Trubadur
|
|
« Odpowiedz #80 : 20-02-2013, 15:47 » |
|
Gluten odstawiłam kategorycznie 10 miesięcy temu. Korzyści i zmiany jakie zauważyłam: 1. Tej zimy nie utyłam 2. Cofnęły mi się guzki reumatoidalne na dłoniach 3. Nie mam wzdęć 4. Nie chodzę ciągle głodna 5. Nie marznę 6. Systematycznie wzrasta mi poziom energii i nastrój.
Ciężko orzekać jakie dokładnie efekty przyniosło odstawienie glutenu, skoro jednocześnie stosujemy też cały szereg innych dobroczynnych środków. Łatwo tu o błędne wnioskowanie post hoc, ergo propter hoc (po czymś, a więc wskutek tego), bo pewne korzyści mogą płynąć zarówno z odstawienia glutenu, jak i ZZO, MO, DP, KB, może wszystkiego naraz, a może z jeszcze czegoś innego. Ja nie jedząc glutenu od września mogę stwierdzić ze sporym prawdopodobieństwem, że dzięki temu właśnie przestały mi krwawić hemoroidy, nawet po obfitym wypróżnieniu. A zdarzało się, że krew leciała ciurkiem. Być może rzadsze bóle głowy to też zasługa bezglutenowego jedzenia, ale nie byłbym skłonny się przy tym upierać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Whena
Offline
Płeć:
Wiek: 44
MO: 01.10.2009
Wiedza:
Skąd: Łódź
Wiadomości: 1.254
|
|
« Odpowiedz #81 : 20-02-2013, 15:54 » |
|
Ciężko orzekać jakie dokładnie efekty przyniosło odstawienie glutenu, skoro jednocześnie stosujemy też cały szereg innych dobroczynnych środków. Chyba, że są tacy, którzy nie piją MO i KB, a tylko przestali jeść gluten. Znam takich.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #82 : 20-02-2013, 16:04 » |
|
Ciężko orzekać jakie dokładnie efekty przyniosło odstawienie glutenu, skoro jednocześnie stosujemy też cały szereg innych dobroczynnych środków. Łatwo tu o błędne wnioskowanie post hoc, ergo propter hoc (po czymś, a więc wskutek tego), bo pewne korzyści mogą płynąć zarówno z odstawienia glutenu, jak i ZZO, MO, DP, KB, może wszystkiego naraz, a może z jeszcze czegoś innego.
Też o tym myślałam, ale doszłam do wniosku, że jeśli jadłabym po staremu: pieczywo, makarony, naleśniki, ciasta i pizzę, to gdzie byłoby miejsce na warzywa, mięso i KB? Dlatego niewątpliwie odstawienie glutenu jest sprawą kluczową. Trubadur przypomniał mi, że pkt. 7 - silne poranne lub całodzienne bóle głowy mnie też nie nękają.
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Trubadur
|
|
« Odpowiedz #83 : 20-02-2013, 16:15 » |
|
pieczywo, makarony, naleśniki, ciasta i pizzę Brrrr! Aż mnie ciarki przeszły...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Baird
Offline
Płeć:
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459
|
|
« Odpowiedz #84 : 20-02-2013, 19:42 » |
|
Brrrr! Aż mnie ciarki przeszły... No i po co?
|
|
|
Zapisane
|
Prawda czyni wolnym
|
|
|
Mniszka
|
|
« Odpowiedz #85 : 23-03-2013, 18:23 » |
|
A u mnie żadnej zmiany po odstawieniu glutenu (to już 10 miesięcy), ani po MO (też ok. 10 miesięcy, ale z przerwami). Muszę jeszcze zacząć pić KB i zmienić trochę dietę, wtedy pewnie przyjdzie czas na obserwowanie efektów.
|
|
« Ostatnia zmiana: 23-03-2013, 18:44 wysłane przez Mniszka »
|
Zapisane
|
|
|
|
Baird
Offline
Płeć:
MO: 15-03-2007
Wiedza:
Wiadomości: 459
|
|
« Odpowiedz #86 : 23-03-2013, 18:50 » |
|
Muszę jeszcze zacząć pić KB i zmienić trochę dietę Co masz na myśli z tą dietą? Kompletnie żadnych efektów nie zauważyłaś?
