|
Tytuł: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 09-08-2013, 09:45 Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 09-08-2013, 13:38 Dziękuję, że pytasz.
U mnie wszystko dobrze. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Asia61 09-08-2013, 14:10 To dlaczego nam nic nie piszesz? Dobrym samopoczuciem należy się chwalić. :)
Drogą, która do niego doprowadziła tym bardziej. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 12-08-2013, 10:07 Nie piszę na forum, ponieważ część metod, z których korzystam wykraczają poza tematykę Biosłone.
Przez szacunek dla Autora nie propaguję tu innych rozwiązań, ani nie chcę wchodzić w polemikę co jest, a co nie jest skuteczne pozostawiając to własnej ocenie. Jeśli ktokolwiek byłby zainteresowany mogę podzielić się kontaktując się prywatnie. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mistrz 12-08-2013, 17:24 Przez szacunek dla Autora nie propaguję tu innych rozwiązań, Dalibóg nie rozumiem tych skrupułów...Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Machos 13-08-2013, 12:14 Nie piszę na forum, ponieważ część metod, z których korzystam wykraczają poza tematykę Biosłone. Jaki zatem pożytek czynisz na forum, skoro metody nie są biosłonejskie? Przez szacunek dla Autora nie propaguję tu innych rozwiązań, Dalibóg nie rozumiem tych skrupułów...Widać coś jednak jest na rzeczy i zakładam, że bardzo niebiosłonejskiego. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Machos 13-08-2013, 12:18 Zacznij walczyć z prawdziwą przyczyną, a reszta zacznie się poprawiać. Przyjdzie też czas, jak organizm się wzmocni na oczyszczanie. Teraz jednak trzeba jak najskuteczniej osłabić intruza. Zastanawia mnie ta enigmatyczna odpowiedź. Czy normalnie z pożytkiem dla wielu nie można napisać na forum? O co chodzi? O enigmatyczną odpowiedź na forum, a szczegółową w pw? Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 13-08-2013, 12:48 Ja nie widzę nic enigmatycznego, druga część postu bezpośrednio odnosi się do pierwszej, gdzie lamblie są wymienione jako przyczyna dolegliwości Anastazji. Mag zaleca ich wytrucie, pisała wcześniej w jaki sposób to robiła i jakie efekty uzyskała.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Machos 13-08-2013, 13:41 A to już Mag2 nie ma własnego zdania, tylko rzecznika potrzebuje?
Na Liwińskim i jego homeopatii jednak się nie kończy, dlatego pytam Mag2, co jeszcze poleca. Jak chce się leczyć do końca życia, jej sprawa, niech się leczy, ale niech nie wciska kitu ludziom. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Et 13-08-2013, 14:00 Mnie również wypowiedź Mag wydaję się konkretna i jak najbardziej dorzeczna.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Denver 13-08-2013, 14:13 Jak chce się leczyć do końca życia, jej sprawa, niech się leczy, ale niech nie wciska kitu ludziom. Przecież nikt nie wspomina o żadnym leczeniu, tylko o usunięciu przyczyny, którą ponoć są lamblie. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Machos 13-08-2013, 14:54 Mag2 napisała, że przez szacunek dla Autora nie propaguje tu innych rozwiązań. Czy aby na pewno?
