Rif
|
|
« Odpowiedz #460 : 13-01-2012, 17:06 » |
|
ciężko jest mi godzinami czytać watki. To może radio? http://www.radiobioslone.pl/Apetycik to mam.Nie narzekam ale myślę ze jem mimo wszystko mniej niż kiedyś,kiedy jeszcze był ruch a mimo to tyje.Chociaż teraz się waga ustabilizowała ale jest zbyt dużo. My jemy dużo i do syta. Za to zwracamy uwagę na to, co jemy. Jeśli tu już jesteś i piszesz, to znaczy coś Cię tknęło do zdrowia. Teraz tylko stopniowe zdobywanie wiedzy i do przodu. Polecam książki, dwa nowe tomy. Mimo, że nie lubisz czytać to warto. A jak tu trafiłeś?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Metaldaw
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 09.08.2011
Skąd: UK
Wiadomości: 356
Emigrant
|
|
« Odpowiedz #461 : 13-01-2012, 17:11 » |
|
ciężko jest mi godzinami czytać watki Bez czytania wiedzy nie zdobędziesz. Nikt za Ciebie tego nie zrobi. Czym więcej przeczytasz i zrozumiesz tym mniej pytań będziesz miał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #462 : 13-01-2012, 17:14 » |
|
@Spokoadam, przyznaję - prezentuję wysoki stopień rozmazania. Ale widzisz próbuję, to podałbyś rękę zamiast ganić. @Rif, czytam dużo ale na inne tematy. Chyba mniej ważne od zdrowia ale jednak u mnie wygrywają. Komercja. Trafiłem na Forum przypadkiem. Chyba szukałem czegoś na drogi oddechowe bo o lekarzach i medycynie konwencjonalnej mam podobne zdanie jak większość tu obecnych, to się wciągnąłem. Po znakach interpunkcyjnych -> spacja. /Metaldaw
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-01-2012, 18:37 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Spokoadam
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960
|
|
« Odpowiedz #463 : 13-01-2012, 17:16 » |
|
@Spokoadam przyznaje, prezentuje wysoki stopień rozmazania.Ale widzisz próbuje to podałbyś rękę zamiast ganić. Dopóki w Twoich statystykach nie będzie co najmniej 15 godzin na forum - nie ma takiej opcji.
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-01-2012, 17:18 wysłane przez Spokoadam »
|
Zapisane
|
Dopadło mnie zdrowie.
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #464 : 13-01-2012, 17:30 » |
|
Zostało 11,53. A Ty, to nie jesteś taki Adam, co to z byle kim nie gada? Po znakach interpunkcyjnych -> spacja. Przed znakami interpunkcyjnymi -> brak spacji. Dalsze ignorowanie uwag może zaowocować ostrzeżeniem. /Metaldaw
|
|
« Ostatnia zmiana: 13-01-2012, 18:38 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Alinka12
|
|
« Odpowiedz #465 : 16-01-2012, 07:08 » |
|
Mnie możesz pytać (o ile będę miała na tyle wiedzy, żeby Ci pomóc w czymkolwiek).
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-01-2012, 08:06 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #466 : 16-01-2012, 13:04 » |
|
Apetycik to mam. Nie narzekam ale myślę ze jem mimo wszystko mniej niż kiedyś, kiedy jeszcze był ruch a mimo to tyję. Chociaż teraz się waga ustabilizowała ale jest zbyt dużo. No chyba jeszcze nie umieram ale: - ciśnienie po wysiłku lub alkoholu - cholesterol - przewód pokarmowy, zgaga, rzadko jest po sosie w niedziele, w ogóle, lubi mnie przegonić - rok mam nie gojącą się bliznę na nodze po pogryzieniu przez komary i rozdrapaniu, w której zbiera się woda. Myślę jednak, że to są rzeczy, z którymi organizm powinien sam dać sobie radę a jednak tego u mnie nie robi z jakichś powodów. Może chodzi wła śnie o zatrucie organizmu. Z tego co do tej pory napisałeś nie wynika abyś umierał. Można powiedzieć że twoje problemy to kosmetyka, takie "pierdoły", smęcenie. Pewnie stąd ta nadwaga, masz za dobrze, lubisz sobie pofolgować, a brudną robotę niech zrobią inni. Taki roszczeniowy charakterek (?). Dlatego chyba nie łatwo będzie ci uzbroić się w cierpliwość. Chociaż przy takich "dolegliwościach" to powinno być śmiesznie proste. Zdrowienie musi iść w parze i wiedzie przez zrzucenie nadmiaru tkanki. Można dyskutować skąd te przypadłości ale w rzeczy samej istotna jest droga. Nie ma na co czekać tylko stosować się do prozdrowotnych zasad a w międzyczasie dokształcać się. Zrobisz wysiłek, a zapewne nawet się nie obejrzysz a będziesz w super kondycji. Bo z tego co piszesz nie wynika żebyś potrzebował czyjejś specjalnej pomocy. Chyba że niańczenia.
