Aga23
|
|
« Odpowiedz #27 : 29-09-2011, 20:55 » |
|
Jestem na Forum od pewnego czasu i staram się uporządkować wiedzę, ale pewnie bez Waszej pomocy nie jestem zrobić tego sama. Mój problem to otyłość olbrzymia mojego syna i męża. Problem jest złożony, ponieważ wiele razy przymierzałam się do wprowadzenia DP I etapu, ale nie mogłam jej przeprowadzić, ponieważ nasza Babcia wychodziła i wychodzi z założenia, że „chłopy to muszą dobrze zjeść = dużo, ale niekoniecznie pełnowartościowo, bo muszą być najedzeni”. Jednak problem ten narasta, więc po lekturze książek Mistrza oraz mojej poprawie odporności (MO piję od ok. 2 lat), postanowiłam małymi krokami coś zmienić. Od września moi panowie piją MO z oliwą z oliwek, odrzuciłam całkowicie chleb i ziemniaki z ich pożywienia, robię im lambasy, bo jakoś bez pieczywa na razie się nie da, oraz wyeliminowałam cukier. Najtrudniej było z KB, ale jakoś przeszmuglowałam KB na śniadanie z żółtkiem i bananem oraz innym sezonowym owocem (np. malina z własnego ogródka), ponieważ rano nie mają ochoty na jedzenie. Wiem, że KB powinno być z warzywami, ale stwierdziłam, że skoro na razie przygotowuję ich do DP I etapu, to lepiej to, niż nic. Na obiad mięso z warzywami, zupy warzywne na kościach. Wiem jednak, że przy tak dużej otyłości i ogromnej ilości zbędnego tłuszczu powinnam iść raczej w kierunku ograniczania tłuszczu, co nawet w jakimś poście sugerowała Grażyna, łącząc swoje doświadczenie z dietą proteinową. W związku z powyższym proszę o to, aby nasz ekspert żywieniowy – Zibi wypowiedział się, czy jest to kierunek właściwy, czy też zasugerował mi jak ułożyć poprawnie jadłospis, aby łagodnie przejść do początku pracy nad ich organizmami. Będę ogromnie wdzięczna za każdą radę.
|