A co robi Mag2, wysyłając do zainteresowanych pw? Propaguje inne rozwiązania i mąci ludziom w głowach. To jest szacunek? Nie upublicznię pw Mag2, którą dostałem od jednego oburzonego forumowicza, ale jak mam nie zareagować? Nam się wiele zarzuca, że się czepiamy, jesteśmy chamami, ale jak nie mamy się czepiać, kiedy umiejętnie wykorzystuje się swoje wypowiedzi na forum. "Mistrz wspominał, że ma ona pozytywne doświadczenia w walce z pasożytami", taką informację otrzymałem od Biosłonejczyka, który po takiej pozytywnej informacji do Mag2 napisał prośbę o poradzenie sobie z problemem. I co? I się bardzo mocno zaskoczył otrzymaną "prozdrowotną" odpowiedzią. Najbardziej wkurza to, że później Biosłone jest nieskuteczne, bo właśnie ludzie pełni zaufania piszą do forumowicza z długim stażem, a wpadają w pułapkę. Później stanie się komuś krzywda i można Biosłone opluwać. Krytyka łatwo wtedy przychodzi. Mag2, to co w tej chwili robisz, nie ma nic wspólnego z Biosłone. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mistrz 13-08-2013, 15:29 Mag2. Czy to jest Biosłonejskie, czy nie, nie ma większego znaczenia, jeśli jest skuteczne w przypadkach szczególnych, gdy metody Biosłonejskie zawodzą. Ale nie jest dobre działanie poza plecami. Proszę zatem, zamiast rozsyłać swoje sprawdzone metody na PV, polecić je na forum. Tak jest po prostu w porządku.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 13-08-2013, 16:43 O właśnie, bardzo piękne podejście do tematu.
Machos, chyba nie jesteś na bieżąco, teraz w Polsce wszyscy mają rzecznika. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 14-08-2013, 09:40 Po tym co przeczytałam tutaj o mojej prywatnej korespondencji, nie zamierzam nic już tutaj pisać.
To wszystko. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mistrz 14-08-2013, 09:47 Jasne. Jak już nie można siać zamętu, że na Biosłone nie wolno propagować innych metod jak tylko Biosłonejskie, to najwygodniej się wycofać.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Kamil 14-08-2013, 15:50 Albo po prostu uciec jak tchórz, kiedy prawie wszystko już wyszło na jaw.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Denver 14-08-2013, 17:10 Mag2, przyznam, że Cię nie rozumiem. Jakbyś jeszcze nie zauważyła, na Biosłone poruszanych jest mnóstwo różnorodnych tematów. I pomimo jasno znanych nam zasad BPP, można znaleźć posty dotyczące stosowania suplementów, ćwiczeń, uziemienia :D, i czego tylko chcesz. Mistrz, mimo iż czasami się zdenerwuje lub udzieli srogiej riposty w związku z zamieszczonymi postami, które nijak mają się z naszymi Biosłonejskimi zasadami, to jak widać jest człowiekiem tolerancyjnym, bo nie kasuje takich postów i nie zabrania pisania o innych niepolecanych przez niego formach leczenia.
Jednakże takie tematy przeważnie znajdują się w Dziale dla eksperymentatorów, bo tam też jest ich miejsce. Napisz, co masz na myśli, a nie piszesz zagadkowym rebusem. Nikt Cię nie zlinczuje za to, że wychodzisz poza idee Biosłone. Być może jedynie postara się naprostować, ukierunkować Twoją wiedzę, jeśli rzecz jasna opinie będą skrajnie sprzeczne czy w dłuższej perspektywie czasu wręcz szkodliwe z tym, co polecasz. Każda wiedza się przyda. Dzięki temu będziemy mogli przeanalizować to, co nam serwujesz i być może nawet to kiedyś komuś polecić, a tymczasem wzbudzasz tylko niepotrzebne emocje. Na Biosłone gra się w otwarte karty, a nie siedzi jak mysz pod miotłą. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Machos 14-08-2013, 17:31 Powtórzę się:
