Niemedyczne forum zdrowia
20-04-2024, 14:43 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Helicobacter pylori - raz jeszcze.  (Przeczytany 11898 razy)
Lilijka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371

« : 02-11-2009, 21:11 »

W czasach, gdy byłam jeszcze "pełnowarościowym pacjentem" ( a więc nie tak dawno,niestety ) zrobiłam sobie szereg badań - między innymi badanie krwi na obecność H.pylori. Okazało się, że mam 800% ponad normę! ( Badanie było przeprowadzone w kwietniu 2009 roku )
Lekarz od razu przypisał odpowiedni antybiotyk- ale ponieważ ( na szczęście ) byłam zawsze "przeciwko" antybiotykom - skonsultowałam to z innym "urzędnikiem" , który stwierdził, że skoro nie mam dolegliwości żołądkowych itp. - antybiotyku brać "nie muszę". Zapomniałam więc o H.pylori.
Problemy ginekologiczne (obecnie 2. cysty na jajnikach) skłoniły mnie do poszukiwań przyczyn tzw. "zmian hormonalnych". Stosuję MO,DP, koktajle i tamponowanie. Czytam regularnie forum.
Przypomniałam sobie o H.pylori. Znalazłam informację, iż leczenie na pozbycie sie H.pylori - jest stosunkowo długie ( ucieknie sobie - ale nie za szybko ). Przeczytałam również wypowiedź Grażyny, iż można dostosować dietę właśnie w przypadku, gdy to paskudztwo się już zalęgło.

Mimo moich usilnych poszukiwań, nie mogę trafić na zalecenia takiej diety. ( Co można, czego nie, w jakich ilościach). Czy można prosić o radę w tej kwestii?

Zapisane
Grazyna
« Odpowiedz #1 : 03-11-2009, 00:37 »

Stosowane przez Ciebie metody prozdrowotne zupełnie wystarczą do ustąpienia HP, zwłaszcza gdy nie ma dolegliwości. Stosuj je spokojnie, ewentualnie wydłuż okres picia wersji MO z oliwa do około pół roku. To wystarczy, tutaj potrzebny jest czas. Żadnych szczególnych zaleceń dietetycznych akurat przy HP nie mamy, chodziło mi raczej o praktyczne doświadczenie Zibiego, ale brak objawów u Ciebie wyklucza potrzebę stosowania szczególnej diety.
Zapisane
scorupion
« Odpowiedz #2 : 03-11-2009, 08:04 »

Cytat
który stwierdził, że skoro nie mam dolegliwości żołądkowych itp. - antybiotyku brać "nie muszę".

Miałem takie dolegliwości, po gastroskopii okazało się, że to wrzody. Dostałem Controloc, pięć innych leków oraz oczywiście na HP Metronidazol i jakiś inny silny antybiotyk. Musiałem je brać przez dwa tygodnie. Potem było już tylko gorzej.
Zapisane
Amdea
Stały bywalec
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 21-03-2008
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 217

« Odpowiedz #3 : 03-11-2009, 19:05 »

Helicobacter pylori - jest to bardzo specyficzny organizm, gdyż nie tylko potrafi żyć w surowym środowisku żołądka, ale rozmnaża się tam i wykazuje szkodliwe działanie. W soku żołądkowym inne bakterie zwykle szybko giną, gdyż działanie kwasu solnego, wydzielanego przez ścianę żołądka jest zabójcze. Helicobacter pylori posiada jednak pewien mechanizm, dzięki któremu broni się przed działaniem soków trawiennych. Wydziela amoniak, który zobojętnia kwas solny i tym samym szkodliwe działanie kwasu dla bakterii zostaje zniwelowane. Bakteria otacza się warstwą amoniaku, który uniemożliwia przedostanie się do jej powierzchni cząsteczek kwasu.
Opisywana bakteria uszkadza błonę śluzową żołądka i jest odpowiedzialna za powstawanie choroby wrzodowej. U ludzi cierpiących z powodu wrzodów izoluje się tą bakterię z soku żołądkowego. Podaje się antybiotyki, które mają za zadanie zniszczyć H. pylori.
Nie jest jednak zrozumiały fakt, że bardzo wiele ludzi posiada w żołądku tą bakterię, a pomimo to nie choruje. Niektórzy lekarze uznają nawet, że jest to bakteria wchodząca w skład naturalnej mikroflory organizmu człowieka, podobnie jak E. coli w jelitach czy gronkowiec złocisty w przedsionku nosa.
http://www.bryk.pl/teksty/liceum/biologia/człowiek/10366-choroby_układu_pokarmowego.html

