Zapisane

Wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dziś to dar losu, z darów należy się cieszyć smile
Novalijka
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 05-01-2008
Wiedza:
Skąd: Śląsk
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #97 : 12-09-2009, 21:57 »

Cytat
Skoro to nie jest okres "grypowy", a mimo to pojawiła się infekcja, to wytłumaczeniem może być fakt zastosowania diety.

Tak, być może, na pewno ciesze się, że oczyszczanie znów ruszyło.
I etap diety przebiega na razie ok smile
Zapisane

Wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dziś to dar losu, z darów należy się cieszyć smile
Skarabeusz2005
« Odpowiedz #98 : 14-09-2009, 21:32 »

Witam. Mam pytanie: dlaczego w I etapie nie można czerwonej papryki i pomidorów. I czy można ksylitol sporadycznie?
Zapisane
Skarabeusz2005
« Odpowiedz #99 : 14-09-2009, 23:03 »

Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź. Kasza gryczana i jaglana mi wystarczy. Papryka jako kanapka jest wspaniałą bazą.
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 46   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!