No to niezła kicha, mało prawdopodobne aby papierosy miały decydujący wpływ, już bardziej odstawienie leków na nadciśnienie i brak jego kontroli.
Teraz taka ogólniejsza uwaga...któryś raz się spotykam z przeświadczeniem, że mikstura obroni od wszystkiego. No i któryś raz piszę, że nie, są przypadki wymagające interwencji medycznych, brania leków jak choćby przy nadciśnieniu.
Niepokojące jest, że to nie pierwszy przypadek, kiedy po dłuższym okresie czasu picia MO, przytrafiają się kłopoty z nerkami.
Biosłone nie obiecuje, ani tym bardziej nie gwarantuje, że przejście na nasze zasady zapewni zdrowie, zwłaszcza gdy ktoś przechodzi na te zasady z marszu, z bagażem chorób, na które dotychczasowym postępowaniem słusznie sobie zasłużył. My dajemy tylko wiedzę, nic ponadto. Jeśli ktoś chce z niej skorzystać – proszę bardzo, jeśli nie – to nie.
Wiedza Biosłone to jak przejście przez życie porównywalne do przejścia przez jezdnię. My twierdzimy, że najbezpieczniej jest przechodzić na specjalnie wyznaczonych do tego pasach, a jeśli są światła, to najlepiej na zielonym, w żadnym wypadku na czerwonym. Nie to, że straszymy czerwonym światłem, wszak ono jeszcze nikogo nie zabiło, mimo to my upieramy się przy swoim i z uporem maniaka tłumaczymy ludziom, że na czerwonym przechodzić nie należy, tylko na zielonym. Nie znaczy to bynajmniej, że komukolwiek gwarantujemy całkowite bezpieczeństwo, jeśli będzie przechodził przez jezdnię według naszych zaleceń – na pasach i tylko wówczas, gdy ma zielone światło. Twierdzimy tylko, że postępując w ten sposób zwiększamy swoje szanse na uniknięcie wypadku. A że takie wypadki, mimo przestrzegania zasad, zdarzają się, nie znaczy bynajmniej, że same zasady zawiodły.
W tym konkretnym przypadku przyczyną jest zaprzestanie stosowania leków nadciśnieniowych. Pisałem o tym już dawno, że tego nie należy robić. Informacja ta jest w poprzednich wydaniach „Zdrowia na własne życzenie”, ale nie ma jej jeszcze w ostatnim wydaniu, ponieważ uległo ono reorganizacji i o chorobach będzie w trzecim tomie, który jeszcze się pisze.
Tutaj muszę uderzyć się w pierś, ponieważ pomimo wszystko rozdział o leczeniu nadciśnienia w formie artykułu na portalu powinien być. Ale go nie było. Nie wiem, czy to przez moje niedopatrzenie, czy gdzieś zawieruszył się podczas reorganizacji skryptów portalu i fundacji, fakt jest jednak faktem, że go nie było, za co przepraszam. Wychodzi na to, że wpuściłem ludzi na jezdnię na czerwonym świetle.
Nie dotyczy to bynajmniej opisywanego przypadku, ponieważ przed sześcioma laty rozdział o leczeniu nadciśnienia w „Zdrowiu na własne życzenie" był, a więc przechodzący przez jezdnię na czerwonym świetle robili to na własne ryzyko.
Artykuł o leczeniu nadciśnienia:
http://portal.bioslone.pl/nadcisnienie