Niemedyczne forum zdrowia
29-03-2024, 13:35 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Chlamydia  (Przeczytany 42818 razy)
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« : 31-08-2009, 18:45 »

Byłam dzisiaj na badaniu metodą Dr Josefa Jonasza. Okazało się, że jedną z przyczyn moich dolegliwości jest chlamydia. Powoduje ona u mnie wypadanie włosów, problemy z cerą, z oddychaniem i stawami. Szukałam na forum wątku na ten temat, ale nie znalazłam. Oprócz picia MO i koktajli chciałabym szybciej pozbyć się tej bakterii.

Pablo w jednym z wątków podałeś ten link: http://mikstura.kei.pl/forum/topics3/383.htm. Z bólem serca stwierdzam, że strona nie istnieje (zresztą dzieje się tak z wieloma linkami podanymi na tym forum). Ponieważ włosy zaczęły wypadać mi garściami (a oprócz peruczki konkretnej rady tu nie znalazłam, próbuję też maść propolisową Lackiego – ale na razie nie widzę efektów – 6x), musiałam przerwać picie MO i bardzo nad tym ubolewam. Jestem wstanie przeżyć różne konsekwencje oczyszczania, ale te włosy… Pablo zlituj się i podaj mi radę zawartą w tym linku, dotyczącą pozbycia się chlamydii. Na priv lub na forum – jak uważasz.
« Ostatnia zmiana: 31-08-2009, 21:11 wysłane przez Grażyna » Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Lady
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374

« Odpowiedz #1 : 31-08-2009, 20:33 »

Jeśli byłaś na badaniu Salvia to powinnaś dostać kropelki na chlamydię. Ale z chlamydią to nie taka prosta sprawa, bo według mojej terapeutki występuje ona przy bardzo zatoksycznionej wątrobie. Czyli długa droga przed tobą tego nie da się pokonać od razu, tylko cierpliwe oczyszczać organizm przez MO, koktajle i krople Joalis.
Zapisane

pozdrawiam Ania
Grazyna
« Odpowiedz #2 : 31-08-2009, 21:10 »

Wątki są kasowane tylko wtedy, gdy nie ma w nich konkretnej wiedzy, którą sugerowałby tytuł, a jedynie jakieś niesprawdzone teorie, e-recepty i biadolenia oraz gaworzenie. Nie żałuj, bo na pewno nic by Ci jego przeczytanie nie dało. Słusznie pisze Ania, to długa droga i nie ma recept na szybkie pozbycie się chlamydii. Na pewno wszystkie podstawowe metody Biosłone będą tu przydatne. Skoro krople tak dobrze sprawdziły się w Ani rodzince, to może coś w nich jest pożytecznego, a nie oszustwo, jak w innych gabinetach "naturoterapeutów" z przypadku.
Zapisane
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #3 : 01-09-2009, 05:30 »

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi. Dostałam kropelki i już zaczęłam stosować. Wątrobę oceniono w trakcie badania pozytywnie, ale to ciekawe co napisałaś Lady o jej zatoksycznieniu. Piję teraz regularnie koktajle z ostropestem – udaje mi się nawet trzy razy dziennie, więc na pewno ją to wzmocni i oczyści dokładnie.

Mikstura też jest cudowna – oboje z mężem widzimy pozytywne efekty jej działania. Mój mąż reaguje bardzo dobrze i robię mu codziennie MO. Ale ja musiałam przerwać przez te włosy Smutny. Miałam nadzieję, że ten link będzie wartościowy, bo wstawił go sam Pablo – czyli administrator, napisał do jednego z forumowiczów: „Wierz mi, że są bezpieczne sposoby na pozbycie się chlamydii, informacje znajdziesz np. tutaj. (niedziałający link)".  crybaby  

Tak mi przyszło teraz do głowy, czy można po umyciu włosów, polać skórę głowy alocitem? Może stanie się nieprzyjazna dla chlamydii? Bo one właśnie  niszczą mi cebulki włosa i są przyczyną ich wypadania (prócz reakcji na oczyszczanie MO, wcześniej chlamydia nie była tak złośliwa - koncentrowała się głównie na skórze twarzy).
« Ostatnia zmiana: 01-09-2009, 06:31 wysłane przez TIKa » Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Pablo
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 21-08-2006
Skąd: Wielkopolska
Wiadomości: 386

