Maczupikczu
|
|
« Odpowiedz #20 : 30-09-2013, 23:19 » |
|
W tej chwili nie mam dostępu do zdrowej żywności. Nie ma taty obecnie w domu, a żywność jest jaka jest, więc mam głodować? Sam na siebie jeszcze nie zarabiam. Spokojnie, gdy tylko tata wróci i wszystko się nam ustatkuje, przechodzimy razem na dietę. Wiem, że powinienem zrobić to od razu, ale nie mam dostępu do pieniędzy, przez co nie kupię produktów, ani zdrowej żywności, ani choćby nie zrobię alocitu. Chyba tak się pisze. W tej chwili jestem zaskoczony takim zainteresowaniem tematem, czytam dużo, biorę Wasze słowa za przykład i czekam na ten moment.
|
|
« Ostatnia zmiana: 27-11-2013, 14:52 wysłane przez Whena »
|
Zapisane
|
|
|
|
Ania
Offline
Płeć:
MO: 18.08.2011
Wiedza:
Skąd: Mazowieckie
Wiadomości: 165
|
|
« Odpowiedz #21 : 30-09-2013, 23:58 » |
|
No i dobre masz podejście.
Odnośnie sportu, to jest tak, że dla jednego spacer będzie wystarczający i to będzie dla niego "dużo". Dla kogoś innego, kto potrzebuje większej aktywności, będzie to za mało. Zależy to od temperamentu, wieku, stanu zdrowia. Czasami dobrze jak osoba flegmatyczna, niechętna do wysiłku fizycznego, ruszy trochę tyłek, a osoba nadaktywna nieco zwolni tempa.
Jeśli jakikolwiek sport sprawia nam przyjemność, to jest ok. Powinniśmy się w tym rozwijać i to robić, nie tyle dla efektów, co dla radości i satysfakcji z takiego spędzania czasu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maczupikczu
|
|
« Odpowiedz #22 : 01-10-2013, 00:06 » |
|
Czytając wypowiedzi niektórych osób na tym forum czytałem, że osoby chore, czyli w tym przypadku jak ja, nie powinny uprawiać sportu, bo jest niezdrowy. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Nie mogę pojąć jednak jednej rzeczy, czemu ludzie tutaj nie zaglądają? Tak bardzo mają gdzieś swoje zdrowie? Przecież można jednocześnie zdrowo żyć, i nie odmówić sobie jakiejś imprezki na jakiś czas, prawda? Podobno wszystko w umiarze jest zdrowe, nawet alkohol.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrb111
Offline
Płeć:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomości: 569
|
|
« Odpowiedz #23 : 01-10-2013, 06:30 » |
|
Bo ludzie nie wierzą w proste rozwiązania, a to tutaj jest tak proste, że aż niemożliwe. Poza tym są przyzwyczajeni do tego, że bierze się pigułkę i jest OK, a tutaj niestety pewne rzeczy trzeba przecierpieć dla zdrowia. Co do sportu to po prostu zwróć uwagę na swoje samopoczucie. Jeżeli czujesz się dobrze i nie masz objawów przeciążenia organizmu to sobie graj w tą piłkę, lub ćwicz na siłowni. Po prostu kontroluj sytuację.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Timajos
Offline
Płeć:
Wiek: 49
MO: 25.01.2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 304
|
|
« Odpowiedz #24 : 01-10-2013, 11:02 » |
|
Bieganie w nadmiarze szkodzi - przekonał się o tym mój szwagier, miał problem z kolanem, który go kosztował ok. 14 tys. zł / zabieg, i jest w trakcie rehabilitacji, ale cóż, już może biegać, delikatnie to truchta 3 km. Ciekawe jak długo.
|
|
« Ostatnia zmiana: 01-10-2013, 11:58 wysłane przez Ania »
|
Zapisane
|
|
|
|
Maczupikczu
|
|
« Odpowiedz #25 : 01-10-2013, 11:44 » |
|
Bieganie w nadmiarze szkodzi - przekonał się o tym mój szwagier, miał problem z kolanem, który go kosztował ok 14 tys zł / zabieg i jest w trakcie rehabilitacji ale cóż już może biegać delikatnie to truchta 3 km. Ciekawe jak długo.