Nie upublicznię pw Mag2, którą dostałem od jednego oburzonego forumowicza, ale jak mam nie zareagować? Nam się wiele zarzuca, że się czepiamy, jesteśmy chamami, ale jak nie mamy się czepiać, kiedy umiejętnie wykorzystuje się swoje wypowiedzi na forum. "Mistrz wspominał, że ma ona pozytywne doświadczenia w walce z pasożytami", taką informację otrzymałem od Biosłonejczyka, który po takiej pozytywnej informacji do Mag2 napisał prośbę o poradzenie sobie z problemem. I co? I się bardzo mocno zaskoczył otrzymaną "prozdrowotną" odpowiedzią. Najbardziej wkurza to, że później Biosłone jest nieskuteczne, bo właśnie ludzie pełni zaufania piszą do forumowicza z długim stażem, a wpadają w pułapkę. Później stanie się komuś krzywda i można Biosłone opluwać. Krytyka łatwo wtedy przychodzi. Mag2, to co w tej chwili robisz, nie ma nic wspólnego z Biosłone. Po tym co przeczytałam tutaj o mojej prywatnej korespondencji, nie zamierzam nic już tutaj pisać. To wszystko. A co!? Miałem nie zareagować? Napisałem, że takowa korespondencja do mnie dotarła i to od jednego z Biosłonejczyków. Treść i tak nie została upubliczniona. Pewnie, że najlepiej się wycofać, a później może jeszcze lać Biosłone na innych forach ile wlezie, tylko czy to jest w porządku, że polecasz w pw metody, na które zwraca uwagę któryś z Biosłonejczyków? Napisz, co masz na myśli, a nie piszesz zagadkowym rebusem. Nikt Cię nie zlinczuje za to, że wychodzisz poza idee Biosłone. Być może jedynie postara się naprostować, ukierunkować Twoją wiedzę, jeśli rzecz jasna opinie będą skrajnie sprzeczne czy w dłuższej perspektywie czasu wręcz szkodliwe z tym, co polecasz. Każda wiedza się przyda. Dzięki temu będziemy mogli przeanalizować to, co nam serwujesz i być może nawet to kiedyś komuś polecić, a tymczasem wzbudzasz tylko niepotrzebne emocje. Na Biosłone gra się w otwarte karty, a nie siedzi jak mysz pod miotłą. Przyłączam się do wypowiedzi Denvera. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Helusia 14-08-2013, 19:41 Cytat A co!? Miałem nie zareagować? Napisałem, że takowa korespondencja do mnie dotarła i to od jednego z Biosłonejczyków. Treść i tak nie została upubliczniona. Cytat Na Biosłone gra się w otwarte karty, a nie siedzi jak mysz pod miotłą. Może niech ten forumowicz sam napisze co Mag poleciła mu nie tak, że się tak oburzył. Domniemam, że jest pełnoletni i niech nie wyręcza się poprzez inną osobę.Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 19-08-2013, 09:35 Odnosząc się do pytania zawartego w temacie, czyli co stosuję na lamblie. To moja osobista praktyka pokazuje, że najlepiej łączyć różne metody, żeby jak najbardziej wzmocnić organizm, a osłabić lamblie. Nie tak łatwo to zrobić, bo paskudy żywotne są wielce.
Cytując samą siebie - zdecydowaną ulgę przyniosły mi "wałkowane" już tu krople homeopatyczne przeciw czerwiowe dra Liwińskiego. Dodałam do tego kurację solą z morza martwego oraz inne suplementy wzmacniające organizm (dlatego nie chciałam o tym pisać, ponieważ wiem, że Biosłone tego nie proponuje) oraz przyjmuję wyciąg z zielonych łupin orzecha, bylicy piołunu i goździka. Czuję się dobrze. Porównując mój stan teraz i z przed roku, nastąpiła znaczna poprawa. Myślę, że nie udało mi się póki co wyeliminować lamblii w 100% procentach (sądząc po objawach), ale zastosowane metody przyniosły ulgę i znacznie poprawiły komfort życia. Nie wiem kto się tak oburzył i dlaczego. Na zadane pytanie na pw co stosuję na lamblie, odpowiedziałam zgodnie z prawdą, czyli co stosuję. Napisałam szczegółowo wymieniając z nazwy preparaty. Zaproponowałam, że mogę je kupić, ponieważ mam zniżkę. Jeśli nie dostępne są w internecie. Naprawdę chciałabym, żeby w moim przypadku, i kilku innych nadal cierpiących osób, MO i inne rozwiązania Biosłone przyniosły poprawę. Niestety tak się nie zadziało. Nie wykluczam jednak, że jeszcze wrócę do MO. Odniosę się jeszcze do jednej tylko wypowiedzi w tym wątku. Panie Kamilu, bo chyba tak ma Pan na imię, już raz zachował się Pan poniżej pewnego poziomu w wątku Marlenki, teraz ponownie szasta Pan "ciężkiego kalibru" epitetami. Ze strony tak młodego człowieka jak Pan, jest to wyjątkowo niewłaściwe. Jesteście chyba trochę już przewrażliwieni i rozumiem, że z tego powodu powstała sugestia, że mogę na innych forach pisać negatywnie o Biosłone. Po pierwsze szkoda mi na to czasu. A po drugie uważam, że zarówno idea jak i propagowane tutaj rozwiązania są dobre, niestety nie działają na każdego. Na pewno mam odmienne zdanie w temacie pasożytów. Uważam, że trzeba je eliminować, ponieważ przynoszą więcej szkody niż pożytku. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Iza38K 19-08-2013, 13:26 W moim rozumieniu Biosłone nie zajmuje się hodowlą pasożytów w organizmie.
