Niemedyczne forum zdrowia
23-04-2024, 12:27 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2] 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Sposoby na zapchany nos - parówka czy zimna woda  (Przeczytany 72266 razy)
Lenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567

« Odpowiedz #20 : 11-09-2009, 16:38 »

Dzięki Machos za odpowiedź. Zawsze uważałam, że ekstrakt z ziól i roślin w połączeniu z alkoholem to jest bardzo naturalny produkt, wręcz z medycyny naszych babć, więc ludowej. Jesli chodzi o etanol to może rzeczywiście trochę podrażania żołądek. Ja jeszcze tego nie odczuwam, może dlatego że nie bioręna pusty żołądek i stosuję rzdako ( mocno zapchany nos) i w małej dawce.
Jak się przyrządza ten korzeń prawoślazu? Zamierzam spróbować, również u mojej córki.smile
Zapisane
Machos
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 01-04-2007
Skąd: Skierniewice
Wiadomości: 2.302

WWW
« Odpowiedz #21 : 11-09-2009, 17:45 »

Wejdź Lenko do: "Często zadawane pytania" na stronie głównej forum antymedycznego i poszukaj.
Zapisane

Zamiast się badać, lepiej wypić miksturę oczyszczającą, najlepsze świadectwo badania organizmu, które w przypadku istniejących chorób widać po objawach. Machos.
Lenka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 48
MO: 01.07.09
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 567

« Odpowiedz #22 : 11-09-2009, 17:55 »

Dzięki bardzo:)
Zapisane
Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #23 : 21-09-2009, 00:39 »

Cytat
Najlepiej zacząć od przemywani twarzy zimną wodą. Potem zacząć polewać parę sekund, potem dłużej itd. Zawsze raz dziennie. Długość zabiegu zwiększać jak organizm ustabilizuje reakcje przy danej długości czasu trwania zabiegu.

Taka terapia zacznie od pogorszenia do pozbycia się dolegliwości a nie odwrotnie.
Córka polewa twarz zimną wodą codziennie wieczorem. Katar pozostaje bez zmian, natomiast puchną jej oczy. Dziś rano miała opuchnięte bardziej lewe oko, do tego boli przy mruganiu i okolica pod okiem. Przyłożyłam jej na to oko rozgnieciony liść żyworódki. Po jakimś czasie zrobiło jej się wyraźne zgrubienie na dolnej powiece, jakby jęczmień.
Czy można przyłożyc jej coś innego, żeby ta ropa szybciej zeszła, czy zostawić to tak jak jest?
Zapisane

Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #24 : 21-09-2009, 11:46 »

Na noc też nałożyłam jej listek na oko na jakieś 2 godziny. Rano w kąciku oka było trochę więcej ropy niż zwykle. Wieczorem znowu zrobię jej okład.
W soboty i niedziele nie daję jej zyrtecu, żeby sprawdzić czy już mogę go odstawić. Teraz była przerwa 3 dniowa (piątek, sobota, niedziela). Było chwilami gorzej ale dzisiaj rano już musiałam jej dać, bo było bardzo źle.
Zapisane

Zuza
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683

« Odpowiedz #25 : 29-09-2009, 21:57 »

Po kilku okładach z żyworódki zniknął "jęczmień" i opuchlizna z oczu, chociaż nie było widać schodzącej ropy. Już chyba 5 dni nie bierze zyrtecu. W sobotę zacznę jej podawać MO. Od około 3 tygodni córka nie je glutenu. Polewa też twarz zimną wodą po kąpieli. Katar bez zmian. Zobaczymy co będzie dalej.
Zapisane

eryba
« Odpowiedz #26 : 30-09-2009, 09:26 »

Moja córka 13 lat też miała ciągle problemy zapchanym nosem. Teraz już jest lepiej miała dwa razy zapalenie oskrzeli i dużo jej wtedy schodziło z nosa ropy.
Na razie pije tylko MO. Zakraplałam jej też nos alocitem.
Ale chyba największą poprawę zauważyłam po podaniu mieszanki ziołowej na oczyszczenie dróg oddechowych miała wtedy ropny katar i dużo kaszlała, a zapalenie oskrzeli utrzymywało się przez miesiąc.
Teraz też jeszcze trochę smarka, ale niedawno miała infekcję wirusową i może to pozostałość po niej. Ale jest już dużo lepiej niż kiedyś kiedy nie mogła spać po nocach z tym zapchanym nosem.
Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #27 : 04-12-2011, 18:33 »