Troszkę brzmi dla mnie to śmieszne, chodzenie też może być niezdrowe, bo puchną nogi. Sam miałem skręcone kolano 2x i czasem pobolewa, ale samopoczucie lepsze po bieganiu. Chyba, że się mylę i nie mam racji?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Timajos
Offline
Płeć:
Wiek: 49
MO: 25.01.2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 304
|
|
« Odpowiedz #26 : 01-10-2013, 12:16 » |
|
Jasne, że chodzenie w nadmiarze też szkodzi o czym się przekonała pewna babka - starły jej się panewki w stawie biodrowym. Nikt nie neguje, że możesz się czuć lepiej po bieganiu tyle, że bieganie może obciążać organizm a dwa ja nie biegam i też czuję się dobrze a nie eksploatuję swojego organizmu. Maratonu bym nie przebiegł ale też nie mam takiej potrzeby.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maczupikczu
|
|
« Odpowiedz #27 : 01-10-2013, 12:28 » |
|
No tak, nie chcę Pana w jakiś sposób obrażać, broń Boże! Tylko wiekowo jak widzę różnimy się 21 lat, więc Pan uważa, że sport jest niezdrowy dla tak młodego organizmu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Robi
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 01.07.2011, KB, DP I 01.10.2011
Wiadomości: 65
|
|
« Odpowiedz #28 : 01-10-2013, 14:59 » |
|
Skoro ktoś jest chory, to po co ma katować organizm nadmiernym wysiłkiem? Zużywając do tego dużo energii, minerałów i witamin (jak organizm jest chory, to z pewnością ma niedobory). Lepiej chyba, żeby organizm zajął się regeneracją i remontami, które wyjdą na zdrowie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maczupikczu
|
|
« Odpowiedz #29 : 01-10-2013, 15:27 » |
|
Racja. Tylko, ze ja na ogół po takim czymś nie padam jak zabity, a nawet się lepiej czuję. Może mi ktoś odpowiedzieć na temat suchej skóry? Co ją powoduję i czy może mieć na to wpływ woda?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Maczupikczu
|
|
« Odpowiedz #31 : 01-10-2013, 18:33 » |
|
Szperam tylko nie za bardzo wszystko rozumiem. Trochę idę na łatwiznę, ale Wasze zainteresowanie daje mi większą pomoc, bardziej wszystko rozumiem. Wczoraj posmarowałem głowę tą maścią, a łupież sypał się jak sypie, ale może przez to, że użyłem szamponu. Czytałem, że SLS powoduje wysuszenie skalpu, jakiś godny do polecenia? Ten Marriage został wycofany z tego co dobrze zrozumiałem, ale też właśnie miał SLS, więc nie wiem czy by się na coś zdał. Dość dziwny mam ten łupież, bo mianowicie rano się sypie, a jak się nie umyję 2 dni robią się takie strupy. Wszystko fajnie, ale ja nie mogę brać chyba kąpieli, potem mnie cała skóra swędzi, od pewnego czasu biorę prysznic 2-3 min.
|
|
« Ostatnia zmiana: 11-02-2021, 19:54 wysłane przez Kamil »
|
Zapisane
|
|
|
|
Timajos
Offline
Płeć:
Wiek: 49
MO: 25.01.2011
Skąd: Kraków
Wiadomości: 304
|
|
« Odpowiedz #32 : 01-10-2013, 19:06 » |
|
Na szybko na łupież na głowie - jak umyjesz głowę szamponem, chyba najlepiej najmniej drażniącym to przelej włosy ALOcitem i wytrzyj włosy, na chwilę pomoże i tak za każdym myciem głowy. Powiem Ci, że to forum czytałem przez dobre 2-3 miesiące codziennie po ok 3 godziny i oczywiście książki. Ten ogrom wiedzy niestety musisz przyjąć, wchłonąć, przemyśleć i oczywiście jeśli się z tym zgodzisz to stosować. Wtedy zniknie większość pytań: a po co, a dlaczego, ponieważ sam znajdziesz sobie odpowiedzi. A co do biegania biegaj tylko tak, żeby jednak nie ścigać się z Kenijczykami, bo i tak Cię przegonią, a szkoda Twojego zdrowia.
|
|
« Ostatnia zmiana: 27-11-2013, 14:57 wysłane przez Whena »
|
Zapisane
|
|
|
|
Maczupikczu
|
|
« Odpowiedz #33 : 01-10-2013, 20:18 » |
|
A co do biegania biegaj tylko tak, żeby jednak nie ścigać się z kenijczykami bo i tak Cie przegonią a szkoda Twojego zdrowia.
