Wrażenia przy zasypianiu

[Vilka]

Wiem, że nie o takie prądy idzie w tym wątku ale nie udało mi się znaleźć bardziej odpowiedniego.
Chyba, że mnie przeflancujecie do innego
Czy spotkaliście się z przypadkiem uczucia jakby zwarcia w mózgu?. Zdarza się to często przed zaśnięciem. Przypomina krótkie spięcie, skutkuje szarpnięciem całego ciała i rozbudzeniem. Nieprzyjemne.

[Grazyna]

Nie wiem, co to jest, ale to jest tak zwyczajne i normalne, jak skurcz mięśni. W naszym ciele pojawiają się także impulsy elektryczne, możliwe że niektórym towarzyszy takie odczucie.

[Laokoon]

No zwyczajne to to nie jest. Świadczy zapewne o jakimś problemie.

[Gunia]

A ja myślałam, że tylko ja tak mam. Pewnego razu o mały włos nie spadłam z łóżka.
Jaki problem Laokoon, Ty tak nie miewasz?

[Stańczyk]

Zdarza się to często przed zaśnięciem. Przypomina krótkie spięcie, skutkuje szarpnięciem całego ciała i rozbudzeniem.

Nazywa się to zrywem mioklonicznym :
http://ldmasta.w.interia.pl/LD/Trans.html
http://www.insomnia.pl/Tiki_podczas_zasypiania-t603162.html

[Zbigniew Osiewała (Zibi)]

Wiem, że nie o takie prądy idzie w tym wątku ale nie udało mi się znaleźć bardziej odpowiedniego.
Chyba, że mnie przeflancujecie do innego
Czy spotkaliście się z przypadkiem uczucia jakby zwarcia w mózgu?. Zdarza się to często przed zaśnięciem. Przypomina krótkie spięcie, skutkuje szarpnięciem całego ciała i rozbudzeniem. Nieprzyjemne.

   Niejaki prof. Gruszczyński z byłego WAM w Łodzi uznałby to za 99 rodzaj epilepsji albo jako niby zwarcie podczas przekazywania od jednego do drugiego włókna nerwowego impulsu elektrycznego, na skutek uszkodzenia mieliny – osłony ochronnej, otaczającej włókna nerwowe. Czyli badania w kierunku SM .

[Vilka]

Zdarza się to często przed zaśnięciem. Przypomina krótkie spięcie, skutkuje szarpnięciem całego ciała i rozbudzeniem.
Nazywa się to zrywem mioklonicznym :

Wolałabym "zryw" przy wstawaniu rano

Dziękuję kochani, jakoś raźniej mi teraz.

[Vilka]

Czyli badania w kierunku SM

Potraktuję to poważnie
Dziękuję Zibi

[Mistrz]

Czyli badania w kierunku SM

Potraktuję to poważnie
Dziękuję Zibi

Widzisz Zibi, jak niektórym brak poczucia humoru... Po coś wyskoczył z tym Gruszczyńskim?

[Zbigniew Osiewała (Zibi)]

A co to za ignorancja i olewanie polskiej służby "zdrowia"...

[Mistrz]

Pisze się: służby (tfu!) zdrowia!

[Vilka]

Widzisz Zibi, jak niektórym brak poczucia humoru... Po coś wyskoczył z tym Gruszczyńskim?

Nnno sporo mi brakuje ale żeby jw?

[Zbigniew Osiewała (Zibi)]

Pisze się: służby (tfu!) zdrowia!

No tak, zapomniałem. Może nawet powinno się pisać: służby (tfu!) zdrowia (tfu!).

Widzisz Zibi, jak niektórym brak poczucia humoru... Po coś wyskoczył z tym Gruszczyńskim?

Nnno sporo mi brakuje ale żeby jw?

A to takie poczucie czarnego humoru. Oczywiście, nie takie są pierwsze objawy SM. Takie objawy mają tylko ci, którzy chcą się leczyć przez cały życie, czyli pacjenci albo sobie szukają chorób, aby wzbudzić u innych współczucie dla siebie. To też są pacjenci, ale niewiedzący - co wybrać najpierw: czy leczenie somatyki, czy hipochondrii...

[Mistrz]

No tak, zapomniałem. Może nawet powinno się pisać: służby (tfu!) zdrowia (tfu!).

A tak to sobie można opluć brodę...

[Laokoon]

A ja myślałam, że tylko ja tak mam. Pewnego razu o mały włos nie spadłam z łóżka.
Jaki problem Laokoon, Ty tak nie miewasz?

Na szczęście już nie. Ale owszem bywało, a w zasadzie bywało jeszcze gorzej. Kiedyś chyba zdrętwiał mi cały stos pacierzowy bo obudziłem się i nie czułem ciała. To znaczy czułem jakbym był w martwym ciele. Przerażające doświadczenie.

[Grazyna]

To mogły być podróże poza ciałem 

[Zbigniew Osiewała (Zibi)]

To mogły być podróże poza ciałem 

Może próbował biolokacji albo teleportacji przez Mur Chiński? A jak oczy, nie zmieniły kształtu?

[Fasolka]

A ja myślałam, że tylko ja tak mam.

Ja też tak mam czasami. Ale szczerze mówiąc do głowy mi nie przyszło, żeby się tym przejmować

[Laokoon]

To mogły być podróże poza ciałem 

Toksyny zabierają w takie podróże czy jak? Jeżeli chodzi o mnie to ja dziękuję za takie wojaże, obędzie się

[Aguś]

Czy spotkaliście się z przypadkiem uczucia jakby zwarcia w mózgu?. Zdarza się to często przed zaśnięciem. Przypomina krótkie spięcie, skutkuje szarpnięciem całego ciała i rozbudzeniem. Nieprzyjemne.

Mam podobnie czasem przy zasypianiu. Np. dzisiaj tak miałam. Czuję wtedy właśnie jakby zwarcie w mózgu i prądy po całym ciele, i jednocześnie nie mogę się poruszyć - przez około 15 sekund jak myślę.
Martwiłam się kiedyś tym, że może to padaczkowe( mój tata mi to sugerował, sam miał kiedyś napady padaczkowe jak był nastolatkiem). Ale widzę że nie koniecznie musi być to chorobliwe.