Ja w tej chwili "walczę" z zatkanym nosem. Jestem już tak tym stanem umęczona i do końca nie wiem co robić bo 31 tydzień ciąży obliguje mnie do wyjątkowej ostrożności. Problemy z prawą strony mam nie od dziś. Jak nie czyraki w nosie, to wyjątkowo paskudna opryszczka na wardze aż po sam nos to wiecznie zaczopowana dziurka, zwłaszcza rano. Taki stan jak teraz miałam około miesiąc temu, pomogły mi napary z szałwii, ale po tym co przeczytałam w tym wątku już tego nie zrobię. Obmyłam wczoraj wieczorem twarz zimną wodą, nakropiłam pieluszkę inhalolem i poszłam spać. Suchość w ustach przez niemożność oddychania była okropna. Nos udrożnił się dopiero ok 2 w nocy i do 7 miałam spokój, ale cały dzień to uczucie dosłownie rozsadzania od środka, staram się kichać w chusteczkę przy czym na siłę mocno smarkam i od czasu do czasu poleci spora ilość krwi, ale wygląda to tak jakby to było pęknięte naczynko. Wyleje się co się ma wylać i po chwili spokój. Czuję, że leje mi się po gardle, boję się kasłania, które tez ostatnio dało mi się we znaki. Chciałabym jakoś się z tego wykaraskać, a tylko dlatego, że będę miała cesarkę i jakoś sobie nie wyobrażam kichania czy kasłania zaraz po niej. Spróbuję polewania zimną wodą i sama nie wiem czego jeszcze. Przez ten stan jestem lekko mówiąc otępiała.
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Lavenda22
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375

« Odpowiedz #28 : 04-12-2011, 19:15 »

Beza a ssiesz olej?
Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #29 : 04-12-2011, 19:26 »

Nie, nie robiłam tego nigdy. A masz z tym doświadczenia?
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Lavenda22
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375

« Odpowiedz #30 : 04-12-2011, 19:39 »

Tak. Ssę olej, z krótkimi przerwami, od ponad roku.
Na początku trudno się do tego przyzwyczaić, można powiedzieć, że to po prostu nie wychodzi, ale tak jak wszystkiego - trzeba się nauczyć. Nie pamiętam, czy na początku widziałam jakieś efekty, ale teraz, po długotrwałym stosowaniu widzę je zdecydowanie. Poranne ssanie oleju pomaga mi oczyścić nos, wydzielinę łatwo wysmarkać, że tak powiem. Też często budzę się z zatkanym nosem, wysuszonym gardłem, a to naprawdę pomaga. Spróbuj, może Tobie też pomoże. Tylko nie zniechęcaj się, jak nie będziesz mogła zbyt długo wytrzymać z olejem w ustach. Na początku to norma, potem się przyzwyczajasz i nawet nie zauważasz, kiedy zlatuje 20 minut. Można ssać krócej podobno, ale mi kiedyś polecono, żeby ssać 20 minut i tego się trzymam.
Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #31 : 04-12-2011, 19:41 »

A rodzaj oleju jest ważny? Jaki Ty stosowałaś?
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Lavenda22
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375

« Odpowiedz #32 : 04-12-2011, 19:44 »

Ma być roślinny. Chyba najlepszy słonecznikowy - ja taki właśnie stosuję, a raczej stosowałam, bo się skończył i przerzuciłam się chwilowo na rzepakowy, bo taki akurat miałam w domu.
Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #33 : 04-12-2011, 20:26 »

Ale z drugiej strony ciężko ssać olej przez 20 minut przy tak zatkanym nosie, to jest potwornie uciążliwe. Może rano będzie lepiej, spróbuję, może akurat się uda.
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Lavenda22
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375

« Odpowiedz #34 : 04-12-2011, 20:40 »

Ano tak, tego nie wzięłam pod uwagę. Ale trzeba próbować.
A zakraplasz nos alocitem?
Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #35 : 04-12-2011, 20:45 »

Próbowałam zakraplać, ale czułam się jeszcze gorzej. Dziś to ucho mnie lewe swędzi, nie wiem czy to ma jakiś związek. smile
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Lavenda22
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375

« Odpowiedz #36 : 04-12-2011, 20:52 »

No to może mimo wszystko powinnaś do tego zakraplania wrócić, bo po tym 'gorzej' na pewno będzie lepiej. Ja jak zakraplam też niekiedy czuję się fatalnie - głowa mi pęka, ba! cała twarz mnie wręcz boli, ale się opłaca, bo coraz częściej zdarzają się momenty, że jest dobrze.
Zapisane
Beza
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 43
MO: przerwa
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 559

« Odpowiedz #37 : 04-12-2011, 21:10 »

W takim razie na jak będę szła spać zakroplę tę feralną dziurkę a rano zabiorę się do oleju. Dziękuję Lavenda za rady. Odezwę się jak zauważę poprawę, albo znaczne pogorszenie.
Zapisane

"Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą - daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami." C.K.Norwid
Dddorota
Początkujący
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 45
MO: 30 09 2011
Skąd: Polska Poznan
Wiadomości: 8

« Odpowiedz #38 : 04-12-2011, 21:15 »

A ile razy dziennie ssiesz ten olej?Ja staram sie 3 razy-ostatni wieczorem przed snem i zauważyłam,że jeżeli ssie przed pójściem spać to rano jest gorzej,w tym sensie,że jest bardziej zatkany nos i więcej flegmy.Wydaje mi się,że tak sie dzieje ponieważ po ssaniu następuje u mnie wydzielanie śluzu a w nocy cała ta flegma zbiera się i następuje zastuj.
Zapisane

Nie bój się iść powoli,obawiaj się jedynie stania w miejscu.
Lavenda22
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375

« Odpowiedz #39 : 04-12-2011, 22:03 »

Ja raz dziennie, bo powinno się chyba na pusty żołądek. A że wieczorem zazwyczaj jeszcze coś podjadam, to ssanie oleju odpuszczam.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!