« Odpowiedz #4 : 01-09-2009, 06:27 »

Cytat
Pablo w jednym z wątków podałeś ten link: http://mikstura.kei.pl/forum/topics3/383.htm
Ten wątek został trwale usunięty. Wniosek: nie był jednak wartościowy.
Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #5 : 02-09-2009, 23:18 »

Cytat
ak mi przyszło teraz do głowy, czy można po umyciu włosów, polać skórę głowy alocitem? Może stanie się nieprzyjazna dla chlamydii? Bo one właśnie  niszczą mi cebulki włosa i są przyczyną ich wypadania (prócz reakcji na oczyszczanie MO, wcześniej chlamydia nie była tak złośliwa - koncentrowała się głównie na skórze twarzy).

Chlamydia to bakteria wewnątrz komórkowa, czyli bytująca tylko wewnątrz komórek a nie na zewnątrz. Wchodząc do komórek uszkadzają je powodując że komórki stają się podatne na uśmiercanie razem z bakterią.

Uśmiercanie chorych komórek najlepiej robić polewaniem zimną wodą, która bardzo dobrze działa na infekcje bakteryjne.

http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=7036.0


Czyli zamiast głowę polewać alocitem to należny ją polewać po kąpieli zimnym strumieniem wody. Zacząć od 1 minuty a potem wydłużać do kilku minut przy następnych zabiegach. I tak z pozostałymi częściami ciała aby usunąć bakterię z całego organizmu.
Zapisane
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #6 : 03-09-2009, 05:32 »

Lacky bardzo Ci dziękuję za tę podpowiedź, bo już się obawiałam, że przyjdzie mi samotnie z tym walczyć.

Zacznę więc polewać po kolei głowę, twarz i ramion zimną wodą (w tych miejscah siedzi u mnie chlamydia), choć to będzie dla mnie przejście przez mękę. Kocham gorące kąpiele i wygrzewanie się w wannie, szczególnie że gorąca woda z dodatkiem oleju czyni z niej aksamit. Zacznę też polewanie stóp i stopniowo będę przechodzić do kolejnych partii ciała, choć boję się tego strasznie, a najbardziej bólu o którym pisaliście w podanym wyżej wątku i całego procesu oczyszczania z tym związanego.

Poczytam też trochę na ten temat. Będę tu relacjonować przebieg walki z tą bakterią.
Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Vilka
« Odpowiedz #7 : 03-09-2009, 17:39 »

"Chlamydia nie może żyć bez rzęsistka. Wykorzystuje go do rozmnażania..."
Cyt. "Szkoła Zdrowia".
Wygląda na to, że po raz kolejny potwierdza się idea Biosłone, uzdatnić organizm a balast sam się wyniesie. No, trochę trudniej z cierpliwością i konsekwencją działania. confused
« Ostatnia zmiana: 03-09-2009, 17:48 wysłane przez Vilka » Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #8 : 03-09-2009, 17:50 »

Mnie włosy też wychodzą garściami a nie mam chlamydii. Zaczęły tak miesiąc po rozpoczęciu stosowania MO. Boję się ale mam nadzieję, że peruka nie będzie mi potrzebna. Niektórzy chwalą się tu odrastaniem włosów..może mi też się to przydarzy  biggrin.
Zapisane
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #9 : 04-09-2009, 05:56 »

Dziękuję Iza38K za wsparcie – w takich chwilach to bardzo potrzebne smile.

Wczoraj zaczęłam polewanie wodą. W pierwszej chwili przekleństwa cisną mi się na usta, ale po pół minuty woda wydaje się robić ciepła. Sprawdzam nawet palcem, czy faktycznie tak nie jest msn-wink. Na razie korzyść z tego jest taka, że ładnie zamknęła się łuska włosa po umyciu, włosy nabrały też puszystości i połysku (alocitem też przepłukałam – mam nadzieję, że to nie zaszkodzi, na chlamydię nie pomoże, ale może zadziała na coś, o czym jeszcze nie wiem, że tam bytuje)

Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za Twoje i moje włosy  thumbsup

Vilka jeszcze rzęsistek? Bardzo ciekawa uwaga. Muszę też o tym poczytać. Uzdatniam organizm cały czas: piję koktajle, płuczę usta alocitem, zakraplam nos, wróciłam do MO i uważam co wrzucam podczas posiłków - ostatnio złapałam się na tym, że myślę o osobie jak o jelicie msn-wink
« Ostatnia zmiana: 04-09-2009, 16:00 wysłane przez Grażyna » Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Lacky
« Odpowiedz #10 : 04-09-2009, 22:57 »