Poczytałam o tych lambliach i dowiedziałam się, że one żywią się toksynami i produktami ubocznymi wytwarzanymi przez organizm. Jak organizm jest "czysty", do czego dążą metody proponowane przez Biosłone, to pasożytów nie ma, lub spełniają swoją pożyteczną rolę i są przez nas nieodczuwane. Odstaw suple na tydzień i napisz, jak się czujesz. Nie wierzę, że Natura dała nam organizm do dyspozycji, który potrzebuje protez z suplementów i kropelek. Pamiętam, jak kilka lat temu weszłam na forum to panowała schiza dotycząca tajemniczej candidy. Mam nadzieję, że nie przeniesie się to na lamblie, czego Biosłonejczykom życzę. Może jeszcze dopiszę. Wzrost populacji lamblii świadczy o wzroście stężenia toksyn. W Naturze nic nie dzieje się przypadkiem. Jeśli tak jest, znaczy, że masz przeciążoną wątrobę i/lub nerki. Dopieściłabym te organy dietą i ziołami, poza tym wykorzystałabym możliwość ewakuacji toksyn przez skórę, stosując odpowiednie kąpiele. Spróbowałabym również kąpieli z chlorkiem magnezu. I postawiłabym na spokój (wątroba nie lubi stresu), relaks i czas. To nie jest tak, że dewastujemy organizm latami, a potem czekamy na rychły cud. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Et 30-09-2013, 12:54 A jak Ty się obecnie czujesz Mag?
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 30-09-2013, 14:55 Dziękuję u mnie już właściwie wszystko w porządku.
Choć ja przyznaję nie stosuję już tak jak kiedyś tylko zasad biosłonejskich. Choć bardzo dużo dobrego się tutaj dowiedziałam i na pewno w znacznym stopniu przybliżyło mnie to do miejsca, w którym jestem dzisiaj. Stosuję dietę ZZO (moja nadal jest bezcukrowa), nie przyjmuję leków farmakologicznych i dbam o siebie. Znalazłam, jak dla mnie dużo skuteczniejszą kurację niż BS. Pisałam o tym kilka tygodni temu, więc w zasadzie nic nowego, tylko kontynuacja:-) Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 13-11-2013, 11:00 Ponieważ otrzymuję sporo pytań co u mnie, jak się czuję, uprzejmie informuję, że wszystko u mnie w porządku. Idę obraną przez siebie drogą czyli od czerwca stosuję kurację na bazie preparatów z morza martwego. Do tej pory ustąpiły prawie wszystkie dolegliwości i co jest bardzo ciekawe wreszcie mój organizm zaczął reagować infekcjami! Obecnie ropa leci mi z oczu - cudownie. Kilka dni temu właśnie skończył się mega ropny katar.
