Niemedyczne forum zdrowia
19-04-2024, 12:15 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Chondromalacja - nieuleczalna choroba?  (Przeczytany 30788 razy)
charles23
« : 02-08-2009, 10:27 »

Problemy z kolanami zaczęły się u mnie jakieś 3 lata temu. Najpierw pojawił się ból nie do wytrzymania w lewym kolanie rano, zaraz jak wstałem (a wcześniej nigdy nic mnie nie bolało). Przez kilka dni miałem problemy z chodzeniem. Z czasem zaczęło być coraz gorzej.
Jeździłem po różnych lekarzach, ale każdy mówił co innego. Aż w końcu trafiłem do prywatnej poradni ''GALEN" w Bieruniu, gdzie po półrocznym okresie oczekiwań zrobiono mi w sierpniu zeszłego roku artroskopię kolana.
Okazało się, że mam chondromalację lewej rzepki I stopnia, czyli zmiękczenie chrząstki. Podobno przyczyną tego jest u mnie to, że nigdy nie robiłem dobrej rozgrzewki, a później ćwiczyłem na dużych obciążeniach albo grałem.
Lekarze zalecili mi wzmocnienie oraz rozciąganie mięśni czworogłowych i dwugłowych ud. Przed ćwiczeniami miałem wykonywać masaż rzepki, aby wytworzył się płyn, który miał za zadanie ochraniać chrząstkę podczas ćwiczeń.  
Po serii ćwiczeń wprawdzie było dużo lepiej niż wcześniej, ale nie idealnie. Do tego dostałem jeszcze zastrzyk w kolano, który miał polepszyć ''smarowanie'' i można powiedzieć, że mogłem już prawie normalnie funkcjonować (to "prawie", to bardzo naciągane...). Jeszcze czasami zdarzają się okresowe bóle, np. gdy bardziej obciążę kolano.
        
Przeglądając forum, znalazłem wątek Mistrza o magazynowaniu toksyn:
http://bioslone.pl/forum/index.php?topic=240.msg2105#msg2105
Cytat
...system wydalniczy stawu jest bardzo ograniczony i nie jest w stanie usunąć z komory stawowej większej ilości toksyn, zaś wzrost stężenia toksyn w mazi stawowej wywołuje wystąpienie tarcia, na które stawy są szczególnie wrażliwe.

Typowym przykładem dysfunkcji stawów wskutek pojawienia się w nich toksyn jest podagra* będąca ostrym objawem dny moczanowej**. Chorobę tę charakteryzuje wzrost stężenia w krwi kwasu moczowego***, z którego w stawach wytrącają się kryształy kwasu moczowego wywołujące tarcie chrząstek stawowych, a w konsekwencji ich uszkodzenie.

Cytat
W tkance chrzęstnej nie ma naczyń krwionośnych. Większość tkanek chrzęstnych, za wyjątkiem chrząstki stawowej, substancje odżywcze czerpie ona z naczyń ochrzęstnej (ściśle przylegającej do niej warstwy tkanki łącznej). Przy tym rozwiązaniu, gdy brakuje krążenia płynów ustrojowych, tkanka chrzęstna siłą rzeczy staje się niejako pułapką na toksyny.
Cytat
Najbardziej narażone na uszkodzenie wskutek destrukcyjnego oddziaływania osadzonych w nich toksyn są tkanki chrzęstne będące elementami narządu ruchu, głównie stawy...

Po przeczytaniu tego wątku zdałem sobie sprawę z tego, że przyczyną uszkodzenia mojej chrząstki mogła być również toksemia organizmu.

Powszechnie chondromalacja rzepki jest uznawana za chorobę nieuleczalną.
Jedynie w pierwszym stadium tej choroby można zahamować/spowolnić dalsze pogłębianie choroby poprzez odpowiednie ćwiczenia rehabilitacyjne. W dalszych stopniach zaawansowania choroby (II, III i IV stopień) jedynym ratunkiem jest bardzo kosztowna operacja. Tak twierdzą lekarze.
Podobno zażywanie glukozaminy i żelatyny przyśpiesza proces naprawy chrząstki. Tak również twierdzą lekarze.