Bałbym się bardziej Jamajczyków, ale wezmę sobie to do serca. Nie mogę znaleźć nic mało drażniącego na moją skórę, chodzi mi o szampon. Ktoś coś poleci? Czytam, bardzo dużo czytam, tak mnie to pochłonęło, że nawet znajomym próbuję to wcisnąć, ale dostaję odpowiedź - DEBIL. No nic, być może jak mi się uda to oni pójdą za moim przykładem.
|
|
« Ostatnia zmiana: 27-11-2013, 14:58 wysłane przez Whena »
|
Zapisane
|
|
|
|
Robi
Offline
Płeć:
Wiek: 53
MO: 01.07.2011, KB, DP I 01.10.2011
Wiadomości: 65
|
|
« Odpowiedz #34 : 01-10-2013, 20:56 » |
|
Może składem nie zachwyca, ale jedyny szampon po którym nie mam łupieżu, to Clear.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Solan
Offline
Płeć:
Wiek: 31
MO: 1.08.2008
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 233
|
|
« Odpowiedz #35 : 01-10-2013, 21:04 » |
|
Z szamponami jest dość ciężka sprawa, gdyż chyba każdy sklepowy zawiera szkodliwą chemię. Możesz spróbować umyć włosy szarym mydłem (polecam też stosowanie go do całego ciała), jednak z nim wiąże się ryzyko, że po wyschnięciu włosów nie będzie się dało rozczesać, staną się szorstkie i zacznie się z nich sypać mydło. Spróbować jednak można, a nuż się uda i nie będzie takich efektów. Jeśli szare mydło nie da rady, to najmniejszym sklepowym złem, jakie znam, jest szampon Babydream dla niemowląt, taki w niebieskim opakowaniu. Można go kupić w Rossmannie i wcale nie jest drogi, kosztuje ok. 3 zł. Jeśli możesz sobie pozwolić finansowo, to istnieje również opcja, by samemu robić szampony z naturalnych składników lub, sposób prostszy, spróbować płukać w jakiejś zrobionej przez siebie ziołowej mieszance.
I ważna wskazówka - po umyciu włosów nie trzyj ich ręcznikiem ani nie susz suszarką. Jeśli będzie z nich wypływała woda, to możesz ją delikatnie otrzeć ręczniczkiem papierowym albo najbardziej miękkim ręcznikiem, jaki posiadasz w domu.
|
|
|
Zapisane
|
Piszemy "naprawdę", a nie "na prawdę"!
|
|
|
Asia61
Offline
Płeć:
Wiek: 63
MO: 06.03.2012 z przerwami na zdrowienie, KB od 01.05.2012, ZZO, bez glutenu!
Wiedza:
Skąd: łódzkie
Wiadomości: 2.360
|
|
« Odpowiedz #36 : 01-10-2013, 21:07 » |
|
Poczytajcie dział kosmetyczny. Z tego co pamiętam, szampony blokujące łupież wcale nie są dobre. Skóra głowy również się regeneruje, więc naskórek musi się czasem gwałtownie złuszczyć. Po co to blokować?
|
|
|
Zapisane
|
Zdrowie fizyczne i stan psychiczny człowieka są ze sobą ściśle powiązane.
- Awicenna
|
|
|
Maczupikczu
|
|
« Odpowiedz #37 : 01-10-2013, 21:41 » |
|
Poczytajcie dział kosmetyczny. Z tego co pamiętam, szampony blokujące łupież wcale nie są dobre. Skóra głowy również się regeneruje, więc naskórek musi się czasem gwałtownie złuszczyć. Po co to blokować?
