duszka
|
|
« : 07-10-2009, 22:18 » |
|
Zgodnie z radą Grażynki zaczęłam zakraplać nos solą fizjologiczną z alocitem /wg proporcji Mistrza/. Po trzech zakropleniach zaczęły wędrować po dziąsłach bolesne /ropne?/ gulałki. Odstawiłam zakraplanie ale policzek, górne dziąsło, nos i warga są opuchnięte,bardzo bolesne, chętnie krwawi. Nie mogę umyć zębów, jeść, ani dotykać. Tak jest od tygodnia i nic sie nie zmienia mimo ssania oleju i płukania alocitem /3 dni/. Wygląda na to, że toksyny spłynęły z zatok i nie znajdują ujścia, a ja nie wiem jak im pomóc. Nie jest to pęcherz, który można by przekłuć, tylko twarde, umiejscowione głębiej. Ki diabeł i co z tym zrobić? Poradźcie proszę .Jestem trochę przestraszona.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Skąd: pomorskie
Wiadomości: 2.510
|
|
« Odpowiedz #1 : 07-10-2009, 22:24 » |
|
Ja bym próbował wodą i okładami. Również z ziół.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zuza
Offline
Płeć:
MO: 01-07-2008
Wiedza:
Skąd: Podkarpacie
Wiadomości: 683
|
|
« Odpowiedz #2 : 08-10-2009, 07:44 » |
|
Myślę, że gdy krwawi, to z krwią może schodzi też ropa. Ssanie oleju na pewno tego nie powstrzyma tylko pobudzi proces oczyszczania. Pijesz PMO, to chyba jesteś przygotowana na gwałtowniejsze reakcje oczyszczania. Myślę, że powinnaś uzbroić się w cierpliwość i poczekać co z tego wyniknie, chyba że dolegliwości są zbyt trudne do wytrzymania to odstaw na kilka dni PMO.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
duszka
|
|
« Odpowiedz #3 : 08-10-2009, 11:43 » |
|
Piję tylko MO od prawie dwu lat. Myślę, że gwałtowne działanie mam za sobą. Jest to wyraźna reakcja na krople z alocitem, tylko zaskakująco silna i szybka. Dzisiaj jestem jeszcze bardziej spuchnięta i pulsujący,rozsadzający szczękę ból jest już naprawdę trudny do zniesienia Ssę olej mimo wszystko. Czy pogarszam sprawę? bo z pewnością nie polepszam. :frusty:Wygląda na to, że wyczyściło mi nie tylko zatoki, ale i mózg.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #4 : 08-10-2009, 13:09 » |
|
Piję tylko MO od prawie dwu lat. Myślę, że gwałtowne działanie mam za sobą. Jest to wyraźna reakcja na krople z alocitem, tylko zaskakująco silna i szybka. Dzisiaj jestem jeszcze bardziej spuchnięta i pulsujący,rozsadzający szczękę ból jest już naprawdę trudny do zniesienia Ssę olej mimo wszystko. Czy pogarszam sprawę? bo z pewnością nie polepszam. Wygląda na to, że wyczyściło mi nie tylko zatoki, ale i mózg. Przy tak silnych reakcjach należy wszystko przerwać. Rezultat został osiągnięty, proces się zaczął i resztę organizm doprowadzi do końca bez dalszego pobudzania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Marita03
Offline
Płeć:
MO: 01-07-2007
Skąd: Sosnowiec
Wiadomości: 202
|
|
« Odpowiedz #5 : 08-10-2009, 15:32 » |
|
Duszko! Przeszłam coś podobnego wiele lat temu! Myślałam, że to od zęba. Poszłam do dentysty i oczywiście zalecono mi antybiotyk, wtedy nie zażylam, bo nie zdążyłam wykupić, gdy się pękło i się zagoiło. Rwało jak nie wiem co, ani jeść, ani pić, ani spać. Pamiętam,że nie wiedziałam co robić. Przykładałam poduszkę do policzka i jęczałam, późnym popołudniem ropa znalazła ujście. Między dziąsłem, a policzkiem, tak jak przy czopie ropnym, otworzyło się i wypłynęła ropa ok. pół litra. Czyli pomogło mi nagrzewanie, bo pamiętam, że jeszcze chuchałam w tą poduszkę, gdyż przynosiło mi to ulgę. Tylko czekać jak i Tobie gdzieś zrobi się otwór i wszystko się oczyści i ból minie. Czego Ci z całego serca życzę.
