Nowa
|
|
« : 30-07-2008, 13:38 » |
|
Mam pytanie, chcielibyśmy z mężem założyć klimatyzację w samochodzie, ale wiele nasłuchałam się na temat jej szkodliwości, chodzi o pleśnie, które wydmuchuje. Proszę o wypowiedzi, może ktoś z Was posiada takowe urządzenie i może podpowiedzieć.
|
|
« Ostatnia zmiana: 03-02-2016, 20:56 wysłane przez Gloria »
|
Zapisane
|
|
|
|
fiona50
|
|
« Odpowiedz #1 : 30-07-2008, 14:01 » |
|
Urzadzenie jak kazdy sprzet ma dzialac bez zarzutu, w szczegolnosci kiedy na zewnatrz jest skwar. Decydujac sie na zamontowanie klimy trzeba systematycznie o nia dbac, wymieniac filtry. Postepowac zgodnie z instrukcja obslugi, wtedy nie ma prawa sie nic szczegolnego dziac. Plesnie lubia sie zagniezdzic, ale w zaniedbanym urzadzeniu.......
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Beata M.
|
|
« Odpowiedz #2 : 30-07-2008, 14:51 » |
|
ja osobiście nie znoszę klimatyzacji.I raczej unikam jej skutecznie.Zwłaszcza gdy ciągle ma się chrypkę i bolące gardło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #3 : 30-07-2008, 14:59 » |
|
Klimatyzacja szkodzi tylko chorym mającym przewlekłe stany zapalne. Im zresztą szkodzi wszystko - przeciągi, zimna woda, zmiana pogody. Zdrowym nic z tych rzeczy nie szkodzi.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #4 : 30-07-2008, 15:07 » |
|
Ja w moim miałam klimę od początku, ale auto było używane, a klima rzadko włączana i była strasznie zagrzybiona. Koszt czyszczenia - 300 zł. Niestety - czasami sie przydaje, ale nie mam już do niej zaufania. Nie czuję, by mi szkodziła, ale trochę się jej brzydzę, np. w czasie wilgotnej pogody czuje się zmieniony zapach. Jeśli chcecie założyć nowe urządzenie, to należy się liczyć z koniecznością systematycznego używania i częstej konserwacji (koszt jak wyżej).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
hajdi
|
|
« Odpowiedz #5 : 30-07-2008, 15:09 » |
|
Klimatyzacja świetnie osusza szyby, ale też... spojówki. Po dłuższej jeździe "pod klimatyzacją" szczypały mnie oczy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #6 : 30-07-2008, 15:12 » |
|
Klimatyzacja świetnie osusza szyby, ale też... spojówki. Po dłuższej jeździe "pod klimatyzacją" szczypały mnie oczy. Są takie klapki, przy pomocy których można ustawić kierunek wiatru w dół. Wtedy będą wysychały stopy.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Abi
Offline
Płeć:
Wiek: 42
MO: 14.04.2008 cała rodzina
Wiedza:
Skąd: Lublin
Wiadomości: 753
|
|
« Odpowiedz #7 : 30-07-2008, 15:24 » |
|
Mój mąż pracuje w markecie (tym nie dla idio... ) po 12 godzin, klima na okrągło, niedawno oznajmił, że stracił węch. :znudzony:
|
|
|
Zapisane
|
Mama Szymona i Krzysia (autyzm) "Łatwiej jest oszukać człowieka niż przekonać go, że został oszukany." Mark Twain
|
|
|
Stalowa Magnolia
|
|
« Odpowiedz #8 : 30-07-2008, 15:33 » |
|
Ja klimy nie cierpiałam. W poprzednie wakacje wystarczyło 10 min. żebym dostała zapalenia zatok, bolącego gardła i temu podobnych atrakcji. Od maja piję MO i pod wpływem lektur książek Mistrza i forum próbowałam parę razy kontrolowanie się przeziębić. I tu zonk. Wszystko wskazuje, że w tym roku klima zupełnie mi nie szkodzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mistrz
Offline
Płeć:
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596
|
|
« Odpowiedz #9 : 30-07-2008, 15:38 » |
|
No właśnie! Większość ludzi ma zmagazynowane toksyny w rożnych miejscach ciała. Owe toksyczne śmietki wywołują przewlekłe stany zapalne, które przy lada impulsie bolą. Wtedy winę zwala się na coś zupełnie innego, niż faktyczną przyczynę.