A oto opinia jednego ze specjalistów z USA na temat chondromalacji I stopnia:
http://www.sfd.pl/chondromalacja_rzepki_moje_do%C5%9Bwiadczenia-t165576-s3.html
Cytat
Chondromalacja I stopnia jest w 90% wynikiem ignorancji. Jeżeli poziom ignorancji nadal oscyluje w tych granicach, to mamy w konsekwencji II i III st.
Dyskusje z ortopedami, którzy we wszystkim widzą przeciążenie, lecz nie potrafią dokładnie podać przyczyny chondromalacji I stopnia, są strata czasu.
Wprawne oko specjalisty z prawdziwego zdarzenia potrafi wychwycić wszelkie nieprawidłowości, które prowadzą do chondromalacji I stopnia i po prostu do niej nie dopuszcza.
Problemem jest, gdzie takich specjalistów znaleźć? W Polsce jest to na pewno problem, bo polscy ortopedzi nie szkolą się tak jak powinni [...]Chondromalacja I stopnia to drobiazg, to analogia do plombowania zęba.
Nieleczony ząb trzeba w końcu usunąć. Podobnie będzie z kolanem.
W internecie pod hasłem "chondromalacia treatment" można znaleźć wiele
opracowań. Są one jednak ogólne i nic z nich nie wynika. Korzystając z rad
internetowych amator może sobie często nawet zaszkodzić.

Czy jest jakaś nadzieja dla ludzi, którzy mają chondromalację rzepki jeszcze w I stadium rozwoju?
Po systematycznym studiowaniu tego forum jestem w stanie uwierzyć w to, że jest to możliwe.
Jeżeli ludzki organizm ma takie zdolności rekonstrukcji, to powinien sobie poradzić z odbudową chrząstki. Czy pozbycie się toksemii organizmu, która blokuje wszystkie procesy naprawcze, pozwoli na odbudowę chrząstki?

Może Lacky będzie miał coś do powiedzenia na ten temat. Kiedyś poruszał te sprawy związane z chondromalacją, ale jakoś nigdzie nie mogę znaleźć nic na ten temat.
  
« Ostatnia zmiana: 21-01-2011, 14:05 wysłane przez Solan » Zapisane
charles23
« Odpowiedz #1 : 04-08-2009, 16:35 »

Widzę, że nikt nie chce się wypowiedzieć na temat tej choroby. Myślałem, że Lacky będzie miał coś do powiedzenia, bo kiedyś pisał o chondromalacji rzepki. Hmmm, a może nie widział tego wątku?


Przyzwyczaiłam wszystkich do szybkich odpowiedzi, ale Lacky pracuje i dojeżdża kawał drogi, ma małe dziecko i w ogóle każdy z nas może mieć tysiąc spraw. Trzeba poczekać. Lacky zalogował się przedwczoraj na krótko http://bioslone.pl/forum2/index.php?action=profile;u=1052 // Grażyna
« Ostatnia zmiana: 21-01-2011, 14:08 wysłane przez Solan » Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #2 : 04-08-2009, 22:53 »

To, co napiszę, wydaje się banalne, ale problem jest zawsze ten sam. Nagromadzone toksyny powodują problemy ze stawami. Toksyny nagromadzone w chrząstce, w mazi kolanowej oraz w mięśniach wspomagających pracę kolana, powodują niszczenie kolana. Zaburzenia w rozwoju mięśnia dwugłowego uda oraz zmniejszenie ilości mazi w kolanie są spowodowane odkładającymi się toksynami. To powoduje, że kolano obciążane łatwo łapie urazy (mikrourazy). Mikrourazy polegają na uszkadzaniu chrząstki, co powoduje, że komórki obumierają, powodując zmniejszenie ilości tkanki chrzęstnej. Dlatego to jest głównie problem ludzi młodych.

Samo przeciążanie kolana na siłowni bez anomalii w mięśniach i mazi kolanowej nie prowadzi do chondromalacji, tylko do zwyrodnienia kolana (gorszej pracy bez uszkodzeń – sam tak miałem).
Aby się pozbyć tego problemu, trzeba oczyścić płyn maziowy kolan, tkankę chrzęstną oraz mięśnie ud.