"Chlamydia nie może żyć bez rzęsistka. Wykorzystuje go do rozmnażania..."
Cyt. "Szkoła Zdrowia".
Wygląda na to, że po raz kolejny potwierdza się idea Biosłone, uzdatnić organizm a balast sam się wyniesie. No, trochę trudniej z cierpliwością i konsekwencją działania. confused
Nie powielajmy bzdur na naszym forum. Ktoś kto to napisał na innym forum nie raczył nawet zainteresować się głębiej tematem tylko wyciągnął opis jednego przypadku.


Bardzo krótka charakterystyka Bakterii

Chlamydia
Bakteria gram ujemna – dostaje się do wnętrza komórki, przekształca się w aktywne metaboliczne ciało i zaczyna się dzielić. Pod koniec cyklu komórka zostaje rozerwana, co powoduje uwolnienie nowych kopi bakterii. Wtedy powstaje infekcja w organizmie.
Często bakterie dostają się do komórki i nie wykonują cyklu podziałowego zostając w stanie utajnienia lub procesu przewlekłego, powolnego.

Chlamydia pneumoniae – powinowactwo do zakażeń dróg oddechowych, zapaleń płuc, astma, zapalenie wsierdzia, mięśnia sercowego, stawów

Chlamydia psittaci - chorobotwórcza zwłaszcza dla zwierząt – u człowieka wywołuje zakażenie odzwierzęce – papuzicę),

Chlamydia decorum - patogenna dla zwierząt

Chlamydia trachomatis- ziarnica, zapalenie wzroku, zakażenia urogenitalne

Rozmnażają się tylko wewnątrz słabych komórek, podobnie jak wirusy, a jednocześnie budową przypominają bakterie. Często bakteria rozmnaża się zamiast w komórkach człowieka w innych pasożytach a jednym z nich może być rzęsistka.
W tym przypadku dodatkowo rzęsistka może wykorzystywać tylko Chlamydia trachomatis.

Dlatego patrząc na tą bakterię można się zastanawiać czy ta bakteria daje objawy związane z włosami.
Ona dodatkowo tłumaczy skąd pojawiają się powikłania po infekcjach grypowych. Czyli zniszczenie komórek, w których znajdowała się bakteria uaktywnia bakterie a przez to powstają zapalenia płuc, osierdzia itd.

Usunięcie bakterii z organizmu nie jest jakimś problemem trzeba tylko usunąć to, na czym żerują i wskazać organizmowi miejsca, w których występują.
I tak można z wszystkimi bakteriami, które chowają się przed systemem odpornościowym, czyli również z boreliozą.

Dziwi mnie to że do każdej bakterii powstaje osobny portal i forum grupujące ludzi, którzy latami walczą z patogenem. Te wszystkie portale candidowców, chlamydowców, gronkowców, łuszczycowców, tłuszczakowców to walka z objawami. Na nich nawet nie można dowiedzieć się, co jest faktycznie przyczyną ich problemu.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Dodatkowo przy infekcjach bakteryjnych przegrzewanie organizmu w kąpielach tylko pogarsza stan. Krew gęstnieje słabiej krąży, komórki są słabiej odżywione a to powoduje że środowisko staje się przyjazne dla rozwoju patogenów a co w efekcie osłabia organizm.

Co do reakcji na zimną wodę to jest taka sama jak reakcja organizmu na zanieczyszczenia. Im bardziej reagujemy na zimną wodę tym bardziej mamy zdefektowany organizm.
« Ostatnia zmiana: 04-09-2009, 23:14 wysłane przez Lacky » Zapisane
Vilka
« Odpowiedz #11 : 05-09-2009, 09:26 »

"Chlamydia nie może żyć bez rzęsistka. Wykorzystuje go do rozmnażania..."
 się wyniesie. No, trochę trudniej z cierpliwością i konsekwencją działania. confused
Nie powielajmy bzdur na naszym forum. Ktoś kto to napisał na innym forum nie raczył nawet zainteresować się głębiej tematem tylko wyciągnął opis jednego przypadku.

