Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« : 21-04-2009, 22:27 » |
|
Ja nie walcze z objawami. Objawy sa dosc uciążliwe ale z nimi nie walcze. Wiem, ze przyczyna to grzybki i toksyny. Proszę Pani. To forum jest dla ludzi inteligentnych, nie dla idiotów (czytaj: pacjentów). Żadne grzybki (jak Pani je pieszczotliwie nazywa) nie są przyczyną niczego. Zakażenie organizmu grzybem Candida jest jedynie objawem ogólnej kondycji organizmu. Ale wątpię, by Pani była w stanie pojąć to co dla nas jest oczywiste, bowiem pacjenci to taki bezrozumny gatunek ludzi.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Nikita
|
|
« Odpowiedz #1 : 22-04-2009, 07:27 » |
|
Dziekuje Wam za "serdeczne" przyjecie na forum, na ktore pan panie Slonecki zaprasza w swojej ksiazce. Mysle, ze nie zabawie tutaj dlugo bo atmosfera tutaj panujaca jest bardzo niesympatyczna i odpychajaca. Grazynko nie mam polskiej klawiatury wiec sie odpimpaj. Pan nie musi mnie wyzywac od idiotow bo mnie pan nie zna. Takie zachowanie jest bardzo niekulturalne. Badz co badz jestem kobieta wiec sie spodziewalam z pana strony wiecej kultury i szacunku. Ale widac tego pan nie posiada. Czytajac wasze forum odnosze wrazenie , ze im glebej ktos wejdzie panu do dupy tym bardziej panu sie to podoba. Pan moze i pewna wiedze ma ale ma pan przy tym duze ego. To forum wymrze smiercia naturalna z braku swierzej krwi bo kazdego czlowieka nowego traktujecie jak idiote. Czepiacie sie poprostu slowek. Ja nie musze tak samo myslec jak pan panie Slonecki. Ja jestem indywidualna jednostka i posiadam wlasne zdanie. To forum nie jest dla ludzi inteligentnych...to forum jest dla podlizywaczy i wazelinierzy, ludzi pozbawionych wlasnego zdania oraz ludzi z syndromem psa ogrodnika. Rysiek wywalili cie z KGB? Nadawalbys sie . Grazynka takze. Nie pozdrawiam i juz nigdy nie polece nikomu ani pana ksiazek ani tego forum.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #2 : 22-04-2009, 07:45 » |
|
Nikito! Jesteś niesprawiedliwa. Ja trafiłam na to forum z glistą. Jak sobie przypomnę swoje przerażenie faktem, że moje dzieci mają glistę to mnie teraz pusty śmiech ogarnia.Tak mnie!! Bo ja się z glistą zmagałam w innym "ekosystemie" niż organizm ludzki. Ja się zmagałam z glistą na oczyszczalni ścieków. Glisty zdominowały mi złoża biologiczne. Oczywiscie ,że do problemu podeszłam jak typowy lekarz. A co!! Trułam. A te "świnie" wracały. Nie pogarszały mi wyników oczyszczania ścieków - poza zawiesiną. I tak "walczyłam dzielnie" przez rok. Aż odkryłam przyczynę. Źródło białka -"niesmacznego" dla innych mikroorganizmów. Gdy wyeliminowałam (przy pomocy technologów z produkcji) źródło tego białka złoże biologiczne wróciło do równowagi. Po nicieniach przestraszyła mnie Candida. Urosła do potwora, która zabija mnie i moje dzieci. Do czasu gdy zrozumiałam słowa pana Słoneckiego - że Candida jest niejako wyznacznikiem stanu naszego organizmu. Gdy wyleczymyy organizm Candida wróci na "na swoje miejsce". Proces zdrowienia trwa minimum 3 lata. Czasem podobno objawy są "hardcorowe". Ale jest NADZIEJA. Nie wiem czy ten tekst uznasz za "przylizywanie się". Panu Słoneckiemu moge podziękować za wyciągniecie mnie ze stanu "pacjenta" , za to ,że dodał mi sił aby się sprzeciwić koncernom farmaceutycznym czy innym produkującym g.. warte suplementy. Nie będą drenować mojej kieszeni. I tylko tyle..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zuza