W przeciwieństwie do regeneracji innych tkanek, tkanka chrzęstna regeneruje się bardzo wolno i trwa to latami. Ja miałem zniszczone kolana przez przeciążenia na siłowni, uszkodzoną kaletkę, ubytek w rzepce oraz rozerwaną łękotkę i proces regeneracji trwa już rok. Aktualnie kolana pracują bardzo dobrze, ale proces pełnej regeneracji może jeszcze potrwać rok lub dłużej.
W tym czasie kolana nie mogą być obciążane i należy zrezygnować ze sportów obciążających kolana.

To, co robi medycyna, jest przeciwieństwem tego, co my chcemy uzyskać. Medycyna cały czas ładuje toksyny do naszych kolan, powodując tym okresową poprawę. Po jakimś czasie problem wraca, bo ilość toksyn wzrosła. Co do zabiegu porównywanego z plombą, to również się nie zgodzę, bo my działamy na zasadzie pozbywania się toksyn, a nie ich dostarczania. Jeżeli część chrząstki się odczepi, to może być potrzebny zabieg, ale jeżeli tak się nie stanie, to taki zabieg jest niepotrzebny. To jest choroba przewlekła, dająca stały dochód medycynie. I wiadomo, o co w tym wszystkim chodzi.
Kto poda propozycję, jak oczyścić kolana z toksyn?
« Ostatnia zmiana: 21-01-2011, 14:11 wysłane przez Solan » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #3 : 04-08-2009, 23:21 »

Nie wiem, czy to pytanie retoryczne, ale ja bym zadziałał okładami miejscowymi. No, a poza tym ogólnie wzmacnianie organizmu, aby radził sobie z toksynami. Jeżeli organizm jest dobrze odżywiony i silny, to pewnie nieźle zadziałałaby głodówka (bez głodowania).
« Ostatnia zmiana: 21-01-2011, 14:11 wysłane przez Solan » Zapisane
charles23
« Odpowiedz #4 : 05-08-2009, 13:52 »

Czyli zażywanie glukozaminy i żelatyny jest całkowicie pozbawione sensu?
Ja myślę, że oczyszczanie można wspomóc maścią z PMO.

Laokoon, jakie okłady masz na myśli?
« Ostatnia zmiana: 21-01-2011, 14:12 wysłane przez Solan » Zapisane
Laokoon
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510

« Odpowiedz #5 : 05-08-2009, 18:20 »

Czyli zażywanie glukozaminy i żelatyny jest całkowicie pozbawione sensu?
Ja myślę, że oczyszczanie można wspomóc maścią z PMO.

Laokoon, jakie okłady masz na myśli?

Okłady wyciągające toksyny. Ja dzisiaj nazbierałem skoszonego kilka dni temu siana i robię kąpiele i okłady. Siano wyciąga takie toksyny ponoć najlepiej (obok słomy).

Zażywanie glukozaminy nie jest całkowicie bez sensu. Nie mam pewności, więc się do tego nie odniosę. Mistrz zaleca jedzenie żelków i temat był już wałkowany. Aczkolwiek zgodnie z zasadą, że przyczyną chorób są toksyny, trzeba pozbyć się toksyn, aby wyleczyć. Oczywiście my robimy to przy pomocy MO i naprawiania jelit, ale te toksyny, które odkładają się w formie złogów, szczególnie zadawnione, mogą być trudne do usunięcia lub może to wymagać dłuższego czasu. Tak więc wszelkie okłady miejscowe mają na celu rozpuszczenie i wyciągnięcie tych toksyn.

Dobra jest też głodówka, ale tutaj trzeba być ostrożnym, temat jest dyskutowany w wątku o GBG.
« Ostatnia zmiana: 21-01-2011, 14:13 wysłane przez Solan » Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #6 : 06-08-2009, 22:02 »

Dla innych osób czytających ten temat sposób oczyszczania kolan podałem tutaj.

http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=2149.msg74329#msg74329
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!