|
|
|
Zapisane
|
Prawda czyni wolnym
|
|
|
Mniszka
|
|
« Odpowiedz #87 : 23-03-2013, 19:44 » |
|
Baird, żadnych efektów nie zauważyłam, moje dolegliwości ani nie zniknęły, ani nie pojawiły się nowe. Co do diety, to zastanawiam się nad wprowadzeniem DP, bo do tej pory jej nie stosowałam, sądziłam, że rezygnacja z glutenu i wprowadzenie MO wystarczą, jednak ze względu na to, że cały czas męczą mnie wzdęcia będę musiała ją w końcu wprowadzić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Denver
Offline
Płeć:
Wiek: 37
MO: 1.01.2013
Skąd: Łódzkie
Wiadomości: 285
|
|
« Odpowiedz #88 : 20-06-2013, 23:24 » |
|
Ja to już tak sfiksowałem na punkcie tego glutenu, że nawet jednego ciastka nie zjem, a jak kroję coś na desce a jest na niej, chociaż okruszek po pszennym chlebku czy bułeczce, które jedli domownicy to zaraz leci do pieca. Jak idę do pracy, a nie mam upieczonego bezglutenowego chleba to czasami nie zabieram nic i postanawiam przegłodować 8 godzin. Innym razem zabiorę jabłko czy banana.
Wziąłem sobie do serca wiedzę z książek Mistrza i nie stosuję większych odstępstw. Ostatnio zrezygnowałem nawet z piwa, które także niestety zawiera gluten. A czy jest coś piękniejszego dla mężczyzny niż napić się piwka przy grillu w sobotnie popołudnie?
No cóż, życie jest kwestią ciągłych wyborów. Przeznaczenie nie istnieje, istnieje natomiast tysiące dróg, dróg napisanych przez nas samych. Niektórzy mawiają, „Co ma być to będzie”, gdybym miał tak podchodzić do życia i nie kontrolować swoich poczynań, to na pewno dzisiaj nie znalazłbym się na tym forum, bo co znaczyłoby dla mnie moje zdrowie skoro wyznawałbym tą płytką zasadę, która jest powtarzana niczym pacierz przez ludzi nieszanujących swojego zdrowia a nawet i życia. Bo zdrowie z życiem idzie w parze i nie ma odstępstw od tej reguły. Albo robisz coś dobrego świadomie dla siebie przy okazji czerpiąc z tego korzyści albo stajesz się ignorantem własnych potrzeb czy marzeń, których i tak nie masz zamiaru urzeczywistnić, bowiem takim podejściem z góry zakładasz, że niewiele jesteś w stanie osiągnąć.
Chciałem dodać, iż Mistrz ma rację mawiając, że poprzez spożywanie glutenu, a także stosowanie używek wydłużamy swój powrót do zdrowia. Do czego zmierzam…
W zeszłym tygodniu dopadła mnie jakaś niegroźna infekcja gardła. Przez dwa dnia pobolewało mnie, zwłaszcza podczas przełykania śliny, oraz z rana prawie piałem jak kogut. Przed tą infekcją myślę, że udało mi się wyeliminować gluten w stu procentach, bowiem nie spożywałem nawet piwa od 3 tygodni. I wtedy to się właśnie stało, a mianowicie rozbolało mnie gardło. Koleżanka niestety namówiła mnie na alkoholowego grilla, na którym nieźle dałem popalić. Obudziłem się praktycznie drugiego dnia dopiero pod wieczór. I co się stało, ból nagle magicznie minął…
Jak więc widać mamy tu jawny dowód na to, iż taka dawka glutenu jak ta zawarta w trzech piwach, które wypiłem jest w stanie zablokować reakcje oczyszczania organizmu poprzez infekcję. Zatem aby osiągnąć rezultaty gluten należy wyeliminować z diety bezwzględnie.
Jak by tego było mało napiszę jeszcze, że gdy moja mama wyeliminowała gluten na 3 tygodnie ze swojego menu czuła się źle. Miała objawy oczyszczania. Między innymi bolało ją gardło oraz wszystkie stawy. Miksturę stosuje razem ze mną od stycznia 1.01.2013 i gdybym miał napisać kiedy były najtkliwsze reakcje podczas picia MO to napisałbym, iż był to właśnie ten krótki okres ostatniego trzeciego tygodnia kiedyż to nie spożywała glutenu.
