Christa - kiedy wdrożyć MO?

[Christa]

Dziś jest 8 - lipiec a więc minął tydzień,  gdy zaczęłam pić koktail błonnikowy. Do wczoraj składał się z pestek dyni oraz siemienia lnianego a od dziś wdrożyłam trzeci skladnik - słonecznik.
Od tygodnia też piję zioła na oczyszczenie dróg moczowych.
W związku z tym mam pytanie, Co z MO?, Czy wdrożyć ją już teraz w 1/2 porcji,  czy lepiej zaczekać do zakończenia kuracji oczyszczenia dróg moczowych,  czyli jeszcze 5 tygodni?
Wczoraj po południu czułam się fatalnie,  miałam straszny ból głowy ,  oczywiscie od zatok. Bolała mnie twarzoczaszka oraz głowa po lewej stonie potylicy ze sztywniejącym karkiem. Do tego towarzyszyło jak zwykle obfite spływanie wydzieliny gardłem do żąłądka,  miałam też stan pogorączkowy. Nie wytrzymałam i zażyłam 2 tab. Ibuprom - zatoki (wiem że to trutka), ale nie mogłam juz z bólu wytrzymać. Ciągnęło mnie na wymioty ale jednak obyło się bez nich - przeszło, bardzo się wypociłam. Czyżby już zadziałało oczyszczanie?

[Grazyna]

Co prawda MO z niczym nie koliduje, Ale w Twoim konkretnym przypadku, skoro już same zioła i koktajl prawdopodobnie wywołały takie silne reakcje (równie dobrze przyczyna może być inna, np. wahania pagody i temperatury), trzeba zaczekać na właściwy moment, czyli - aż ustaną gwałtowne objawy. Być może będzie to te 5 tygodni, może mniej lub więcej. Bądź w kontakcie.

[Christa]

Dziękuję Grażynko.
Tak zrobię, MO wdrożę za 5 tygodni. Nie ma co się spieszyć. W tym czasie powoli zmienię sposób żywienia, czyli z ŻO - zrezygnuję,  bo to nie ma żadnego sensu dalej obżerać się tłuszczami.  Ludziska się na niej wykańczają,  niedawno zmarł Morgano (Forum Optymalnych),
Mam tylko pewien problem a mianowicie,  nie cierpię kasz  ,   za ryżem też nie przepadam. Jednak muszę się chyba przemóć do nich,  albo obejdzie się bez nich?.
Co Ty na to Grażynko  

[Grazyna]

Ale na co, już chyba wszystko napisałam.
Masz widzę długie zęby na kasze. Wynika to chyba z odrazy do posiłków stołówkowych, z tego że ludzie nie umieją gotować kasz i prawidłowo ich łączyć w posiłkach. Hasło KASZA wywołuje w mózgu widok szarej kupki w jeszcze bardziej szarym sosie z nieapetycznym kawałkiem mięsa w środku. Kaszę gryczaną i jaglaną można tak fajnie przygotowywać na różne sposoby. Warzywa można jeść kolorowe, nierozgotowane, a mięso powinno stanowić osobny kawałek, a nie pływać w sosach ukrywających mankamenty. Warto poćwiczyć.
Ale znikam, pa, jak tak każdy z osobna będzie mnie wyciągał na spytki, to zbiór przepisów do diety, który przygotowuję, nigdy nie powstanie.

[Aggula]

Nie wytrzymałam i zażyłam 2 tab. Ibuprom - zatoki (wiem że to trutka), ale nie mogłam juz z bólu wytrzymać.

Skoro rzeczywiście ból był tak dokuczliwy, dobrze zrobiłaś. Ból też jest toksyczny i w takim przypadku wybieramy mniejsze zło, czyli czasami są to właśnie środki przeciwbólowe.

[Christa]

A najważniejsze jest też to,  że załagodził ból i być może uniknęłam zapalenia zatok.
Dziś czuję się już o niebo lepiej,  koktail błonnikowy oraz ziółka działają .

[Christa]

Jesli chodzi o przewód pokarmowy,  to po dwóch tygodniach picia koktajli jest super  .
Wypróżnienia mam jak nigdy dotąd,  czasem nawet dwa razy i taaakie duże  .No rewelacja.
Ale z nerkami jest coś nadal  nie tak,  pomimo picia mieszanki ziołowej na oczyszczenie dróg moczowych,  to i tak bardzo mało moczu oddaję,  gdzies tak 1/4 tego co powinnam.
Przypuszczem że w tym tkwi mój problem z zatokami,  że to własnie z powodu złego oczyszczania organizmu z toksyn ,  organizm sie broni wydalając je zatokami.
Co mogę jeszcze włączyć na zwiększenie produkcji moczu?