Informację tę przytoczyłam z książki Siemionowej ale skoro to bzdura, poproszę o usunięcie moich postów z tego wątku.

Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #12 : 05-09-2009, 09:45 »

Przecież ta książka Siemionowej to jedna wielka bzdura!
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
Iza38K
« Odpowiedz #13 : 05-09-2009, 11:29 »

Oczywiście (z tego co ja się zorientowałam) lobby medyczne z chlamydią walczy antybiotykami. Chlamydia jawi się w literaturze medycznej jako kolejny potwór a u dystrybutorów supelmentów diet jest kolejną "kurą znoszącą złote jaja" i powodem do siania strachu. Nie wiem jak tam z Morem oczywiście..ale chyba jak jest taki "świetny" to mu chlamydia nie umknie  biggrin. Generalnie uważam ,że ludzie, którzy ( przynajmniej z grubsza) wiedzą o co chodzi ze zdrowiem nie przejmują się pasożytami. Wiemy przecież, że w przyrodzie nic nie dzieje się bez przyczyny.
 
Zapisane
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #14 : 05-09-2009, 16:33 »

Usunięcie bakterii z organizmu nie jest jakimś problemem trzeba tylko usunąć to, na czym żerują i wskazać organizmowi miejsca, w których występują.
I tak można z wszystkimi bakteriami, które chowają się przed systemem odpornościowym, czyli również z boreliozą.
Lacky dziękuję za szczegółowy opis działania tej bakterii, a szczególnie za powyższe słowa. Tak więc jak usunąć tę bakterię? Jak wskazać organizmowi to miejsce?
1. Polewam zimną wodą zaatakowane części ciała (ramiona, szyję i głowę)
2. Pije MO oraz koktajle
3. Kąpię się z dodatkiem oleju (prawie nie używam mydła), polewam alocitem miejsca z
    problemami skórnymi i smaruję je maścią propolisową (maścią Lackiego).
4. Piję kropelki przepisane podczas badania metodą Dr Josefa Jonasza

Co mogę jeszcze zrobić?



« Ostatnia zmiana: 05-09-2009, 16:36 wysłane przez TIKa » Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Lady
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374

« Odpowiedz #15 : 05-09-2009, 19:53 »

Zdrowo się odżywiać i cierpliwie czekać.  msn-wink
Zapisane

pozdrawiam Ania
Lady
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374

« Odpowiedz #16 : 05-09-2009, 20:12 »

Cytat
Usunięcie bakterii z organizmu nie jest jakimś problemem trzeba tylko usunąć to, na czym żerują i wskazać organizmowi miejsca, w których występują.
I tak można z wszystkimi bakteriami, które chowają się przed systemem odpornościowym, czyli również z boreliozą.


I tak właśnie działa metoda doktora Jonasze. Krople Joalis działają jako hologram patogenów i informują nasz system odpornościowy, że nas "coś" zaatakowało. Wtedy organizm zaczyna się bronić i walczy z taką np. schowaną borelią, która wcale nie jest nam potrzebna do ewentualnego oczyszczania. Dlatego stosuję krople, bo wolę łapać grypę lub przeziębienia niż ewentualnie zmierzyć się z borelią gdyby mój organizm zechciał użyć jej do oczyszczania.
Zapisane

pozdrawiam Ania
Iza38K
« Odpowiedz #17 : 05-09-2009, 20:28 »

Cytat
Krople Joalis działają jako hologram patogenów i informują nasz system odpornościowy, że nas "coś" zaatakowało.
A skąd to wiesz ?
Zapisane
Lady
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 12-12-2007
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 374

« Odpowiedz #18 : 05-09-2009, 20:37 »

Takie jest ich działanie, a wiem bo stosuję od roku na całej mojej rodzince równolegle z MO i koktajlami. Potwierdziły to moje własne obserwacje. Sama Mikstura po roku stosowania nie wyleczyła jeszcze całego przewodu pokarmowego, a występowały u nas objawy oczyszczania konkretnych narządów i miejsc w organizmie poza układem pokarmowym.
Zapisane

pozdrawiam Ania
Mayko
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01.07.2009
Skąd: Szczecin
Wiadomości: 196

« Odpowiedz #19 : 05-09-2009, 20:46 »

Dziękuję Lady za to wyjaśnienie. W wypadku tych włosów zależy mi na czasie smile
Zapisane

"Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!