tomurbanowicz
|
|
« Odpowiedz #80 : 04-11-2010, 12:01 » |
|
W moim przypadku nie było czym smarkać - opuchnięte były śluzówki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pjack
|
|
« Odpowiedz #81 : 04-11-2010, 12:08 » |
|
No właśnie - u mnie Olbas działał obkurczająco na śluzówki - dało się wysmarkać i oddychać przez nos. Nie napisałem także, że aby nawilżyć śluzówki zakraplałem solą fizjologiczną - okazało się to wtedy najlepszym sposobem - alocitu wtedy jeszcze nie znałem.
|
|
|
Zapisane
|
Jacek
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #82 : 04-11-2010, 12:10 » |
|
Ja mam tak jak Tomasz - nie mam czym smarkać. Próbowałam solą fizjologiczną - bez efektu bo wypływa z nosa, zresztą tak samo jak alocit. W sumie po parówce też nie schodzi nic z nosa. Może było ich za mało jeszcze... Raz przez przypadek mój narzeczony kupił mi krople nie na bazie Xylometazolinu tylko inne Acatar Fast. Mają taki skład: olej z rokitnika zwyczajnego olejek miętowy olejek eukaliptusowy izotoniczny roztwór wody morskiej Nie pomagają ani trochę.
|
|
« Ostatnia zmiana: 04-11-2010, 12:15 wysłane przez Whena »
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotr
Offline
Płeć:
MO: nie stosuję
Wiedza:
Wiadomości: 1.357
|
|
« Odpowiedz #83 : 04-11-2010, 13:55 » |
|
W moim przypadku nie było czym smarkać - opuchnięte były śluzówki.
Rozumiem, że glutenu już nie jesz. Czy próbowałeś wykluczyć nabiał, albo przynajmniej jeść go tylko raz w tygodniu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tomurbanowicz
|
|
« Odpowiedz #84 : 04-11-2010, 13:59 » |
|
Nabiału nie jadam. Ostatnio nie potrzebuję kropelek, ale trzymam je w pogotowiu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Agata
Offline
Płeć:
MO: 09.08.2008
Wiedza:
Wiadomości: 540
|
|
« Odpowiedz #85 : 05-11-2010, 23:40 » |
|
Whena, a próbowałaś chodzić do sauny? Piszesz, że pomaga Ci ciepło, więc może regularne wygrzewanie w saunie by coś odblokowało? I może by tak w trakcie pobytu w saunie korzystać z kropli, typu Inhalol (polać na kamienie, wiem, że tak niektórzy robią, sama byłam świadkiem), a potem próbować zakraplać nos alocitem?
|
|
« Ostatnia zmiana: 06-11-2010, 00:20 wysłane przez Agata »
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #86 : 07-11-2010, 19:50 » |
|
Byłam tylko kilka razy w życiu w saunie i było to dosyć dawno temu. Nie lubiłam tego za bardzo bo nie mogłam tam za długo wytrzymać. Zaczynałam mieć problemy z oddychaniem jak przy astmie, gdy siedziałam ok. 10 minut. Iść i spróbować mogę, tylko czy to może odetkać nos tylko na parę minut - tak jak to robi suszenie włosów suszarką. Zrobiłam sobie kiedyś inhalację Amolem nad wrzątkiem i odetkało to nos. Problem w tym, że automatycznie po zakończeniu inhalacji było po staremu czyli zatkane i nic nie schodziło z zatok. Gdy w samochodzie jest ogrzewanie włączone na 25 lub więcej stopni to też odczuwam pewną ulgę, tylko po wyjściu na powietrze od razu robi się gorzej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wera
|
|
« Odpowiedz #87 : 10-02-2011, 06:26 » |
|
Zaczęlo się bólem gardla i węzlów chłonnych szyjnych, a w tej chwili chyba mam coś z zatokami (nie mam pewności, bo nigdy na to nie chorowałam, albo nie byłam świadoma). Początkowo był silny ból głowy, szczególnie po bokach, zaczynał się od szyi, kończył na czupku. Generalnie jak opróżniam nos to nadal boli (szyja też). Wydzielina z nosa to raczej woda o zabarwieniu żółtym, nie ma tego dużo, ale jest ciągle i nie czuję żeby coś zalegało. Czy to faktycznie zatoki? Chciałabym wiedzieć, by zastosować parówkę z szałwi. Dziękuję za pomoc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Chudy
Początkujący
Offline
Płeć:
MO: 01.10.2010
Skąd: Łódź
Wiadomości: 26
|
|
« Odpowiedz #88 : 15-02-2012, 19:50 » |
|
Ostatnio rozłożyło żonie zatoki. Robiliśmy parówki póki był niedrożny nos. Teraz nos jest drożny, żona polewa zimną wodą okolice zatok i zakraplamy od kilku dni alocitem, po dwie kropelki do nosa - raz dziennie.