|
|
|
Zapisane
|
Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
|
|
|
Grzegorz
|
|
« Odpowiedz #10 : 30-07-2008, 21:38 » |
|
Koniecznie trzeba dbać o czyszczenie z tych pleśni, wtedy jest raczej ok. Kiedyś miałem alergię na pyłki olchy i jedynie w klimatyzowanym Tesco objawy ustępowały Ostatnio byłem w kinie - przy takich upałach po prostu wyłączyli klimatyzację (smród popcornu i wysoka temp. to nie są uroki, za które warto płacić) - pewnie za drogi prąd... Polecam przez kupnem biletu spytać, czy klimatyzacja działa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Grażyna
|
|
« Odpowiedz #11 : 31-07-2008, 12:19 » |
|
Nowa, proponowałabym zapytać u autoryzowanego sprzedawcy urządzenia albo samochodu. Są przecież różne rodzaje, są poste urządzenia i z regulacją, o różnej budowie. Z pewnością producent załącza instrukcję użytkowania.
Z pewnością na miksturze można polegać. Ja w swoim służbowym nie miałam klimy, ale kiedyś pojechałam autem kolegi z klimą i tego samego dnia się zaczęło - drapanie w gardle, kaszel itd. Obecnie nic takiego mi się nie zdarza, a jeśli pojawi się chrypka i pokasływanie, to szybko mija.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dusia53
Offline
Płeć:
Wiek: 75
MO: 01-04-2007
Skąd: lasy lubuskie
Wiadomości: 111
|
|
« Odpowiedz #12 : 21-08-2008, 20:25 » |
|
Na pewno raz w roku trzeba wymienić filter pyłkowy i uzupełnić płyn chłodzący . Pan z serwisu radził mi też czasami włączać w zimie na kilka minut .Kompresor nie siada i jest smarowanie . Klimę puszczamy na szyby i nie wali po twarzy .
|
|
|
Zapisane
|
dusia53 Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
|
|
|
Roman
|
|
« Odpowiedz #13 : 16-09-2008, 12:45 » |
|
Co jakiś czas dobrym sposobem walki z grzybami i pleśniami w samochodzie jest używanie ozonatora.Koniec wężyka umieszczamy jak najbliżej dachu w samochodzie.Załączamy i ozon opadając rozkłada wszystkie grzyby i pleśnie.Wystarczy kilkanaście minut,ale można i pół godziny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tobi
Początkujący
Offline
Płeć:
Wiek: 72
MO: 1.08.2008
Skąd: Zana
Wiadomości: 50
|
|
« Odpowiedz #14 : 16-09-2008, 12:49 » |
|
Roman, skąd wziąć OZONATOR, Z góry dzięki za odpowiedź
|
|
|
Zapisane
|
MIŁOŚĆ jest najpiękniejszą wartością a WOLNOŚĆ najważniejszą...
|
|
|
Rysiek
Offline
Płeć:
MO: 31-05-2008
Skąd: Stąd
Wiadomości: 1.810
|
|
« Odpowiedz #15 : 16-09-2008, 12:55 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Borsuk
|
|
« Odpowiedz #16 : 25-09-2008, 15:58 » |
|
Parę rad dotyczących klimy w aucie: Jest wiele mitów mówiących o tym, że Klima powoduje przeziębienia itp, nic bardziej mylnego – wszystkie te problemy wynikają z niewłaściwej obsługi. 1. Klima powinna być włączona cały czas, grzyby i bakterie rozwijają się w nieużywanym urządzeniu gdzie gromadzi się wilgoć i nie ma przepływu suchego powietrza. Błędem jest włączanie Klimy ‘jak jest gorąco’ wtedy czuć nawet specyficzny zapach stęchlizny. To trochę tak jak z woda. Gdy długo nie używamy (np. po urlopie) z kranu leci na początku ‘żur’. 2. Regulator temperatury jest po to aby go używać ! – to że mamy klimę nie znaczy, że w aucie musi być zimno. 3. Klimę puszczamy w większości na szybę, osusza wspaniale szyby i nie powoduje wysuszania oczu. 4. Jeśli wsiadamy do nagrzanego auta nie należy puszczać Klimy ‘na full’ – to prosta droga do przeziębienia. Najlepszy sposób, który ja stosuję to ‘odpalić’ auto, puścić klimę na ‘full’ pozostawić lekko otwarte okno (ok. 5cm) lub szyber, wysiąść z auta i zamknąć drzwi. Poczekać jakieś 5 min jak temp. W aucie spadnie, po wejściu zmniejszyć nawiew i zamknąć okna. 5. Raz na rok wymienić filtry (najlepiej w serwisie) przeczyścić i sprawdzić układ Klima w aucie to wspaniała rzecz, znacznie łatwiej się przeziębić przy otwartym oknie, w upale, gdy człowiek jest spocony, niż przy rozsądnym używaniu klimatyzacji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|