Dla mnie z tego taki wniosek jest, że można się oczyszczać różnymi metodami, szczególnie jeśli coś przestaje na nas działać. Jeszcze jedna ważna sprawa w sprawie pasożytów. Z perspektywy czasu muszę się zgodzić, że najlepszy na to sposób to wzmacniać swój organizm, który wykorzystując silny system odpornościowy "rozprawi się" ze wszystkimi nieproszonymi gośćmi. Co do suplementacji, którą stosuję, bo przecież zaraz pojawią się komentarze w stylu proteza zdrowia itp., uważam, że BS tak samo stosuje suplementy tylko nazywa je inaczej. Bo czym są aloes, citrosept, magnez, kelp, wszystkie zioła polecane w mieszankach itp.? Oczywiście fundamentem jest dieta, tą stosuję bez zmian. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Et 13-11-2013, 12:06 A jakie preparaty z Morza Martwego stosujesz Mag?
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Machos 13-11-2013, 14:13 BS tak samo stosuje suplementy tylko nazywa je inaczej. Bo czym są aloes, citrosept, magnez, kelp, wszystkie zioła polecane w mieszankach itp.? Wrzucaniem wszystkiego do jednego worka zaczyna Pani wprowadzać bałagan i ktoś wyciągnie wniosek, że na Biosłone wszyscy codziennie piją i łykają to, co wyciągnąłem od Pani w cytacie. Później okaże się, że ktoś z przedawkowania wyląduje w szpitalu, bo przeczyta Pani wpis. Pani Mag2, o czym to świadczy z Pani strony? Gwoli wyjaśnienia. Nie stosuję ani magnezu, ani kelpu, ani citroseptu, ani aloesu, ani wszystkich ziół polecanych w mieszankach. A jakie preparaty z Morza Martwego stosujesz Mag? To już lepiej było zapytać o szczegółowy przebieg kuracji. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 13-11-2013, 14:51 Cytat Jeszcze jedna ważna sprawa w sprawie pasożytów. Z perspektywy czasu muszę się zgodzić, że najlepszy na to sposób to wzmacniać swój organizm, który wykorzystując silny system odpornościowy "rozprawi się" ze wszystkimi nieproszonymi gośćmi. A to dopiero niespodzianka! Byłem przekonany, że kropelki od dr Liwińskiego. Szczęście daleko mieszka i nie pojechałem na wizytę.Cytat Do tej pory ustąpiły prawie wszystkie dolegliwości i co jest bardzo ciekawe wreszcie mój organizm zaczął reagować infekcjami! Obecnie ropa leci mi z oczu - cudownie. Kilka dni temu właśnie skończył się mega ropny katar. Jak odróżniasz dolegliwości od oczyszczania?Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 04-12-2013, 11:45 Nie pisałam przez chwilę, bo mnie dopadła bardzo fajna infekcja z intensywnym kaszlem.
Zeszło sporo ropy. Po tej infekcji czuję się jeszcze troszkę lepiej. Na tyle lepiej, że postanowiłam, jak już pisałam wcześniej ponownie wdrożyć u siebie MO. Dodałam także KB. Zobaczymy co będzie dalej. W kwestii suplementów zdanie mam takie, że i tak ich używamy. Różnica tkwi w tym jak je nazywamy. Tu przykład KB, który jest rekomendowany jako naturalny suplement. Żeby było jasne, ja nie rekomenduję wszystkich supli jak leci. Znalazłam takie, których działanie jest zbieżne z działaniem MO czyli chodzi o regenerację błony śluzowej jelit i doprowadzenie do homeostazy, gdzie wzmocniony (odtruty) organizm sam upora się z tym z czym ma się uporać. Więc filozofia podobna tylko "narzędzia" trochę inne. W każdym razie u mnie, obrana strategia przynosi pozytywne rezultaty. Po czym poznaje, że to oczyszczanie? Ja mam taki swój, sprawdzony na sobie sposób, otóż jeśli czuję, że po tym wszystkim organizm zyskuje więcej energii, to jest dla mnie równoznaczne, że się oczyścił i należy dalej kontynuować kurację, bo w bilansie jest to na korzyść dla mnie. Taka ciekawostka, że ostatnio poprawił mi się wzrok. Nie używam już okularów ani do oglądania telewizji ani prowadzenia samochodu. Normalnie szok! Tym razem wreszcie pozytywny:-) Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Anastazja 04-12-2013, 14:42 Iza38K mówisz, że wspomogłabyś organizm odpowiednią dietą i ziołami, a co w sytuacji, kiedy nie mogę, ani jeść, ani pić ziół?