Od dwóch dni, od razu po zakropleniu alocitem występuję palący ból, promieniujący od nosa do głowy, tak silny że aż łzawią jej oczy. Po około minucie ból przechodzi, choć pozostaje dyskomfort w głowie. Czy to normalna reakcja ? Czy należy to szybko przerwać?
|
|
« Ostatnia zmiana: 15-02-2012, 20:02 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
K'lara
|
|
« Odpowiedz #89 : 15-02-2012, 20:04 » |
|
Od dwóch dni, od razu po zakropleniu alocitem występuję palący ból, promieniujący od nosa do głowy, tak silny że aż łzawią jej oczy. Po około minucie ból przechodzi, choć pozostaje dyskomfort w głowie. Czy to normalna reakcja ? Czy należy to szybko przerwać?
Reakcja jest najzupełniej normalna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Agna
Offline
Płeć:
MO: 17-07-2007
Wiedza:
Skąd: Mazowsze
Wiadomości: 290
|
|
« Odpowiedz #90 : 15-02-2012, 21:11 » |
|
Od dwóch dni, od razu po zakropleniu alocitem występuję palący ból, promieniujący od nosa do głowy, tak silny że aż łzawią jej oczy. Po około minucie ból przechodzi, choć pozostaje dyskomfort w głowie. Czy to normalna reakcja ? Czy należy to szybko przerwać?
Czy nos żona zakrapla alocitem, czy rozcieńczonym alocitem z wodą? Jeśli sporządzone krople do nosa z wody i alocitu powodują silne pieczenie, to na początku można rozcieńczyć je jeszcze dodatkowo solą fizjologiczną w stosunku 1:10 (książka Tom 1, str. 194 i 195).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
KazeK
Offline
Płeć:
Wiek: 43
MO: 06-11-2011
Skąd: Łódź
Wiadomości: 22
|
|
« Odpowiedz #91 : 16-02-2012, 08:55 » |
|
Ja z zatokami walczyłem przez 13 lat. Próbowałem wszystkiego i w młodości przeszedłem 3 operacje. Nic nie pomagało. Zanim jeszcze trafiłem na forum sam szukałem sposobu, żeby sobie pomóc i metodą prób i błędów doszedłem do podobnego rozwiązania jakie jest opisane na forum i w książkach. Wyleczyłem zatoki kroplami własnej roboty . Do pustego atomizera (po innych kroplach) wlewam 60ml soli fizjologicznej do tego 5 kropli Citroseptu, szczypta soli, i 2 krople olejku z drzewa herbacianego. Citrosept, jak działa wiadomo. Sól - w środowisku słonym mało który mikroorganizm przeżywa. Olejek z drzewa herbacianego ma silne właściwości przeciwgrzybiczne. Noszę atomizer zawsze ze sobą i psikam w razie potrzeby - zwykle 2 -3 razy dziennie. Na początku podobną mieszanką (tylko zamiast soli fizjologicznej większa ilość ciepłej przegotowanej wody) płukałem zatoki specjalnym irygatorem: http://www.nosizatoki.pl/Od 2 lat mam spokój z zatokami. Mimo zimy i mrozów! (wcześniej, zimą zapalenie zatok miałem permanentnie.) ) Na chwile obecną nie używam już irygatora. Był mi potrzebny przez jakieś 3 miesiące w celu oczyszczenia zatok. Teraz wystarczy samo psikanie do nosa kropelek (no chyba że jestem przeziębiony i mam katar to w celu oczyszczenia zatok i nie dopuszczenia do zapalenia używam irygatora do płukania zatok 2 x dziennie.) Wszystkim polecam i życzę powodzenia w walce z zatokami.