Offline
Płeć:
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683
|
|
« Odpowiedz #3 : 22-04-2009, 09:51 » |
|
Szczerze mówiąc ja też uważam, że wiele wypowiedzi na tym forum nie ma nic wspólnego z kulturą i dobrym wychowaniem, ale ja nawet nie zwracam uwagi na takie teksty (chociaż osobiście do mnie się taki jeszcze nie zdarzył). Gdybym nawet przeczytała coś takiego na mój temat, po prostu bym odpuściła z prostego powodu. Na tym forum szukam drogi, jak odzyskać zdrowie swoje i rodziny. Jest tu mnóstwo wiedzy z której korzystam. Nie interesują mnie czyjeś błędy w pisowni czy, co ktoś sobie o mnie pomyśli, jeśli w perspektywie widzę swoje lepsze życie. Przecież, w zasadzie, tu mało kto zna się z innymi osobiście. Dziwię się ludziom, którzy biorą sobie jakieś pierdoły tak bardzo do serca i przy tym odstawiają swoje korzyści (zdrowie) na dalszy plan. A teraz, obrażający i obrażeni mogą pomyśleć o mnie co chcą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #4 : 22-04-2009, 10:26 » |
|
Na tym forum szukam drogi, jak odzyskać zdrowie swoje i rodziny. Jest tu mnóstwo wiedzy z której korzystam. Nie interesują mnie czyjeś błędy w pisowni czy, co ktoś sobie o mnie pomyśli, jeśli w perspektywie widzę swoje lepsze życie.
No, ale skąd ta wiedza się bierze? Tworzą ją osoby piszące, czyż nie? Mnie ta wiedza jest niepotrzebna, bo - patrząc z punktu widzenia własnego nosa - mam ją dostateczną. Ale ja tak nie patrzę, jak Pani - egoistycznie - dla siebie i swojej rodziny. Mnie chodzi, by wiedzę o zdrowiu przekazać innym, między innymi Pani. A tedy ma znaczenie zarówno to, jak się pisze, jak i o czym. Gdybyśmy dopuścili do bełkotu, jaki tu próbują wprowadzić niektóre osoby, to nikt by nie zrozumiał, o co w tym wszystkim chodzi. Więc zamiast myśleć tylko o sobie, swoich korzyściach, warto podziękować naszym moderatorom za trud w utrzymaniu forum na poziomie skarbnicy wiedzy, a nie encyklopedii leków naturalnych bardziej od natury. Pamięć ludzka jest ułomna, więc warto przypomnieć, że przed wynalezieniem antybiotyków leczono właśnie tak - lekami pochodzenia naturalnego. Z jakim efektem? Lichym. Potem nastąpiła era antybiotyków z efektem równie lichym. Obecnie mammy okres dekadencji z charakterystycznymi przejawami degrengolady, gdy rozmaici lekarze-przechrzty zamienili antybiotyki na inne leki i pacjentom niepomnym na wcześniejsze doświadczenia wmawiają, że to jest słuszny kierunek medycyny. My mówimy nie! Żaden kierunek medycyny nie jest słuszny, gdyż każdy zmierza w tym samym celu - zarabianiu pieniędzy na chorobach. My mówimy jasno: drobnoustroje nie są przyczyną chorób. Nie demonizujemy grzyba Candida albicans jako naszego wroga, z którym musimy walczyć, jakby był mięsożernym drapieżnikiem. My mówimy prawdę - grzyb Candida albicans odżywia się zgniłym mięsem, więc nie jest drapieżnikiem, tylko pasożytem. Z tego oczywistego powodu nie walczymy z nim, a jedynie skupiamy się na celu nadrzędnym - czystości organizmu. Wtedy wszystkie patogeny przechodzą na fora medyczne, gdyż u nas po prostu nie znajdują pożywki.