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Et 04-12-2013, 15:35 A jakie zioła stosowałaś Mag? Czemu (jakim środkom) przypisujesz poprawę wzroku?
(http://forum.bioslone.pl/Themes/bisdakworldgreen/images/warnpmod.gif) Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Dandi 05-12-2013, 01:01 Bardzo się ciesze, że masz pozytywne efekty Mag. Cieszę się też, że otwarcie piszesz to co robisz i myślisz. Oby tak dalej. :-)
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 05-12-2013, 08:04 Akurat w tym wątku to kompletnie głupi jestem, bo nie wiem w końcu co z tymi lambliami, sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Udana 05-12-2013, 10:08 Akurat w tym wątku to kompletnie głupi jestem, bo nie wiem w końcu co z tymi lambliami, sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Bo lamblie to takie gadziny, że raz są, raz ich nie ma, i znów są...po to by zniknąć, pojawiwszy się za chwilę. Taka już mają. No i badania, u niejednego, tę tendencje potwierdzają.Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 12-12-2013, 12:42 Efekty przypisuję podjętej kuracji na bazie produktów z Morza Martwego.
Objawy zdecydowanie słabną, więc jest to dla mnie równoznaczne z tym, że organizm się wzmacnia i sprawny już system odpornościowy eliminuje szkodliwe patogeny (w tym lamblie pewnie) doprowadzając stopniowo do homeostazy. W tej chwili nie biorę nic innego na lamblie, tzn. nie truję ich jakoś specjalnie ziołami czy innymi specyfikami. Homeopatię już dawno odstawiłam. Innych ziół nie stosuję. Specjalnie piszę innych ziół, bo w tych preparatach też zioła występują jako składniki. Z uporczywych objawów, które opisywałam w tym i innych moich wątkach pozostało: coś na kształt okresowego pulsowania z lewym boku pod żebrami i swędzenie pleców pod lewą łopatką, okresowe szybko już ustępujące zimno, głównie czuję je w dłoniach. Mam nadzieję, że z czasem i to ustąpi, ale i tak od momentu kiedy nastąpił kryzys (ponad rok temu) do dzisiaj to jest ogromny progres. Zdecydowanie przyszła też tak upragniona poprawa ze strony układu nerwowego - nabrałam pewności siebie i nawet w trudnych sytuacjach wiem, że sobie poradzę. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Lavenda22 12-12-2013, 18:09 Napiszesz coś więcej o tych produktach z Morza Martwego?
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Melinda 12-12-2013, 19:50 Mnie też to interesuje, co Ci pomogło.
Również w tym miejscu pod żebrami z lewej jest czegoś za dużo, co mnie uwiera. Nie wiem, czy to żołądek, czy serce. Boli, napina się, odchodzą skurcze, aż czasem cała klatka piersiowa rozboli. Ciągnie właśnie do tyłu i tam pod łopatką swędzi. Ostatnio masażystka powiedziała, że może to być jakiś mięsień? Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 17-12-2013, 12:41 A u mnie kolejna infekcja, więc na razie nie mam siły na pisanie.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 05-02-2014, 11:32 Infekcja minęła?
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 10-02-2014, 15:29 Tak infekcje minęły. Przynajmniej na razie jest spokój.
Właściwie cały listopad i grudzień miałam coś na kształt grypy. Teraz już czuję się dobrze. Ale zaganiana jestem, bo właśnie zmieniam robotę. :) Jest dobrze. :) Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 10-02-2014, 18:43 I w związku z tym nadal nie masz czasu na opisanie rozprawy z lambliami?