"W błonie śluzowej żołądka fizjologiczna degeneracja i odnowa komórek zachodzi co 3-5 dni, w tym 2-3% komórek błony śluzowej żołądka fizjologicznie podlega procesom apoptozy. W zakażeniu Helicobacter pylori częstość występowania komórek apoptotycznych wzrasta od 3 do 16% (średnio 8%). Istniejące różnice wynikają ze zróżnicowanej zjadliwości szczepów Helicobacter pylori, jak też ze zmiennego nasilenia zjawisk apoptozy w poszczególnych warstwach błony śluzowej żołądka."
http://www.czytelniamedyczna.pl/nowa_pediatria-21

Powinowactwo tkankowe
Często zastanawiamy się, dlaczego niektóre czynniki wykazują swoistą wybiórczość oddziaływania na poszczególne tkanki organizmu. Jedne leki działają na układ nerwowy, inne na krwionośny, jeszcze inne na organy wewnętrzne albo stawy. Wiele substancji wykazuje selektywny wybór tkanki – jod bezbłędnie trafia do tarczycy; ołów i inne metale ciężkie odkładają się w tkance nerwowej; wolne rodniki tlenowe łączą się z cholesterolem LDL.
Także choroby infekcyjne wykazują wybiórczość ze względu na powinowactwo zarazków do tkanek organizmu. Na przykład wirus zapalenia wątroby zajmuje jedynie komórki wątroby, wirus zaplenia oskrzeli nie przenosi się na płuca, choroby skóry ograniczają się do tkanki skóry, a Helicobacter pylori zajmuje tkankę żołądka, ale nie wykazuje powinowactwa do innych tkanek.
Zjawisko powinowactwa tkankowego przedstawia we właściwym świetle istotę chorób infekcyjnych, wskazuje bowiem, że chorobotwórcze zarazki nie atakują komórek organizmu na oślep, lecz także owe komórki aktywnie w tym procesie uczestniczą, wykazując ze swej strony podatność. Jest rzeczą oczywistą, że jedynie komórki słabe są podatne na infekcje, natomiast komórki zdrowe takiej podatności nie wykazują – są odporne. W przypadku chorób infekcyjnych powinowactwo tkankowe wydaje się być jednym z wariantów apoptozy będącej genetycznie zaprogramowaną śmiercią komórki w interesie organizmu jako całości.
http://bioslone.pl/forum2/index.php?topic=4209.0

Może teraz sami sobie odpowiedzcie czy ta bakteria jest potrzebna czy nie...
« Ostatnia zmiana: 03-11-2009, 19:08 wysłane przez Amdea » Zapisane
Lilijka
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 47
MO: 22.09.2009
Wiadomości: 371

« Odpowiedz #4 : 03-11-2009, 19:42 »

Zapytałam tylko i wyłącznie dlatego, iż przeczytałam w książce Mistrza, że HP jest niebezpieczne. Absolutnie nie chcę się koncentrować na likwidowaniu HP - wiem, że samo sobie pójdzie - lecz myślałam, że może istnieją zalecenia co do konkretnych produktów spożywczych, które się lubią z HP bądź nie. (Czytałam np. że należy jeść dużo brokułów).
Zapisane
Boja
« Odpowiedz #5 : 03-11-2009, 21:43 »

Cytat
Hp Wydziela amoniak, który zobojętnia kwas solny
No właśnie to jest odpowiedź dlaczego nie powinno się stosować leków obniżających kwasowość żołądka (Polprazol, Omeprazol, Controloc, Helicid) przy nadżerkach i stanach zapalnych żołądka, które rutynowo zapisują gastrolodzy. Zawsze byłam przeciwna temu i z samoobserwacji, jako dwudziestoparoletnia pacjentka (była!!) rezygnowałam z tej grupy leków.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!