[Laokoon]

Słuszna uwaga, zatoki są "zapaskudzone" bo nie działają nerki.

jesteś na MO z olejem kukurydzianym?

Jeżeli chcesz coś jeszcze zrobić o możesz spróbować polewań wodą, pamiętając o tym że to może przyspieszyć proces oczyszczania.

Do tego z ziół krwawnik, rdest, piołun np. ostatnio w zielarskim zauważyłem bardzo dobrą mieszankę na nerki.

Ale ogólnie jeżeli masz zadawnione problemy to trzeba się nastawić na to że oczyszczanie jeszcze potrwa.

[Christa]

Laokoonie .
Ja nie chcę kupować mieszanek z zielarskiego,  dlatego pytam na Forum    skoro zaczęłam stosować sie do rad tu zawartych,  to wolę nadal korzystać z porad ekspertów. W zielarskim się radzą Ci którzy nie trafili tutaj  .

[Laokoon]

Christo nie musisz się niczego radzić, chodzi o mieszankę ziół wspomagającą nerki. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego.

pomimo picia mieszanki ziołowej na oczyszczenie dróg moczowych

Ja miałem to samo. Po przestawieniu się na rdest a także mieszankę ilość moczu wzrosła 4 krotnie.

A jeżeli chcesz być 100% zgodna z tym co na forum to musisz spokojnie czekać aż organizm (dzięki MO i koktajlom) zrobi swoje. Ja czekać nie mogłem bo mam ogólnie duże zaległości i po przestawieniu się na aloCIT+o.kukurydziany nerki zaczęły sprawiać problemy. Zresztą to nie jest niezgodne z zasadami forum.

Piłem przez dwa tygodnie i już jest lepiej więc póki co nawet nie piję dalej i zastanawiam się czy wspomagać  czy jednak póki jest dobrze zostawić wszystko aby szło swoim rytmem.

Jednak sama wspomniałaś że masz słabą produkcję moczu. Tak więc ja podaje tobie sposób na to aby wzmóc wydalanie moczu, a co ty z tym zrobisz...

herbatka jest produkcji darynatury.pl

[Christa]

Tak  krwawnik ,  rdest,  piołun -  mam to pić razem z tamtą mieszanką, czy raczej jako drugą w międzyczasie? 

[Laokoon]

Nie. To masz jedną mieszankę, i jak masz piołun to trzeba pić tego niewiele, powiedzmy szklankę dziennie w minimalnie 3 dawkach.

Gotowa herbatka (mieszanka) na nerki ma więcej składników i oczywiście pijesz ją oddzielnie.

JA piłem/piję jedno i drugie w odstępie czasu. Przed jedzeniem i po wypiciu MO piję tą z piołunem. A w ciągu dnia piję mieszankę na nerki.

Musisz sprawdzić czy to na ciebie zadziała, nie ma takiej pewności ale powinno. Na mnie np. dawniej zioła słabo działały, a od kiedy jestem na MO widzę że jest to dobre. Dawniej możemiałem więcej toksyn więc albo w ogóle nie działały albo ich skutek był minimalny.

Jest sezon więc możesz też wspomagać się arbuzem. Albo nawet przeprowadzić GBG.

[Christa]

Dzięki za radę, spróbuję.

[Mistrz]

Co mogę jeszcze włączyć na zwiększenie produkcji moczu?

Kuracja mieszanką oczyszczającą drogi moczowe powinna trwać rok. Nie ma co wydziwiać.

[Christa]

Mistrzu,  a więc w moim wypadku nic już nie dokładać a jedynie  cierpliwie czekać?
W międzyczasie popijam zieloną herbatę,  wydaje mi się że ona działa troszeczkę moczopędnie i nie zaszkodzi mi przy tych ziołach?

[Grzegorz]

A może tak po prostu zjeść trochę arbuza, zamiast szukać kolejnych ziół?

[Christa]

Ja nie wiem, czy w moim przypadku arbuz jest wskazany?
Niedawno zakończyłam walke z grzybem na paznokciu dużego palucha u nogi. Ten grzyb jest jeszcze taki minimalny, widoczny na samej górze paznokcia. Boję się nawrotu Arbuz zawiera mnóstwo cukru inaczej fruktozy.


Christo, po kropce czy przecinku wystarczy jedna spacja //Rysiek

[Mistrz]

Arbuz zawiera mnóstwo cukru inaczej fruktozy.

Bzdury!

[Christa]

Bzdury, z tym arbuzem?

[Laokoon]

Bzdury z fruktozą i tym że dokarmia candidę.

( candida ma wielkie oczy )