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-04-2009, 10:36 wysłane przez Rysiek »
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #5 : 22-04-2009, 12:15 » |
|
Zuza ! Ja też nie lubię obrzucania się wzajemnego inwektywami ale jeśli Nikita jest Osobą inteligentną ( chwilowo tylko czegoś do końca nie zrozumiała) to po ostatniej wypowiedzi Mistrza zrozumie, że "palnęła" gafę pisząc, że nie blokuje objawów tylko walczy z "grzybkami". Wtedy wróci na forum. To co pisze Mistrz jest tak proste i logiczne, że chyba prościej napisać się nie da. I ja wiem, że Mistrz ma rację pisząc: aby zdrowym nie trzeba być bogatym tylko mądrym. I to nie jest żadne przylizywanie się. Dla mnie metoda MO to "Mistrzostwo Świata".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zuza
Offline
Płeć:
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683
|
|
« Odpowiedz #6 : 22-04-2009, 14:52 » |
|
Przecież ja nie neguję wiedzy i doświadczenia Mistrza, ani tego że moderatorzy poświęcają swój prywatny czas, po to aby prowadzić forum na odpowiednim poziomie. Chodzi mi o to, że można by czasami takie osoby, które nic nie wnoszą do dyskusji, po prostu przemilczeć. I jeżeli jest to tylko krzykacz, który chce narobić wokół siebie hałasu, to zignorowany sam odpuści i odejdzie, a jeżeli zależy mu jednak na zdrowiu to przemyśli wszystko sam, przestudiuje odpowiednie wątki i zostanie. Dziwię się że Mistrz czy też inne osoby z tak dużą wiedzą i doświadczeniem dają się wciągać w, czasami tak nieistotne dyskusje. Przecież nikt z Państwa nie ma obowiązku na siłę wyjaśniać innym rzeczy oczywistych! Jeśli ktoś pisze, że: że nie blokuje objawów tylko walczy z "grzybkami" to znaczy że nie czytał książek i nie ma pojęcia o czym tu się rozmawia. Tłumaczenie takiej osobie wszystkiego od podstaw jest stratą czasu i wiadomo że wiąże się z nerwami, więc dlaczego Mistrz nie miałby wyjść z tego "z twarzą" nie odpowiadając na takie posty? No i atmosfera na forum byłaby lżejsza. Ale ja tak nie patrzę, jak Pani - egoistycznie - dla siebie i swojej rodziny. szkoda że Pan Słonecki tak mnie odebrał, ale jak już napisałam, każdy ma prawo do swojego zdania i nie zamierzam o tym dyskutować ani rozbierać na kawałki. A tak szczerze mówiąc, to chyba każdy, kto chce dbać o swoje zdrowie musi być trochę egoistą. Ja jestem osobą która, jeżeli może to pomaga innym, niestety na mojej nowej drodze do zdrowia nie mam jeszcze zbyt wielu doświadczeń, którymi mogłabym się dzielić z innymi. Mój organizm pozostaje na razie nie wzruszony dlatego rzadko piszę coś na forum, jednak czytam je często. To co pisze Mistrz jest tak proste i logiczne, że chyba prościej napisać się nie da. Owszem, ale niestety nie dla wszystkich.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #7 : 22-04-2009, 15:55 » |
|
Dziwię się że Mistrz czy też inne osoby z tak dużą wiedzą i doświadczeniem dają się wciągać w, czasami tak nieistotne dyskusje. Pani widać tu czegoś nie rozumie. Na forum przychodzą osoby poszukujące wiedzy o zdrowiu, więc nie można pozostawić bez odpowiedzi wypowiedzi durnych, ponieważ mogłoby to wprowadzić w błąd początkujących. szkoda że Pan Słonecki tak mnie odebrał, ale jak już napisałam, każdy ma prawo do swojego zdania i nie zamierzam o tym dyskutować ani rozbierać na kawałki. No ale co to zmienia? Prawdziwe wartości na forum wnoszą osoby zadające istotne pytania i dzielące się z innymi swoją wiedzą praktyczną o przebiegu procesu zdrowienia; na własnym przykładzie.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #8 : 22-04-2009, 21:52 » |
|
M ni e też się wiele rzeczy nie podoba kiedy czegoś nie rozumiem ale nauczyłem się będąc na forum że z dwojga złego wolę rzeczowe choć bezkompromisowe odpowiedzi Mistrza na temat (jedno ze sobą idzie zawsze w parze) niż jakieś dąsy i próby odgryzania się. A robią to osoby które nie mają ochoty same zainteresować i zagłębić tematu zdrowia. Mistrz ma takie doświadczenie i nosa że na odległość wyczuwa czyjeś podejście nawet jak ten ktoś wcale nie ma zamiaru tkwić w kokonie pacjenta. I tylko w takim wypadku przyznaję prawo do zażaleń, tylko że to widać po kolejnych wpisach danej osoby, do czego ona dąży. Można się mylić ale jeżeli chodzi o zdrowie trzeba być konkretnym i precyzyjnym. Mnie się nie podoba rozpoczynanie zdania od "Mi", bo to niepoprawne, przypomina mowę dziecka, które jeszcze nie za dobrze umie mówić http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=5280.0
|
|
« Ostatnia zmiana: 22-04-2009, 22:17 wysłane przez Grażyna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Balbina
Offline
Płeć:
MO: 2.11.2008
Skąd: Kraków
Wiadomości: 116
|
|
« Odpowiedz #9 : 23-04-2009, 13:36 » |
|
Jakże prosto jest wymagać szacunku dla siebie nie okazując tego szacunku innym. To forum ma wszelkie cechy dobrowolności czyli nikt nikogo nie zmusza do zgłębiania jego treści więc jeżeli już z niego korzystamy to znaczy, że doceniamy wiedzę w nim zawartą. A każdy z nas powinien być na tyle rozsądny, żeby wyłowić informacje cenne i wartościowe lub pytać kiedy ma wątpliwości, nie ekscytując się każdym pojawiającym się postem. Gdyby Mistrz zachował swoją wiedzę tylko dla siebie wielu z nas nie miałoby szans wyjść z "labiryntu medycyny" jeszcze przez długie lata.