|
|
« Ostatnia zmiana: 25-06-2013, 13:51 wysłane przez Whena »
|
Zapisane
|
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #89 : 21-06-2013, 06:26 » |
|
To piwko to największy dylemat latem przy grilu. Ja od chleba i pochodnych uciekam jak się da, ale czasami wypiję małe piwko niepasteryzowane i to jest mój mały grzech.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Arek240
|
|
« Odpowiedz #90 : 21-06-2013, 07:01 » |
|
Czy po wypiciu kilku piw odczuwasz jakieś dolegliwości? Ile czasu z organizmu wychodzi gluten po tych piwach?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Denver
Offline
Płeć:
Wiek: 37
MO: 1.01.2013
Skąd: Łódzkie
Wiadomości: 285
|
|
« Odpowiedz #91 : 21-06-2013, 09:50 » |
|
Ja akurat po glutenie nie odczuwam żadnych dolegliwości, ale nie znaczy to, że mogę go swobodnie spożywać. Gluten to bardzo podstępna, szkodliwa lektyna pokarmowa. Chorym absolutnie nie służy a zdrowi jeszcze po prostu nie są świadomi tego, że to kwestia czasu, kiedy zachorują i nie mówię tu o grypie…
Jeśli chodzi o to ile czasu gluten wychodzi z organizmu to tak naprawdę są tylko pewne teoretyczne medyczne poszlaki, nie da się tego dokładnie stwierdzić. Ewentualnie można sprawdzić czy gluten znajduje się w krwi. Fakt, iż nie będzie go we krwi nie jest jednoznaczne z tym, że nie ma go już w naszych komórkach. Natomiast to, co przesądza o ilości glutenu w naszym ciele to, między innymi, ile czasu minęło od spożycia ostatniego posiłku zawierającego gluten, od kondycji układów wydalniczych, czy też funkcji sprawności wątroby, jak i masowych ilości nadżerek w jelitach. Jak więc widać na eliminację glutenu oraz niechcianą absorpcję przez nieszczelny układ pokarmowy ma wpływ wiele czynników. Z pewnością gluten przyjmowany w posiłku w formie stałej dłużej jest wydalany przez organizm a niżeli ten w formie płynnej, na przykład piwko.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-06-2013, 10:29 wysłane przez Denver »
|
Zapisane
|
|
|
|
Manialub
Offline
Płeć:
MO: 15.02.2013 1.04.2013 dieta bezglutenowa
Skąd: Kraków
Wiadomości: 81
|
|
« Odpowiedz #92 : 21-06-2013, 10:14 » |
|
Ja przy grillu popijam cydr, jak dla mnie rewelacja, tylko trzeba znać sklepy w których można dostać, jest z tym problem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tashideley
Offline
Płeć:
MO: 15.03.2013 z przerwami, DP 2.04.2013, KB 15.04.2013
Wiedza:
Wiadomości: 582
|
|
« Odpowiedz #93 : 21-06-2013, 10:31 » |
|
Ja się póki co bardzo dobrze trzymam bez kropli piwa. Mimo że wcześniej był to jedyny alkohol jaki piłam, wcale mi go nie brakuje. Myślę, że częściowo jest to kwestia psychiki, bo zaczęłam traktować glutenowe produkty jako coś niejadalnego i dzięki temu mam do nich nawet wstręt.
Dla ciekawości, czy ktoś pije piwo bezglutenowe?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Denver
Offline
Płeć:
Wiek: 37
MO: 1.01.2013
Skąd: Łódzkie
Wiadomości: 285
|
|
« Odpowiedz #94 : 21-06-2013, 10:39 » |
|
Najtańsze piwo bezglutenowe, jakie widziałem (w dodatku nie na półce sklepowej a Internecie) kosztuje przeszło 10 złocisza. Drogi produkt, a na dodatek na takim grilku wypić dla faceta jedno takie piwo to tortura . Po jednym piwie to załącza mi się tylko ssanie i niedosyt, muszę wypić ze 3, aby było dobrze. Policzmy, koszt piwka bezglutenowego średnio 11zł x 3 daje nam łącznie 33zł. Troszkę droga ta impreza… . A tak poza tym, mieliśmy rozmawiać o korzyściach z niestosowania glutenu, a nie o alkoholu, pewnie zaraz temat zostanie przeniesiony do odpowiedniego działu .
|
|
« Ostatnia zmiana: 21-06-2013, 13:25 wysłane przez Anna »
|
Zapisane
|
|
|
|
Domi5
Offline
Płeć:
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414
|
|
« Odpowiedz #95 : 21-06-2013, 15:53 » |
|
Nie zauważyłam niepokojących objawów po spożyciu piwa, ale i tak nie nadużywam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bob
Offline
Płeć:
MO: 15.12.2012
Skąd: Bergamuty
Wiadomości: 59
Miłość jak ziewanie, kończy się spaniem.
|
|
« Odpowiedz #96 : 21-06-2013, 21:27 » |
|
... Policzmy, koszt piwka bezglutenowego średnio 11zł x 3 daje nam łącznie 33zł. Troszkę droga ta impreza ...
Nie lepiej pół litra bezglutenowej?
|
|
|
Zapisane
|
Nawet głupiec ma mądry organizm.
|
|
|
Denver
Offline
Płeć:
Wiek: 37
MO: 1.01.2013
Skąd: Łódzkie
Wiadomości: 285
|
|
« Odpowiedz #97 : 25-06-2013, 13:08 » |
|
Nie lubię wódki .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Xemonoj
|
|
« Odpowiedz #98 : 25-06-2013, 19:58 » |
|
A w wódce nie ma?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Loret
|
|
« Odpowiedz #99 : 26-06-2013, 06:16 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie to nie egoizm, tylko mądrość.
|
|
|
|