Pan Józef też napisał, że można coś brać, bo trzeba pokazywać się przed ludźmi. Zdrowe odżywianie też ważne, ale przecież jeśli usuwam ją od środka to nie możemy sobie trochę pomóc od zewnątrz? Naturalnie, z małą ilością chemii, po prostu pomóc i dać komfort psychiczny na czas tego oczyszczania. Przeżywam to od paru lat i jestem zirytowany tym, że ktoś mi zwraca uwagę. Miałem to gdzieś, aż w końcu doszedł wiek gdzie trzeba czasem płci pięknej zaimponować, a tu taka blokada, bo się boję, że zwróci uwagę. POWIE NIE DBA O HIGIENĘ i srututu po bajce. CAŁY CZAS DZIĘKOWAĆ TO PRZESADA, ALE WY MNIE ZASKAKUJECIE. Bardziej mi pomagacie i mówicie co robić niż moi rodzice. Nie dziwię się, że jako społeczność jesteście mocni.
|
|
« Ostatnia zmiana: 27-11-2013, 15:00 wysłane przez Whena »
|
Zapisane
|
|
|
|
Kamil
|
|
« Odpowiedz #38 : 01-10-2013, 22:09 » |
|
Po kilku latach łupieżu, na którego nic nie potrafiłem znaleźć, w końcu natrafiłem na Clear Men, Ice Fresh Shampoo. Już w pierwszych tygodniach były cudowne rezultaty, a po skończeniu szamponu do dziś nie mam łupieżu. Czy to dobrze? Cóż, zdania są podzielone. Z jednej strony nie sypie się ze mnie i nie mam naturalnie białych ozdób we włosach, zaś z drugiej strony nie wiem jak bardzo mocno zaszkodziłem skórze głowy. Łupież może być spowodowany niedoborem jakichś substancji (np. kwasu linolowego) jak i nadmiarem toksyn, albo zwyczajnie chemicznych związków. Solan zaznaczyła o szarym mydle do mycia włosów - zgadzam się z tym w 100%, bo sam myję głowę szarym mydłem. Głowę najlepiej myć letnią woda, nigdy nie za gorącą, nigdy nie za zimną. Również spłukujemy szampon czy mydło z włosów minimum 5 minut. Nie ma co oszczędzać na wodzie, jeżeli chce się mieć dobrze wyglądające włosy. Może i nie mam za długich włosów (kiedyś miałem), bo max 5 cm, ale myję głowę z raz na tydzień, a włosy wyglądają dobrze. Pan Józef ciągle powtarza, że jakoś trzeba żyć i czasem, w wyjątkowych sytuacjach, lepiej przystopować z oczyszczaniem, ale tylko w momencie kiedy jest na tyle nieznośne, że nie da się normalnie funkcjonować. Na Biosłone propagujemy profilaktykę zdrowotną, która wcale nie kończy się na prawidłowym odchorowaniu chorób infekcyjnych. Ważne jest również nieblokowanie prozdrowotnych objawów chorobowych oraz jakże często zapominanych reakcji Herxheimera. Trzeba szukać przyczyny choroby i ją usuwać, nie można wiecznie maskować objawów chorobowych. Organizm powiadamia nas o wszystkim, powinniśmy żyć z nim w zgodzie! Nie być mądrzejszym od niego, przechytrzanie natury nigdy nie wychodzi na dobre. Przypływ energii po wysiłku u młodego człowieka jest bardzo naturalny i związany z naturalnymi procesami biochemicznymi zachodzącymi w organizmie. Dlatego jeżeli uprawiamy sport i potem czujemy się rześko, to wcale nie znaczy, że dzięki uprawianiu sportu jesteśmy zdrowsi. Zaś z drugiej strony, jeżeli mamy zdrowie, to po to je mamy, żeby z niego korzystać i na przykład uprawiać sport. A Ci, którzy jeszcze zdrowi nie są, to mogą się po prostu przejść od czasu do czasu, nie trzeba maratonów. Jeżeli boli - to nie smarować maściami, nie maskować objawu, tylko odpocząć. Trzeba po prostu znaleźć złoty środek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maczupikczu
|
|
« Odpowiedz #39 : 01-10-2013, 22:45 » |
|
Mydło szare Biały Jeleń wysusza moją skórę głowy. Nie wiem czy to też defekt tego, że trę głowę, czy wody. Sam nie mam pojęcia, zawsze mam rano suchą skórę i sypiącą się niczym śnieg. Nie potrafię sobie pomóc.
|
|
« Ostatnia zmiana: 10-10-2013, 07:28 wysłane przez Rif »
|
Zapisane
|
|
|
|
|