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-02-2012, 10:02 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Chudy
Początkujący
Offline
Płeć:
MO: 01.10.2010
Skąd: Łódź
Wiadomości: 26
|
|
« Odpowiedz #92 : 16-02-2012, 12:40 » |
|
Od dwóch dni, od razu po zakropleniu alocitem występuję palący ból, promieniujący od nosa do głowy, tak silny że aż łzawią jej oczy. Po około minucie ból przechodzi, choć pozostaje dyskomfort w głowie. Czy to normalna reakcja ? Czy należy to szybko przerwać?
Czy nos żona zakrapla alocitem, czy rozcieńczonym alocitem z wodą? Raz dziennie po dwie krople do każdej dziurki nosa, aloesu rozcieńczonego z wodą przegotowaną 1:1.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Metaldaw
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 09.08.2011
Skąd: UK
Wiadomości: 356
Emigrant
|
|
« Odpowiedz #93 : 16-02-2012, 15:39 » |
|
Żeby sporządzić krople, należy alocit rozcieńczyć wodą w stosunku 1:3. Często po zakropleniu nosa pojawia się ból będący objawem istnienia licznych nadżerek w błonie śluzowej jamy nosowej. Nierzadko ów ból sięga środka głowy, a nawet dociera do potylicy. W tym przypad-ku krople należy rozcieńczyć solą fizjologiczną w stosunku 1 : 10.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Chudy
Początkujący
Offline
Płeć:
MO: 01.10.2010
Skąd: Łódź
Wiadomości: 26
|
|
« Odpowiedz #94 : 16-02-2012, 21:57 » |
|
Czy dobrze zrozumiałem ? Sam alocit na krople ma być w stosunku 1 litr aloesu - 3 litry wody ? W razie bólu już sporządzony alocit na krople rozcieńczyć 1 litr alocitu 10 litrów soli fizjologicznej ? Oczywiście miara w litrach tylko do zrozumienia proporcji.
alocit = aloes + woda (1:1)
krople = alocit + woda (1:3), a w przypadku bólu bardziej rozcieńczony nawet (1:10) /Metaldaw
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-02-2012, 13:02 wysłane przez Metaldaw »
|
Zapisane
|
|
|
|
Isia
Częsty gość
Offline
Płeć:
Wiek: 56
MO: 29.o1.2011
Skąd: Bydgoszcz
Wiadomości: 76
|
|
« Odpowiedz #95 : 17-02-2012, 12:36 » |
|
Alocit sporządzasz w stosunku 1:1 aloesu i wody, tzn. na 1 litr aloesu przypada 1 litr wody. Krople do nosa sporządzasz w stosunku 1:3 alocitu i wody, tzn. na 1 litr alocitu przypadają 3 litry wody. W przypadku dolegliwości sporządzasz większe rozcieńczenie alocitu z wodą, a najlepiej solą fizjologiczną. Tu stosunek alocitu do soli fizjologicznej będzie 1:10, tzn. na 1 litr alocitu przypada 10 litrów soli fizjologicznej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Chudy
Początkujący
Offline
Płeć:
MO: 01.10.2010
Skąd: Łódź
Wiadomości: 26
|
|
« Odpowiedz #96 : 19-02-2012, 00:49 » |
|
Dzięki, teraz już wszystko jasne. Jak do tej pory po prostu zakraplaliśmy nierozcieńczonym alocitem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Timajos
Offline
Płeć:
Wiek: 49
MO: 25.01.2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 304
|
|
« Odpowiedz #97 : 19-02-2012, 07:33 » |
|
Uuuu musiało być ostro za każdym razem niezłe turbo gojenie :-).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iga
Początkujący
Offline
MO: 10.07.2011
Wiadomości: 7
|
|
« Odpowiedz #98 : 28-02-2012, 11:40 » |
|
Od zeszłego tygodnia oczyszczają mi się zatoki. Na początku duży ból głowy. Straciłam węch i smak. Oprócz tego zaatakował mnie wirus opryszczki oraz suchy kaszel, na który piję wyciąg z korzenia prawoślazu. Brak apetytu, ogólne osłabienie organizmu. Czy ktoś miał podobny przypadek? Czy zacząć już pić MO, czy poczekać aż sytuacja się uspokoi?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #99 : 28-02-2012, 11:42 » |
|
Zawsze jak jest bardzo ciężko, to lepiej odstawić na jakiś czas MO i potem wprowadzić z mniejszej dawki. Wszystko zależy od tego jak się czujesz i czy możesz wytrzymać oczyszczanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|