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-01-2012, 13:15 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
Arim
Początkujący
Offline
Płeć:
MO: 15 lipca 2011 r.
Wiadomości: 9
|
|
« Odpowiedz #467 : 16-01-2012, 14:10 » |
|
Od dłuższego czasu także mam problem z nadwagą i mimo nieustannych wysiłków i stosowania różnego rodzaju diet, waga albo stała w miejscu, albo wręcz wzrastała. Dopiero Kelp, proponowany przez Mistrza, powstrzymał tę tendencję. Mam też nadzieję, że MO i rozpoczęta niedawno DP przyniesie rezultaty.
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-01-2012, 14:15 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Spokoadam
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 07-04-2011 do 01-06-2013
Wiedza:
Skąd: Świat
Wiadomości: 960
|
|
« Odpowiedz #468 : 16-01-2012, 14:26 » |
|
Mam też nadzieję, że MO i rozpoczęta niedawno DP przyniesie rezultaty.
DP a potem ZZO przyniosą rezultaty.
|
|
|
Zapisane
|
Dopadło mnie zdrowie.
|
|
|
Mia
Offline
Płeć:
Wiek: 64
MO: 20.12.2011
Wiadomości: 271
|
|
« Odpowiedz #469 : 16-01-2012, 15:38 » |
|
Czy można, zamiast Kelpu stosować Spirulinę Bio ?
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-01-2012, 15:56 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #470 : 16-01-2012, 17:32 » |
|
Dobra, dobra Laokoon, mądralo jeden. Mister perfekt. Ale i tak Cię lubię bo jesteś podobny do R. Riedla. Ciut. Alinko, dzięki i już korzystam. Mianowicie, wlewam w siebie http://portal.bioslone.pl/oczyszczanie/oczyszczanie-drog-oddechowych coś tam działa a nawet jest dobrze. Jednak są skutki uboczne: mianowicie chyba rośnie mi po tym ciśnienie. To znaczy przygotowuję, jak w prikazie, wieczorem i wypijam na drugi dzień. O ile rano ta mikstura jest jeszcze do wypicia, to ostatnia szklana wieczorem jest tak mocna i prawie śmierdzi, że rośnie mi od tego ciśnienie, co u mnie jednak występuje i normalnie po mocnych herbatach lub zielonej. Czy powinienem rano wylewać napar z termosu do innego naczynia i to sobie popijać? Wtedy ostatnia szklana nie będzie miała takiego powera.
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-06-2016, 21:32 wysłane przez ArtComp »
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #471 : 16-01-2012, 18:22 » |
|
Dobra, dobra Laokoon, mądralo jeden. Mister perfekt. Ale i tak Cię lubię bo jesteś podobny do R. Riedla. Ciut. Nie w tym rzecz. Mylę się? Ok. Przecież nie jestem wszechwiedzący. Miło że masz dystans do tego co ktoś pisze. Odpowiedzialność za swoje zdrowie to branie zdrowia w swoje ręce a nie ciągłe wymagania, i pytanie o każdą pierdołę, wobec innych. Masz nadwagę to musisz zmienić swpje przyzwyczajenia, a jak wrócisz do swojej wagi to pewnie też miną te dolegliwości o których piszesz. O żadnych poważnych trudnościach nie wspominasz więc sprawa wydaje się być łatwa. Ciekawe w czym jestem podobny do Riedla, pewnie w smęceniu, ale raczej za nim nie przepadam. P.S.: ten na zdjęciu to LEON.
|
|
« Ostatnia zmiana: 16-01-2012, 19:50 wysłane przez Laokoon »
|
Zapisane
|
|
|
|
Irek
Offline
Płeć:
Wiek: 18
MO: 10.01.2012
Skąd: Bawaria, kiedyś Strzelce Opolskie
Wiadomości: 576
|
|
« Odpowiedz #472 : 16-01-2012, 19:46 » |
|
Jeśli ten na zdjęciu to Leon, a nie Ty to chyba rozumiesz że już Ci ę nie lubię Niestosowanie się do zasad poprawnej pisowni.