|
|
|
Zapisane
|
marita
|
|
|
duszka
|
|
« Odpowiedz #6 : 09-10-2009, 12:19 » |
|
Dzięki Wam wszystkim! Wczoraj, kiedy warga sięgnęła nosa, a ból szczytu - zdesperowana wzięłam ostrą wykałaczkę i przebiłam gulę na dziąśle /nie naśladować!/. Powoli zaczęła saczyć sie ropa z krwią.Co jakiś czas powtarzałam nakłucia w różnych miejscach; płukałam szałwią. Do wieczora - ogromna ulga; zniknął ból. Dziś jestem w 80% uwolniona od dolegliwości/wciąż się sączy/. Zaczynam od jutra ssać olej, płukać alocitem. Jak wszystko ustąpi - znów zacznę zakraplanie nosa.To naprawdę działa!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbigniew Osiewała (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #7 : 09-10-2009, 16:07 » |
|
Mądra z Ciebie dziewczyna. Możesz alternatywnie zastosować płukanie dentoseptem, który prócz szałwi w swoim składzie posiada korę dębową i inne zioła działające ściągająco.
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-12-2011, 12:30 wysłane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
duszka
|
|
« Odpowiedz #8 : 11-10-2009, 11:27 » |
|
Rzeczywistość trochę ostudziła mój entuzjazm; to znaczy - nie tak szybko! Nie wróciłam jeszcze do zakraplania, ponieważ z "policzko-nosa" schodzi ropa do dziąsła i wciąż tworzy juz nie bolesną, ale gulę. Wolałabym, żeby pofatygowała się jeszcze kawałek i znalazła sobie inne, mniej dokuczliwe ujście. Zdobyłam jednak znakomite doświadczenie, które uchroni mnie przed wpadaniem w panikę w podobnych sytuacjach, które oczywiście będą , ponieważ zaczynam oczyszczanie kolejnych części ciała . Aż strach pomyśleć ,jaka będę zdrowa i szczęśliwa bez moich tosyn i grzybów. Zibi - włączyłam dentosept. Dzieki!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grazyna
|
|
« Odpowiedz #9 : 11-10-2009, 12:02 » |
|
zdesperowana wzięłam ostrą wykałaczkę i przebiłam gulę na dziąśle /nie naśladować!/ Rzeczywiście - nie naśladować! Jeżeli już trzeba przebić pęcherz lub ropień, to są w aptekach aseptyczne i bardzo ostre małe skalpele. Taki skalpel powinien pozostać do osobistego użytku. Dalej, po użyciu trzeba go wygotować i przechowywać w jałowym otoczeniu (na przykład w jałowej gazie). W przypadku ropni znajdujących się płytko pod skórą, do ich usunięcia można użyć leku homeopatycznego Myrristica sebiferra 9CH. Zażyć dawkę i czekać na efekt. Lek ten nazywany jest homeopatycznym skalpelem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
duszka
|
|
« Odpowiedz #10 : 10-11-2009, 18:31 » |
|
Minęło prawie półtora miesiąca od kilku zaledwie zakropleń nosa zakończonych bardzo ostrą reakcją, a ja nie wdrażam dalszego zakraplania, ponieważ wciąż odsysam z dziąsła niezbyt smaczną wydzielinę /czasem z krwią/. Odessałam tyle, że zaczynam się zastanawiać jaki smak ma mózg? Pojemność mojej czaszki nie jest znów taka duża. Żarty, żartami a ja jestem zaskoczona tak silna reakcja organizmu. Szkoda, że nie we wszystkich częściach ciała.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|