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Filutek 10-02-2014, 20:56 Opisany proces schodzenia ropy z oczodołu u mnie nastąpił po zastosowaniu kuracji preparatem o nazwie MUMIO. Było to ssanie rozpuszczonego preparatu przez 20 minut tak jak ssie się olej. Oprócz tego piłam rozpuszczony preparat 2 razy dziennie. Po zakończeniu kuracji rzeczywiście spłynęło dużo ropy, szczególnie z oka, które miałam słabsze. Ale nie wiem, czy poprawiło się widzenie w tym oku, bo u okulisty nie byłam.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 10-02-2014, 21:21 Wygląda na to, że można ssać cokolwiek, nawet wodę, chodzi o wytworzenie podciśnienia.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Filutek 10-02-2014, 21:25 Nie. Przedtem ssałam olej przez okres 1,5 roku. Oraz wcześniej po pół roku. Oczyszczanie oczu w postaci
ropy w dużej ilości nie nastąpiło. Ponadto po zastosowaniu kuracji preparatem MUMIO wreszcie ustąpiło krwawienie dziąseł przy myciu zębów. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 10-02-2014, 21:36 Cytat Ale nie wiem , czy poprawiło się widzenie w tym oku, To spróbuj spojrzeć na coś tym okiem.bo u okulisty nie byłam. Cytat Mumio ma działanie: No i mamy kolejny cudowny środek na wszystko.•przeciwzapalne •wzmacniające •odmładzające •antytoksyczne •regenerujące Dzięki temu działa wspomagająco i uzupełniająco w takich przypadkach jak: Choroby przewodu pokarmowego: wrzody żołądka i dwunastnicy, nadkwasota, choroby wątroby, nerek, trzustki ( pomaga w regeneracji uszkodzonych komórek, działa przeciwzapalnie, neutralizuje zatrucia i odbudowuje mikroflorę, koryguje apetyt) Choroby układu sercowo - naczyniowego: choroby serca, żył i tętnic, m. in. nadciśnienie, zawały, wylewy krwi, arytmia, żylaki, hemoroidy, choroby zastawek ( korzytnie wpływa na metabolizm cholesterolu, lipopropeidów, trójglicerydów, działa antyoksydacyjnie -przeciw wolnym rodnikom- i regenerująco) Choroby układu kostno - mięśniowego: dyskopatia, zapalenie stawów, artretyzm, reumatyzm, gościec stawowy, osteoporoza i inne (przyspiesza regenerację tkanki kostnej, stymuluje wytwarzanie mazi stawowej, działa przeciwzapalnie i znieczulająco) Choroby onkologiczne: wspomaga leczenie nowotworów poprzez stymulację pracy fagocytów, ochrania proces tworzenia krwi, korzystnie oddziaływuje na skutki uboczne chemio i radioterapii. W 54% przypadków naukowo potwierdzono skuteczne działanie MUMIO Choroby endokrynologiczne: cukrzyca, choroby tarczycy (reguluje poziom cukru, korzystnie wpływa na równowagę hormonalną) Choroby układu oddechowego: astma, ostre i przewlekłe bronchity, wirusowe zapalenia górnych dróg oddechowych, zapalenia płuc, gruźlica (działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo, usuwa nadmiar wydzieliny błon śluzowych) Choroby ginekologiczne i urologiczne: zapalenia i nadżerki szyjki macicy, drożdżyca, dysfunkcje i łagodny przerost prostaty (działa regenerująco, przeciwzapalnie, bakteriobójczo, immunokorygująco, wzmacnia funkcje układu moczowo - płciowego) Choroby układu nerwowego: nerwica, neuralgia nerwu trójdzielnego, rwa kulszowa, zapalenia nerwów obwodowych (działa przeciwzapalnie, regenerująco, neurotroficznie oraz znieczulająco) Choroby dermatologiczne: uszkodzenia skóry, poparzenia, odleżyny, egzema, łuszczyca, łojotokowe zapalenie skóry Choroby wywołane szkodliwym wpływem środowiska: usuwa z organizmu radionuklidy, sole ciężkich metali, szkodliwe związki chemiczne, neutralizuje alergeny Ciekawe kiedy do was dotrze, że nie ma takiego. I nie będzie. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Filutek 10-02-2014, 21:45 Nie chodzi o cudowny środek, bo takiego nie ma i nie będzie. Nawet nie znałam szeregu zastosowań.
