Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 06:42 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Gardło  (Przeczytany 28015 razy)
Iza38K
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: nie stosuję obecnie, stosowałam 3 lata
Wiedza:
Wiadomości: 131

« Odpowiedz #20 : 21-03-2014, 18:10 »

Widzę to samo, co Beza. Za dużo działań. W chorobie odejmujemy. Poza tym, jak nie masz odporności? A te obajwy chorobowe, które są "dobre", bo organizm dąży do równowagi (przypomnij sobie Helusiu definicję choroby według Hipokratesa) to co to jest? Z moich obserwacji i tego forum, i rodziny czy znajomych, wysnułam jeden wniosek: ci co skupiają się na chorobie, wyolbrzymiają ją, robią z niej problem nie do przejścia w swojej głowie, ci wiecznie na coś narzekają i krecą się w kółko. Osoby, które z wiarą w wyzdrowienie przechodzą przez ciężkie doświadczenia bólowe, odnoszą sukces. I idą dalej w zdrowiu.
Zapisane
Helusia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749

« Odpowiedz #21 : 21-03-2014, 18:45 »

Tak jest w istocie, tylko, że kto ma dzisiaj czas na takie długie chorowanie jak obowiązki gonią.
Zapisane

Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #22 : 21-03-2014, 21:21 »

To jest wybór każdego z nas... To my sami ustalamy sobie priorytety.
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Helusia
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: obecnie nie stosuję
Wiedza:
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 749

« Odpowiedz #23 : 28-03-2014, 12:50 »

Jestem już wyczerpana i osłabiona tym wirusem (a może bardziej oczyszczaniem z niego). Najgorsze nadal są noce, ślinianki nie wydzielają śliny, suchość w jamie ustnej powoduje ból przy przełykaniu. Rano ślinianki podjęzykowe nabrzmiałe potem normalne. Podniebienie nadal mocno czerwone jak poparzone. Czytałam dużo na forum o tym wirusie herpes, ale najczęściej on u wszystkich dotykał warg, nosa. Nie spotkałam wpisu gdzie zaatakował by tak agresywnie jamę ustną ze śliniankami. MO oczywiście nie piję już 4 tydzień. Jedyne co to KB (uważam, że w ten sposób dostarczam sobie witamin). Ponadto kupiłam tran Mollersa - norweski i piję 2x dziennie po 1 łyżce żeby dostarczyć Omega 3. Powoli zaczynam już wysiadać, za długo to trwa. Wiem, że będę musiała zacząć pić mieszankę na drogi oddechowe (widać dużo mam tam do zrobienia porządków), ale czy już powinnam teraz zacząć czy poczekać, aż to wszystko się uspokoi (mam taką nadzieję, że tak w końcu będzie).
« Ostatnia zmiana: 28-03-2014, 12:55 wysłane przez Helusia » Zapisane

Najcenniejsze, co możesz podarować innym, to mądrość
Gosiek
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 10.11.2006
Skąd: Beskidy
Wiadomości: 243

« Odpowiedz #24 : 19-09-2014, 13:57 »

Oj jacy my jesteśmy niecierpliwi. Ja, która od wielu lat choruję maksymalnie trzy dni, teraz przy ciężkiej anginie czwartego dnia myślałam, że się wykończę, a tu piątego nadal leżę. I co? I dziecko żyje, obiady załatwione, dom stoi, mąż właśnie mówi, że zaczyna chorować. Zużyte komórki muszą zostać wydalone, a na to potrzeba czasu. Więc pewnie drugi tydzień też w plecy. I co? Mniej kasy, więcej kurzu. Ale też zaczynam się robić bardziej cierpliwa. Nie jestem Bogiem, nie zmienię tego, czego zmienić się nie da. A Ty Helusiu niczego nie przyspieszaj.
O, i dzięki chorobie wreszcie znalazłam czas, żeby wrócić na to forum.
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!