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-01-2012, 14:00 wysłane przez Metaldaw »
|
Zapisane
|
Uwaga! Bywam szczery, aż do bólu i głupi jak but. Oj, raz zapomniało mi się, ze pan Szemeszteyn ma zawsze racje! Stad taki samokrytyczny podpis mam, zasłużyłem.
|
|
|
Pluszowy
|
|
« Odpowiedz #473 : 18-01-2012, 11:45 » |
|
Mam takie pytanie: Przyrządzam MO w ilości 1l (1/2l wody 1/2l soku z aloesu). Czy taką ilość można trzymać w lodówce przez okres ok. trzech miesięcy, bez obawy o jakąś utratę pożądanych właściwości, lub jakieś zepsucie?
Sok z aloesu kupuje z firmy Laboratoria Natury. Na etykiecie widnieje informacja o tym, że po otworzeniu produktu, nie trzymać w lodówce dłużej niż miesiąc - stąd powstało moje pytanie.
|
|
« Ostatnia zmiana: 25-04-2013, 05:51 wysłane przez Kamil Niemcewicz »
|
Zapisane
|
|
|
|
Lavenda22
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375
|
|
« Odpowiedz #474 : 18-01-2012, 12:26 » |
|
Sok z aloesu kupuje z firmy Laboratoria Natury. Na etykiecie widnieje informacja o tym, że po otworzeniu produktu, nie trzymać w lodówce dłużej niż miesiąc - stąd powstało moje pytanie.
No to masz odpowiedź na swoje pytanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Savage7
Online
Płeć:
Wiek: 48
MO: 01.01.2007
Wiedza:
Skąd: Granica małopolski i śląska
Wiadomości: 951
|
|
« Odpowiedz #475 : 18-01-2012, 13:10 » |
|
Przyrządzam MO w ilości 1l (1/2l wody 1/2l soku z aloesu). Czy taką ilość można trzymać w lodówce przez okres ok. trzech miesięcy, bez obawy o jakąś utratę pożądanych właściwości, lub jakieś zepsucie ?
Jednym się psuje i mętnieje innym nie. Mnie od 5 lat nic się z aloesem nie stało. Z wodą aloes szybciej się zepsuje niż nierozcieńczony więc najlepiej rozrabiać go na raty. Ja robię tak: rozcieńczam tylko 0,25l czyli nalewam pół butelki półlitrowej aloesu, uzupełniam wodą i do lodówki. To wystarcza na 1,5 miesiąca. Resztę aloesu (czyli ,075l) trzymam w spiżarni.
|
|
|
Zapisane
|
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa. Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #476 : 18-01-2012, 13:10 » |
|
Przyrządzam MO w ilości 1l (1/2l wody 1/2l soku z aloesu). To chyba nie przyrządzasz MO tylko alocit. MO składa się z alocitu, soku z cytryny i wybranego na danym etapie oleju i należy ją robić codziennie wieczorem. My trzymamy alocit w lodówce do trzech miesięcy i nic mu nie jest.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lavenda22
Offline
Płeć:
Wiek: 35
MO: 9.07.2011, z przerwami
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 375
|
|
« Odpowiedz #477 : 18-01-2012, 13:29 » |
|
My trzymamy alocit w lodówce do trzech miesięcy i nic mu nie jest. Naprawdę? Ja zauważyłam, że w ALOcicie po miesiącu zaczynają się pojawiać jakieś męty. Natomiast jeśli chodzi o aloCIT nie ma takiego problemu - może stać i stać i nadal jest czyściusieńki.
|
|
« Ostatnia zmiana: 18-01-2012, 17:25 wysłane przez Klara27 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #478 : 18-01-2012, 14:45 » |
|
Naprawdę. Alocitem i MO zajmuje się u nas w domu mój mąż, który mi powiedział, że sporo osób z forum trzyma do trzech miesięcy. U nas nic się nie dzieje - właśnie sprawdziłam. Nawet rozmawialiśmy o tym, bo mój brat chce zacząć pić MO i poradziliśmy mu, aby kupił tylko 0,5 litra i tak sobie rozrobił, bo wtedy wystarczy mu właśnie na około trzy miesiące.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pluszowy
|
|
« Odpowiedz #479 : 19-01-2012, 09:38 » |
|
Whena, a czy sok z aloesu kupujecie z firmy Laboratoria Natury?
|
|
« Ostatnia zmiana: 25-04-2013, 05:51 wysłane przez Kamil Niemcewicz »
|
Zapisane
|
|
|
|
|