|
|
|
Zapisane
|
"Jeżeli nie jesteś gotowy do zmiany swego życia, nie możesz oczekiwać pomocy" – Hipokrates
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #10 : 24-04-2009, 10:23 » |
|
Ja napiszę dlaczego uważam, że Pan Słonecki ma rację. Mistrz potem może mnie "zabić śmiechem". Wg mnie prawdziwy badacz to człowiek, którego cechuje umiejętność właściwego zadawania pytań i intuicja i cierpliwość. Pewnie są i inne cechy :-)). Cofnijmy się do czasów legendarno - biblijnych. Gdy Elohim stwarzał/ali świat powiedział/eli "wszystko jest dobre". Czyli wszystko gra. Nie ma żadnych błędów. Po co to piszę ? Mnie z dziedziny mikrobiologii zawsze zadziwiał fakt, że organizmy jednokomórkowe w tak małej przestrzeni "mają wszystko" co zapewnia im przezycie w każdych warunkach. Mają zdolność adaptacji. Organizmy zbudowane z tkanek zapewne też mają taką zdolność adaptacji. Czyli my ludzie też. Jesteśmy stworzeni "dobrze". Era przemysłowa trwa stosunkowo krótko. Adaptujemy się dopiero do zmienionych warunków zewnętrznych. Pan Słonecki nie skupił się na problemie chorób tylko utrzymaniu zdrowia. Wspomożeniu organizmu w adaptacji. Wrócił do źródeł. Do Hipokratesa i Avicenny.W obecnych czasach WIEDZA nie jest tylko dla wybranych. Rzec by nawet można, że "leży na ulicy". Trzeba tylko spenetrować pewne obszary, skompilować i wyciągnąć wnioski. Napisałam TYLKO ale powinno być "AŻ". Jeśli ktoś uważa, że aby dokonać jakiegoś odkrycia czy przełomu to trzeba się legitymować jakimś tytułem naukowym ( w dzisiejszych czasach " po erze ludzi renesansu" wypadałoby napisać pseudonaukowym) to jest w wielkim błędzie. Proszę czytać biografie odkrywców!! I polecam film czy też historie twórców " Oleju Lorenza". A dla tych co chcą zobaczyć jak działają tryby karteli farmaceutycznych polecam film "Wierny Ogrodnik". I Goranie!! Jeśli powertujesz (nawet w necie) to znajdziesz właściwości aloesu, cytryny i funkcję oleju. Pewnie te składniki można zmieniać. Tu raczej chodzi PO CO JĄ STOSUJEMY.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halisia
Offline
Płeć:
Wiek: 55
MO: 16-09-2008
Skąd: podlaskie
Wiadomości: 253
|
|
« Odpowiedz #11 : 24-04-2009, 13:54 » |
|
Trzeba tylko spenetrować pewne obszary, skompilować i wyciągnąć wnioski. Ja np. nie zawsze analizuję wiedzę, którą w jakiś sposób pozyskuję, a raczej oceniam czy to trafia do mnie czy nie tj. czy jest logiczne. To jest trochę tak, jak z ortografią. Żadne formułki i zasady tylko wzrokowa ocena czy wyraz tak napisany mi się podoba czy nie. Pewnie to niezbyt inteligentne, ale tak mam i koniec. Wytłumaczenie w książkach Mistrza na temat właściwości oleju, cytryny i aloesu było dla mnie logiczne i weszłam w to w ciemno. Nie potrzebuję wyważać drzwi, które już dawno zostały otwarte.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
goran
|
|
« Odpowiedz #12 : 04-05-2009, 08:58 » |
|
Mistrzu czy jest szansa abyś odblokował prywatne wiadomości wysyłane ode mnie (mam jedną do wysłania) ? Dziękuję.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
goran
|
|
« Odpowiedz #13 : 04-05-2009, 10:54 » |
|
Pani Grażyno odnosząc się "Mistrzu" nie miałem na mysli Ty Mistrzu lecz mistrzu "Mistrzu" ale nie ma problemu mogę zmienić odezwę. A co do PW dziękuję za wyjaśniennie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #14 : 04-05-2009, 11:00 » |
|
Grażynie chodziło o ten fragment: czy jest szansa abyś odblokował Natomiast do Grażyny nie musisz zwracać się per pani
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JurekGr.