Preparat ten zastosowałam do leczenia paradontozy, z którą zmagam się długo. Przyniósł znaczną poprawę a dodatkowo wpłynął na oczyszczenie oczu. Możecie krytykować ile chcecie, ale fakt jest faktem. Nastąpiła poprawa. A miksturę biorę długo. Za 15 dni minie 9 lat, bez przerw. Więc mogę zabierać głos, co mi pomogło. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mag2 11-02-2014, 10:43 W moim odczuciu napisałam już wszystko.
Mogę tylko potwierdzić, że nadal czuję się dobrze i objawy słabną. Jeśli chodzi o kurację nadal ją kontynuuję czyli dieta bezcukrowa plus preparaty z morza martwego. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 11-02-2014, 12:36 Dziecinnie prosta sprawa, brak cukru w diecie i minerały z chyba Morza Martwego, nie jestem pewien, bo może chodzi o martwe morze i problem potwornych lamblii rozwiązany.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Domi5 15-02-2014, 09:36 Mag, wszystkie pasożyty odejdą jak organizm się odpowiednio wzmocni. Stosowanie różnych specyfików, to protezy zdrowotne czyli nietrwałe efekty.
Zdaję sobie sprawę z tego, że cieszysz się z obecnego samopoczucia i że czujesz się lepiej, ale odstawisz preparaty i problemy powrócą najprawdopodobniej ze zdwojoną siłą. Organizm też może się uodpornić na Twoje "metody" i co wtedy? Będziesz szukać zamiennika? Do końca życia chcesz być na suplach? Nie lepiej teraz się przemęczyć i zbudować coś trwałego, na lata? Pomyśl o tym. Zdrowia na suplementach nikt nie zbudował. Dodatkowo ile pieniędzy na to wydajesz? Czy warto? Pomyśl w tych kategoriach i zastanów się jak widzisz siebie za kilka lat w świetle tego co robisz teraz... Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: scorupion 15-02-2014, 15:44 Cały czas, nawet wśród stałych bywalców forum przewija się wątek poszukiwawczy Świętego Graala Zdrowotnego. Nie ma takiego, organizm sam będzie pozostawał w chwiejnej równowadze, jeśli nie będziemy mu się wcinali, a jak się wetniemy, to trzeba się wycofać i nadal nie przeszkadzać.
Objawowo warto coś leczyć w momencie kiedy objawy robią się nie do wytrzymania. Może u niektórych jest tak z lambliami, tylko niech ktoś mi poda sposób w jaki ich pozbyła się Mag, bo ja ciołek do tej pory nie wiem. Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Hannah 30-06-2014, 20:33 Stosuję metody Biosłone ponad trzy lata, jednak niestety mój organizm nie wzmocnił się jeszcze na tyle, aby się ich pozbyć. Objawy są uciążliwe.
Znalazłam w sieci coś takiego: http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=1487.0, a tam chlorochinaldin i pieprz syczuański :) Może coś przeoczyłam? Może powinnam się zajadać kapustą kiszoną i nie pić kawy? Proszę o jakieś wsparcie... Mistrzu jest Pan dla nas autorytetem, co by Pan zrobił dowiadując się, że ma lamblie? Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Mistrz 30-06-2014, 20:41 Ja lamblie, gdybym je miał, usunąłbym bioenergią - sam sobie, to nic takiego. Mnie jest trudno dywagować na ten temat, bowiem jestem bioenergoterapeutą, więc lamblie usuwam bioenergią. Skutecznie.
Tytuł: Odp: Co Mag2 stosuje na lamblie? Wiadomość wysłana przez: Filutek 28-07-2015, 22:05 Bioterapia to dobry sposób na polepszenie swojego zdrowia, a nawet usunięcie niektórych dolegliwości.
Ale są też preparaty roślinne usuwające z organizmu większość robactwa w tym lamblie.I nie chodzi tu o suple, ale leki naturalne. |