Offline
Płeć:
MO: 01.04.2009
Skąd: dolnośląskie
Wiadomości: 26
|
|
« Odpowiedz #15 : 19-08-2009, 13:19 » |
|
Proponuję założyć odrębny katalog : Standardy Forum Biosłone. Uzasadnienie: dzisiaj ludzie mają zbyt mało czasu- nawet (niestety) dla swego zdrowia! Wielość wątków, informacji pomieszczanych na Forum jest (już) trudna do ogarnięcia. Myślę , że większości nowych zainteresowanych, nową/odkrywczą/J.Słoneckiego drogą ku zdrowiu nie interesują/nie są potrzebne (aby się przekonać o jej słuszności) szczegółowe wywody/akedemickie dyskusje/kłótnie i swary ( np. czy to suplement czy lek). Większości by wystarczyły ustalenia liderów/kompetentnych w danym temacie. Takie osoby(jeśli wcześniej zaakceptowały główne idee/filozofię/założenia Pana Słoneckiego ) korzystałyby wprost z gotowych/syntetycznych ustaleń=standardów. Pod każdym standardem powinni się podpisać(„akceptuję”) liderzy – zweryfikowani przez „Radę starszych Forum”. Jeśli któryś z liderów nie zgadzałby się , to dobrze by było, żeby wniósł swoje wotum separatum. Dałoby to do myślenia tym forumowiczom, którzy mają też swoją wiedzę i różne/własne doświadczenia i podejmują własne/indywidualne decyzje co do drogi zdrowienia. Myślę, że ten temat nadaje się do przedyskutowania na Zlocie. Propozycje: 1-szy standard: (motto) Aby być zdrowym nie trzeba być bogatym tylko mądrym... 2-gi: Hipokratesowa definicja zdrowia... 3-ci : Pijemy MO.... , ....,... .Leki stosujemy tylko : ...gdy ciśnienie 160/100, tyroksynę...., Kelp..., (i to co sugerowałem, ale przez Mistrza nie przeszło) Kwas foliowy=Vit.B9, w przypadku, gdy masz poziom homocysteiny >12 (a jesteś w grupie podwyższonego ryzyka, tzn. masz nadciśnienie, cukrzycę, palisz).... 4-ty ???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stańczyk
|
|
« Odpowiedz #16 : 19-08-2009, 14:19 » |
|
JurkuGr., Czy nie mógłbyś pisać prostym językiem, bez tej masy nawiasów i podwójnych słów? Nie jestem w stanie przebić się przez taki post. Dziękuję
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JurekGr.
Offline
Płeć:
MO: 01.04.2009
Skąd: dolnośląskie
Wiadomości: 26
|
|
« Odpowiedz #17 : 20-08-2009, 12:26 » |
|
Postaram się. A jak widzisz propozycję?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mika
|
|
« Odpowiedz #18 : 21-08-2009, 23:43 » |
|
im glebej ktos wejdzie panu do dupy Nikita, my na tym forum lubimy wyzwania
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbigniew Osiewała (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #19 : 22-08-2009, 11:38 » |
|
im glebej ktos wejdzie panu do dupy Nikita, my na tym forum lubimy wyzwania ...ale mówimy stanowczo - (nie!) - dla wyzywania!
|
|
« Ostatnia zmiana: 08-12-2011, 15:58 wysłane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
|